koda92

Farba do środka beczkowozu

Polecane posty

koda92    0

Witam

Nie dawno kupiłem beczkowóz 20 tys litrów. Z zewnątrz jest super odnowiona pomalowana-zabezpieczona, ale w środku jednak jest troszkę rdzy. Są takie X wzmacniające ścianki które są trochę pordzewiałe i dno beczki ma naloty rdzy, Nie jest ocynkowana. Wyczyściłem ją w środku, ale nie wiem jakiej farby użyć. Kupiłem sobie małą puszkę hammerite prosto na rdzę na próbę, ale później na int znalazłem info że ona nie może mieć stałego kontaktu z wodą. Może polecicie jakieś farby na rdzę i zabezpieczenie-konserwację do beczkowozu?  

Ps. Wiem że podobny temat był ale tam nie znalazłem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi.

Edytowano przez koda92
dodanie kilku słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
może epoksydowa odporna na chemikalia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koda92    0
przemek28_28    2095

Hammerite to jest dobry do pomalowania furtki pod zadaszeniem. Zadzwoń jutro do firmy Rafil Radom. Jak chcesz zrobic dobrze to napewno nie bedzie tanio al coś za coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemek28_28    2095

Kolego ten korstal, corina czy corizon to bardzo dobre podkłady bo są one reaktywne i fajnie niszczą rdzę ale tutaj chodzi o farbę która wytrzyma w gnojowce wiec w środowisku   Agresywnym. Tutaj musi byc coś co moze byc w wodzie i np. Wytrzymuje wode morska. Kiedyś taka fajna farba byc cynkmal ale nie wiem czy to jeszcze jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matisz    121

A jakby tak dobrze wyczyscic, walnac jakis podkład reaktywny a na to warstwe baranka do konserwacji podwozi?? Nigdy tak nie robiłem wiec tylko gdybam ale powierzchnia płaska wiec pokrycie powinno byc ok to i na lata powinno wytrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297
Zobacz farby okrętowe Hempel, drogie ale powinny dać radę.

KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarecki    3274

jest takie czarne mazidło abezol lub jakos tak sie nazywa do malowania trzeba go troche podgrzac bo jak jest zimne to ciezko idzie , jak cos ogarniesz to pamietaj o zabespieczeniu siebie jak do srodka wejdziesz bo w oparach farb długo niewytrzymasz a nawet krutkotrwałe w dychanie oparow szkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kubaguzik    321
koroplex na rdze, a potem hempel i na wieki wieków. amen

Nie zezwalam na umieszczanie moich zdjęć na różnego rodzaju blogach lub galeriach i używania w celach komercyjnych bez mojej zgody! Wszelkie prawa zastrzeżone!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwekx25    5586
U nas beczkowóz był od środka malowany takim czarnym mazidłem , coś ala' lepik na dachy ale o rzadszej konsystencji. 25 lat beczka wytrzymała..

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koda92    0

No ta masa to ciekawa sprawa. Poczytam co nieco o tym hempel i może to będzie to. 

Edytowano przez koda92

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysztofz14    75

Żywicą epoksydową wymalować od środka taką dwuskładnikową jak do samochodów.Tylko to jest krótki czas na malowanie bo szybko twardnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursusik3512    58

Zobacz sobie Raptor to powinno wytrzymać, a najlepiej pomalować kilka blach różnymi farbami zanużyć w gnojówce i sobie wybierzesz najlepszą dla Ciebie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek3773    230
Dnia 4.01.2019 o 17:20, asharot napisał:

Podkład epoksydowy dwuskładnikowy z Novola, nie przemysłowy z Olx.

dokładnie bdb , tylko nie wiem czy zamknie niedoczyszczoną korozję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koda92    0

Te podkłady lub żywice to bardzo fajna sprawa. Znalazłem jeden rodzaj żywicy epoksydowej który niby przechodzi przez rdzę aż do czystego metalu. I jest odporna na chemikalia i agresywne środowiska. Także to może być to co szukam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koda92    0

Znalazłem to czego szukam. Wybór padł na Rust Oleum 9169 a wcześniej pomaluję prawdopodobnie FORCH KORROPLEX L237 i myślę że będzie już dobrze. Dzięki za pomoc i nakierowanie na żywice a nie na farby. 

 

Ale mam jeszcze jedno pytanie na temat podłączenia węża i sterowaniem osią skrętną. 

W tej beczce jest 3 osie. 1 i 3 skręcają. Zorientowałem się że to jest oś nadążną która skręca gdy ciągnik skręca. Mam od tej osi jeden przewód hydrauliczny i w jakie gniazdo go podpiąć i jak ustawić dźwignię aby to działało prawidłowo? W dowolne gniazdo i ustawić dźwignię na luźny przepływ czy jak to jest? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Witam mam takie same pytanie,a co myślicie o corinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MF675ursus    1453

Miałem Corine na rozrzutniku- rdzę dobrze żre, ale żeby była na wieki to trzeba pomalować ją jakąś farbą nawierzchniową, choćby najzwyklejszą "emalią"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemek28_28    2095
Dnia 9.01.2019 o 09:15, koda92 napisał:

Znalazłem to czego szukam. Wybór padł na Rust Oleum 9169 a wcześniej pomaluję prawdopodobnie FORCH KORROPLEX L237 i myślę że będzie już dobrze. Dzięki za pomoc i nakierowanie na żywice a nie na farby. 

 

Ale mam jeszcze jedno pytanie na temat podłączenia węża i sterowaniem osią skrętną. 

W tej beczce jest 3 osie. 1 i 3 skręcają. Zorientowałem się że to jest oś nadążną która skręca gdy ciągnik skręca. Mam od tej osi jeden przewód hydrauliczny i w jakie gniazdo go podpiąć i jak ustawić dźwignię aby to działało prawidłowo? W dowolne gniazdo i ustawić dźwignię na luźny przepływ czy jak to jest? 

Nie mam takiego ustrojstwa ale z tego co sie orientuje to jest przewód hydrauliczny do blokowania osi, po to ze jak cofasz łatwiej manewrować beczka jak ma poblokowane osie.

5 minut temu, MF675ursus napisał:

Miałem Corine na rozrzutniku- rdzę dobrze żre, ale żeby była na wieki to trzeba pomalować ją jakąś farbą nawierzchniową, choćby najzwyklejszą "emalią"

Dlatego ze żadna farba podkładowa nie nadaje sie jako warstwa finalna, nawet nazwa wskazuje ze to podkład pod ,,coś”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Wiem o tym, ale najważniejsza jest ta właśnie warstwa przy rdzy tak mi się wydaje i bardzo dużo jest różnego rodzaju środków aż mam mentlik w głowie

Bo tak naprawdę nie da się wygrać z rudą wiem z życia, bo ile to ludzi oczyszczało malowało różnego rodzaju samochody i tak wychodzi, a na ten KORROPLEX L237  ludzie też narzekają na forach o malowaniu aut.

Z praktyki wiem ze malowałem coriną łaty rdzy na dachu i potem chlorokauczukiem i 5 lat nic.

Hamerite to nie skomentuje.

Na czystą blachę w ocynku chlorokauczuk i 40 lat trzyma.

Prawie Wszystko to chwyt marketingowy tak mnie nauczyło życie

Choć jak by było coś bardzo dobrego na rdzę to bym pieniędzy nie żałował.

Nie wiem jak te farby okrętowe z praktyki, ale każdy sprzedawca niema nic lepszego może i tak ale na czysty metal.

Każde malowanie przedłuża życie beczki.

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
23 godziny temu, Wiesi0 napisał:

Wiem o tym, ale najważniejsza jest ta właśnie warstwa przy rdzy tak mi się wydaje i bardzo dużo jest różnego rodzaju środków aż mam mentlik w głowie

Bo tak naprawdę nie da się wygrać z rudą wiem z życia, bo ile to ludzi oczyszczało malowało różnego rodzaju samochody i tak wychodzi, a na ten KORROPLEX L237  ludzie też narzekają na forach o malowaniu aut.

Z praktyki wiem ze malowałem coriną łaty rdzy na dachu i potem chlorokauczukiem i 5 lat nic.

Hamerite to nie skomentuje.

Na czystą blachę w ocynku chlorokauczuk i 40 lat trzyma.

Prawie Wszystko to chwyt marketingowy tak mnie nauczyło życie

Choć jak by było coś bardzo dobrego na rdzę to bym pieniędzy nie żałował.

Nie wiem jak te farby okrętowe z praktyki, ale każdy sprzedawca niema nic lepszego może i tak ale na czysty metal.

Każde malowanie przedłuża życie beczki.

 

23 godziny temu, przemek28_28 napisał:

Znalazłem to czego szukam. Wybór padł na Rust Oleum 9169 a wcześniej pomaluję prawdopodobnie FORCH KORROPLEX L237 i myślę że będzie już dobrze. Dzięki za pomoc i nakierowanie na żywice a nie na farby. 

Rust Oleum 9169 tez znalazłem opis bardzo dobry ale dotego wszystkiego jeszcze trzeba dodać farbę na wierzch bo to podkład czyli 100zł za  FORCH KORROPLEX L237 + 600zł za Rust Oleum 9169 + farba na wierz jakaś poliuretanowa= droga sprawa

 

 

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Dnia 9.01.2019 o 09:15, koda92 napisał:

Rust Oleum 9169

Ja też kupiłem i pomalowałem ale to tego jeszcze trzeba warstwę nawierzchniowo bo ten podkład nie ma żadnej odporności chemicznej jak polałem wodą to zbielał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj