Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Są takie umowy , osobiście miałem 10 letnią na trzodę i co to dawało2% premię,no i faktycznie bezproblemowy obiór bez względu na sytuację na rynku,umowy które funkcjonują obecnie na rynku dają tylko bezproblemowy odbiór dla średniej  wielkości gospodarstw plus premię 2-3% , i  na moje w umowy winna być pisana cena VEZG i byłoby po problemie ,skoro i tak siedzimy u sąsiadów zza Odry w kieszeni, mam jeszcze 5 -tnią umowę na świadczenie usług weterynaryjnych😆

Opublikowano
11 godzin temu, Dontcry napisał:

To wlasnie jest tez dziadostwo. Czemu np mleka nie sciagaja?

Mleko też ściągają ale na mniejszą skalę i nie mówi się o tym głośno. W kryzysie z Litwy ciagli, teraz z Czech a nasze do Niemiec jedzie.

Opublikowano

ws71 mylisz pojęcia masz zwykłą umowe  z zakładem i tyle który mógł nie musiał z tąbą jej zawierać. Ja mówie o PROW i Rozporządzeniach stosownych gdzie  jednym z wymagań dotacji byłby podpunt  ze umowa  ma być zawarta na 5 lat i wyszczególnionene co ma sie w niej zawrzeć np. cena minimalna. Ja np. z ubojnią nigdy bym nie zawarł umowy jakby cena minimalna 5 zł nie była. Poprostu jak zakład chce korzystać z unijnej kasy musi zawrzeć umowe z rolnikiem lub grupą z gwarantowaną  z ceną na  minimalną na 5 lat. nie chce zawierać umowy dobrze ale linie sobie niech modernizuje za własną kase a środki przeznaczyć np. na modernizacje dla rolników. 

 

Opublikowano

Poza krótkim epizodem pod koniec 2015 roku tak kiepska cena świń utrzymywała się dłużej po raz ostatni na przełomie 2010-2011 roku, a z nostalgią patrzę na lata 2012-2014, gdzie analizując cenę nie dostawałem mniej jak 620zł za tucznika, obecnie wedle ostatniej faktury jest 150zł na sztuce mniej. Dziś znowu skupują po 3,50 netto.

Opublikowano

Gwarantowana cena 5 zł, niektórzy to mają wyobraźnię. ;) W takiej sytuacji to już w ogóle nie byłoby gdzie sprzedać świń, bo wszyscy modernizowaliby zakłady na kredyt, a przerabiane w nich mięso byłoby prawie w 100% z importu.

Opublikowano
9 minut temu, Kazik80 napisał:

Gwarantowana cena 5 zł, niektórzy to mają wyobraźnię. ;) W takiej sytuacji to już w ogóle nie byłoby gdzie sprzedać świń, bo wszyscy modernizowaliby zakłady na kredyt, a przerabiane w nich mięso byłoby prawie w 100% z importu.

Kazik jasne na kredyt . np. 100 tys inwestycji dotacji - 50 % zwrotu koszt 50 tys.   Kredyt kazika 100 tys koszt inwestycji kredyt 5% na 10 lat koszt kredytu ok 40 tys. razem 140 tys.

Reasumując z dotacją 50 tys własnej kasy  bez dotacji 140 tys własnej kasy wiec nie zawierali by umów????? sokołowy pini moze nie ale lokalne zakładziki napewno.

oczywiscie koszt przykładowy bo zaraz mi tu ludzie napiszą ze milon najmniej jakaś inwestycja.

Podaje po prostu przykład ze bez dotacji inwestycja jest 3x drosza i mozna zmusić zakłady do okreslonego zachowania przez ministra

Opublikowano
1 godzinę temu, tyran3 napisał:

ws71 mylisz pojęcia masz zwykłą umowe  z zakładem i tyle który mógł nie musiał z tąbą jej zawierać. Ja mówie o PROW i Rozporządzeniach stosownych gdzie  jednym z wymagań dotacji byłby podpunt  ze umowa  ma być zawarta na 5 lat i wyszczególnionene co ma sie w niej zawrzeć np. cena minimalna. Ja np. z ubojnią nigdy bym nie zawarł umowy jakby cena minimalna 5 zł nie była. Poprostu jak zakład chce korzystać z unijnej kasy musi zawrzeć umowe z rolnikiem lub grupą z gwarantowaną  z ceną na  minimalną na 5 lat. nie chce zawierać umowy dobrze ale linie sobie niech modernizuje za własną kase a środki przeznaczyć np. na modernizacje dla rolników. 

 

wiesz co ,to w gruncie rzeczy nas też by trzeba tak ograniczyć ,dostajemy dopłaty bezpośrednie lub kasę z PROW to musimy kupować polskie nawozy np mocznik po miń 2 tyś  albo polskie traktory  np usrusa 100 km za 200 netto,a jak sie nie podoba to nie brać dopłat i PROW-ów i robić za swoje

Panowie nie brnijmy w ślepe uliczki gdzie Kali jak ukraść krowe to dobrze,ale jak Kalemu ukraść to żle 

Opublikowano (edytowane)

kopin ale na młodego rolnika. modernizacje robisz Biznesplan  i bierzesz na siebie zobowiazania np. 5 lat a dlaczego ubojnie mają tego nierobić????

a po drugie  dlaczego ma cierpieć 1,4 mln rolników  zeby pare set zakładów miało dobrze .

Kopin nie bądz swietszy od papieża zawsze ktoś bedzie niezadowolony a obowiązkiem państwa jest wspierać słabszych a nie silniejszych.

 

p.s Koledzy rzudcie świnie w cholere to przeklęte zwierzęta!!!!! w kazdym patyku czai się smierć

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/rosyjska-rolniczka-pozarta-przez-swinie/vpl3k02?utm_source=plista&utm_medium=synergy&utm_campaign=allonet_plista_n_desktop_wiadomomsci

Edytowane przez tyran3
Opublikowano

kolego tyran ,zakłady też mają biznesplany itd. nie tylko my mamy takie obowiązki

wcale nie chodzi mi o bycie świętym czy bronienie zakładów bo w większości to kanciarze i złodzieje,po prostu chodzi mi o to ,ze jeśli dzielimy się pomysłami na to jak ma być lepiej,to żeby to były przemyślane pomysły,bo potem taki pan Kołodziejczak wali pomysłami o zamknięciu granic itp,czyli mówi o czymś populistycznym i nie wykonalnym ,a ja bym wolał słyszeć racjonalne pomysły na rozwiązanie problemów,bo równie dobrze możemy powiedzieć że jak zakład nie zapłaci nam 6 zł za kilo świni to właścicielowi z urzędu np uszy obcinamy,w sumie jestem za,ale przecież wszyscy wiemy że taki głupi pomysł niczego nie rozwiązuje i nie zmieni

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Kopin wybacz ale chcesz rozsadnych pomysłów wszystko krytykujesz ale samemu  nic nie proponujesz.

A powiązanie PROW z umowami z cenami minimalnymi na 5-6 lat to jest świetny pomysł  i powinien być przez ministra wprowadzony niezwłocznie. Porozumienie miedzy rolnikami, ubojniami i marketami  nie jest możliwe i pewne rozwiązania muszą być narzucone z góry. A taki mechanizm   byłby niezwykle skuteczny.

Zresztą ja nie widze również ograniczeń aby wspierać cykl zamkniety i produkcje prosiąt  poprzez wykluczenie  Tych co kupują duńskie prosięta z programu modernizacji gospodarst rolnych. skoro nie wspierasz rodzimego rynku nie wyciągaj łapy o wsparcie. 

Dla mnie chore jest to ze ludzie budują tuczarnie na pare tys sztuk nieraz za dotacje a potem wstawiają duńskie prosięta.

 

 

Edytowane przez tyran3
Opublikowano

o POW do cyklu zamkniętego to akurat dobry pomysł,wprowadzenie ceny z jakiejś naszej giełdy albo cene z giełdy niemieckiej  też może być jako wyznacznik w umowach 

pomysł żeby zakład biorąc dofinansowanie musiał mieć na całość albo z 80% chociaż umowy kontraktacyjne z rolnikami ,też dobry,ale jeśli swojej giełdy nie mamy to wyznacznikiem cena niemiecka np,a nie może być że 5 zł

Opublikowano
4 godziny temu, tyran3 napisał:

ws71 mylisz pojęcia masz zwykłą umowe  z zakładem i tyle który mógł nie musiał z tąbą jej zawierać. Ja mówie o PROW i Rozporządzeniach stosownych gdzie  jednym z wymagań dotacji byłby podpunt  ze umowa  ma być zawarta na 5 lat i wyszczególnionene co ma sie w niej zawrzeć np. cena minimalna. Ja np. z ubojnią nigdy bym nie zawarł umowy jakby cena minimalna 5 zł nie była. Poprostu jak zakład chce korzystać z unijnej kasy musi zawrzeć umowe z rolnikiem lub grupą z gwarantowaną  z ceną na  minimalną na 5 lat. nie chce zawierać umowy dobrze ale linie sobie niech modernizuje za własną kase a środki przeznaczyć np. na modernizacje dla rolników. 

 

Zakład z którym miałem umowe dzieki temu brał dofinansowanie z Unii,musial właśnie mieć podpisane wieloletnie umowy z rolnikami,tak samo ma mój weterynarz,mineło 10 lat zakład zakończyl żywot linia poszła w świat a dostawcy i tak zostali na lodzie z  ,okres wypowiedzenia umowy wynosił 3mies. Ciekawe czy ktoś z Was spotkał się ztaką umową

Opublikowano

te wszystkie umowy z zakładami są tylko dla wygody zakładów i żeby bronić ich interesów,  hodowca ma tylko obowiązki i musi się podporządkować bo inaczej nie zostaną świnie odebrane a co za tym idzie nie wywiąże się z umowy i nie zostanie wypłacona premia .

Mam taką umowę cena bazuje na niemieckiej giełdzie ale w grudniu przyszedł aneks do umowy że jak średnia cena w kraju będzie niższa niż na niemieckiej giełdzie to mają prawo obniżyć cenę skupu, nie chciałem podpisać aneksu bo umowę miałem do marca 2019 to mi powiedzieli że w takim razie nie odbiorą ode mnie  świń do końca roku a co za tym idzie nie dostane 2% (6000) za wywiązanie się z umowy, myślę  sobie nie dam się im szantażować dopiero z błędu wyprowadził mnie handlarz który powiedział że najwcześniej może odebrać świnie za 3 tygodnie bo zakłady nie chcą teraz tyle świń i podobnie było u innych kuców i nie było wyjścia trzeba było się podporządkować bo świnia nie zborze ze poleży dłużej miesiąc w magazynie i nic się nie stanie.  U mnie cena na jutro 5,30 WBC ilość 20 szt.

 

  • Haha 1
Opublikowano

Koledzy ale na ta sa politycy aby wzór umowy był urzędowy a nie jak ubojnia chce( kary, potrącenia i inne ceregiele). wszystkie zakłady biorace prow powinny miec z góry warunki umowy np. termin odbioru, termin zapłaty, za co potracenia itd.. ruchoma powinna być tylko cena z ceną minimalną, a co do giełdy itd na to sa politycy aby takie giełdy tworzyć.

do tego rzewnetrzni klasyfikatorzy od wagi aż po wybicie.

obowiazek kupowania od gospodarstw rodzinnych lub grup np. 90% surowca a jak nie to np. wieksza opłata  na fundusz promocji miesa lub brak zwrotu vat od zakupu od handlarza

I wiele wiele innych rozwiazan mozna zastosować których państwo nawet złotówki nie wyda a nawet zarobi  a rynek ucywilizuje 

Opublikowano
8 godzin temu, chuck00 napisał:

Mleko też ściągają ale na mniejszą skalę i nie mówi się o tym głośno. W kryzysie z Litwy ciagli, teraz z Czech a nasze do Niemiec jedzie.

No wlasnie, na mala skale. Zobaczysz wszystko u nas padnie ale to operacja dlugoterminowa. 

Opublikowano
1 godzinę temu, Dontcry napisał:

No wlasnie, na mala skale. Zobaczysz wszystko u nas padnie ale to operacja dlugoterminowa. 

Oby nie ;) Najważniejsze i największe zakłady są w polskich rękach (przeważnie spółdzielnie), ale jak widać wszystko się może spierniczyć jak np. OSM Łowicz.

Opublikowano
2 godziny temu, chuck00 napisał:

Oby nie ;) Najważniejsze i największe zakłady są w polskich rękach (przeważnie spółdzielnie), ale jak widać wszystko się może spierniczyć jak np. OSM Łowicz.

Zeby chociaz startowa byla 4,5 netto tucznika nie byloby tak zle, moze sie doczekamy😉

Opublikowano

Będzie, bedzie)))))))) obiecane jak zagłosujesz to zaraz po wyborach ma być jak pomoc szusowa 

 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez lukasz222
      Witam serdecznie
      Chciałbym bardzo prosić o wypełnienie mojej ankiety, która będzie podstawą do stworzenia pracy inżynierskiej. Ankieta dotyczy postępu technicznego i technologicznego w chlewniach macior w latach 2004-2012 w woj. śląskim (jednakowoż zachęcam także rolników z okolic mojego województwa). Ankieta jest przystępna, większość to pytania testowe, więc nie powinna zająć więcej niż 5-10 minut, a jest to dla mnie bardzo ważne by zebrać jak najwięcej informacji na ten temat. Każdy kto cokolwiek robił i modernizował przy swoich maciorkach niech poświęci parę minut podczas wieczornego odpoczynku i pomoże mi w stworzeniu czegoś, co może stanowić o tym jak potoczy się moja kariera w przyszłości.
      Ankieta jest w pełni anonimowa. Podaję link do niej:
       
      http://moje-ankiety....pond-43841.html
       
      Z góry bardzo serdecznie dziękuję za pomoc i pozdrawiam!!
       
      Ponawiam prośbę o Wasz udział w ankiecie
    • Przez 14tija14
      Czy ktoś współpracuje z jakąś firmą zajmującą się tuczem kontraktowym np. agri plus ?
      Chciałabym się dowiedzieć jakie trzeba spełnić warunki i czy to jest opłacalne lub przy jakiej ilości ?
    • Przez Lukasz210692
      Co sądzicie o stosowaniu żyta hybrydowego dla tuczników. W odpowiednim składzie procentowym oczywiście z innymi zbożami.
      Czy to będzie opłacalne i czy nie ucierpią na tym tuczniki.?
    • Przez TomaszWoniak
      Witam Firma Agri plus jake ma wymagania budynków poniewaz chciałbym podjąć wspołprace z ta firmą ale na poczatek chciałbym sie dowiedziec jak muszą wyglądać budynki
       
       
      prosze o pomoc
       
       
      pozdrawiam
    • Przez ZETOREXX85
      Witam.
      Wymieniam swój stary śrutownik na coś innego. Myślałem nad śrutownikiem Bąk. Zamieszczam aukcję na której można kupić nowego Bąka: http://allegro.pl/pt-nowy-srutownik-rozdrabniacz-bijakowy-talex-i5015335177.html
      Co o nim myślicie? Będę go używał do żywienia macior. Jaką wydajność ma taki Bąk? Miałem okazje zobaczyć u wujka jak on rozdrabnia.Ziarno jest dobrze zmielone                         
                                                                                                                           
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v