kristofus

CEREA - Prowadzenie równoległe (DIY czyli trochę "zrób to sam")

Polecane posty

kristofus    11
18 godzin temu, memu napisał:

1) Dlaczego Cerea? Z tego co się zorientowałem jest jeszcze projekt w pełni open source AgOpenGPS https://agopengps.jimdosite.com/ . Pewnie są jeszcze jakieś inne. Znacie? Mieliście możliwość porównać?

Szczerze? Nie znam, może i kiedyś tam zabłądziłem jednak teraz po krótkiej chwili zapoznania: potencjał może to i ma (hydraulika, etc.) jednak na dzień dobry widzę sporo zabawy w składanie do kupy potrzebnej elektroniki (wręcz jest dedykowana płytka aby nad tym zapanować)  no i chyba najmniej mi się podoba konieczność stosowania czujnika skrętu koła, algorytm w Cerea zupełnie dobrze radzi sobie bez tego i chwała mu za to, jedno potencjalne źródło kłopotów mniej.

Spróbuj porównać co daje jedno i drugie oprogramowanie, może ta dodatkowa komplikacja warta jest efektu końcowego, trzeba poczytać...

 

18 godzin temu, memu napisał:

2) Stacja bazowa RTK na F9P: czy można przyjąć, że jej funkcjonalność jeśli chodzi o format danych (zapewne po odpowiedniej konfiguracji) jest identyczna, co stacja ASG-EUPOS? Innymi słowy, czy każdy odbiornik korzystający z poprawek ASG-EUPOS będzie potrafił odczytać komunikaty własnej stacji F9P? Czy wyczytanie w specyfikacji odbiornika, że potrafi przetrawić poprawki w formacie RTCM, oznacza, że będzie na 100% działać? Czy rkt2go/snip potrafią wystawić poprawki w formacie CMR/CMR+ (format Trimble'a). Pytam, bo przymierzam się do zestawu Trimble GFX-750 + Nav-900 + modem AirLink GX450 i zastanawiam użyciem w przyszłości własnej stacji rtk.

Co do formatów Trimble'a nie pomogę, z RTCM nie sądzę abyś miał jakieś problemy kompatybilności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kibix    284

Trimble GFX-750 odczyta RTCM (według instrukcji) ale na 90 % nie bedzie wspołpracował z F9P bezpośrednio. Przynajmniej tak jest w tych starszych odbiornikach trimble. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
memu    0

"Współpraca bezpośrednio", czyli rozumiem, że chodzi tu jakoweś połączenie F9P w traktorze z wyświetlaczem GFX-750? To takie coś mi się nawet nie śniło. Ale skoro temat wyszedł: znane są Wam przypadki udanej współpracy rozwiązań opartych na F9P z innymi komercyjnymi wyświetlaczami/terminalami ISOBUS? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kristofus    11

Nie wiem czy jest jakakolwiek możliwość podpięcia innej anteny do GFX-a... Teoretycznie dla samej pozycji wystarczyłoby NMEA wysokiej precyzji ale w antenie siedzi też IMU, do tego cholera wie jak to się komunikuje, trzeba by przeanalizować fizyczne urządzenie. Lata temu znajomy walczył z CFX, nawet to chyba rokowało ale dzisiaj to raczej mało aktualny temat...

Natomiast w temacie własnej bazy z F9P rzeczywiście wygląda na to, że Trimble jest kapryśny (przypadek? Nie sądzę ;) ) i wydaje się, że szuka w RTCM jakiś w sumie niepotrzebnych komunikatów np. identyfikatora anteny, chociażby pustego, którego F9P nie wysyła...  Nie mam Trimble więc zagłębiać mi się w to nie chce ale widzę, że temat jest tu wałkowany, polecam śledzić:

https://www.thecombineforum.com/threads/how-to-use-zed-f9p-as-a-base-station-for-trimble.331721/

W skrócie, opisują tam jakieś protezki typu sztuczne podstawianie w Rpi tego brakującego (1008) komunikatu do wysyłanego streamu RTCM, podobno jakoś to nawet działa.

Na obecną chwilę wątek kończy skierowanie na  projekt ESPrtk, podobno mają tam dodać w firmware opcję sztucznego generowania tego komunikatu.

Ale już pomijając kwestię Trimble'a, ogólnie ESPrtk to widzę ciekawa alternatywa za którą już dawno się rozglądałem, ESP-eki to kolejna rewolucja jaka się niedawno wydarzyła, genialne maleństwa do robienia automatyki domowej, prościutkich bezprzewodowych monitoringów, etc, etc, etc... W tym projekcie nawet z popularnej płytki developerskiej i kilku podstawowych elementów można sobie poskładać bazę ESPrtk, nie trzeba ani Raspberry, ani kompa ze Snip-em:

http://esprtk.wap.sh/tt/create_esprtk_from_any_board.html

Super sprawa i kupę różnorakiej funkcjonalności :)

Ale żeby nie było całkiem różowo, firmware nie jest darmowy, z tego co rozumiem do bazy potrzebny będzie minimum pakiet "BIG" z serwerem NTRIP za $20 z roczną ekspiracją klucza lub FULL za $35 na... ok. 205 lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kristofus    11

Niestety całość po niemiecku ale tu jest pełny przepis na zrobienie bazy na RaspberryPI, łącznie z kodem pozwalającym generować puste komunikaty 1008 dla Trimble'a:

https://github.com/eringerli/RpiNtripBase

Prosta instalacja, fajnie uporządkowane usługi, dodatkowo wystawiony port 2102 do konfigurowania odbiornika, przy najbliższej okazji przejdę ze swoją bazą na ten konfig :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarczewski    2
Napisano (edytowany)
Dnia 26.01.2020 o 00:27, memu napisał:

Jako świeży zapaleniec w mocnym postanowieniem pójścia w ślady tutejszych Prekursorów. Oprócz hołdów, że zechcieli się swoim know-how tutaj podzielić, mam też parę pytań, ponieważ ostatnie dni sporo się naczytałem i głowa mi zaczyna puchnąć:

1) Dlaczego Cerea? Z tego co się zorientowałem jest jeszcze projekt w pełni open source AgOpenGPS https://agopengps.jimdosite.com/ . Pewnie są jeszcze jakieś inne. Znacie? Mieliście możliwość porównać?

2) Stacja bazowa RTK na F9P: czy można przyjąć, że jej funkcjonalność jeśli chodzi o format danych (zapewne po odpowiedniej konfiguracji) jest identyczna, co stacja ASG-EUPOS? Innymi słowy, czy każdy odbiornik korzystający z poprawek ASG-EUPOS będzie potrafił odczytać komunikaty własnej stacji F9P? Czy wyczytanie w specyfikacji odbiornika, że potrafi przetrawić poprawki w formacie RTCM, oznacza, że będzie na 100% działać? Czy rkt2go/snip potrafią wystawić poprawki w formacie CMR/CMR+ (format Trimble'a). Pytam, bo przymierzam się do zestawu Trimble GFX-750 + Nav-900 + modem AirLink GX450 i zastanawiam użyciem w przyszłości własnej stacji rtk.

 

Cerea stoi w miejscu i nie oferuje nic poza jazdą równoległą, AgOpenGPS cały czas jest rozwijane przez sporą społeczność zapaleńców i oferuje takie funkcje jak kontrola sekcji co jest dla mnie akurat ważniejsze niż jazda bez trzymanki. Była już wersja ze zmiennym dawkowaniem ale chyba jeszcze niezbyt dopracowana wiec jest usunięta (narazie), pracują też nad mapowaniem, can bus (nie mylić z isobus które jest nie do ugryzienia)

Jestem w trakcie składania sterowania na bazie AgOpenGPS. Jeśli ktoś jeszcze podjął lub planuje też powalczyć to chętnie nawiąże współprace celem wymiany doświdczeń.

Edytowano przez Jarczewski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kristofus    11
9 godzin temu, Jarczewski napisał:

Cerea stoi w miejscu i nie oferuje nic poza jazdą równoległą, AgOpenGPS cały czas jest rozwijane przez sporą społeczność zapaleńców i oferuje takie funkcje jak kontrola sekcji co jest dla mnie akurat ważniejsze niż jazda bez trzymanki. Była już wersja ze zmiennym dawkowaniem ale chyba jeszcze niezbyt dopracowana wiec jest usunięta (narazie), pracują też nad mapowaniem, can bus (nie mylić z isobus które jest nie do ugryzienia)

Cerea nie bronię, co do rozwoju sam mam spore zastrzeżenia choć ostatnio właściwie prawie tego nie śledzę.

Natomiast z pozostałymi stwierdzeniami co najmniej bym polemizował:

- kontrola sekcji - wizualna jest jak najbardziej i jest bardzo przydatna pracując z opryskiwaczem i ręcznie nim operując. Z automatyczną jest bardziej pod górę - sygnał jest wyprowadzony, można zrobić sobie interfejs przekaźnikowy na Arduino, są takie rozwiązania opisane. AgOpenGPS oferuje coś "sprytniejszego" czy wymagającego mniejszego nakładu pracy?

- VRS - no cóż, biorąc pod uwagę, że trzeba to nakarmić mapą, wysterować różne sprzęty - ciężki temat...

- mapowanie - "pracują" to te 7 postów na forum jakie znalazłem czy coś więcej? Bo jak sięgniesz bliżej początku tego wątku to taką partyzantkę typu sniffer J1939 wymyśliłem i zrobiłem sobie już jakiś czas temu, podpiąłem do Cerea, z danych wyplutych przez program przemielonych przez QGIS stworzyłem realną mapkę, jest w tym wątku... Tylko znowu, to specyficzne rozwiązanie dla jednego producenta i konkretnego monitora plonu, dość w sumie już leciwego, ciężko powiedzieć czy nowsze są do rozgryzienia... No i zupełnie oddzielna kwestia to spożytkowanie tej informacji dalej, natura problemu ta sama co z VRS, standardy, protokoły, interfejsy, bla, bla, bla...

A tak już poza polemiką proponuję Ci założyć nowy temat odnośnie AgOpenGPS i wrzucać jakieś ciekawe informacje, sam chętnie poczytam jakieś konkrety odnośnie budowy i pracy tego rozwiązania, kto wie, może warto się przesiąść, zmiana elektroniki to nie koniec świata. O ile będą argumenty "za", jak na razie sam fakt istnienia i konieczności montażu czujnika skrętu działa na mnie dość odstraszająco...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarczewski    2

Kontrola wizualna przy 12 sekcjach i 34m w opryskiwaczu który posiadam nie jest taka prosta zwłaszcza na kliniastych polach gdzie trudno nadążyć za granicą nakładania. Z kolei w siewniku 8 rzędowym jeśli ma być bez nakladek to ręcznie się da zrobić ale wymaga skupienia i refleksu i zwalnianiu na uwrociu, więc tylko automatyka daje dobre efekty.

Czujnik skrętu to prosta sprawa ale nie jest konieczny choć wskazany, tak samo jak klinometr, można go podłączyć i skonfogurować bo program to umożliwia ale nie jest obowiązkowy, jesli sa płaskie pola to myślę że i bez da radę.

Na Agopengps można zbudować bardzo prosty układ albo go rozbudować jeśli zależy na dokładności.

Najwazniejsze dla mnie że program jest darmowy a kod źródłowy dostępny i można go modyfikować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertb    4007

Czujnik skrętu kosztuje grosze klinometr też zbyt drogi nie jest. Generalnie całe sterowanie to większości moduły Arduino, też chcę zacząć z Agopen. Tyle że póki co mam jeszcze z 70 stron do przeczytania;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kristofus    11

No cóż, 12 sekcji wnosi grę na trochę wyższy level ;) Niemniej co do samej istoty Cerea sekcje ma, kwestia elementów wykonawczych to trochę inna sprawa i zarówno w jednym i w drugim rozwiązaniu trzeba trochę kombinować. Nawiasem mówiąc też jestem zwolennikiem open source jednak w życiu, cóż, nie rozwodząc się, różnie z tym bywa, czasem ta darmowość niekoniecznie jest zaletą, niemniej będę kibicował projektowi :)

Ok, to zwykły potencjometr w takim czy innym wykonaniu, nawiasem mówiąc chyba pominąć się go nie da, przynajmniej w wiki jest jako "required". Tym bardziej, że nie widzę żadnego enkodera więc to nie jest układ typu serwonapęd, silnik będzie latał sobie dosyć swobodnie a tu jakaś informacja/sprzężenie zwrotne jest potrzebne. Natomiast jego obecność zniechęca mnie o tyle, że to element mechaniczny, mający często nieposkromioną chęć psucia się. Nie wiem, mam uraz i tyle, w kombajnie poza padającymi kontraktronami od czujników obrotów właśnie potencjometry w hederze to drugi stały punkt awarii i praktycznie regularne wymiany co 2-3 sezony. Drgania, temperatura, wilgotność, kurz, i inne tego typu zjawiska sprzyjają. Tu jeszcze kwestia montażu, to maszyny rolnicze, nierzadko oblepione błotem aż po szyby. Rozwiązanie w Cerea bez potencjometru i z serwonapędem jest po prostu zdecydowanie bardziej eleganckie, pewne i praktyczne, właściwie nie ma się tam co popsuć, enkoder jest mechaniczny w cudzysłowiu, to praktycznie bezkontaktowy impulsator optyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertb    4007

Jest przedstawione rozwiązanie bez czujnika kąta skrętu z dwoma antenami na belce umieszczonej na dachu. Po co kombinować z napędem serwo skoro rozdzielacz wyniesie 250zł;] obok mechanicznego guzika autopilota dołączasz czujnik indukcyjny który który zareaguje na zmianę stanu jeśli kręcisz kierownicą i masz naprawdę profeskę. Jak dla mnie na razie Agopen oferuje znacznie więcej niż niektóre rozwiązania komercyjne. Open source ma taką  wadę że nikt go nie poddał homologacji dlatego teoretycznie nie można go używać;)

 

Czujnik kąta skrętu może być również enkoderem ktoś tam nawet to już próbował. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kristofus    11

Jeśli dwie anteny to trochę zmienia obraz rzeczy, choć równie dobrze może bardziej skomplikować sprawę niż uprościć :) Jak możesz wrzucaj linki do konkretnych opisów, będzie łatwiej analizować.

Swoja drogą kilka dni temu Ardusimple zapowiedziało nowy ciekawy twór, płytka z 3 odbiornikami czyli jakby pozycjonowanie 3D, kierunek/nachylenie do ogarnięcia bez żadnych dodatkowych IMU, etc., do tego ma jakiś komputer zabudowany na pokładzie więc droga otwarta do gotowych, zintegrowanych rozwiązań: https://www.ardusimple.com/simplertk2b-sbc/ 

Ublox wypuszcza nowy układ F9K ze zintegrowanym IMU w chipie... Dzieje się... :)

Pewnie homologacja to tylko jeden z problemów jakie tego typu projekty mogą mieć, miałem na myśli raczej kwestię "darmowości" niż open source, "bezinteresowna społeczność" to tak samo zaleta jak i wada, może stworzyć fajne, dobre, działające rozwiązanie ale równie dobrze może się okazać, że jak pojawia się jakiś problem albo coś nowego to zostaniesz z nim sam bo nikt nie będzie miał czasu/interesu/chęci w naprawie/implementacji czegoś nowego/nietypowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertb    4007

Za support każdego rozwiązania są dodatkowe pieniądze, podejrzewam że Cerea też nie ma wsparcia. Wiki mówi ci o jak najprostszej drodze do złożenia zestawu.

Widziałem to info, do mapowania 3D potrzeba czegoś więcej niż 3anten niestety. Ja pracuje w tej chwili nad radarowym czujnikiem prędkości, potrzebne mi to do Ag i sterowania podnośnikiem. Siedzę nad tym dorywczo  i jak na razie tylko się wkurzam.  

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kristofus    11

Czemu akurat radarowy? Z gps masz bardzo dokładne odczyty prędkości.

Te 70 stron to piszesz o wiki/forum czy jest może całość zebrana w jakiś manual? Muszę więcej poczytać w wolnej chwili, mimo początkowego sceptycyzmu stopniowo mnie to rozwiązanie coraz bardziej ciekawi, parę interesujących wątków znalazłem... Niemniej fajne koncepcje a coś co działa "u mnie" to niekoniecznie to samo.

Kwestia oczekiwania na aktualizację Cerea faktycznie daje sporo do myślenia, niby tak niewiele do szczęścia potrzeba a jednak sporo czasu z czczymi obietnicami minęło... Cały czas mam dylemat czy na drugi zestaw, który już dość długo leży gotowy do poskładania wykorzystać obecną licencję i zamknąć sobie drogę awaryjną w przypadku padu tabletu, czy kupić kolejną... Kto wie, może ten dylemat przekształci się w spojrzenie w innym kierunku... No ale to raczej nie jest temat na ten sezon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kibix    284

Testowałem na jesieni ago. Kilka wskazówek ode mnie 

Czujnik skrętu kół jest niezbędny i musi być dobrze zamocowany. Nawet jak mamy 2 anteny to musi być. Algorytm sterowania "Stanley" tego wymaga. 2 anteny działają jak kompas. Wyznaczają kierunek. Nazywa się to moving base. Jest to w fazie testów. Jak na razie nie ma pewności że będzie to działało lepiej niż 1 antena. 

Zmienne dawkowanie jest usunięte w.aktualnej wersji. W wersji z czerwca była cała obsługi starych opryskiwaczy. Od a do z. Podpisałeś przeplywomierz elektrozawory, czujnik ciśnienia itd. nawet dobrze to.dzialalo. 

90% schematów połączeń jest nie aktualna. Musisz otworzyć kod Arduino. Na początku masz rozpisane jaki pin do czego służy. 

Jak będziesz to składał na pająka to stracisz dużo czasu. Jeden kabelek Ci się odczepi i pół dnia szukania czemu nie działa. PCB to jest właściwa droga. Na dniach ma wyjść nowa wersja PCB . 

Większość osób robi  sterowanie za pomocą silników phidgeta, było zamówienie grupowe na cały zestaw hydrauliki do.sterowania kosztowało to 1000 euro. Do sterowania potrzebujesz rozdzielacz proporcjonalny które.zaczynaja.sie od 500 zł a taki w miarę ok to 1000zl

Ta płytka z 3.odbiornikami będzie tylko dla dev. Normalny.uzytkownik tego nie kupi. Zresztą cena będzie spora.

Sterowanie sekcjami opryskiwacza jest trochę uciążliwe. Aktualnie działa tylko z poziomu ago na przelaznikach. Jak nie masz granic działki. To musisz.pierwszym przejazdem wyznaczyć granice sterując opryskiwaczem za.pomoca wyświetlacza.na.tablecie. Dopiero jak objedziesz całe pole to włączasz tryb automatyczny. Źle się klika na wyświetlaczu i ciężko trafić w odpowiednia sekcje. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarczewski    2

Dzięki za podpowiedzi.

Granice pola można wyznaczyć i zapisać inną maszyną np gruberem lub poprostu objechać samym traktorem.

Jeśli dobrze zrozumiałem to w programie jest przewidziana informacja zwrotna o załączonej sekcji więc niekoniecznie trzeba klikać na wyświetlaczu, program powinien widzieć jeśli wyłącze sekcje na sterowniku opryskiwacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kristofus    11

Dzięki @kibix, zauważyłem właśnie wczoraj nicka na forum AOG i miałem pytać...

Czyli z czujnikiem skrętu tak jak przypuszczałem, montaż nieunikniony, pozostaje kwestia wyboru czujnika i miejsca montażu, jakby nie patrzeć względem Cerea to minus i dodatkowa robota, no może w dobie drukarek 3d trochę mniej deprymująca. PCB rzecz raczej oczywista, to byłby dobry argument za odpaleniem w końcu CNC3018 :) Ewentualnie najmniejsza linia oporu czyli zamówienie w Chinach lub PL. Dawno nie korzystałem, tutaj płytka przekracza 10x10cm więc na jakieś promocyjne chińskie ceny chyba nie ma co liczyć...

Czyli korzystałeś z obu rozwiązań, możesz jeszcze coś napisać jak wypada porównanie praktyczne algorytmów prowadzenia na silniku elektrycznym? Skuteczność łapania ścieżki, szybkości reakcji, trudność zestrojenia, tendencje do wpadania w oscylacje przy szybszej jeździe, etc. Czujnik to dodatkowy kłopot ale na pewno da szybszą informację zwrotną niż analiza przemieszczeń anteny co siłą rzeczy musi być obarczone jakąś bezwładnością i opóźnieniem. Tak sobie myślę, że zwłaszcza w początkowych fazach powinno to procentować, Cerea preferuje załączanie w biegu i w jak najbliżej ścieżki, jest istotna różnica np. przy starcie z zatrzymania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarczewski    2

Morze ktoś zorientowany poradził by na temat odbiornika, czy taki https://www.ardusimple.com/product/simplertk2b-starter-kit-lr-ip65/ zestaw byłby ok, czy lepiej przesyłać korekcje tylko przez internet czego się troche obawiam bo mam niektóre pola ze słabym zasięgiem gsm.

Do tego nie do końca rozumię jak to działa, np snip, jak czytam na tej stronię mogę zarejestrować stację bazową albo jako pojazd. Więc w praktyce potrzebuję własna stację bazową czy wystarczy sama korekcja ze snipa? I nie mówcie mi że można wykupić abonament bo zamierzam korzystać z kilku pojazdów i to sie już robia spore koszty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kristofus    11

Co do zasady dobry, możliwości masz dwie:
- odbiornik(baza)-> komp(snip,etc.)-> router/modem ->     SIEĆ(gsm)     -> router/modem -> odbiornik(rover)
- odbiornik(baza)-> radio ->     ETER     -> radio -> odbiornik(rover)
Jeśli idziesz w radio snip Ci niepotrzebny, on służy do "wsadzania" komunikatów RTCM w NTRIP czyli protokół do służący do przesyłania siecią IP. W przypadku radia droga jest krótsza, odbiorniki po prostu wymieniają komunikaty RTCM, radia są wpięte bezpośrednio do portów we/wy, zestrojone na tę samą częstotliwość. Oczywiście możesz użyć dowolnej liczby rover-ów, ogranicza Cię tylko zasięg radiowy baza-rover(y).
I tu musisz wybrać, ja z tym nie mam doświadczenia, nie wiem czy tutaj ktoś ma/używa, gsm daje po prostu większą swobodę, raczej się nie przejmujesz, że po drodze górki/las/drzewa, etc., które z teoretycznych 10km zrobią Ci np. 3km i np. zasięg tylko na części pola. Zwróć też uwagę, że telefon w kabinie przy uchu to nie wyznacznik, do modemu czy routera możesz zwykle podpiąć zewnętrzną antenę i to może zasadniczo zmienić warunki pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kibix    284
Napisano (edytowany)
7 godzin temu, Jarczewski napisał:

Dzięki za podpowiedzi.

Granice pola można wyznaczyć i zapisać inną maszyną np gruberem lub poprostu objechać samym traktorem.

Jeśli dobrze zrozumiałem to w programie jest przewidziana informacja zwrotna o załączonej sekcji więc niekoniecznie trzeba klikać na wyświetlaczu, program powinien widzieć jeśli wyłącze sekcje na sterowniku opryskiwacza.

O ile mi wiadomo to po aktualizacji wrześniowej to zostało usuniete.

Powinienem mieć jeszcze gdzieś pcb do polutowania. Zamawiałem z chin. Cenna była smiesznie niska, tylko czekałem na to miesiąc.

Jest to zupełnie inny system. Ja testowałem ago bez zadnych czujników. Miałem tylko silnik do sterowania + czujnik skretu kol+gps+ arduino. Przy wiekszych prędkościach wpadał w oscylacje. Musze inaczej zamontować czujnik skrętu bo nie działa on liniowo. Gdy silnik miał poprawić tor jazdy w lewo to idealnie centrował natomiast w prawo działał za szybko. Najlepiej załączać w biegu bo wtedy zna kierunek ruchu. Ja wyłączałem na poprzeczniakach opuszczałem 2 przejazdy i wjezdzałem mniejsza prędkością zeby sobie wycentrowało idealnie w linie. Jest opcja zawracanie ale nie miałem czasu tego na jesieni przetestować. Jak jeździłem do 8km/h to było idealnie na płaskim terenie. Jak jechałem 10km/h to potrafiło mnie wyrzucić w jedna strone. Przypuszczam ze problemem był czujnik skrętu. Jak znajde to wrzuce film i zdjęcia.

6 godzin temu, Jarczewski napisał:

Morze ktoś zorientowany poradził by na temat odbiornika, czy taki https://www.ardusimple.com/product/simplertk2b-starter-kit-lr-ip65/ zestaw byłby ok, czy lepiej przesyłać korekcje tylko przez internet czego się troche obawiam bo mam niektóre pola ze słabym zasięgiem gsm.

Do tego nie do końca rozumię jak to działa, np snip, jak czytam na tej stronię mogę zarejestrować stację bazową albo jako pojazd. Więc w praktyce potrzebuję własna stację bazową czy wystarczy sama korekcja ze snipa? I nie mówcie mi że można wykupić abonament bo zamierzam korzystać z kilku pojazdów i to sie już robia spore koszty.

Nie bedzie to działać tak jak chcesz. Był test robiony i przy idealnych warunkach to jest 3km. Natomiast jak sa jakies drzewa pagorki to jest tragedia. Ma być wydana wersja mocniejsza z przeznaczeniem na rynek amerykanski. Tam nie ma ograniczen mocy nadajnika. W Polsce masz ograniczenia. Legalnie być musiał cos zapłacić. Ale według mnie to jest nie do wykrycia. Chyba ze bedziesz jakiś sygnał zagłuszał. 

Wersja przez GSM jest duzo lepsza i nie masz ograniczenia odleglosciowego spokojnie do 10 km możesz jezdzic. U mnie jest dobry zasięg. Udostępniam internet z telefonu. To tez nie jest tak że musi być cały czas połączenie. Stracisz zasięg na 30 sekund to nic sie nie stanie. Ewentualnie kupujesz router i problem z głowy. 

Ze stacja bazową tez jest troche roboty. Jakoś musisz ten sygnał wypuścić w świat. Pytanie czy masz stałe ip? Czy masz chocby zewnetrzne ip? Jaki ruter masz? Czy chcesz na raspbery to postawić czy na starym lapku. Na lapku jest najprościej. Gdzies na forum jest krok po kroku to przedstawione. Do zrobienia nawet dla laika.

Edytowano przez kibix

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarczewski    2

Z tego co czytałem to wystarczy połączenie wifi bezpośrednio z kartą, zamierzam więc przylutować moduł wifi do karty bazowej i łączyć się z siecią domową przez ruter. Z tym snipem to już sam nie wiem o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertb    4007

Pająk odpada zlecę wykonanie PCB w Polsce, koszta są nieduże. Czujnik skrętu zamontuj na ramieniu 1:2 w stosunku do drążka poprzecznego. Trapezowy układ kierowniczy jest nie liniowy, nie jest też logarytmem. Do utrzymania linii prostej rzut śladu koła na przestrzeń wygląda jak ślad węża poruszającego się po piasku.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kristofus    11

Wrażenia z użytkowania prawie jak z Cerea ale w sumie mnie to nie dziwi :) Pewnie tylko szybka i precyzyjna w reakcjach hydraulika może tu coś zasadniczo zmienić, pamiętam jakiś film z działania tego w fabrycznym rozwiązaniu JD i wyglądało to zasadniczo inaczej. No ale tak szczerze mówiąc nie wiem czy chciałbym ingerować aż tak bardzo w maszynę, pomijając już koszty, chodzi o bezpieczeństwo i pewność działania układu kierowniczego. Nie znam tych hydraulicznych rozwiązań, może dają się wyłączyć i dać pewność, że nie sprawią "psikusa" w najmniej oczekiwanym momencie (przypadkowe załączenie, awaria i nieoczekiwane wysterowanie elektrozaworu). Tu jest prosto, zjeżdżam z pola, wysprzęglam silnik i mam spokojną głowę na publicznej drodze. Przydałaby się jeszcze sygnalizacja na przykład po przekroczeniu określonej prędkości aby o tym nie zapomnieć ;)

Co do łapania linii to też w Cerea idzie się przyzwyczaić i albo najeżdżać w miarę dokładnie albo o ile maszyna pozwala dobrze też sprawdza się włączenie AUTO dużo wcześniej pod dużym kątem jak tylko zobaczy linię i wykonanie łagodnego automatycznego skrętu, ważne aby w momencie załączania kierunek jazdy był w miarę stały. Nie wiem, może to kwestia za małych pól ale automatyczne zawracanie testowałem i nawet jakby działało znacznie lepiej niż działa (ograniczenia w prędkości, etc) to i tak wolę mieć swobodę sterowania tym sam, jakoś ta funkcjonalność nie jest u mnie na liście priorytetów, może to się kiedyś zmieni.

Jeszcze jedna sprawa, jak AOG reaguje na złapanie i przeforsowanie kierownicy, czytałem coś o jakiś pomysłach z magnesem i kontraktronem ale nie bardzo to czuję... W Cerea mając odczyt enkodera  i kontrolę prądu w kontrolerze silnika można łatwo wyłapać jakąś próbę walki z kierownicą i działa to dosyć dobrze, jak jest w tym rozwiązaniu?

Co do montażu czujnika zdjęcia mile widziane, właśnie zastanawiałem się wczoraj jak to by można dobrze zrobić aby uzyskać liniowość/symetrię i zniwelować sumaryczny wpływ pochylenia, kąta wyprzedzenia zwrotnicy a zwłaszcza pochylenia koła, nie wnikając w szczegóły, przy tak dużych kołach skręcają one każde inaczej. Na logikę chodził mi po głowie czujnik skrętu zamocowany centralnie z wysięgnikiem zaczepionym do drążka łączącego koła, to chyba powinno przynajmniej zapewnić symetrię i niezależność od kąta pochylenia osi, liniowość to już inna kwestia, to chyba powinno być realizowane programowo jakąś krzywą... Tylko sama kwestia miejsca i odporności na czynniki zewnętrzne może być problemem, trzeba by się poprzyglądać maszynom...

37 minut temu, Jarczewski napisał:

Z tego co czytałem to wystarczy połączenie wifi bezpośrednio z kartą, zamierzam więc przylutować moduł wifi do karty bazowej i łączyć się z siecią domową przez ruter. Z tym snipem to już sam nie wiem o co chodzi.

Po prostu jest kilka możliwych rozwiązań. Przeoczyłem to ale widzę Ardusimple od niedawna ma moduł XBee z ESP32 i pewnie o tym myślisz, ich firmware widzę realizuje funkcjonalność klienta/serwera NTRIP, powinno załatwić temat, tyle, że to sumarycznie z wysyłką ponad 100Euro... Lutować nie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarczewski    2

Masz rację lutować nie trzeba, napisałem to tak mając na myśli połączenie...

Co do czujników kąta masz rację że trapez da niesymetryczny odczyt, można to łatwo zniwelować dając 2 czujniki skrętu na każdym z kół po 1 i odpowiednio je połączyć. Kiedyś dorobiłem takie czujniki do sterowania wysokością hedera i świetnie działa już kilka lat więc myślę że tu tez nie ędzie problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kristofus    11
14 minut temu, Jarczewski napisał:

Masz rację lutować nie trzeba, napisałem to tak mając na myśli połączenie...

Co do czujników kąta masz rację że trapez da niesymetryczny odczyt, można to łatwo zniwelować dając 2 czujniki skrętu na każdym z kół po 1 i odpowiednio je połączyć. Kiedyś dorobiłem takie czujniki do sterowania wysokością hedera i świetnie działa już kilka lat więc myślę że tu tez nie ędzie problemu.

Pomysł całkiem ciekawy, to może mieć sens.

A z hederem trochę OT ale mógłbyś rozwinąć temat? To całkiem niezależne rozwiązanie ze sterowaniem hydrauliką czy tylko czujniki do jakiegoś fabrycznego? Jak pisałem potencjometrów nie kocham ale ogólnie w zbożowym hederze to działa, myślałem kiedyś, choć raczej z zastosowaniem ultradźwięków, nad załatwieniem tematu w przystawce do kukurydzy, pracuje na sztywno, bez kompensacji przechyłów poprzecznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez niudizajn
      Mam problem w postaci łak na torfie. Zrobiłem rok temu renowacje 2,5 ha takich łąk (Roundup + Orka) poczym zasiałem trawę i co sie okazało??? Na trawe było za sucho a na gwiazdnice pospolitą nie. Więc w tym roku na wiosne ponownie Roundup + agregat uprawowy i siew. Trawa urosła tylko tam gdzie torf był "rozcienczony" ze zwykły piaskiem (taki teren u mnie jest) , a gdzie jest sam torf to tawy jest 50/50 z chwastami. Co robić??? Dodam tylko ze odczyn ziemi jest na poziomie 6,5.
    • Przez lemysz1
      Witam. Chciałbym się dowiedzieć czegoś więcej na ten temat. Kursy te mają niby zastąpić szkoły dla dorosłych w tym także na kierunkach rolniczych.
       
      Jak ma się wykształcenie zdobyte poprzez taki kurs a wymagania do otrzymania środków z unijnej kasy.
    • Przez bekba
      Witam
       
      Piszę w związku z sygnałem który dostałem od znajomego. Otóż ów znajomy zasygnalizowal mi ze w firmie z tematu kradną mleko!!! Zbiorniki starszej generacji(taki jak moj) nie posiadaja wyświetlacza i trzeba mierzyc poziom mleka manualnie(jak mleko sie ustanie i jest schlodzone) toteż nie mieżyliśmy poziomu mleka ufając w uczciwość kierowcy. Jakież było nasze zdziwienie gdy zadzwonił znajomy i zmierzyliśmy poziom mleka a na kwicie z dostawy było 150 litrów mniej!!! Nikt by nie robił afery o 10 litrów. Jest to proceder uprawiany przez kierowców ponieważ jest to WYNAJĘTA FIRMA PRZEWOZOWA. Mleko dopisują nieuczciwym rolnikom i dzielą sie zyskiem. W moim przypadku to jest strata bagatela 3tys zł/mieciąc. Najgorsze jest to że nie ma tego jak udowodnic bo kierowca wyprze sie ze zrobił to jednorazowo. u nas pomiar nie zgadzał sie za każdym razem odkąd dowiedzielismy sie o sprawie w koncu nakryliśmy go na gorącym uczynku jak przelewał mleko. i przelał nam spowrotem. ale nie ma żadnej gwarancji że proceder sie nie powtórzy. Kierowca wzruszal tylko ramionami. Nadmieniam ze w poprzedniej mleczarni nikomu nawet do glowy nie przyszlo by zeby robic takie rzeczy.....Alarmuje że jest taki problem. Piszcie czy też spotkaliście sie z tym problemem i jaki macie pomysł zeby zlikwidowac ten proceder....
    • Przez ema
      Witam, posiadam wykształcenie rolnicze. W tym momencie nie posiadam gospodarstwa, pracuję w handlu tak się po prostu złożyło z czegoś trzeba żyć. W domu posiadaliśmy parę lat temu małe gospodarstwo 2ha klasa ziemi 3, aktualnie w dzierżawie. Od dziecka interesowałem się wszystkim związanym z rolnictwem, pomagałem wujowi powadzić gospodarstwo 12 hektarowe, klasa ziemi 5-6 . Otóż teraz pojawiła się szansa przejęcia tego gospodarstwa przeze mnie. Problem polega na tym że przez ostatnie parę lat gospodarstwo pod*padło, nie prowadzona jest żadna produkcja zwierzęca wyłącznie zboża. Chce zaryzykować i rozpocząć gospodarzenie. Chciał bym hodować tuczniki oraz bydło mięsne dodatkowo jakaś produkcja roślinna. Wiadomo w wizji jest powiększenie areału. Z maszyn to oczywiście c-330 oraz podstawowe maszyny. Jest ogrom pracy do zrobienia ale myślę że w przyszłości by się to opłaciło. Piszę tutaj ponieważ chcę poznać wasze opinie drodzy forumowicze. Będą mi bardzo pomocne. Mam mieszane podejście do tego z jednej strony mam pewien stały zarobek w handlu z drugiej chciałbym też jakoś spróbować chociaż zadziałać rolnictwie. Pozdrawiam wszystkich i czekam na wyczerpujące odpowiedzi.
    • Przez czvb22
      Witam, przymieżam się do zakupu kilku maszyn ( opryskiwacz, agregat uprawowo siewny , rozsiewacz do nawozów) i interesuje mnie wspolny komputer do sterowania tymi maszynam w standardzie ISOBUS. Mój ciągnik nie obsługuje ISOBUS dlatego poszukuje wspólnego terminala pod te wszystkie maszyny.
       
      Z tego co mi wiadomo opryskiwacze firmy Agrio Puma/Napa (jeszcze nie zdecydowałem który chciałbym zakupić), moga być obsługiwane przez takie oto terminal http://agrio.com.pl/elektronika-me 
       
      Podobnie jest z horsch pronto 3 i z rozsiewaczem kuhn/rauch axis 30.2 http://www.kuhn.com.pl/internet/webpl.nsf/0/9B0644940E82F08EC1257C910049B1D2
       
      Zauważyłem, że Ci wszyscy producenci korzystaja z komputerow muller elektronilk i np. model COMFORT TERMINAL jest w ofercie każdego z nich wiec na chłopski rozum wszystko powinno pasować. 
       
      Moje pytanie jest nastepujące czy ktoś używa takich rozwiazań i ma z nimi doświadczenie. Czy aby napewno to wszystko współgra ze sobą tak jak powinno. Z definicji ISOBUS wydaje mi się, że tak powinno być ale wiadomo jak to z "nowinkami technicznymi" wyglada.
      A jeśli rzeczywiście tak jest to który terminal polecacie? Zależy mi na gps, prowadzenie równoległe, automatyczne zamylkanie sekcji opryskiwacza itp.itd. Ma ktoś może informacje ile np. taki comfort terminal kosztuje u danego producenta? Ceny powinny byc podobne ale znając życie pewnie gdzieś jest drożej a gdzieś taniej. Może bezpośrednio kupić od muller elektronik ale z tego co mi widomo dopłaty na gps/komputer sa tylko w przypadku zakupu z maszyną a nie oddzielnie. 
       
      Dziekuje z góry za wszelką pomoc i odpowiedzi na pytania dotyczące Terminali jak i maszyn które chciałbym nabyć.
       
      Prosze o przeniesienie tematu jeśli w złym miejscu założyłem ale nie mogłem znaleźć nic podobnego na AF.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj