EM - efektywne mikroorganizmy w żywieniu trzody

[martinezo 41]

Witam forumowiczów.

Jakiś czas temu natknąłem się w necie na informacje na temat EM-ów Czy ktoś z forumowiczów stosuje te mikroorganizmy ? jakie są efekty ich stosowania i co najważniejsze jaka jest ich cena?

Pozdrawiam. :lol:

[RedBenny 0]

Witam

My stosujemy EM-y od 3 miesięcy, jakiś większych efektów nie widać :lol: Cena 120 zł za 20 l, wychodzi 18zł do 1 tony paszy

[vvojtas1 26]

Stosuje EM w chlewni (z greenland-u) od 5 lat. Pierwszy rok przez dosadność do wody, jednak po roku zaczęły pojawiać się problemy z smoczkami (sitka się zatykały) i od 4 lat dolewam do paszy około 4 litry na tonę. Od roku nie ma problemu bo można kupić rozrobiony EM wcześniej sam go namnażałem, ale było to trochę kłopotliwe. Oprócz tego zamiast dezynfekcji po myciu kojców polewam rozcieńczonym EM. Od kiedy zacząłem stosować EM przestałem zakwaszasz więc cenowo nie jest źle, a EM też zakwasza. Efekt - fetor mniejszy - rzecz względna z pewnością dużo daje ale tylko na kilka dni jak poleje się świnie i kojce, tak też tyle że trochę.

Moim zdaniem jest lepsza zdrowotność jednak uważam że można to odczuć tylko w stadach zamkniętych. Dużo szybciej "przerabia się" obornik. Co jakiś czas muszę odwalić pryzmę od zgarniacza w obrębie płyty gnojowej i jak ułożę się pryzmę to widać że po góra miesiącu jest o połowę mniejsza a normalnie po 3.

Załóżmy że ktoś odstawia rocznie 250 tuczników czyli ma jakieś 12 macior całe stadko przez rok zje około 100 ton paszy więc roczny koszt EM-u to około 2000zł

[martinezo 41]

Czyli w rzeczywistości nie ma aż takich oszałamiających efektów jak przedstawiają to dystrybutorzy?? :lol:

[vvojtas1 26]

Nie wiem o jakich efektach dystrybutorzy opowiadają, ale u mnie są takie że zamierzam nadal stosować EM. Zresztą to ze jestem przekonany do czegoś od 5 lat o czymś świadczy.

[blacha 26]

Rozumiem, że mówimy o EM-Probiotyk. Wg mnie środek prezentuje się ciekawie, pomaga na wszystko (ale jednocześnie na nic nie jest w 100% skuteczny). Można go wg mnie stosować jako jeden z dodatków paszowych, ale nie próbowałby zastępować nim zakwaszacza, ponieważ z tego co piszą to tu są bakterie kw. mlekowego, które produkują ten kwas, a w dobrym zakwaszaczu jest zazwyczaj mieszanina 4 - 5 kwasów i ich soli, w którym to kw. mlekowy jest jednym ze składników. Preparat ma raczej za zadanie poprawę stanu flory bakteryjnej układu pokarmowego i ogólnie poprawia komfort trawienny i ogranicza namnażanie bakterii E. coli, ale w żadnym wypadku nie należy przyrównywać działania preparatu do działania zakwaszacza, którego zadaniem jest ułatwienie trawienia i wchłaniania poprzez częściowe strawienie białek i różnych innych składników pasz do, krótszych łańcuchów, które prosiak jest w stanie strawić i wchłonąć, gdyż uk. pokarmowy prosiaka nie jest przygotowany do samodzielnego trawienia pokarmów stałych, bo nie wydziela soku żołądkowego i części enzymów w odpowiedniej ilości. Rola EM polega na ograniczaniu namnażania się szkodliwych bakterii upośledzających prawidłowe funkcjonowanie uk. pokarmowego, oraz tylko wspomaga działanie zakwaszacza.

[martinezo 41]

Nie wiem o jakich efektach dystrybutorzy opowiadają, ale u mnie są takie że zamierzam nadal stosować EM. Zresztą to ze jestem przekonany do czegoś od 5 lat o czymś świadczy.

 

Dystrybutorzy przedstawiają EM-y jako cudowny środek skuteczny na wszystko, czy w Twoim gospodarstwie osiągasz podobne efekty do tych przedstawionych

[Kryszuk3 1]

Panowie może warto poszukać preparatów z firm zagranicznych a nie z polskich w Austrii jest konkretna firma która ma przedstaiwcieli u nas w kraju także. Co do Em napewno działa co do tego nie mam watpliwości tylko zawsze jest jakies ale, EM to nie lekarstwo na wszystko tak jak to mówią niektórzy przedstawiciele którzy zazwyczaj plota co się da aby tylko produkt sprzedać. Mogą pomóc w kilku kwestiach ale nie we wszystkich. Co do zakwaszaczy to faktycznie się całkowicie rezygnuje z ich stosowania, ponieważ bakterie zawarte w tej mieszaninie tną łańcuchy białkowe na mniejsze strawne dla prosiąt. Jakby chciał ktoś więcej się dowiedzieć co miałem na myśli w tym komentarzu prosze o kontakt na priv.

Edytowano Grudzień 20, 2012 przez Kryszuk3

[rogas 16]

Mój ojciec stosuje EM probiotyk u prosiąt (cykl otwarty) jeżeli pojawi się biegunka. Bezpośrednio do pyska daje wtedy około 5 cm3 za pomocą strzykawki - zawsze pomaga.

Poza tym do paszy dajemy ok 5 kg em bokashi probiotyk na tonę wszystkim grupom wiekowym. Najmłodsze dostają 10 kg/t.

 

Co zauważyliśmy:

po pierwsze szybkie łagodzenie biegunki (probiotyk w płynie) - działa także u ludzi - przetestowane.

po drugie tak jak pisał ktoś wyżej - szybsze przerabianie obornika - jest mniej "słomiasty".

po trzecie mniejszy odór.

koszt to około 60 zł za worek 10 kg.

[tomaszo 0]

Osobiście nie za bardzo wierzyłem w to owe cudowne działanie EM- ow,aczkolwiek stosuje obecnie Bokashi i powiem szczerze, u mnie efekt dużo lepszy jak po zakwaszaczach.

[maxiben 23]

gdzie nabywacie ten probiotyk i w jakiej cenie?

[rogas 16]

myślę, że najlepiej będzie jak wejdziesz na stronę producenta i danych kontaktowych powinno być coś podane kto w twoim województwie dziala. Nie podam Ci adresu strony bo moder zaraz mi ostrzezenia nabije za reklamę.