tomek15h

RSM -kto z was używa tego nawozu

Polecane posty

Tomek90    2248

Śmiało. Ale na suche rośliny.

 

 

Chyba nie stosowałeś RSM nigdy  :huh:

 

Rozlane mam troche na 1 liść pszenicy to miejscami przpaliło, ale lane w przy dobrym słońcu. 

Edytowano przez Tomek90

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Że końcówki liści ci chodzi? Nic nim będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kozik251    9

Witam. Stosowałem RSM pierwszy raz na suche rośliny . Byłem dziś w polu i widac ,że psznicę poparzyło.I mam pytanie czy ona się zregeneruje?


Mój kanał na YouTube:

Żywiec Akpil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ansu    392

Dwóch końcówek nie przestawiłem z płaskostrumieniowych 03 na RSM 7 otworowe, pszenica w fazie koniec krzewienia /początek strzelania. Zanim zauważyłem 6 ha opryskałem. Po tygodniu nie widać w którym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Przypalenie nie mają wpływu na plon i roślinę, zregeneruję się  bardzo ładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ROBERTD    0

Mam ochote jeszcze jutro wylać ram 32 bez węży tylko 7-dmio otworowymi. Pogoda ladna I suche będzie. Nie poparzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

panowie stosowałem RSMS  o 17   i po tygodniu pszenice jest bardzo poparzona  czy to może być spowodowane tym że w nocy był przymrozek? wcześniej stosowałem i nie było za duzo przypaleń na innym polu a zboże było dużo większe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Mróz przypalił, u nas nawet saletrą poprzypalali, mase pszenic jest przypalona i  nie tylko u tych co stosuję RSM.Jakaś plaga w tym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asharot    446

Taki mróz jak był przez parę godzin w nocy -4o to nie był groźny dla pszenicy, ja bym szukał przyczyny żółknięcia w jakiejś chorobie.


Naklejki piktogramy: http://tiny.pl/g7fxv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ansu    392

Które końcówki do RSM stosujecie, wielootworowe sikające do tylu czy do dołu czy może wachlarzowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesko    15

Dwóch końcówek nie przestawiłem z płaskostrumieniowych 03 na RSM 7 otworowe, pszenica w fazie koniec krzewienia /początek strzelania. Zanim zauważyłem 6 ha opryskałem. Po tygodniu nie widać w którym miejscu.

Ile tego nawozu poszlo? Powyzej 50l/ha powinno spalic te pszenice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

Witam, Panowie czy założenie węża 3/4 cala na potrójną końcówkę z biardzkiego jest dobrym pomysłem? I drugie pytanie czy to nie będzie zbyt rzadko żeby wąż szedł co pół metra? Myślę że teraz nie ma co już ryzykować bez węży, ale chciałbym je sobie zrobić po kosztach.


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

W zbożu będą pasy. Jak u mnie są nawet po pierwszej dawce lanej 7 otworowymi końcówkami. Tzn. już zniknęły ale były.

W tamtym roku zacząłem przygodę z RSM i było to na drugą dawkę, RSM późno przyjechał i był to spóźniony zabieg, ale lałem już w naprawdę duże zboże. Pszenżyta były do pół łydek czy więcej no i strasznie gęste zboża miałem w tamtym roku, 8t sypało pszenżyto i nic mu się nie stało. Delikatnie końcówki liści, ale na plonie się to nie odbiło.

 

Więc nie wiem co będzie większym ryzykiem, danie azotu tylko dla roślin w konkretnych pasach, czy przypalenie końcówek liści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

wiesz, dla testu polalem hektar w czasie ulewy i jest pięknie, dzisiaj minął tydzień od tego rozlewu. Faktycznie, u mnie po 5 otworowych też były pasy, dlatego pytam o te węże. Może jakby rozdwoil każdy wąż to by to lepiej wyszło... już nie wiem


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesko    15

Po ESI 6 otworowych u mnie nie ma ani jednego pasa, chyba ze omijak. Rozlewam dopiero drugi sezon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

Dzisiaj przemyslałem sprawę i nie będę kombinował z wężami. W tamtym tygodniu lałem w ulewe i dzisiaj oglądałem efekty. Zero przypaleń i mocny, zielony kolor. W tym tygodniu znów zapowiadają ulewy, więc będę wtedy lał. Dzięki za porady.


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Wiesko masz ruchome czy stałe? Bo ja mam albuz stałe i chyb to jest przyczyna. Rozdwajanie węzy nic nie da, będzie nie równo lało. Może wychodzić z głowicy jeden wąż, za nim trójnik na to dwa węże a na końcu dysza. Tak aby z każdego węża lało jednakowo. A rozdwajanie za dyszą to nie wyjdzie równo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iron    1037

ja i tak uważam ze 7 otworowe są najlepsze .a cała sztuka aby dobrze dobrać ciśnienie i prędkość razem z dawką rąk aby krople się nie rozpylały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Krople mi się nie rozpylają tylko leją w rządki. Nawet niektóre strumyki nakładają się na siebie a po między nimi zostaje pas 10 cm nie podlany. Może to być wina złej wysokości, złego opryskiwacza bo lance skaczą latają jak szalone, złego ustawienia głowic bo nie są idealnie prostopadle do ziemi. No nie wiem ale za rok chyba będę chciał spróbować wachlarzowe. Na razie mam siedmio otworowe albuzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robertmoczko    10

Muszę kupić weże bo chcę zastosować rsm w kukurydzy i zastanawiam się czy wystarczą pojedyńcze ( tańsze ) czy lepiej podwójne co 25 cm ? Te pojedyncze na końcu mają chyba jeszcze rozlewacz dwuotworowy Doradzcie co bedzie najlepszym rozwiązaniem w kukurydzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Można stosować rsm na kukurydzę gdy ta już wschodzi? Chciałem rozlać jutro a ta już dziś wyłazi na wierzch. Oczywiście bez węzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matys1990    23

Smiało mozna lać, ale nie za wcześnie trochę? my lejemy tak na 5 liść i też bez węzy i jest w porządku wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Bez węży to do któregoś tam liścia można. Czyli jak wschodzi to lej. Ja lałem jak kolana przewyższyła z wężami. Kupiłem węża z metra, opaskami dokręciłem do końcówek i lałem normalnie co 50 cm. Kukurydza aż czarna była do puki wilgoci było. A że nie padało od maja do września to wyszło jak wyszło.

 

Masz fotę jak kukurydza przypalona: [galleryimg=585612]

czyli całe nic. Mój pomysł aby wyeliminować to całkowicie, to kup x kawałków łańcucha od krowy i przyczep je do lancy. A na końcu tych zwisających łańcuchów przyczep końcówki węży gumowych które będą prowadziły RSM z rozpylaczy do samej ziemi. Łańcuch jest ciężki i nie będzie skakał po roślinach jak sam gumowy wąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Smiało mozna lać, ale nie za wcześnie trochę? my lejemy tak na 5 liść i też bez węzy i jest w porządku wszystko.

 

W zeszłym roku rozlałem całość przed wschodem i mimo suszy była ok. Muszę dziś bo teraz nie będę miał czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez adasku10
      Nawożenie.
      Dotychczas zastosowano:
      - styczen: 250 kg k2o 60% bo byly braki potasu
      - styczeń: 2.5 tony wapna granulowanego bo slabe ph bylo. 
      Dziś poszła włóka polowa.
      Proponowane nawozenie:
      - 200 kg polidap  w podsiewacz + kizeryt ????
      - 200 kg canvil z mg przedsiewnie
      - kizeryt przedsiewnie ?????
      - ponownie sól potasowa ??????
      Pytania: 
      1. Czy dając 200 kg DAPU w podsiewacz moge wysiac dodatkowe 100kg (pozostalosc) np. 2 tyg przed siewem i agregat ? Ile moge dosypac kizerytu do tego 200 kg DAPU w podsiewacz ? 
      2. Czy wysiewajac sol 60 % w styczniu, moge jeszcze cos dorzucić przedsiewnie czy sobie odpuscic ? 
      3.  Ile kizerytu i kiedy dac (podsiewacz, przedsiewnie) ? Czy zakwasza on glebe ?
      4. Czy 200 kg canvilu z mg przedsiewnie to dobra dawka? (biorac pod uwage, ze 200kg Dapu w podsiewacz i 100 kg dapu 2 tygodnie przedsiewnie. Czy mozna go dawac na nieuregulowane ph?
      Lekki chaos wiem, ucze sie dopiero Panowie. Pomozcie. 
    • Przez Szymon11231
      Witam posiadam do sprzedazy podany w linku humus najwyzszej jakosci, 100% oryginalny. Chętnych zapraszam do zapoznania się z ofertą. https://m.olx.pl/905511601/?bs=olx_pro_listing
    • Przez kdorcia
      Czy normalną rzeczą jest to , że nawóz saletrzak zakupiony pod koniec lipca 2023 do stycznia tego roku zamienił się w pył? Firma od której go zakupiłem twierdzi ,że nawóz był zbyt długo przechowywany.



    • Przez velFoka
      Witam. Panowie do czego podobny jest Vervactor? Bo nie ma w tabeli Bogball takiego nawozu i nie mam czym zmierzyć gęstości żeby ustawić rozsiewacz.
    • Przez dominikl95
      witam który nawóz uważacie za lepszy na użytki zielone wiem że sól potasowa ma więcej potasu,ale nie ma innych składników jak kainit.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj