Problem z szkodnikiem

[wiktoreo 3]

Mam problem z kurami.W ciągu miesiąca coś zabiło 7 kur . Ostatnio około 5 rano moją mamę obudziły hałasy z kurnika (nawet psy zaczęły szczekac).Mama poszła zobaczyć co się tam dzieje to tylko słyszała jak coś ucieka po suficie a kura już leżała niedotknieta tylko głowa na bok .Dzisiaj pojawił się ten sam problem ,kury zostały wypuszczone na dwór i po jakimś czasie idę wyrzucić ziarno a jedna kura leży pod drzewem i tez nie naruszona tylko głowa na bok .Dodam jeszcze ze puste jajka były w prasie kostkujacej ,weszła przez bardzo mały otwór gdyż klapa była zamknięta .Co to może być za szkodnik ? Jak się tego pozbyć.Bardzo byłbym wdzięczny za pomoc ,jeszcze trochę i nie bd miał kur 😢😞

[Gość]

Wystarczy dobre ogrodzenie i normalny kurnik i nic nie wlezie .

[peterson 0]

Może to Tchórz ? On nie zabija ponad miarę tylko jedną, a na ten przykład kuna ile wlezie, a weźmie ze sobą i tak tylko jedną sztukę.

[peterson 0]

Ale tak w ogóle po co drążyć temat co zabija Ci kury ? Jeżeli to coś nieważne czy tchórz/kuna da radę wejść do kurnika to jest wina po Twojej stronie. Kurnik to jest kurzy domek, więc powinieneś zadbać o to, żeby żaden intruz nie mógł tam wtargnąć. Po prostu wystarczy dobre(szczelne) ogrodzenie oraz porządny zbudowany kurnik.

[Patryk_93 0]

Przy hodowli zwierząt warto zadbać o odpowiednie zabezpieczenie terenu przed intruzami. Przejrzyj teren i postaraj się ogrodzić miejsca przez, które mogłyby się przedostać szkodniki.

Rozejrzyj się za odpowiednimi sitakami itp.: https://www.fermowo.pl/akcesoria-dla-drobiu-c-292_6_42.html/s=2