Ochrona ziemniaka

[Tomazi3p 44]

Opryskałem wczoraj po 19-stej ziemniaki Mospilanem, a dziś zachodzę i trochę stonki leży, a trochę jeszcze nadal konsumuje nać ziemniaka. Po ilu godzinach czy dniach będzie widoczny efekt całkowitego zniszczenia stonki? Ja osobiście myślę, że jak zajdę jutro na pole, a stonka nadal będzie żywa, to wyjadę drugi raz opryskiwaczem i opryskam. Dałem maksymalną zalecaną dawkę insektycydu.

Mospilan jest żołądkowo-kontaktowy, i systemiczny w roślinie więc stonka która podczas zabiegu się schowała poza zasięgiem oprysku na razie siedzi. Jak zkosztuje soczku ziemniaczanoacetamiprydowego to i ją szlag trafi.

[eMWu 485]

Mam pytanie, stosował ktoś nie mieszankę infinito z gwarantem? Nie pogryzły się te środki? Do tego pójdzie jeszcze siarczan magnezu, cynk, bor i 0,8% folicare'u z yary.

 

I z innej beczki, aby nie pytać w innym miejscu, rosalind to po prostu lipna odmiana, czy coś nie teges było z materiałem? U mnie jest słaby w stosunku do tajfuna i nandiny, u sąsiada to istna porażka. Materiał CA.

[mlodyhef 214]

Prysnąłem trzy dni temu Apaczem, który działa na tej zasadzie jak Mospilan i dzień po oprysku również były pojedyncze sztuki dorosłe (larwy załatwione wszystkie), ale wczoraj jak byłem oglądać to już nie znalazłem owada także na razie się nie martw lukaszm. A jutro jak sprawdzisz i będą to pryśnij jeszcze raz, chociaż nie wiem ile tym Mospilanem można pryskać w sezonie bo nigdy go nie używałem.

 

Mam pytanie, stosował ktoś nie mieszankę infinito z gwarantem? Nie pogryzły się te środki? Do tego pójdzie jeszcze siarczan magnezu, cynk, bor i 0,8% folicare'u z yary.

 

Może głupie pytanie, ale czemu chcesz je łączyć a nie zastosować oddzielnie?

[eMWu 485]

Z powodu oszczędności czasu. Nie uśmiecha mi się codziennie wyjeżdżać w pole, tym bardziej zawieszanym starym pilmetem, którego zostawiłem tylko do pryskania ziemniaków.

[lonoh 194]

Po co masz codziennie wjeżdżać opryskiwaczem? infinito 10-14 dni napewno bedzie trzymalo

 

 

 

 

 

[eMWu 485]

Nie tylko do ziemniaka jeżdżę. Czyli wolno mieszać, czy nie? Infinito w w większej niż maksymalnej dawce (1,8l) spokojnie potrzyma 21-28 dni.

[jakobek 4]

Co sądzicie o zabiegu środkami Ekonom 72,5 WP 1kg, Actara 40 gram, Titus 25 wg 40 gram z adiuwantem oraz Maestro 70 wg 100 gram czy można je połączyć i w takich dawkach na 60 arów odmiany to vineta i lord z góry dziękuje.

[Tomazi3p 44]

Nie tylko do ziemniaka jeżdżę. Czyli wolno mieszać, czy nie? Infinito w w większej niż maksymalnej dawce (1,8l) spokojnie potrzyma 21-28 dni.

Jakby Infinito w takiej dawce zapewniał ochronę przez taki okres czasu to każdy by stosował. Chyba ze warunki całkowicie niesprzyjające zarazie. Ale ochrona ziemniaka przez 3-4tygodnie przy jednkrotnym zabiegu- niemożliwa

 

Co sądzicie o zabiegu środkami Ekonom 72,5 WP 1kg, Actara 40 gram, Titus 25 wg 40 gram z adiuwantem oraz Maestro 70 wg 100 gram czy można je połączyć i w takich dawkach na 60 arów odmiany to vineta i lord z góry dziękuje.

:blink: moim skromnym zdaniem mieszanina ryzykowna i to bardzo. Prędzej bym to podzielił na dwa zbaiegi-Pierwszy herbicyd drugi fungicyd+insektycyd. Takiego tank-mixu bałbym się podawac ziemniakom Edytowano Czerwiec 12, 2014 przez Tomazi3p

[jakobek 4]

Tomazi3p czy dawka titusa i maestro będzie odpowiednia nie przypali bulw? i jeszcze pytanie ile dni należy poczekać z tym zabiegiem aby ruszyć z na grzyba i stonkę?

[Tomazi3p 44]

Co do Titusa i Maestro to raczej tak-chociaż nie wiem jak ze skutecznością Maestro po takim obniżeniu dawki-chociaż dajesz full dawkę Titusa to i tyle metrybuzyny może styknąć. A co do tego który pierwszy zabieg zrobić to sam zlustruj pole i zobacz co jest najpilnijesze- jeżeli chwasty powoli wyrastają ponad granicę 4 liścia to na pierwszy rzut herbicydy, a 2-3dni później fungicyd+insektycyd. Jeżeli jest odwrotnie to i kolejnośc zabiegów też

Edytowano Czerwiec 12, 2014 przez Tomazi3p

[krzysztofsb 22]

Widze ze masa osob poraz pierwszy uprawia ziemniaka dla cen to zly zwiastun

[glwoj 5]

Czym można zwalczyć powój polny w ziemniaku?

[Tomazi3p 44]

Jeżeli na pewno jest to powój polny to przy słabym zachwaszczeniu metrybuzyna- ale nie robi szału przy niskich dawkach które przy wrażliwych odmianach muszą być stosowane. No i faza chwastu musi być wczesna. A najlepsze pod względem jego zwalczania będzie bentazon czyli stary Basagran, lecz jego koszt jest dość duży.

[mlodyhef 214]

Widze ze masa osob poraz pierwszy uprawia ziemniaka dla cen to zly zwiastun

 

 

Masa też uprawia dla potrzeb swoich i rodziny po kilkanaście albo dziesiąt arów tak jak w moim przypadku i chciałbym uniknąć sytuacji sprzed roku, gdzie ziemniaków ze zbioru starczyło ledwie na kilka miesięcy... Dlatego trzeba teraz trochę przyinwestować w ŚOR i się nie martwić na zapas.

[Pestka5465 0]

Na pierwszy zabieg w Vinecie zastosowałem Pencozeb i pytanie jaki teraz bedzie lepszy na drugi zabieg Infinito czy Pyton ? I czy mogę opryskać ziemniaki sierczanem magnezu w czasie ich kwitnienia ?

[lukaszm 11]

krzysztofsb, Tomazi3p, mlodyhef - Dziękuje za wyrażenie własnych opinii. Byłem dzisiaj po południu na polu i nadal były jeszcze dorosłe chrząszcze, a także młode, ale bardziej okazałe larwy. Niemniej pod krzakami, na których te żywe jeszcze żerują leżą mniejsze już załatwione. A niektóre są poprzylepiane do liści ziemniaka, ale nie żyją. Zobaczę jutro, jak będzie wyglądać sytuacja.

 

Jeśli o mnie chodzi, to wykonałem pierwszy zabieg Ekonomem 72 WP w dniu 4 czerwca. Nie padało do tej pory, tylko mocno grzało. Chyba mogę jeszcze z drugim zabiegiem zaczekać do wtorku, środy. Tylko nie wiem, co zastosować? Może jeszcze raz Ekonom? Dodam, że mam Revus, Gwarant i Tanos. A odmiana to Vineta.

Edytowano Czerwiec 12, 2014 przez lukaszm

[szarywilk 90]

Nie tylko do ziemniaka jeżdżę. Czyli wolno mieszać, czy nie? Infinito w w większej niż maksymalnej dawce (1,8l) spokojnie potrzyma 21-28 dni.

heheh dobre - potrzyma - no ile utrzyma się taka temperatura jak do tej pory - to za 28 dni nie będzie czego chronić bo ci alternaria wpierniczy całe rośliny albo susza - ale zarazy nie będzie bo za sucho i za ciepło - ale jak się ochłodzi to po 10 dniach znów pryskaj na zaraze bo zwiększenie dawki o 10 procent nie da ci efektu 200 procent ochrony. rozumiem że pszenice na t1 pryskasz 10 procent powyżej zaleceń i do żniw spokój ...

 

Na pierwszy zabieg w Vinecie zastosowałem Pencozeb i pytanie jaki teraz bedzie lepszy na drugi zabieg Infinito czy Pyton ? I czy mogę opryskać ziemniaki sierczanem magnezu w czasie ich kwitnienia ?

Python, ridomil, cabrio duo - cokolwiek co działa też na alternarie i jest systemiczne przy szybkim wzroscie roślin - infinito to super środek ale nie w tym momencie - cena podobna ale w tej chwili trzeba uważać na alternarie - więc super środki typu infinito czy revus zostawić na później bo dodawanie np amistaru na alternarie robi z tego mega drogi zabieg. Co do nawozów - jak nie zbierasz owoców tylko bulwy to smiało można ,nic nie zaszkodzi - a nawet pomoże bo to okres zawiązywania bulw i decyduje o plonie.

[eMWu 485]

Infinito nie jest na alternariozę i stąd moje pytanie o mieszanie z gwarantem, zresztą nie ma jeszcze w moim regionie dużych kłopotów z alternaliozą. Druga sprawa - dużo zależy od odmiany - mi w pewnym roku 1,9l infinito na ha ochroniło ziemniaki na ponad 3 tygodnie, gdy inne w okolicy zgniły od zarazy. Tylko ze sama odmiana była dość odporna, był to tajfun. I nie tylko ja zauważyłem mocniejsze działanie infinito w dawkach wyższych niż maksymalne, kilkanaście/dziesiąt stron wcześniej tez ktoś o tym wspomniał.

 

Mogłeś sobie darować tą ironię. A czasami jedna dawka fungicydu wystarczy do utrzymania ozimin w dobrym stanie, kluczem jest właściwa mieszanka środków, przedplon, agrotechnika.

[milanreal1 319]

Jaki fungicyd polecacie na pierwszy zabieg w ziemniaku

Rok temu ok na 1 zabieg był ridomil gold. W tym roku mam już po wykopkach.

Czy ktoś praktykował mieszanine titusa z ridomilem (bądź innym fungicydem)? Z góry dziękuje za odpowiedzi typu: "Nie wolno mieszać fungicydów z herbicydami". Pozdrawiam!

Oj nie, zdecydowanie. Herbicyd z fungicydem to błąd a w szczególności gdy w skład herbicydu wchodzi sulfonylomocznik.

Jeśli o mnie chodzi, to wykonałem pierwszy zabieg Ekonomem 72 WP w dniu 4 czerwca. Nie padało do tej pory, tylko mocno grzało. Chyba mogę jeszcze z drugim zabiegiem zaczekać do wtorku, środy. Tylko nie wiem, co zastosować? Może jeszcze raz Ekonom? Dodam, że mam Revus, Gwarant i Tanos. A odmiana to Vineta.

Ekonom już bym sobie odpuścił. Teraz może być tanos lub gwarant a następnie revus. Na revus jeszcze za wcześnie.

[szarywilk 90]

hm gwarant ma działanie kontaktowe w ziemniaku na zarazę i nic w rejestracji na temat alternariozy. więc mieszanie z infinito nie wiele da - co do wydłużania interwałów -tak jak pisałem jak nie będzie presji to może nie być infekcji - ale to nie zaleta infinito, zdarza się tak że jak raz opryskasz systemicznym - a później pogoda nie sprzyja zarazie przez 3 tygodnie to teoretycznie trzyma środek - a faktycznie - warunki są po prostu nie sprzyjające zarazie - efekt zwiększonej dawki przy takim zabiegu lepiej otrzymać robiąc dwa zabiegi po 1,6 litra z tym że pierwszy liczy się że utrzyma koło 8-10 dni a drugi robisz po 10 dniach - i powinien trzymać 14-16 dni ponieważ w roślina nie rozłożyła jeszcze pierwszego zabiegu więc defakto środek się kumuluje i dłużej zostanie w roślinie . Co do problemów z alternariozą to mało kto ze 100 % pewnością jest w stanie rozróżnić alternariozie od zarazy - bo objawy robią się bardzo podobne szczególnie na początku - na dodatek cholera przedłuża okres zagrożenia kiedyś to było do przełomu czerwca i lipca - a dwa lata temu miałem z nią problem w drugiej połowie lipca.

[pawelol111 1342]

milanreal1 czemu masz już po wykopkach?

[Gość]

czy w czas kwitnienia ziemniaków można stosować funicydy

[mikad 1126]

Mankozeb i chlorotalonil to dwie podstawowe substancje zwalczające alternariozę, wynika to ze sposobu działania środka na patogena. Reszta preparatów zarejestrowanych przeciwko alternariozie w ziemniaku to tylko pudrowanie nie powiem czego i czym. Istnieją dwa podstawowe szczepy alternariozy: solani i alternata, o ile ta pierwsza jest doskonale rozpoznawalna bo tworzy charakterystyczne słoje na liściach, tak ta druga jest często mylona z zarazą. Druga postać jest też bardziej agresywna i taki np Pyton pomimo rejestracji nie bardzo sobie z nią radzi. Wysokie temperatury sprzyjają alternariozie zasuszając niejako zarazę więc alternarioza w lipcu czy sierpniu to żadna nowość w naszym klimacie.

[krzysztofsb 22]

W zupelnosci sie zgadzam co do alternariozy mankozeb i chlorotalonil. Ostatnio rozmawialem z ekspertami z Bonina(instytut Ziemniaka) oni rowniez te substancje polecaja dodatkowo mowili o bardzo dobrych efektach srodka Cabrio Duo (alternarioza) tylko w warunkach laboratoryjnych.

[przemol87 186]

Ja dalem cabrio na drugi zabieg ale uplynelo zbyt malo czasu zeby powiedziec cos wiecej o skutecznosci.