Ochrona ziemniaka

[soltys48 19702]

no właśnie ....pytam praktyków,czy ktoś stosował jedną dawkę????

Problem tkwi w tym,że w sklepie w którym zaopatuje się w ŚOR mają tylko w 10l bańkach a ja mam równiótko 5 ha do desykacji i nie bardzo by mi było na rękę kupować jeszcze jedno opakowanie zwłaszcza,że reglone nie należy do najtańszych....

Sprzedawca zarzekał się,że 2l/ha w zupełności wystarczy do spalenia samej naci-chwastów u mnie niema

[Szarlej 72]

Nać ziemniaka spali jedna dawka.

[mikad 1134]

Reglone i temu podobne zawiera substancję o działaniu kontaktowym z minimalną tendencją do przemieszczania. Aby działanie było skuteczne preparat musi dotrzeć do każdej części rośliny która ma zostać zasuszona więc przede wszystkim trzeba ocenić stan naci czyli jej wielkość oraz zwartość łanu. Dawka 2l/ha zadziała doskonale jeżeli dotrze do całej rośliny a nie tylko jej wierzchołka. Co innego jeżeli nać jest bujna i środek ma ograniczone możliwości dotarcia do jej dolnych części, wtedy wskazany jest powtórny zabieg po odsłonięciu tejże właśnie partii rośliny. Stosowane przeze mnie zalecenia praktyczne poprawiające skuteczność dikwatu :

- dysze dwu strumieniowe, w moim przypadku inżektor 03

- superam w dawce 50 ml /100 l, choć na etykiecie jest informacja aby nie dodawać zwilżacza

- grubokroplisty strumień

- prędkość zabiegu nie większa niż 6 km/h

Vineta spalona doszczętnie dawką 2l Reglone natomiast Bellarosa 1,5l + 1,5l bo krzaczory za duże.

Jelly dwa dni temu potraktowana 2l D-Quatflash, zobaczymy co będzie bo pierwszy rok tym pryskałem.

[kissmy... 67]

niektóre zamienniki reglone mają w etykiecie wyłącznie jednorazowy zabieg dawką 2l, @mikad ile aplikujesz cieczy?

[mikad 1134]

300 l/ha

[soltys48 19702]

@mikad dzięki za rzeczową odpowiedź

[tobago 351]

Ja lałem na dośc wyrośnięte łęty 2l/ha 230l cieczy i myślałem że będę musiał poprawiać ale brązowieją całe więc chyba środek na drugą dawkę zostawię na przyszły rok. Basta w zeszłym roku na raz sobie nie poradziła.

[RAPSCASE 1]

Bo reglone ma silne właściwości palące jeżeli tak to można określić. Dziś opryskałem reglone i jak działa tak jak w rzepaku to za kilka dni śladu po łęcinach nie będzie. Już wystarczy ziemniakom, mówią teraz sporą ilość deszczu więc znając życie będą przyrastać na bokach. I jak to z reglone trzeba uważać, w końcu I klasa toksyczności.

[poprostumateo 75]

U mnie też wystarczyła jedna dawka 2l/ha. A łęciny były wyrośnięte Efekt natychmiastowy bo już drugiego dnia było widać, że liście usychają, a teraz po kilku dniach już nie wiele zostało Tak więc poprawiać nie będzie trzeba.

[soltys48 19702]

dziś wykonam zabieg i zobaczymy co będzie

[bartek88 2]

Mam problem z ziemniakami. Bulwy mi się odmładzają ( mają już kiełki tak do pół cm).Odmiana to skrobiowa Kuba średniowczesna. Na zarazę pryskałem pyton, infinito, pyton, i na ostatni zabieg 2 tygodnie temu, jak już były lekko żółte poszedł curzate i cudownie odżyły i mam teraz problem. Co z nimi zrobić? reglone 2l na ha czy tak je zostawić, bo są w piersze w kolejności do kopania za jakieś 3tygodnie?

[poosa21 856]

Jeżeli chodzi o Reglone to 2 lata temu dałem dawke 1,3l/ha i miałem po tygodniu dac jeszcze 1,2l ale już nie było co pryskać, bo dawka 1,3l wystarczyla w zupełnosci tu macie zdjecie http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/305583-ziemniaki-bellarosa/

[milanreal1 319]

Jak tam już po wykopkach? Jak z plonem? U mnie fatalne, może nawet niższe niż średnia krajowa, te upały w lipcu je załatwiły. Jedyny + jaki jest to super zdrowotność. Tak zdrowe ziemniaki to miałem chyba wtedy jak kupowałem sadzeniaka z centrali Revus to nie jest tani środek ale ochrona super.

[poprostumateo 75]

Przy takiej pogodzie to szybko końca nie zobaczę mimo, że nie mam tak dużo ziemniaków. Nie dość, że jest bardzo mokro to codziennie dopaduje

[pawelec 89]

Jak tam już po wykopkach? Jak z plonem? U mnie fatalne, może nawet niższe niż średnia krajowa, te upały w lipcu je załatwiły. Jedyny + jaki jest to super zdrowotność. Tak zdrowe ziemniaki to miałem chyba wtedy jak kupowałem sadzeniaka z centrali Revus to nie jest tani środek ale ochrona super.

 

U mnie Infinito zrobiło robote, jako 2 i 5(ostatni) zabieg. Dawno nie miałem tak utrzymującej się zdrowej naci. Revus też stosowałem (t4) ale moim zdaniem nadaje się tylko na nieporażoną plantację, inaczej jego działanie jest słabe. Wczoraj bellarosa poszła pod kombajn, swój sadzeniak (paroletni) dał o 30% mniejszy plon niż kwalifikat CA, zresztą widać było już po naci w trakcie wegetacji, moja wyglądała biednie przy okazałej CA.

[milanreal1 319]

Co rok kupujesz trochę kwalifikowanego ziemniaka? W przyszłym roku chciałbym wziąć ale pewnie drogi będzie.

W siebie jak stosowałem revus to ziemniak wyglądał bardzo przeciętnie, kilka dni po zabiegu jakbym na innym polu był, różnica była duża. Chociaż z drugiej strony co z tego że ochrona była dobra jak pogoda była słaba i plon też...

[pawelec 89]

Vinete w CA biorę zawsze co roku na połowe areału. Inne odmiany różnie, ale staram się nie sadzić swojego sadzeniaka więcej niż 2 razy, wyjątkiem była właśnie wpsomniana wyżej Bellarosa.

[mikad 1134]

Jak tam już po wykopkach? Jak z plonem? U mnie fatalne, może nawet niższe niż średnia krajowa, te upały w lipcu je załatwiły. Jedyny + jaki jest to super zdrowotność. Tak zdrowe ziemniaki to miałem chyba wtedy jak kupowałem sadzeniaka z centrali Revus to nie jest tani środek ale ochrona super.

Ale po czym stwierdzasz że są zdrowe, po wyglądzie? Jeżeli chcesz wiedzieć czy naprawdę są zdrowe i nadają się do ponownego sadzenia zanieś próbę do laboratorium PIORiN, za dwie stówki przebadają pod kątem zawirusowania i będzie wszystko jasne.

[pawelol111 1342]

Pawelec a jak tam plon Bellarosy? Ile dała ta w CA?

[tobago 351]

A propos Vinety. W tym roku pozwoliłem sobie posadzić drugi rok po CA którego brałem u niby działającego z Europlantem gospodarza. Już od samych wschodów było z nią coś nie tak. Podejrzewam liściozwój, ale już w drugim roku? Plon jak wyda 10-15t jadalnego to będzie dobrze. A szkoda bo obsadzone mam nią połowe areału Obok Owacja i Jelly pięknie szły do samego końca wegetacji.

[milanreal1 319]

Ale po czym stwierdzasz że są zdrowe, po wyglądzie? Jeżeli chcesz wiedzieć czy naprawdę są zdrowe i nadają się do ponownego sadzenia zanieś próbę do laboratorium PIORiN, za dwie stówki przebadają pod kątem zawirusowania i będzie wszystko jasne.

Wiem że to nieobiektywne, ale biorąc ziemniaka nie chronionego wcale przed chorobami od razu widać że coś jest nie tak. A chorób wirusowych ziemniaka o ile pamiętam zwalczyć się nie da.

[jack83 28]

no to źle pamietasz!

[milanreal1 319]

No to którym fungicydem da się zwalczyć liściozwój ziemniaka?

[jack83 28]

fungicydem lisciozwoj i ty jesteś moderatorem??!!

[BizonFan321 374]

A czy on coś takiego napisał ?