Ezekiel

Opłacalność hodowli 15 loch

Polecane posty

Ezekiel    0

Dzień dobry, chciałbym dowiedzieć się czy opłaca się hodować 15 loch, zakładając, że w ciągu roku otrzymał bym od nich 200 tuczników? Pasze jestem w stanie wyprodukować ze swojego zboża. I czy w dzisiejszych czasach da się utrzymać z hodowli trzody na tak małą skale? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hardkor113    637

Niech zostanie 50zł od sztuki to razem jest 10000tyś podziel przez liczbę miesiecy to na opłaty ci nie starczy a gdzie inwestycje jakieś 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudinho11    208
według moich wyliczen na samym warchlaku mam ok 100-150 zł zależy od ceny. Na tuczniku od warchlaka zostaje ok. 30- 90 zł. Ja mam cykl zamknięty więc tak 130- 250 zł na sztuce tylko zużycie paszy musisz trzymać do 2.6 kg i od jednej Lochy w roku średnio minimum 24 prosiaki. Takie przyjąłem dane do wyliczen oczywiście są jeszcze koszty wet, budynki, ubezp, prad,woda te liczę jako stałe i dodan że bez kredytu na budynki i zakup zwierząt. Zboże w 90% swoje. Stado 35 podstawowe i 6 loszek remontowych z własnego stada. Roczna sprzedaż na poziomie ok. 850 szt. Miesięcznie zostaje ok 8 tyś tylko wiadomo 70% z tego idzie na inwestycje reszta na życie i to zależnie od potrzeb. To tak masz przedstawione na podstawie mojego gospo. Tak żebyś miał jakiś pogląd. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hardkor113    637

Podaj wyliczenia na te 250zł zarobku na sztuce.Ja nie hoduje w tej chwili świń,kiedyś tato hodował i liczyliśmy czy by teraz z tego coś sie opłaciło i ni jak nie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
2 godziny temu, Ezekiel napisał:

Dzień dobry, chciałbym dowiedzieć się czy opłaca się hodować 15 loch, zakładając, że w ciągu roku otrzymał bym od nich 200 tuczników? Pasze jestem w stanie wyprodukować ze swojego zboża. I czy w dzisiejszych czasach da się utrzymać z hodowli trzody na tak małą skale? 

Jeśli od 15 loch chcesz sprzedać 200 tuczników to raczej nie zarobisz minimum 300 powinno być dobre gospodarstwa od 10 300 sprzeda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZELKOW    1295
myślę że jak masz cene zagwarantowaną i mięsne tuczniki to nawet przy mniejszej ilości da się te 150zł na sztuce zarobić, ale wiadomo w tych czasach 200szt to jest całe nic i jak nie wychodujesz tych chociać 800szt to szkoda się w koszta pchać bo jednak tak się zdaje ale one są na każdym kroku i jak chcesz się utrzymać na rynku i utrzymać to 200 szt. to za malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

To nie będzie cykl zamknięty

To nie będzie cykl zamknięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aprochota    325
witam. ja sie wyleczylem z swin i chcialem wam przytoczyć wyliczenia mojego szwagra ktory przez caly rok dokladnie wszystko pisal co wydaje itd itd. cykl zamknięty. dokladnie niewiem ile tych tucznikow sprzedal. ale wiem tyle ze przerobil 100 ton wlasnego zbozai wyszlo mu ze w ciagu roku zarobil 50 000 zl na swiniach. a ja sprzedalem prosto z pola 100 ton zboża i dostalem za zboze okolo 65 000 zl bez zadnej pracy itd. i kto wiecej zarobil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
romek6340    221

Jak dla mnie to szwagier. Trzeba by jeszcze  dowiedzieć się czy na pewno wszystko odliczył i te 50 000 to jest już na czysto. 

Tobie w z tych 60 000 po odliczeniu nawozów, oprysków, paliwa itp. wiele nie zostanie. Plus taki, że roboty nie ma jak przy świniach i jest czas na inną pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daniel12xd    10
Dodatkowo szwagier miał regularny przypływ pieniędzy, a on po sprzedaży zboża prosto z pola musiał wyżyć z tych pieniędzy do następnych żniw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZELKOW    1295
hah to dobrze Ci szwagier powiedział, bo policzył że sprzedając zboże dostanie 60tys a gdy je przerobi 110tys czyli zostaje mu 50tys zysku ze świń plus to co ze zboża pewnie jakieś 25-30tys . Przy pewnej cenie sprzedażowej można uzyskać duży zysk, gorzej gdy cena spada poniżej 4zł a koszta są nadal te same , ja liczę że na 15 loch i 200szt to 90t zboża oczywiście z białkiem typu soja lub groch, będzie z zapasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtal24    2467
temat nie raz walkowany na forum taka ilość była dobra 30lat temu a teraz to 150loch i 2000-3000szt to żeby żyć na pewnym poziomie. niektórzy piszą ze z samego prosiak zostaje im 150zl tylko pogratulować chciał bym poznać te wyliczenie. pewnie z takiej ilości wyzyjesz i w dzisiejszych czasach tylko zero inwestycji zero kredytów do spłaty i skromne życie. ktoś myśli ze jak ma swoje zboże to będzie taniej (tylko niech policzy te zboże po cenie której by sprzedał niech do liczy wszystkie dodatki paszowe koncentraty olej koszt robocizny koszt prądu i amortyzację sprzętu to czy tanie mu wyjdzie) inny powie ze jak ma swojego prosiaka to go nie kosztuje prosiak (a zakup loch insyminacja powtórki leki szczepionki pasza witaminy światło do ogrzania woda praca przy utrzymaniu loch) trzeba liczyć wszystko i zależności od ceny na szt zostaje od 10-100zl no przy żywieniu na mokro zostaje wiecej

ZETOR TEAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudinho11    208
Dodam że zboże było liczone po kosztach produkcji czyli na wyprodukowania 8 ton pszenicy -2,8 tyś zł ( 600 zł/ tona × 8 ton = 4 800 i teraz koszt produkcji ok. 2 800 - 4 800= 2 000 to wliczan jako zysk ze świni bo nie kupuje zboża tylko mam swoje. ) to tak w przybliżeniu dlatego wychodzi 250 zł gdy cena za tucznika wynosi 5.5 lub więcej i zależy od ceny śruty sojowej, rzepakowej i premiksów. To tak w dużym skrócie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtal24    2467
znaczy się kreatywną księgowość
to napisz ze tę 250zl to jest zysk ze swiniaka łącznie z zyskiem z pola to wtedy będzie ok
  • Like 1

ZETOR TEAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
90210grzesiu    167
11 godzin temu, hardkor113 napisał:

115 ton zboża na 15 loch 200 tuczników?

To ile liczysz na sztuke?

Jak ma ktoś mieć 200 tuczników od 15 macior to nie może się to opłacać. Musi być minimum 350-380 rocznie od nich sprzedanych a taka ilość do tych 125- 135 kg trochę zboża zje plus dodatki o których nie pisałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ws71    1823

W realnej hodowli wynik 300szt sprzedanych rocznie byłby dobrym wynikiem,co do ilości zboża 100t powinno wystarczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Kalub
      Dzień dobry, chciałbym dowiedzieć się czy można utrzymać się z hodowli 10 krów(simentali mlecznych)? Urodzone jałówki odchowywał bym i sprzedawał do dalszej hodowli. Czy byłbym w stanie zarobić na miesiąc około 2-2.5 tyś?  
    • Przez Michał123
      Dzień dobry, planuje zaczęcie hodowli krów mamek rasy hereford. Zastanawiam się czy utrzymam się początkowo z 10 mamek? Czy bardziej opłaca się opasać cielaki, czy sprzedawać odsadki, czy może odchowywać jałówki i sprzedawać do dalszej hodowli? Czekam na wasze propozycje.  
    • Przez gutfi888
      Czy opłaca się hodować 15 sztuk rasy limousine i sprzedawać je na ubuj?
    • Przez koda92
      Witam
      Zajmuję się hodowlą królików ( 50 samic i ciągle zwiększam) ale od pewnego czasu brat i ojciec ciągle mi marudzą, że to jest nieopłacalne i żeby trzymać bydło na ubój. 
      Chcę dalej trzymać króliki, ale bydło również mogę trzymać ponieważ lubię wszelakie hodowle. 
      Jeżeli chciałbym trzymać bydło to miałbym takie warunki.
      Mam 25 ha pola ( za parę lat dodatkowe 70) Ogrodziłbym kawałem pola połączony z lasem i dostępem do rzeki czyli ok 3,5 ha ewentualnie obok działka czyli razem ok 6 ha dla bydła. Pod lasem postawiłbym wiatę. Osłaniałaby od deszczu i wiatru.  Na całym terenie rosłaby mieszanka dla bydła. Nie posiadam żadnego sprzętu do produkcji kiszonek, belików itd. ale mam znajomych którzy to robią. 
      Sieję kukurydzę na biogaz, także z kukurydzy miałbym pasze. Ze zboża też miałbym pasze. i Mam 2 ha łąki dzikiej na troszkę mokrym terenie gdzie jest ostra trawa ( UZ na dopłaty) Mógłbym doprowadzić do porządku i mieć z tego sianokiszonkę.
      Oczywiście bydło byłoby hodowane cało rocznie na tym polu.
      I moje pytanie. Czy jest sens rozpoczęcia hodowli na takich warunkach? A jeżeli tak to jaka ilość bydła może być na start? 
      jeżeli coś nie dopisałem to odpowiem na wszystkie pytania i odpowiedzi.
       
      Bardzo Dziękuję i Pozdrawiam
       
    • Przez młodyrolnik2000
      Siema. Mam gospodarstwo około 20 hektarów i hoduje okoły 50 świn i 10 sztuk bydła. Planuje zlikwidować świnie i powiekszyć chów bydła do około 20 sztuk oraz bardziej skupić sie na produkcji roślinnej czyli zboża, rzepak lub kukurydze na ziarno. Tylko nie wiem czy mi się to opłaci. Może ktoś zmieniał coś w tym stylu jak ja to planuje? Myślicie że sie opłaci? Z góry dzięki za odpowiedz. dodam że ziemie klasy 3, 4 i 5.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj