Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Pajej    231

Był u mnie wczoraj człowiek co sprzedaje, a nawet rozsiewa popiół na pola jako nawóz dość ciekawie o tym mówił i mam na to trochę ochoty. /ma 2 warianty tego.
1 tzw słaby można go rozsiać samemu, bo lekko zwilżony cena 70zł/t netto bez rozsiewania za rozsiane 20 zł/t
skład
K 3-5
P śr 1,5
Mg śr 2
CaO śr 4
S śr 1,5


2 tzw mocny  cena za niego to potas x2,5zł netto z usługa rozsiania inne składniki gratis
K 15-20
P 3,7
Mg 6,3
CaO 18
S 6,7
składniki poza K podałem srednie wartosci z kilku badań.

kazda partia ma inny skład w tym drugim płaci sie tylko na potas reszta gratis . Ten pierwszy to loteria bo płaci sie 70 zł nie zależnie od składu.
Co myślicie o tym???


Rolnik z powołania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

pierwsze pytanie to z czego ten popiół bo jak ma jakies metale cieżkie to lipa po calaku...


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
tak jak kolega z jakiego spalania po czym on jest zapewne po brunatnym węglu, niech pokarze rozpiskę laboratoryjna czy ma metale ciężkie czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajej    231

to jest ze spalania zeębków słomy i łuski słonecznikowej pokazywał ile ma metali ciężkich i nie było tego wiele. Argumentem jest to ze daje to gość u siebie na gospodarstwie a uprawia marchewkę do gerbera i mu przechodzi.


Rolnik z powołania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

A znasz progi szkodliwosci danych metali? Co się naczytałem o gerberze to moje, jedno jest pewne,mój syn nie weźmie ich wyrobów do ust... Żeby nie było jak z osadem z oczyszczalni, że na początku się rodzi jak głupie, a później pustynia.


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajej    231

co do gerbrea to wiem ze znajomi próbowali i nie udało im sie tam sprzedać.


Rolnik z powołania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25583

Słoma i słonecznik to materia organiczna. Jeśli prawdę powiada to jakąś wartość to ma. Sam popiół drzewny wywożę na pole.

Nie mniej gość  za utylizację popiołu powinien chyba sporo zapłacić, a tu jeszcze kasę ciągnie.

Jeśli dobrze zrozumiałem to  żąda 2,5 zł za kilogram potasu? Tylko za K czy K2O?

W soli potasowej K2O wychodzi po 2,16zł.  Niby coś tam jest innych składników ale w tej cenie to już trzeba się zastanowić.

 

A tu takie stwierdzenie z doświadczenia  

...Ze względu na silne działanie odkwaszające popiołów istnieje ryzyko zwiększonej podatności zainfekowania roślin zbożowych przez choroby podsuszkowe...

 

https://powermeetings.eu/konferencje/prezentacje/FTEB_27-20-2011/21 R.Waclawowicz.pdf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajej    231

K2O oczywiscie, a odkwaszanie to dla mnie kolejny plus.

Gość tymi popiołami handluje to nikt z elektrowni. popiół ma certyfikat jako nawóz. Podobno gość musiał sie sporo nagimnastykować żeby to załatwić, więc sie nie dziwie ze chce kase.


Rolnik z powołania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25583

Bo łatwiej było mu raz za certyfikat zapłacić i później zarabiać,  niż za utylizacje płacić non stop;).

Jeśli w między czasie nie podrobi towaru popiołem z miejskiej kotłowni, to na pewno jakaś wartość tego popiołu jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

Tylko weź to rozpoznaj na pierwszy rzut oka, nawet szlake mogą przemleć na gładko. 


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajej    231

z tego co mówił to w kazdej chwili moge w jego obecności wziąść próbkę i na jego koszt wysłac do badania


Rolnik z powołania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

Hmm, tylko żeby też nie chciał Ci pokazywać z którego miejsca tą próbkę masz pobrać.


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajej    231

specjalnie wziałbym z innego. z pierwszego transportu nie ma sensu bo bedzie na pewno ok


Rolnik z powołania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25583

A to jest jakaś gminna kotłownia na słomę?

Bo słomy to trochę trzeba spalić  żeby parę ton popiołu zrobić. I jak z tą wodą? 1kg wody jest dużo tańszy od 1 kg potasu, a wypić popiół może naprawdę dużo zanim błoto się zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajej    231

nie mam pojęcia skąd to bierze.

co do wody to czy jest jakis problem ile jej jest jak płacisz za % potasu w wersji "mocniejszy" lub masz miec potas w widełkach 3-5% ma być potasu tyle i tyle więc co tu do rzeczy ma woda?


Rolnik z powołania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25583

No żartujesz chyba?

Przecież liczą Ci procent dla sprzedanej np tony popiołu. Wynik laboratoryjny masz dla suchej masy.  Płacisz za procenty z atestu, a w międzyczasie dolewana jest woda aby ograniczyć lotność popiołu  - chyba że wiesz pewno, że jest badanie po dolaniu wody w co wątpię.

Niech na każde 1000kg popiołu wleją 300l wody to za tą wodę zapłacisz 300*20%*2,5=150 zł.

Mnie woda w sieci kosztuje 3,6 zł za 1m3. To za 300l zapłaciłbym1,1zł.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajej    231

kolego nie chce byc po zadnej stronie, ale gość wyraźnie mówił próbki możemy pobrać w dowolnym momencie np podczas rozsiewania i wysłać na jego koszt do dowolnej stacji badawczej więc skład proc ma być taki w momencie rozsiewania


Rolnik z powołania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25583

Mi tam nie zależy na tym. Tylko chyba każde laboratorium opiera się na suchej masie. I nawet jak błoto zawieziesz to najpierw wysuszą i poddadzą analizie. Tak samo jest z próbkami gleby czy liści na zawartość makro i mikro. 

I dostaniesz tabelę procentową na zawartość w s.m.  A Ty  już zapłaciłeś za mokrą masę.

Jeśli będzie napisana wilgotność dostarczonej próbki to będziesz mógł sobie odliczyć wodę o ile sprzedawca Ci na to pozwoli.

Jakby nie liczyć to rozumiem że za tonę 5 stów trzeba położyć?

 

Ale już pomijając ten fakt to jeśli bym nie zobaczył skąd bierze te popioły to bym nie wziął. Wychodzi że operuje gość olbrzymimi ilościami. To jednak na to potrzeba całe wagony łuski i słomy czy też pelletu.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

Pajej, mówiłem Ci żebyś podszedł do tematu z chłodną głową bo na tą chwilę to napaliles się na to jak szczerbaty na suchary. Tak sobie to policzylem to żadna atrakcja. Gość szuka chętnych na "tani" nawóz. Bo co, nie kupisz pan za 2,5 za kilo? Przemysl sprawę bo możesz zostać wy.....y bez wazeliny.


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25583

Ogólnie jeszcze u handlowców jest taka metoda:

-  u każdego w okolicy znajdzie się jakiś przodujący rolnik.  Ty przychodzisz do sklepu i prosisz o produkt A. sprzedawca na to - słuchaj najlepszy jest produkt C. Znasz Zenka, on od lat stosuje i widzisz jakie ma efekty....   - psychologia. Z tym Gerberem też ściema może być.

Choć popiół to najstarszy znany nawóz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kula07    163

Pajej, tu Ci odpisze, ja bym spróbował na części działki. Sam daje popiół drzewny na ogródek i marchewki rosną jak fi*ty nietoperzy :D


Zapraszam na mój Vlog ;)

www.youtube.com/user/KulaXT/feed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stempos1980    7905

Ogólnie najwięcej wartości ma popiół z drzewa liściastego bo z iglaków będzie zakwaszał-tak nas uczyli w technikum na sadownictwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

Kula-To po wuju:D sęk w tym że musi wziąć określoną ilość... Ot typowa kabala

Edytowano przez master20002

Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kos_pl    107
1 godzinę temu, Pajej napisał:

kolego nie chce byc po zadnej stronie, ale gość wyraźnie mówił próbki możemy pobrać w dowolnym momencie np podczas rozsiewania i wysłać na jego koszt do dowolnej stacji badawczej więc skład proc ma być taki w momencie rozsiewania

Pajej, pamiętaj jeszcze że koszt badania na zawartość metali ciężkich będzie wysoki - około 500 zł za próbkę (lub więcej) wyjdzie jak nic. Jest to raczej trochę zniechęcające. Ciekawe czy sprzedawca też ma na myśli "takie"/takiego typu badania. Metale ciężkie wystąpią na pewno - tu nie ma co dyskutować. Pytanie jest tylko jedno - w jakiej ilości i w związku z tym, ile tego popiołu będzie można bezpiecznie zastosować.

I żeby jeszcze nie było... że z czasem zaczną ci dowozić jakieś popioły szpitalne, przemysłowe, etc. Niedawno była jakaś afera, jak jakaś firma (zajmująca się składowaniem popiołów, a odbierała popioły z Krakowa) cwanie chciała umieścić setki ton popiołów szpitalnych, przemysłowych, itp (w każdym bądź razie *****stwo straszne)... pod dnem nowo budowanego zbiornika wodnego! Koszty ich magazynowana/składowania są bardzo wysokie, stąd też intratnym biznesem jest ich upchnięcie w "nietypowy" sposób. Uważaj więc!

Edytowano przez Kos_pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez tomek15h
      Interesuje mnie kwestia siewu nawozów pod rzepak?Dotych czas siałem nawozy po zaoranym polu natomias w tym roku chciałbym zrobić nieco inaczej ,mianowicie posiać nawozy na ztalezowane ściernisko a potem przeorać i siać.Prosze o opinie tych którzy mają coś do powiedzenia w tej tematyce???Pozdrawiam
    • Przez Ramzes1987x
      Witam panowie co sądzicie to tym nawozie?producent niby Yara i jest to ponoć import z Norwegi czy Niemiec i sprowadzany luzem a u nas przesiewany (bo przywożony jest nie do końca dobrze zgranulowany a ten odsiew osobno sprzedawany głównie sadownikom) i pakowany w BigBagi.Cena okazyjna bo 1300zł netto.Sprzedawca się zarzeka że skład w 100% prawdziwy i z wysoką przyswajalnością i że musi być wszystko byc prawdziwe bo już nie jedną kontrolę miał dzięki uprzejmości konkurencji i bez problemu może dać próbki nawozu


    • Przez hesus37
      Witam nie wiem czy było już na forum, ale chciałbym rozpocząć temat dotyczący melasy buraczanej jako nawozu dolistnego. Może ma ktoś doświadczenie w tyn temacie?
    • Przez Domek96
      Cześć.Chciałbym się dowiedzieć jakie najlepiej zastosować nawóz np.wapno na wiosnę lub po żniwach,klasy gleby IV-VI.Już kilka lat nie było wapnowane.Pozdrawiam
    • Przez PPKaszuba
      Co polecacie jako podstawowy rozsiewacz ? Mam około 15h z czego 10h to użytki zielone a reszta orne
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj