Sieczkarania samojezdna

[majs 0]

Witam wszystkich

Od dłuższego czasu zastanawiam się jaką sieczkarnie samojezdną kupić.

Posiadam około 15 ha kukurydzy około 10 ha traw plus niewielką ilość użytków zielonych krótkotrwałych. To wszystko oczywiście na kiszonkę.

Zastanawiam się nad modelami claas 695 sl , 695 mega lub jd seria 66xx albo 67xx

Oczywiście kemper 3 metrowy.

Rozmawiałem z użytkownikami tych maszyn i jak to w wiekszości bywa, każdy chwali swoje...

Nie jestem w stanie odpowiedzieć sobie, na tym etapie wiedzy jaka maszyna lepiej by sprostała moim wymaganiom.

Między innymi z ważniejszych różnic jest system noży w claas'ach ułożone są w ksztaucie odwróconej litery V do stolnicy zaś w jd są równomiernie rozłożone po całym bębnie ( krotkie )

Mógłby ktoś z użytkowników tego forum doradzić i wytłumaczyć wady i zalety miedzy innymi tego ustawienia noży do danego materiału przetwarzającego?

 

Dodam jeszcze że sieczkarnia będzie używana do celów usługowych...

[juzekxbigxarm 0]

Noże ustawione w V potrzebują mniej mocy ale są bardziej podatne na uszkodzenia, john deer ma drogie części, do claasa można dostać dużo urzywanych.

[macieja910 0]

Claasem 695 facet robi u mnie usługę koszenia kuki. Jak z nim gadałem to mówił, że jest bardzo zadowolony ze sprzętu, żadnych awarii poważnych, które by powodowały przerwę w sezonie. Raz tylko stwierdził, że mógłby być szybszy ale nie wiem czy o chodziło mu o szosę i dojazdy czy prędkość z jaką kosi

[ZUCH1234 93]

chyba mu chodziło o droge bo na polu to bardzo szybko kosza

[Hanter150 2]

Ale rozważ także Mengele. Dość dobre i solidne maszyny ;]

[majs 0]

Mengele również brałem pod uwagę ale spotkałem się z kiepskimi opiniami o nich.

NH również przychodził mi do głowy lecz było mniej zwolenników na te maszyny niż na claas'a czy jd.

Prosze was o opinie tych maszyn jesli ktos opczywiscie je posiada....

[Hanter150 2]

My posiadamy mengele. Zresztą wcześniej też mieliśmy ale 3 rzędową. Doskonale kosi kuku. W okolicy niektórzy nawet nie chcą słyszeć o innym kombajnie do kuku niż mengele. Jest ich w okolicy kilka. Tylko w naszym przypadku już jest zbędna. Tylko 1,80ha kuku a sieczkarnia 6 rzędów. A na zarobki nie ma czasu. Dość ciężko jest taki kombajn sprzedać bo większość ludzi korzysta z usługi. Teraz znowu będziemy zniżać cenę bo szkoda żeby tylko stała a by się 1 rzędówke kupiło i by starczyło.

[majs 0]

A mógłbyś Hanter coś więcej o niej powiedzieć?

W Meng. system noży jest chyba taki jak w jd prawda?

Jak jest z awaryjnością?

U nas w okolicy claas dominuje i uslugi sieczkarnia + 3 zestawami ( ciagnik + rozrzutnik ) dochodzą nawet do 800 zl za godzine.

[zetor10045 13]

@Hanter150 dlaczego tak mało kukurydzy? dziki nie pozwalają na większe zasiewy?

[Hanter150 2]

Dziki są nie raz potrafią przeryć cały rządek w wzdłuż. Po za tym zmieniamy żywienie krów. Przechodzimy na buraki pastewne. teraz 0,5 ha. za rok może więcej. Wyszło to przez to że pojawiają się u nas ketozy przechodzące w kwasice które ciężko zwalczyć. Powodem tego może być kukurydza. System noży??? znaczy się te przy hederze ??? przy hederze są tarcze tnące. przez 6 lat użytkowania wymieniliśmy akumulatory na nowe i tylko pasek od gniotownika ale to z naszej winy bo w zimę zapalaliśmy i prawdopodobnie pasek mógł być zamarznięty.Jeżeli chodzi o części to żaden problem pasek był w 2 dni. W dzisiejszych czasach wszystko jest szybko dostępne. Jeżeli chodzi o koszenie to nie mamy żadnych zastrzeżeń ludzie narzekają że krowy wypróżniają się całymi ziarkami kuku. U nas są tak pogniecione że krowy trawią całe. Pod tym względem jest super.

[majs 0]

Jak krowy chorują to znaczy że macie źle zbilansowaną pasze treściwą.

Na dziki to jedno z lepszych rozwiązań jest wysianie 3 czy 4 rządków sorga wokół uprawy kukurydzy. Sorgo jest smaczniejsze dla dzików i wtedy nie wchodzą w głąb upraw by skosztować czegoś gorszego dla siebie.

Jedy problem to taki, że sorgo sieje się trochę później początkowe uprawy kukurydzy są i tak narażone na dziki...

Chodzi mi o noże siekające kukurydzę.

[Hanter150 2]

A dziki chodzą tylko przy kiełkowaniu i jak są kolby ;p Noże są na bębnie tnącym tak samo ustawione jak w john deer-ach. Ostrzenie trwa gdzieś 2 min bo jest automatyczna ostrzałka.