Deszczownie

[maniana 7]

trochę odgrzebię temat..

chcę przygotować 5 ha do nawadniania warzyw w jednym kawałku i mam parę pytać...

jaką deszczownie wybrać za około 10 tys? czy odra (z turbiną wodną) od handlarzy z allegro będzie dobrym wyborem? szerokość działki to 55 m czy ta deszczownia podleje na taką szerokość (przy lekkim wietrze)?

jaką pompę głębinową polecacie? kopanie studni ustawione wszystko na wiosnę (160mm, z gadki sąsiadów to lustro już od 25 m) woda będzie pompowana do 1km myślę że wąż 110 (miejscami pod lekką górkę)

polską, włoską, jakiej firmy i mocy? ile trzeba zapłacić za dobrą pompę?

z góry dzięki za odpowiedź

[malkolm 25]

a to ja się przyłączę do kolegi, tyż myślę o nawadnianiu tylko że z motopompy i rzeki, czy motopompa przepcha wodę pod górkę taką z 50 metrów na odległość około 600 metrów

[saszeta 164]

kijowa działka bo trochę wąska a za to za długa. Działka wychodzi że ma około kilometra długości. Czyli od studni do działka będzie 1 km czy od studni do deszczowni? Bo 110 kilometra na deszczownie nie nawiniesz.

Co do pompy to z 8 tyś trzeba liczyć. Ale to kwestia wyliczeń i może wyjść że za 5tyś wystarczy

 

 

 

Motopompa zależy jaka. Strażacka to wątpię ale wysokociśnieniowa raczej tak

[przemol87 187]

@maniana moim zdaniem to załóz grubsza rure(180mm), u mnie jest duzo studni i niektorzy po 10-15latach nie moga wyjać pompy bo sie klinuje. Co do pompy to jak wykopiesz studnie, zrobisz jej testowanie to bedziesz wiedzial jakiej szukac. Skoro lustwo na 25m czyli pompe zainstalujesz na 30m i na dzien dobry bedziesz mial spadek 3atm(przyjmuje sie ze na 10m w pionie ginie 1atm).

Ciezko cos wiecej powiedziec, za malo informacji

Poczytaj komentarze pod fotkami deszczowni w mojej galerii

[lukasx21 165]

Co do deszczowni to chyba nic innego od odry za te pieniądze nie znajdziesz ew "babcie" , jak masz trochę czasu i jakiegoś znajomego majstra/mechanika ew sam takie rzeczy umiesz robić to poszukaj gołej ramy bez węża, dokup gdzieś turbine z przekładnią i sam to skompletuj sporo zaoszczędzisz.

[maniana 7]

raczej nie chcę jakiejś długiej deszczowni bo po pierwsze będą różne uprawy a po drugie rozwijał będę c330..

250 - 300 m byłoby odpowiednie.. tak najdalej 1 km do działka.. i tak będę robił hydranty bo wąż mam zamiar zakopać..

to jakiej mocy powinna być pompa by nie miała problemów?

jeszcze raz zapytam czy dostrzeli działko na te 55 m?

Edytowano Luty 12, 2013 przez maniana

[lukasx21 165]

http://www.hypo.com.pl/katalog/produkt/pompa-spo-30-13--400v-/623

 

Ja mam taką,i jestem bardzo zadowolony ale nie wiadomo jak u ciebie będzie z wydajnością tej studni wszystko nt pompy wyjdzie jak już ci wywiercą studnie i zrobią pompowanie pomiarowe.. Jak weźmiesz porządną firmę to na pewno pomogą dobrać ci odpowiedni model.

[przemol87 187]

@maniana Powinno rzucic ale...zalezy od zraszacza, cisnienia,deszczowni,dlugosci lini przesylowej. Zasieg bedziesz mogl regulowac poprzez dysze,co ma stoje plusy i minusy(duza dysza=duza klopla ktora ubija ziemie i czasami łamie rosliny; mała dysza=wiekszy zasieg,mniejsza kropla ktora bardziej wznosi wiatr).Na pewno moge ci powiedziec ze takie zraszacze jak skipeer,qusar,synkro nie polewaja w 100% swojego zaciegu, na 2 strajne metry idzie mniejsza dawka wody.

[saszeta 164]

@przemol odwrotnie. Większa dysza- większy zasięg.

Ja mam seniora to przy laniu w nocy 70 metrów daje średnicy przy 20mm dyszy

@maniana tak jak koledzy piszą. Pompę najlepiej po wierceniu. Pewnie będzie coś koło 15 kW+ -3kW

[KiQ 14]

@saszeta coś Ci się pomyliło. Czym większa dysza tym większy spadek ciśnienia na działku a tym samym zmniejsza się zasięg.

[lukasx21 165]

No właśnie.... :huh:

saszeta zadowolony jesteś z tego seniora?

Edytowano Luty 12, 2013 przez lukasx21

[saszeta 164]

zadowolony. Tak czy siak nie mam porównania z innymi działkami

akurat tu wszyscy mamy rację. Mi chodziło o to że jak zastosuje wydajniejszą pompę to zasięg będzie miał większy przy takim samym ciśnieniu. Bo można mieć 5 atm przy dyszy14 i tyle samo przy 20.

[arektom 0]

koledzy mam pewien problem muszę kupić pompę do deszczowni na wom do ciągnika. Deszczownia to odra z wodnym napędem i 300m węża. mam okazyjnie do kupienia pompę LANDINI CMS 50/A. oto link jak ta pompa wygląda i czy zda egzamin http://www.vlaming-irridelta.nl/ koledzy proszę o pilne odpowiedzi

[maniana 7]

jestem na etapie kupna deszczowni.. Na co zwrócić uwagę przy określeniu stanu danego egzemplarza? Nie miałem do czynienia osobiście z tym sprzętem wcześniej a nie chcę żeby mi ktoś ładnie wyglądający bubel wcisnął.

[przemol87 187]

jaki konkretny model cie interesuje?

najwazniejsza jest jakosc weza oraz cisnienie pracy deszczowni,im mniejsze tym lepiej

[maniana 7]

Szukam czegoś używanego tak 10 - 15 tys. Wąż 75/300(max). Raczej chyba odrę wybiorę bo w tej kasie ciężko coś w dobrym stanie z tego co na internecie widzę. A jak są to wysłużone a mi nie potrzeba problemów z eksploatacją na 3 ha warzywek.

 

A co sądzicie o deszczowniach Ocmis? Dokładnie myślę o modelu R1 75/250.

Edytowano Marzec 16, 2013 przez maniana

[przemol87 187]

skrzynia 3 czy 6 biegowa?

[maniana 7]

nie wiem dopiero mam jechać to oglądać.. a czy to jakaś duża różnica (oprócz ilości przełożeń)?

 

kupował ktoś deszczownie od handlarzy z łódzkiego? wróblew albo sędzice? czym różni się turbina na pierwszym zdjęciu i na drugim

http://allegro.pl/de...3083738654.html

która lepsza?

Edytowano Marzec 16, 2013 przez maniana

[przemol87 187]

w okolicy sa 3 sztuki r1 ocmisa,jeden znajomy ma dwa egzemplaze i podobno czasami bieg lubi wyskoczyc ale mowie "podobno", druga jest z 2007 roku i kolega jest zadowolony.

Co do tej z Wroblewa to napisz do userow @lukasx21 @hubert1984 @rafal180 @zetorek95, oni sa z okolic Warty i Sieradza bo u nich w okolicy chodzi duzo tych deszczowni

[marcin974 30]

Mojemu ojcu udalo sie kupic za 2500zl z poprzebijanym wezem i niesprawna turbina, waz pozedl w ziemie (jakies 280metrow) a na deszczownie zalozono nowy, jak sie nie myle to 320m i zalozona nowa turbina ze skrzynia od malucha, z piaskowaniem, malowaniem wezem i skrzynia bodajrze 12tys nas wyszla

[johnaas10354 1]

Witam, na wstępie piszę, że posiadam bardzo mało wiedzy na temat deszczowania. Chciałbym zaczerpnąć rady z waszego doświadczenia.

Chciałem wykopać staw do nawadniania ziemniaków, wyłożyć go folią żeby nie było dużych strat wody. Woda ze studni głębinowej miałaby go napełniać.

Okazało się, że gmina zrobiła już plan zagospodarowania przestrzennego na działki w okolicy w tym także na moją. Powiedzieli, że nie będą go zmieniać

,bo są zajęci planem na innej wiosce. Także o budowie stawu mogę pomarzyć.

Ostatnią deską ratunku jest rzeka, położona jakieś 650 m od mojego pola. Na tym polu chciałbym podlewać akurat 5 ha ziemniaków, w grę wchodzi także ochrona przed przymrozkiem, czyli muszę zrobić instalację zraszaczy na całe 5 ha co łączy się z dużym zapotrzebowaniem na wodę.

Posiadam pompę wirową o wydajności Q= 200 m3/h, różnica poziomów do podniesienia jakieś 4 m, teraz pytanie czy przesył wody przy tej różnicy poziomów i przy średnicy węża z PE równej 110 mm i odległości 650 m plus instalacja na polu jakieś 1,5 km węża będzie możliwy??

Czy będzie duży spadek wydajności na takiej odległości? Albo wprost, czy pompa da radę przy tej średnicy, czy trzeba wąż o większym przekroju?? Będę wdzięczny za odpowiedź. Pozdro

[malkolm 25]

nie podałeś jakie ciśnienie daje pompa, możesz sobie to sam policzyć http://www.nawadnianie.inhort.pl/component/content/article/11-hydraulika/37-magistrala-straty-cisnienia

[cuabab 1]

Panowie, jedno pytanko. Co robicie z waszymi deszczowniami na zimę? jak je konserwujecie? Jak wylać wodę z węży? proszę o odpowiedź bo zima idzie

[saszeta 164]

aby wody w turbinie nie było. Wężowi nic nie będzie. U mnie od dwóch lat stoi nie ruszana

[przemol87 187]

A ja radze wypuszczac wode z weza bo paru moich znajomych dostało juz szkołe.