Ceny trzody chlewnej 2018

[adamn999 271]

23% vat ciekawe na co i jak? Na produkt finalny? Czyli że co mięso z hoteli będzie oprocentowane na 23% a inne nie? Firmy kontaktowe i tak to obejdą. Nie będzie wstawień warchlaka i dostaw paszy tylko zrobią fikcyjną sprzedaż warchlaka i sprzedaż paszy a później fikcyjny odkup i kto ich sprawdzi.

[Gość]

Tak robią na dziś

[Gość]

"Duża część rolników biorących dzisiaj udział w proteście opiera swoją produkcje na tuczu importowanych warchlaków, dlatego też jeśli ceny przywożonych zwierząt zaczną rosnąć, nieadekwatnie do cen skupu żywca, to spora część z nich po prostu zamknie swoją działalność." 

Ten fragment jest najlepszy. Hotelarze to najgorsze zło, ale tym, którzy kupują duńskiego warchlaka i sprzedają tuczniki na własną rękę, trzeba pomóc.  Te ich tuczniki tak samo powinni opodatkować 23% VATem!

[sumek666 5084]

Co da podatek 23% jak wszyscy Ci to robią są VATowcami? Poza czy wy myślicie, że tylko Duńczyk jest na hotelu? 

Dzisiaj dowiedziałem się, że w okolicach Parczew - Łuków jest megaubojnia gdzie przywożone są chore świnie z Litwy z czerwonej strefy! 

Wie ktos coś na ten temat? 

 

Edytowano Grudzień 9, 2018 przez sumek666

[Sadek 1123]

Będą mówić że coś zrobili.

[Peron 369]

23 godziny temu, Rolnik1973 napisał:

 

Przenieś do galerii

👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻

I powinni 50% podatek ekologiczny dla tych smrodziarzy że jak się przejeżdza obok to nawiew trzeba zamykać.

 

[rudinho11 208]

Tutaj to powinni zmienić prawo budowlane. Jeżeli świnię na ruszcie to na każde 20 DJP powyżej 39 Djp - 100 metrów od budynków mieszkalnych. Na ściółce może być mniej. Do tego jakieś ograniczenia co do zagęszczenia świn na jakimś obszarze. Bo przez Piotrków to nie można przejechać. Co do tuczu kontraktowego to podatek za dużo nic nie pomoże bo sobie odlicza VAT do tego muszą być przepisy dotyczące firm żeby to one płaciły za tuczenie u rolnika. Same kontrolę na granicy myślę że już pomogą bo jak tygodniowo idzie do nas po 300 tirow jak nie lepiej tego syfu z zachodu to może coś zatrzymają. Chyba że nasi będą bać się UE i pozwolą im na wszystko.

[sumek666 5084]

Kontrolę na granicy ok.

Ale ten pomysł z rusztami to glupszego już nie dalo sie wymyslic. Tak gadasz jakby tylko hotele były na rusztach a prywatni producenci trzody mieli tylko ściółkę. Dla twojej informacji są również hotele na ściółce. 

[kopin 3789]

lJeden podstawowy przepis,prawidłowe znakowanie kraju pochodzenia każdego kawałka mięsa,świnia Polska to ta urodzona w Polsce i doinformowanie klientów z funduszu promocji mięsa,bo żadne barykady,granice,cła itd nic nie dadzą bo nie mogą

[PRZMAS19821982 962]

Dofinansowac produkcje i promocje swin urodzonych i utuczonych w polsce.....

[sumek666 5084]

Jeszcze jedno. Tucz kontraktowy nie jest winny sytuacji na rynku. Jakby system zamknięty się opłacał wprost proporcjonalnie do ilości pracy i  środków finansowych to nikt by się nie bawił w hotele. 

[Gość]

33 minuty temu, rudinho11 napisał:

Tutaj to powinni zmienić prawo budowlane. Jeżeli świnię na ruszcie to na każde 20 DJP powyżej 39 Djp - 100 metrów od budynków mieszkalnych. Na ściółce może być mniej. Do tego jakieś ograniczenia co do zagęszczenia świn na jakimś obszarze. Bo przez Piotrków to nie można przejechać. Co do tuczu kontraktowego to podatek za dużo nic nie pomoże bo sobie odlicza VAT do tego muszą być przepisy dotyczące firm żeby to one płaciły za tuczenie u rolnika. Same kontrolę na granicy myślę że już pomogą bo jak tygodniowo idzie do nas po 300 tirow jak nie lepiej tego syfu z zachodu to może coś zatrzymają. Chyba że nasi będą bać się UE i pozwolą im na wszystko.

Głupoty piszesz

[Gość]

Stasiek , a jaką masz receptę na opłacalność hodowli trzody ?

[PRZMAS19821982 962]

33 minuty temu, sumek666 napisał:

Jeszcze jedno. Tucz kontraktowy nie jest winny sytuacji na rynku. Jakby system zamknięty się opłacał wprost proporcjonalnie do ilości pracy i  środków finansowych to nikt by się nie bawił w hotele. 

To co jest przyczyna takiej sytuacji na rynku???? Moim zdaniem Kontrakt jest jedna z przyczyn tej sytuacji.....

[sumek666 5084]

Przecież Ci już napisałem. Nikt nikogo nie zmusza do kontraktów. To rolnicy szukają takiego sposobu zarobku. Na pewno potrzeba mniej pracy i nerwów niż przy cyklu zamkniętym. 

[PRZMAS19821982 962]

3 minuty temu, sumek666 napisał:

Przecież Ci już napisałem. Nikt nikogo nie zmusza do kontraktów. To rolnicy szukają takiego sposobu zarobku. Na pewno potrzeba mniej pracy i nerwów niż przy cyklu zamkniętym. 

Znaczy wygodni rolnicy sie zrobili.

[sumek666 5084]

Dziwisz się? Za sztukę ma 30-40 zł. Rocznie przepuści przez tuczarnia 3x 500 szt to masz od 15 - 20 tyś na czysto. Dziennie poświęcają 30-60 minut. Pasze przywiozą, leki przywiozą, weterynarz odwiedza. Do tego masz gnojowice lub obornik na miejscu. 

Wina leży w nas samych (ja świń nie mam ) i konsumentach. Kiedyś była taka kampania i tam było jedno proste genialne hasło: kupując polskie produkty dajesz pracę.

Dzisiaj niedziela. Przyjadą do Ciebie goście, rodzina albo znajomi. Zapytaj ich czy kupując produkty mięsne zwracają uwagę skąd pochodzi mięso. Jeżeli każdy z nas by tak robił zapytał, uświadomił to wierzę, że ludzie zaczeliby wybierać świadomie polskie produkty. Myślę, ze mamy już na tyle bogate społeczeństwo, że w większości przypadków stać nas na produkty wyższej jakości. Stać ludzi na S9+ i IPhone XR a nie stać na szynkę polskiej produkcji zdrowszą i smaczniejszą z lokalnej ubojni? Kupując polskie produkty dajemy pieniądze na rozwój firmy przez co może zatrudniać ludzi z lokalnego rynku pracy. Pomijam zagrania prywaciarzy bo to nie temat tutaj na to. 

[timasz 55]

8 minut temu, sumek666 napisał:

Dziwisz się? Za sztukę ma 30-40 zł. Rocznie przepuści przez tuczarnia 3x 500 szt to masz od 15 - 20 tyś na czysto. Dziennie poświęcają 30-60 minut. Pasze przywiozą, leki przywiozą, weterynarz odwiedza. Do tego masz gnojowice lub obornik na miejscu. 

Wspaniala perspektywa

Zero roboty

Tylo zapomiales ze z takimi co maja 500 sztuk to onijuz praktycznie nie gadaja, musisz postawic nowy obiektna 2000 szt i wtedy z tych bajonskich sum zostaje 10 zlotych sztuki na czysto 

za***isty interes, oczywiscie gnojowica gratis

8 minut temu, sumek666 napisał:

 

 

[PRZMAS19821982 962]

46 minut temu, sumek666 napisał:

Dziwisz się? Za sztukę ma 30-40 zł. Rocznie przepuści przez tuczarnia 3x 500 szt to masz od 15 - 20 tyś na czysto. Dziennie poświęcają 30-60 minut. Pasze przywiozą, leki przywiozą, weterynarz odwiedza. Do tego masz gnojowice lub obornik na miejscu. 

Nie dziwie sie .tylko nierozumiem jak m6zna za tak marna kase howac komus swinie...

[polo95 37]

1 godzinę temu, sumek666 napisał:

Stać ludzi na S9+ i IPhone XR a nie stać na szynkę polskiej produkcji zdrowszą i smaczniejszą z lokalnej ubojni?

Piszesz tak jak byś życia nie znał. Przecież ludzie nie widzą co jesz, ale iPhone czy dobry samochód od razu zauważą. Więc lepiej kupić syf za kilka złotych niż dobrą szynkę za kilkadziesiąt ale za to pokazać się na zewnątrz. Taka jest jeszcze niestety mentalność wielu osób.

[sumek666 5084]

Dokładnie o to mi chodziło

[mlodyrolnik23 37]

dzisiaj rozmowa ministra rolnictwa w programie tydzień ogólnie z jego słów wynika że nie jesteśmy krajem który swoją przyszłość mógłby związać z trzoda mamy szukać nisz a Polski rolnik jest głupi bo nie chce sie zrzeszac i nie wie co to jest gleba no i największą głupotą jest blokada dróg i lamentuje jak trzoda jest po 3.4 zł za kg czyli Polski rolnik jest głupi najmądrzejsi są dunczycy są super cacy itd ręce opadają

[PRZMAS19821982 962]

15 minut temu, mlodyrolnik23 napisał:

dzisiaj rozmowa ministra rolnictwa w programie tydzień ogólnie z jego słów wynika że nie jesteśmy krajem który swoją przyszłość mógłby związać z trzoda mamy szukać nisz a Polski rolnik jest głupi bo nie chce sie zrzeszac i nie wie co to jest gleba no i największą głupotą jest blokada dróg i lamentuje jak trzoda jest po 3.4 zł za kg czyli Polski rolnik jest głupi najmądrzejsi są dunczycy są super cacy itd ręce opadają

Tez to ogladalem tragedia to co on mowil.....http://www.tvp.pl/informacje-rolnicze/tydzien/wideo/09122018-0800/40020463

Edytowano Grudzień 9, 2018 przez PRZMAS19821982

[timasz 55]

A ja widze wypowiedz ministra Ardanowskiego calkowicie inaczej

Moawiac o francuzach np stwierdzil ze zwiekszajaskale produkcji na masowa skale i jeszcze dalej nie ma z tego kasy wiec jest to bledne kolo i gosc ma racje bo czy ten kraj musi isc w ta strone co francja  lub dania ich przyklad pokazuje ze zwiekszanie skali produkcji nic nie daje wrecz przeciwnie . Ratuje ich to ze maja udzialy w zakladach miesnych i z tego maja jakis grosz u nas nie ma na to szans. Nie mowi ze jestesmy glupi tylko ze nie powinnismy slepo isc w strone w ktora poszly inne panstwa i widac ze prowadzi to do jeszcze wiekszych klopotow

Nie ma sie czym irytowac gosc ma racje, bo u nas tez nic  sie nie robi w strone grup producenckich, zawsze tak bylo bo organizacje rolnicze, interesuja sie zajmowaniem stolkow i pilnowaniem aby wyplata dla nich byla

Edytowano Grudzień 9, 2018 przez timasz

[kopin 3789]

a powiedział jakie jest rozwiązanie  w takiej sytuacji?

bo to o czym piszesz jest wszystkim wiadome,pytanie co zrobić żeby było lepiej?

Wiesz?

Albo Ardanowski wie?