Katastrofa Narodowa

[StasiekS 73]

Rosjanie jednak zestrzelili?

[milanreal1 319]

A o czym @jaro mówisz?

[jaro 166]

Wiesz jakoś tak w Polsce się utarło że jak mówi się "kaczki" to wiadomo o kogo chodzi-a wszyscy jakoś tak zapominają o superhero kreskówki któremu Donald dano na imię .

[StasiekS 73]

Już wiem o co chodzi. Jeśli to się potwierdzi i to Rosjanie specjalnie wprowadzili w błąd polskich pilotów to przyznaję się do błędu.

[milanreal1 319]

A w ogóle są gdzieś te rozmowy kontrolerów? Bo do tego co mówią dziennikarze i Kaczyński to mało mnie to przekonuje.

[StasiekS 73]

Podobno są. Za kilka dni wyjdzie na jaw że to czeczeńscy albo gruzińscy terroryści zestrzelili samolot aby zwalić winę na Rosjan. Ciekawe co będzie za kilka tygodni?

[jaro 166]

Panowie-guzik mnie obchodzi kto i po co zestrzelił czy też nie zestrzelił.Chodzi mi o to jak prowadzono śledztwo-widzieliśmy chyba wszyscy sposób jak Rosjanie zabezpieczali ślady ?Jeżeli cięcie wraka na czynniki pierwsze nazwiemy zabezpieczaniem śladów to i owszem Rosjanie fachowo tą czynność wykonali .

[milanreal1 319]

Już znalazłem. I rzeczywiście z nich wyjawia się inny obraz zdarzenia. W każdym razie można wykluczyć presje na załodze, a założyć presje na kontrolerach. O pogodzie też coś wspomniane, ale ogólnie to trzeba poczekać aż cały zapis upublicznią bo pojawiło się jeszcze więcej "?"

[StasiekS 73]

Teraz to myślę że co chwilę będzie coś wyjawiane i co chwilę będzie na kogoś innego zwalana wina.

[martini89 4]

i jakie nastroje po odsłuchaniu rozmów z wieży??

[farmermf 80]

Widziałem wpisy rodaków pod jakimś artykułem który siał propagandę, że mgła była sztuczna takiego typu, że brzoza też była sztuczna, była mobilna na teleskopie, i to brzoza trafiła w samolot, a nie odwrotnie. Naród popada w jakąś paranoje ( przynajmniej jakaś część min. część użytkowników AF) spisku, czy wręcza zamachu.

Myślicie że ruscy pobrudzili by sobie ręce zamachem na jakiegoś tam polaczka prezydenta? Na pewno nie, a już na pewno nie na terenie swego kraju.

[jaro 166]

Pobrudzili już nieraz w historii a najbardziej na rękę jest im zachowanie ludzi piszących "polaczka prezydenta"-taki tekst raz że obraża Polaków (tak się właśnie to słowo pisze) a dwa sugeruje brak szacunku do Prezydenta .

Nie wiem czy wiecie ale w Polsce żyje całkiem spora grupa osób (co ciekawe rekrutująca się najczęściej z mniejszości narodowych ) którym bardzo ale to bardzo na rękę jest aby nasz kraj był jak najsłabszy.

[StasiekS 73]

Ale wątpię żeby chciałoby im się zabijać prezydenta który nie ma poparcia wśród społeczeństwa i marne szanse na ponowne objęcie fotela prezydenta. Tak samo jak PiS. Mimo dużych wpadek PO i wszechobecnej krytyki społeczeństwa jakoś PiS nie zyskało zwolenników. Więc po co pozorować katastrofę? Chyba że zależało im na czasie lub inny cel.

Edytowano Styczeń 18, 2011 przez StasiekS

[jaro 166]

Zauważ że ani razu nie użyłem słowa "zamach"-chodzi mi jedynie o znalezienie prawdy pośród pokrętnych wyjaśnień-największą zaś winę przypisuję nie Rosjanom (choć mają sporo za kołnierzem) a naszemu kochanemu rządowi wykazującemu się potwornym "olewaniem" śledztwa -do czego to prowadzi widać po komentarzach zagranicy po opublikowaniu raportu MAK.Pamiętaj-jak Cie widzą tak Cię piszą-a zadaniem rządu jest dbać o nasz wizerunek za granicą (w kraju zresztą też )

[StasiekS 73]

Fakt, nie wspomniałeś. Teraz to możemy jedynie pogrozić rządowi jak i opozycji palcem. Do jesieni mogą robić co chcą.

[farmermf 80]

Pobrudzili już nieraz w historii a najbardziej na rękę jest im zachowanie ludzi piszących "polaczka prezydenta"-taki tekst raz że obraża Polaków (tak się właśnie to słowo pisze) a dwa sugeruje brak szacunku do Prezydenta .

Nie wiem czy wiecie ale w Polsce żyje całkiem spora grupa osób (co ciekawe rekrutująca się najczęściej z mniejszości narodowych ) którym bardzo ale to bardzo na rękę jest aby nasz kraj był jak najsłabszy.

Wyraziłem punkt widzenia Rosjan którzy Polaków nie koniecznie szanują, a zwłaszcza ich politycy. Zastanów się co skorzystała Rosja. Nic, a nawet bardzo im to nie na ręke.

Jeśli wina była polskiej załogi to i tak nasz kraj będzie próbował zrzucać winę na Rosję, a PIS będzie na tragedii próbował się nachapać ile się da. Zapewne na plakatach wyborczych w następnych wyborach będzie hasło PISu-Donald i Putin zestrzelili prezydenta. Powodzenia w docieraniu do prawdy choć dla zwolenników Pisu prawda to jest wtedy, gdy mówi prezes.

[jaro 166]

Na czym skorzystała Rosja ?-a choćby osłabienie roli RP na arenie międzynarodowej-to pierwsze co mi do głowy przyszło-a pamiętaj że najważniejsze jest to co niewidoczne (de Saint ? ).Jeszcze raz i powoli-mnie najbardziej interesuje co robiła strona polska (a właściwie czego nie robiła).

A czy dla Ciebie prawda to to co powie Rosja ?

[farmermf 80]

Dla mnie prawda jest wtedy, gdy jest prawda. Ciężko jest przyznać się do błędów dla jednej i drugiej strony, ale jak dla mnie podstawowa sprawa to jest fakt że jak nie widze gdzie mam lądowac to, nie ląduje.

Moim zdaniem największą winne tego zdarzenia ponosi ten co wywierał naciski na pilotów.

[AllesKamilKlar 1]

niektórzy ciągle krytykują PiS za to że obwinia rząd za katastrofe smoleńską nie jestem ani za pis-em ani za po, ani też za sld czy pjn , szczerze nawet mówiąc to mam ich wszystkich gdzieś, ale jedno jest pewne wg mnie- pis ma sporo racji co do tragedii smoleńskiej. Kiedyś też myślałem , ze prezes szaleje, rzuca słowa na wiatr, ale teraz, po ujawnieniu raportu MAK i zachowaniu się polskiego rządu jestem strasznie rozgoryczony. Rząd sam nie wie co mówi, Macierewicz godzinę temu mówił , że rząd nas oszukuje i to jest prawda. Próbowali najpierw zrzucić winę na prezydenta, potem na pilotów a w końcu wyszło na jaw że w Smoleńsku były niepowołane osoby a kontrolerzy działali pod presją.jak to możliwe że samolot spadł wogóle??? wyraźnie jest powiedziane. KONTROLERZY NAPROWADZALI naszych pilotów ciągle im mówiąc że lecą prawidłowym kursem, a tak na prawde lecieli 100m od pasa . a nasz kochany premier jest na feriach i ma w d*pie nasz kraj. Może dał chodu bo wie że wszystko wyjdzie na jaw ?? nie jestem spiskowcem i nie wierzyłem w to że ten wypadek to mogła być celowa robota, ale teraz widze, że nasz rząd i putin maszali w tym ręce ;p

Jescze kilka dni temu Klich mówił że wine ponoszą piloci, oskarżał ich nawet o samobójstwo. rodzina protasiuka mieszka niedaleko mnie ( 40 km dalej) i słyszałem co przeżywała jego rodzina jak padał oskarżenia na zmarłęgo pilota. Dziś kiedy wyszło na jaw że w wierzy w smoleńsku był jakich bolszewik mówi że w ostatnich chwilach pilot chciał podnieś maszyne, określił go jako wręcz bym powiedział bohatera.

Dlaczego uwarzam , że to sprawa naszych i ruskich??? W każdym raczej normalnym kraju jak np USA w czasie takiego wypadku, pierwszym założeniem było by czy to nie jest zamach terrorystyczny. FBI by to sprawdzało. a u nas jeszcze nie podali czy wszystkie ofiary zginęły i wykluczono zamach. Nie rozumiem, naprawde nie rozumiem. Jak mozna pozwolić żeby sledztwo rosja prowadziła??? Jakby taki wypadek miał Burak Obama to ameryka by sie dwoiła i troiła żeby rozwikłać tę zagadke. dać im wolną wolą, wszystkie dowody . Szczerze mówiąc teraz rozumiem sprawe sprzed lat Sikorskiego i Narutowicza ;p ich też nie zabito od tak sobie. W takiej sytuacji można by zadać ,,retoryczne" pytanie, skąd ta nagle przyjaźń polsko rosyjska?? czyż historia sie czasem nie powtarza?. należy cofnąć sie wstecz w dzieje naszej historii.

Pamiętacie zapewne jak był pogrzeb prezydent i do polski miał przyjechać obama?? w całym krakowie miały nie działać telefony, miało być tyle agentów FBI że szok, nawet wysłano bezzałogowe samoloty mające czuwać nad bezpieczeństwem. A co było w polsce?? wszyscy sie śmiali z Kaczora był jaki byl, anie byl udolny to sie zgodze, ale był prezydentem więc należy sie szacunek. Jak kaczor gdzies jechał z wizytę to wszyscy mówili a h*j z nim niech jedzie a czy uważacie że Bronek jest lepszy??? ma parszywą morde a jadyne co umie mówić to to , że (cytuje) ,, POlska zdała egzamin" i jakoś nie słysze zeby ktoś na niego narzekał czy łapał go za słówka, jak to sie czepiali Lecha.

Polacy są beznadziejnym narodem (oczywiście nikogo nie obrażając , mówie o jednostkach które znam i widze co robią były wybory prezydenckie. [pytam sie chłopka co ledwo wiąze koniec z końcem na kogo głosuje, a on że na bronka. pytam a czemy na bronka?? a i tak h*j z polką bedzie a on chociaż na chłopa wygląda , bo wysoki i ma wąse. no kur*wa sory, ale jeśli to jest argument dlaczego głosuje na danego kandydata, to nie wiem jak można to nazwać, zacofaniem?? :>

a co sie dzieje z nasza gospodarką?? pamiętacie może jak kilka lat temu obniżono podatki najbogatszym z 40% do 30% czy jakoś tak. obniżenie podatków spowodowało znaczne straty w budżecie naszego państwa. Więc teraz pytam, dlaczego teraz jak mamy kryzys nie podniosą spowrotem podatek bogatym na 40% tylko oni i kosciol nasz są uprzywilejowani a zwykli ludzie tacy jak my mamy płacić taką cenę??? Czy wg was Polska byłą kiedykolwiek zieloną wyspą?? bo ja myśle, że nie. kilka lat temu z 20 krów dało sie wyżyć na bardzoo dobrm poziomie a teraz z 20 krów to człowiek myśli jak zaoszczedzić chcąc coś kupić.

Przepraszam wszystkich za tak obszerną wypowiedz ale jestem naprawde rozgoryczony tym co sie dzieje w naszym kraju. Mam nadzieje że nie ukarzecie mnie za to co napisałem, ale chociaż troche zrozumiecie pozdrawiam...

 

wielu z was troche broni rosję ;P bawiąc sie troche w CIA znalazłem pewien motyw ruskich , dlaczego nie lubili kaczora ;p kaczor stanął po stronie gruzji, poparł gruzinów gdy Ci walczyli od niepodległość ;p chyba pamiętacie ten epizod .

[roltech 11]

Artykuł z komentarzami w temacie http://www.fakt.pl/Rodzina-pilota-Nie-wierzymy-ze-to-jego-wina-,galeria-artykulu,69123,7.html

[maniek33 35]

Zgadzam się z Twoją wypowiedzią. Mówi się, że piloci nie powinni... , że złamali przepisy, że to, że tamto... . To była ich praca, oni z tego żyli. Ile razy jechaliście samochodem wioząc żonę i własne dzieci przy prędkości np 80 km/h wiedząc, że jest ograniczenie do 70?

[roltech 11]

@Maniek33 w samochodzie masz hamulce...

[momek 27]

Prezydent im przeszkadzał to musiał był wypadek a teraz jak jest konferencja to nawet nie odpowiadają na takie pytania które im zadają tylko swoje wypowiedzi mówią wstyd polak się boi, nasi przodkowie walczyli z nim a teraz wielcy przyjaciele Tusk i Putin.

A jak ludzi zalewało to obiecali pomóc wały od razu będą budować a teraz co znowu tych ludzi zalewa a onie ****** na to kładą

 

+10% za caps i orty

[Marcin91 286]

Każdy ma jakieś zdanie na ten temat i każdy ma swoją rację, ale ja uważam, że pomimo naprowadzania pilotów samolotu na pas piloci bez widzenia pasa startowego nie powinni lądować, to tak jakby kolega kazał by wam palec w pupę wsadzić, potem oblizać, a wy byście to zrobili bez żadnego ale? Może głupie porównanie, ale taka jest prawda, piloci mieli głowę państwa na pokładzie, ważna osobistość, jednak nie powinni dać się namówić na lądowanie, jeżeli nie czuję się bezpiecznie w czymś to tego nie robię, pomimo nacisku osób postronnych. W samolocie nie każdy był odpowiedzialny za siebie tylko piloci odpowiedzialni byli za wszystkich pasażerów i nie powinni ulegać jednej czy kilku osobom, gdzie na pokładzie wszystkich była niecała setka.

[maniek33 35]

Około 60% operacji w lotnictwie cywilnym odbywa się bez widoczności ziemii. Chodzi mi o lądowania. Samolot podprowadza się zgodnie z opublikowaną kartą podejścia ( coś w rodzaju mapy z wyrysowanymi pomocami radionawigacyjnymi, profilem podejścia w pionie, gdzie są zaznaczone wysokości na których powinien być samolot w danym miejscu, przeszkody terenowe, częstotliwości itp). Lądowanie każdy pilot może kontynuować bez widoczności ziemii używając pomocy nawigacyjnych ( w przypadku Smoleńska 2 NDB ) do wysokośći decyzji. Jeżeli na tej wysokości nie będzie miał kontaktu ze światłami podejścia ( nie musi widzieć pasa ) powinien rozpocząć procedurę go-around , czyli odejście na drugi krąg. Chłopaki odrobinę się spóźnili. Ale to jest moje zdanie. Wysokość decyzji też jest publikowana na karcie podejścia.

Nie wiem jak w wojsku ale w lotnictwie cywilnym procedurę podejścia, a w szczególności jej końcowy segment można kontynuować do punktu FAF ( final approach fix ) gdy widzialność publikowana przez lotnisko ( kontrolerów ) jest poniżej wartości publikowanych między innymi na karcie podejścia. Punkt FAF jest na ogół na wysokości 500-600 metrów. Gdy widzialność podawana przez kontrolera jest powyżej wartości publikowanych jako minimalne - pilot ma prawo kontynuować podejście do wysokości decyzji, czyli 100 metrów.

Nie serwujcie od razu wyroków. Myślę, że jeszcze się sporo dowiemy.

Jeszcze jedno. Kontroler ma prawo zamknąć lotnisko z wielu przyczyn np pogoda, zwierzę, zepsuty lub uszkodzony samolot na pasie, który nie może skołować itp. Karta z opisem tych procedur zginęła...

Kapitan samolotu pewnie by się ucieszył gdyby zamknęli lotnisko ( miałby kłopot z głowy). Jednak kontroler tego nie zrobił ( chociaż chciał ) bo też miał kogoś za plecami. Wszyscy bali się skandalu dyplomatycznego...

Odpowiedzialność obu stron określam 50/50.

Prezentowane wyżej opinie są moimi prywatnymi przemyśleniami. Jak kogoś uraziłem to przepraszam.

Pozdr

Edytowano Styczeń 19, 2011 przez maniek33