Luźne rozmowy producentów mleka

[Xawier]

Nic nie powinno wykazać ew drobną zmianę w punkcie zamarzania ale jeśli nie chcesz być ewentualnie na cenzurowanym to zadzwoń

[leszek1000]

Ma ktoś urządzenie do podgrzewania mleka ? Bo ciągłe bieganie do cieląt w tym przypadku skończyło się źle . I nie wiem jak wykorzystać resztę mleka z dojarki bo już jest letnia do dużych się nadaję,ale do mniejszych już nie. We wtorek  będę miał mlekopan do takich mniejszych,ale lepsze będzie chyba mleko.Jak bankami się doiło to się odlało do wiaderka i zaniosło,a teraz po kilku dniach krowę już doje przewodówką. 

[Xawier]

Ja podgrzewam w garnku na płycie grzewczej elektrycznej. Pod gniazdko i grzeje się szybko

[Gość]

@Xawier opowiadaj jak na kursie było.

 

Jam mam w oborze w kotłowni kuchnię na drewno do grzania wody w bojlerze. Niedługo postawię starà gazową kuchnię i na niej w garnku będzie się grzać.

[artek27]

4 godziny temu, leszek1000 napisał:

Do jakiego instruktora dzwoniłeś ?

Do tego co przyjezdzal pobierac na proby mleko dwa razy w miesiacu.

[leszek1000]

Chciałem się zapytać osób które mają dojarki przewodowe,czy przed dojem namaczanie gąbki w zasadzie czy gąbki wcześniej wrzucacie do np wiaderka z zasadą.Bo ja po doju wrzucam do wiaderka z zasadą tylko,że bardzo szybko niszczą się te gąbki. 

[wojtazz]

do jakiego wiaderka? ja po zakonczeniu doju puszczam jedna gąbkę zeby zgoniła resztki mleka. nastepnie wypompowuje mleko do zbiornika a ze mam dojarke tak zrobiona ze za pompa mam zawor do zlewania resztek to zlewam je do takiego malego wiaderka wyciagam gąbkę z banki i ją wyciskam z mleka i te mleko idzie do zbiornika. pozniej gąbka jest myta wodą, nastepnie woda z zasada, a pozniej jeszcze raz czystą woda zeby wyplukac ja do czysta. wycisnieta na sucho i czeka do nastepnego dojenia. przed ktorym jest puszczana zeby zgonic pozostalosci wody z rury. przed dojem lecą 2 gąbki. taka pare ja je nazywam czysciki, zmieniam raz na 2 tygodnie. bakterie srednia 8.34.

[Xawier]

5 godzin temu, Thomas2135 napisał:

@Xawier opowiadaj jak na kursie było.

Kurs jak kurs, osób 18 trochę dużo ale było też na czym ćwiczyć.  Niby wiadomo o co chodzi a praktyka przyjdzie w czasem. ogólnie fajna atmosfera tylko trochę jazda na rzeźnie była męcząca ponad 2 godziny w jedną stronę. Nocleg fajny. Warunki odnośnie zakupu kontenera itp każdy dostawał inne co mnie trochę dziwi ale to ich sprawa. Osoby prowadzące pomocne. Przed kursem warto zapoznać się z anatomią krowy i co nieco 'sprawdzić' na swoich co i jak to się czuje.

[soltys48]

w jakiej ubojni była praktyka?

[Xawier]

W miejscowości Chobot, to podobno była kiedyś ich ubojnia albo mieli w niej jakiś udział.

[Gość]

Ile godzin, dni teorii a ile praktyki? Brałeś też kontener czy sam kurs chciałeś mieć?

[Xawier]

Teoria 2 dni pierwszy 9-15 drugi też z przerwami na obiad, trzeci czwarty praktyka 11-21 w tym droga 4 godziny dziennie. Chciałem kontener wziąć ale wg mnie słabe warunki proponowali tj wykup za około 1800zł plus katater za 1zł i zniżka na nasienie 20-30%. Ma jeszcze przyjechać przedstawiciel i na miejscu coś zaproponować ale chyba się nie zmieni oferta bardzo. Ciekawe co mi powie na to że mam ofertę z Małopolskiego Centrum Biotechnologii (chociaż wolałbym z Konrada a z MCB nie mam oferty póki co ale oni tego nie wiedzą). Wiem żę kolega brał kontener w dzierżawe i nasienie za 2 tyś zł i kurs gratis miał.

[Bercik92]

stosujecie dipping poudojowy? kiedyś stosowaliśmy i dużo nie pomagało na komórki. Ostatnio czesto nam się psują pojedyncze ćwiartki u krów (czasami same się wyleczą) czy może macie jakieś inne sposoby na komórki?

[Dominiik]

Ja stosuje diping, w sumie to dwa na zmiane, wlasnie duzo mniej jest zapaleń

[Ninja]

ja zacząłem dipować od jakiegoś tygodnia bo tez miałem problemy z zapaleniami, podobno to podstawa
pokaże mi ktoś dobry treser? 

[Bercik92]

a prócz dippingu co innego polecacie na komórki? jakieś witaminy?

[leszek1000]

Leczenie zapaleń podklinicznych lub sprzedasz krów które maja co chwile zapalenia. Jest wiele firm w premiksami na komórki,ale czy działają nie wiem. Dawałem bolusy na somatyke i preparat i nic nie pomogło. Żywienie jest kluczem do sukcesu, Dzięki dobremu żywieniu nie mam zapaleń klinicznych,ale mam kilka z podklinicznych i jestem w trakcie leczenia. I środowisko w którym przebywa krowa,niestety mam starą oborę z wysokim gankiem przez co krowa sra pod siebie i się na to położy. 

[michal12301]

Są szczepionki uodparniające przed zapaleniami. Stosowałem, coś tam dało

[Ninja]

bercik92 a czemu oprócz dipingu? :D

[ukaszProcho]

Jak dla mnie to tylko dobra pasza i jeszcze raz pasza. Kilka dni temu zauważyłem w kuku 3 plastry popustej kukurudzy (biała pleśń ) od razu jedna pierwiastka złapała zapalenie ale takie ktorego nie było widać tylko od razu mniej mleka 13 na udoj. Dałem tuby a na drugi dzień od razu zaczęła dawać 16 litrów udoj i powtórka z tubami no i ma od razu lepsze wymie. A plastrów pleśni juz brak bo osypalem pryzme ziemia dookola przy foli jak odywan no 1 m. No i z zapaleniami spokój. Także większość zapaleń jest żywienia. 

[Gość]

W takim razie mam super zaje...te objętościówki. Żywienie to nie wszystko. Jest dużo zmiennych, rasa, środowisko. Ostatnio jedna czarnucha hfxje złapała zapalenie i pozaklasowe a to jedna z czystszych. Podleczy się i znów wraca.

Szczepienia działają pod warunkiem, że są to autoszczepionki zrobione z patogenów w stadzie. Takie gotowe to strata pieniędzy.

[krzysieek]

Mój wet uważa że w większości stąd występują sztuki z gronkowcem a tego się nie wyleczy całkowicie. Co jakiś czas nawroty. Trzeba badać jakie bakterie powodują zapalenia bo inaczej to często strata pieniedzy

[Dominiik]

Czasami sa sztuki których sie juz nie wyleczy mam taka jedna co ma chyba 2miliony somatyke i zebym miodem dupe posmarowac nie pomożesz wszystko juz dostawala tubki,szczepionki, autoszczepionki, i nie wiem co jeszcze.

[robert1226]

Ukasz; bez przesady nie zdoileś do końca i zapalenie się zrobiło a nie szukasz winnego w kuku .

Mam 1 szt co w jednej ćwiartce robiło się zapalenie zaraz po pierwszym ocieleniu mleko poszło do badania i nic nie wyszło dostała lekarstwo kilka dni ok i znów zapalenie no i historia od nowa , a okazało się ze ona z tej ćwiartki nie do końca daje mleko i tak ma do dziś coś jest chyba z kanałem mlecznym gdy jest podlaczona dojarka to nie można zdoić musze zdjąć dojarke i ręcznie zdoić. 

 

[ukaszProcho]

Tylko ze to w 3 cwiartkach jest a do dojenia jest najgorsza w oborze doi się za dwie krowy... macie jakieś sposoby na szybsze dojenie?