danielhaker

Luźne rozmowy producentów mleka

Polecane posty

slawek74    12186
damianzetor9540 napisał:

Dostał już ktoś z was książkę z federacji z wynikami?

 

w internetach już jest podgląd sąsiadów 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łolek    12924
48 minut temu, lusjan napisał:

Wyniki oceny za 2020 na stronie federacji

Podeślij link

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusjan    248
13 godzin temu, danielhaker napisał:

Czekamy na opinię ;)

Zagadka na dziś :/ Krowa 45 dni po wycieleniu, zdrowa, je normalnie i nagle z dnia na dzień w Wielki Czwartek przestaje jeść. W dolnej części brzucha dziwna opuchlizna.

20210407_152907_1366x664.jpg

20210407_210232_1366x664.jpg

Wykładała się na bok przebierając nogą, na znak że coś boli. Dostała profilaktycznie wlewkę z oleju + wódki i drożdże. Ogląda się za treściwymi, kukurydzę niechętnie dłubie. W piątek dwaj lekarze rozkładają ręce, bo nie widać przyczyny. Zapalenia nie ma, macica ok, trawieniec na miejscu, żwacz słabo pracuje, gorączka blisko 41 stopni i przyspieszone tętno- 120/min- dostała steryd, ketoprofen i penicylinę. Za kilka godzin wieczorem jest poprawa apetytu, ale reakcja alergiczna na penicylinę i krowa cała w wysypce

20210402_210416_1366x664.jpg

W sobotę ani lepiej, ani gorzej. Wysypka po 12h znikła, gorączka spadła. W niedzielę znów gorączka ponad 40- dostała ketoprofen i zmieniliśmy antybiotyk na oksytetracyklinę. Gorączka spadła, apetyt nijaki. W poniedziałek powtórka leków- stan bez zmian. Wczoraj badamy cukier- 130. Dostała dożylnie coś witaminowego z aminokwasami + wlewkę Ruchamaxu na pobudzenie trawienia i antybiotyk + przeciwbólowy. Dziś apetyt zerowy. Chciałem przeprowadzić po podwórku ale po 20 metrach zaczęła się chwiać na nogach. Zmierzyliśmy cukier- 370. Rano miałem próbny udój i z wyniki wyglądają tak:

obraz.png

Niski tłuszcz oraz jego stosunek do białka, a bardzo wysoki mocznik.

Gorączka znikła, ale krowa chyba słabnie. Jeszcze wstaje. Nie mam pojęcia co robić..

Wg żywieniowca: Krowa zatruta, resztki bakterii rozkładają białko do amoniaku, ale nie są w stanie go wybudować w swoje komórki, więc trafia do krwi, z nią do wątroby. Wątroba syntezuje amoniak do mocznika, dostając mocno w d*pę. Zalecenia: odstawić białkowe komponenty, podawać włókniste pasze, niski tłuszcz jasno wskazuje, że nie trawi węglowodanów strukturalnych, jakieś dobre siano by się przydało. Spróbować przetoczyć żwaczkę od innych krów. Ratować wątrobę niacyną, chlorkiem choliny, sylimaryną. Przejrzeć pasze treściwe, jeśli  to koncentrat, to może tam być sporo mocznika. Ogólnie rzecz biorąc, z tej laktacji już szału nie będzie, więc pytanie, czy bardzo ją lubisz- dolfos

A, jeszcze odnośnie wódki, tak jak w reklamie sprayu do uszu: nigdy, pod żadnym pozorem, proszę tego nie robić 😛

Edytowano przez lusjan
Dopisek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leszy    5013

Obstawia, że jak by było bardzo zimno a legowiska posłane, to by szybko same weszły. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danielhaker    6899

Kopnięcia czy zjedzenia czegoś ostrego nie można w 100% wykluczyć, bo wszystko mogło się zdarzyć, ale miejsce na kopnięcie raczej nie pasuje. Nie jest to duże- takie lekkie wybrzuszenie i nie broni się przy ucisku. Wątroba raczej siadła w trakcie leczenia i z braku apetytu niż byłoby to przyczyną, bo stało to się nagle z dnia na dzień. Był jakiś stan zapalny, bo była gorączka i bóle, ale gorączka opanowana, teraz zostało ruszenie żwacza żeby zaczęła jeść, bo powoli opada już z sił i w końcu przestanie wstawać, bo od wczoraj prawie nie je. Kał normalny, ale prawie już nie robi. Jeśli nei będzie poprawy, to trzeba będzie odpuścić

2 godziny temu, lusjan napisał:

Ogólnie rzecz biorąc, z tej laktacji już szału nie będzie, więc pytanie, czy bardzo ją lubisz- dolfos

Początek drugiej laktacji, krowa z najwyższym pF w oborze, ale co zrobisz. Zawsze pada na najlepsze, złego przecież diabli nie biorą 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radekz200    6715

Daniel u mnie dzisiaj rano krowa nie wstała po nocy 😛 dostała kroplówek i nic dopiero jak podnieśliśmy to stoi ale myśle ze będzie Ok 

  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łolek    12924

Widzę ze u każdego z nas  jednakowo słodko , żeby sie nie nudzic musi się coś dziać najważniejsze się  za bardzo nie przejmować 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Supersebusiek    328

U mnie 4 krowy na bezkarencyjnym  bo nogi popuchnięte , jedna ma zapalenie to ma cefekt podany  , druga na karencyjnym bo też noga spuchnięta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol6130    7369

Miałem podobny problem. 

Krowa po zastrzyku na ruje dostała rui, wraz z nią 40 stopni gorączki. 

Rano dostała leki, wieczorem było bez gorączki i bez apetytu, dostała wlewki na apetyt. 

Na drugi dzień było rano ok, w czasie dojenia dostała drgawek, wet przyjechał koło 10, krowa już leżała i przy doktorze zaczęła się skręcać z bólu i wyć, dostała rozkurczowe i przeciwbólowe, nic nie pomogły. 

Skończyło się na tym że lekarz duszę  z krowy wypuścił, podejrzenie było na skręt jelit. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komizmo    2694

No właśnie, z 5-6 milionów i by nogi nie puchły

2 minuty temu, slawek74 napisał:

to taki luks na uwięzi🤔🤪

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Supersebusiek    328
1 minutę temu, komizmo napisał:

No właśnie, z 5-6 milionów i by nogi nie puchły

 

Ale krowa na uwięzi nigdy nie wykorzysta w pełni swojego potencjału ponieważ jest dla niej potrzebny ruch .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komizmo    2694
1 minutę temu, slawek74 napisał:

na co te miliony?

Żeby filmik ładny na jutuba nagrać 😉

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
    • Przez DzikiSimental25
      Witam wszystkich !! Mam takie cedzidło oraz takie filtry
      Moim problem jest to, że mleko nie chce przechodzić szybko przez to cedzidło, zatrzymuje się.  Jakich używacie filtrów ? Z góry dziękuję i Pozdrawiam. Mam nadzieję, że ktoś ma ciekawy sposób jak ten problem rozwiązać
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj