Luźne rozmowy producentów mleka

[Primula94 373]

A co powiecie na to, wzielem 2 woreczki i juz dzis poszla pierwsza dawka w starter

Edytowano Marzec 19, 2018 przez Primula94

[kr9292 950]

Zalezy ile to kosztuje

[wojtazz 11]

120zl woreczek 4kg. Dawkowanie 20g na dobe.

[Primula94 373]

Tak własnie . Na 1kg 5000 mg B-karotenu.

[pedro2 7219]

Jaka macie organizację pracy w oborze? Czy przejdzie taka opcja najpierw dojenie potem qq i treściwa? 

Umnie przed 6 sianko i ścielenie, potem qq i treściwa, idę do opasow i młodzieży dać, za ten czas sobie podjedzą i przed 7 dojenie. Ok południa sianokiszonka i do wieczora. Wieczorem to samo na koniec sianokiszonka, z obrządku wracam po 20 i tu jest problem bo trochę za pozna pora żeby gdzieś wyskoczyć na zabawe. Co byście powiedzieli jakbym zmienił najpierw dojenie potem pasza? Wtedy w  sobote sobie ten raz w tyg wcześniej iść dac jeść wydoić i byłbym godzinkę do przodu 😊 

Wydaje się może glupota, ale nie chce sobie odmawiać tej chwili przyjemności przez krowy, bo często się odechciewa ruszać gdziekolwiek o tej porze. 

A sezon tuż tuż 😁

[michal12301 27]

u mnie jest to tak ustawione:

1. 6.30 dojenie
2. po dojeniu kuku i treściwa
3. około 8.30 sianokiszonka
4. koło południa dokładka
5. godzina 16 kuku i treściwa
6. godzina 17.30 dojenie i sianokiszonka na noc

o godzinie 19 jestem wolny od roboty

[damianzetor9540 2705]

Sianokiszonka dla krów, zaraz po niej dojenie. 

Po dojeniu qq i treściwa dla wszystkich 

W południe sianokiszonka dla wszystkich 

Wieczorem dojenie, zaraz po nim qq i treściwa dla wszystkich, + sianokiszonka dla jałówek

Rano 5-9, wieczorem 16-20. 

Edytowano Marzec 19, 2018 przez damianzetor9540

[pedro2 7219]

Godzina różnicy między udojami? Nic się nie dzieje? U mnie godzina różnicy to potem spadek

To tylko ja taki pokemon że qq i treściwa przed udojem 

[damianzetor9540 2705]

U mnie staram się doić 5 i 17, ale to przeważnie jest +/- 30 min. Na wolnostanowiskowej z robotami też się nie doja punktualnie co do minuty co dzień tak samo.

[loik92 37]

58 minut temu, pedro2 napisał:

Godzina różnicy między udojami? Nic się nie dzieje? U mnie godzina różnicy to potem spadek

To tylko ja taki pokemon że qq i treściwa przed udojem 

nie tylko ty  u mnie:
5:30-sianokiszonka,zrzucanie obornika, wyciaganie
6:30-dojenie
koło 8 kukurydza z pełnoporcjówką
13-sianokiszonka+pełnoporcjowa
17-kukurydza+pełnoporcjowa,obornik
18:30 dojenie
koło 20 żonka idzie dawać sianokiszonke i pełnoporcjówkę, ja z racji tego że doje więcej krów kończe doić i zaczynam myć wszystko 

[danielhaker 6900]

@pedro2 u mnie również idzie najpierw kukurydza i treściwe a po dojeniu sianokiszonka, ale w porównaniu do kolegów wyżej nie zaglądam wcale w południe  

Kończymy poranny obrządek i idziemy dopiero na wieczorny  

[pedro2 7219]

Ja też czasami jak robota poza domem czy wyjazd to po śniadaniu sianokiszonke rozdam, ale wolę żeby qq wyczyściły wcześniej. Niektóre raczą się do południa

[zetorr6441 365]

mam dla was lepsza propozycje doimy 5-17. do jutra jeszce mozna zlozyc wniosek na mgr i proponuje kupno wozu paszowego i mieszanie po rannym dojeniu + wozek paszowy i na 18 bedziecie w domu. Pasza 24 na h dostepna dla krow + tresciwa kilka razy na dobe w malych dawkach. Wam zostaje podgarnianie kiedy macie czas:)   kilka lat temu tak zrobilem i sa efekty , jedne z nielicznych inwestycji ktore zwracaja sie bardzo szybko i korzysta sie z nich przez 366 dni w roku

[kr9292 950]

5 godzin temu, wojtazz napisał:

120zl woreczek 4kg. Dawkowanie 20g na dobe.

To dość drogo wychodzi. 20g to tyle co 66g betalacku jak mi się nie pomyliło w obliczeniach

[loik92 37]

5 godzin temu, zetorr6441 napisał:

mam dla was lepsza propozycje doimy 5-17. do jutra jeszce mozna zlozyc wniosek na mgr i proponuje kupno wozu paszowego i mieszanie po rannym dojeniu + wozek paszowy i na 18 bedziecie w domu. Pasza 24 na h dostepna dla krow + tresciwa kilka razy na dobe w malych dawkach. Wam zostaje podgarnianie kiedy macie czas:)   kilka lat temu tak zrobilem i sa efekty , jedne z nielicznych inwestycji ktore zwracaja sie bardzo szybko i korzysta sie z nich przez 366 dni w roku

Jak dojdę do 25 dojnych to na pewno kupię ;-)

[Gość]

Pedro kup ten paszowóz i nie zdawaj śmiesznych pytań. Chyba duży z Ciebie chłopiec i potrafisz sobie czas zorganizować. Późno doicie. U mnie jak mleczarka odbiera mleko 6:20 to to wstaje się o 4:00. Jak odbierali o 5:00 to wstawało się o 3:00-3:30. 4-6 h snu wystarczy i cały dzień można sobie rozplanować bez pośpiechu. Mam dużo roboty w obejściu i mimo wozu wracam do domu ok 21.

Edytowano Marzec 20, 2018 przez Gość

[tedek2 65]

U mnie 3:30 wstaje rano. Dojenie potem karmienie. Siano sruta.

Przed 10 sianokiszonka sruta

14:30 to samo

16:00 dojenie, jesli zjadły to dokladam

[damianzetor9540 2705]

Ktoś już zaczął temat z wozem, a ja mam inne pytanie. Na uwieziowej oborze wam krowy nie leja wody z poideł w tmr/pmr? U mnie to dość kłopotliwe... Wcześniej miały poidla od strony legowisk, ale zmieniłem i dałem na stół (teraz suche legowiska, mniej słomy, zdrowotność lepsza), ale za to korytarz paszowy mokry, dając aktualnie ręcznie 3 razy dziennie nie jest to jakieś kłopotliwe bo jak zjedzą to dopiero zaczynają pić i rozlewać. A mając wóz paszowy i sypiąc paszy na cały dzień, myślę że u niektórych sporo by było do wywalenia z racji zalania woda.

Przez to aktualnie odpuściłem temat z wozem paszowym, do czasu obory wolnostanowiskowej, chyba że macie jakieś pomysły jak temu zaradzić? 

Poidla mam te zwykłe, najprostsze z językiem 

Edytowano Marzec 20, 2018 przez damianzetor9540

[kizak 2200]

  Najprościej to zmniejszyć ciśnienie wody,mają czas., Chyba że upierdliwe i jęzorami wychlapują,to choć weż a wodę zamykaj. Starsze poidła miały głębsze miski i było trochę lepiej.A może rozmowa,,pogadaj z nimi

[Gość]

@pedro2 jak na krowiarza to przy późno zaczynasz u mnie dzień zaczyna się o 5:00 a kończy o 16:00 z wyjątkiem prac w polu 

@damianzetor9540 właśnie że nie bo ok. 70% krów to chodzi z zegarkiem w ręku...;-) problem z nisko wydajnymi i tymi które nie tolerują robota 

[ukaszProcho 91]

Ja tez na wniosek prow zrobiłem mega rewolucję bo przestawianie krowy na wolnostanowiskowa na drugi rok i napisałem woz paszowy i zbiornik w tym roku a za 2 lata galę udojowa i stacje paszowa. Myślę że to dużo ułatwi mi pracę bo teraz wszystko ręcznie.  Co do zadawania paszy to zawsze pierwsza kuku idzie na to pasza tresciwa i wyjadają wszystko. 

 

[damianzetor9540 2705]

9 minut temu, kizak napisał:

  Najprościej to zmniejszyć ciśnienie wody,mają czas., Chyba że upierdliwe i jęzorami wychlapują,to choć weż a wodę zamykaj. Starsze poidła miały głębsze miski i było trochę lepiej.A może rozmowa,,pogadaj z nimi

Właśnie językami wychlapują, a miski dość głębokie, kiedyś miałem o wiele płytsze ale przy zmianie poideł z legowisk na stół założyłem nowe z głębszymi miskami z nadzieją że to coś da a tu nic z tego.

Edytowano Marzec 20, 2018 przez damianzetor9540

[slawek74 12192]

damiamzetor trochę rozlewają ale nie wszystkie mimo to wóz paszowy to bardzo trafna inwestycja która poprawia zdrowotność , wydajność , usprawnia prace w oborze a najwięcej odciąża ręce i kręgosłup.

[Gość]

To zależy co jedzą. Jak rok temu była sianokiszonka z trawy i kukurydza to nie piły tyle i nie chlapały a w tym większość koniczyna to więcei piją i chlapią. Nie mam płytek na stole jeszcze i co zrobiłem nowe żłoby to na świerzo mi beton kopytami wydrapały. Kwasy też niszczą. W tym roku płytki położę to łatwiej będzie czystość utrzymać. Nie jest tego dużo, bo najgorsze jest to co wdepczą ki w ten beton i zleją wodą. Rok temu była to taczka śmieci i piachu na kilka dni, tydzień a teraz ze 2-3 taczki na tydzień. Ja dajesz z pryzmy to prezycyjnie dawkujesz i dasz tyle, żeby zjadły do czysta a przy belach różnych jak nie dzielisz to dostaną więcej raz, drugi nie wyjedzą i wtedy pojawia się problem. 

[Marcin133 944]

Wóz dobra sprawa ale człowiek sie rozleniwia... współczuje tym co prawie cały dzien w oborach siedzą.U mnie jak pasza namieszana dzień wcześniej-to rano przejazd i dojenie- w miedzy czasie pasze rozdaje tam gdzie nie przejade plus tresciwe ok 2godz komplet i do domu. Jak mieszam rano to schodzi sie pół godz dłuzej