Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
18 minut temu, Matmen napisał(a):

 

Umawiasz się z lekarzem z powiatowym lub oni mają wyznaczonego lekarza i razem umawiasz rzeźnie muszą być razem przyjeżdża lekarz pisze kwit a ci zabijają i zabierają. Wychodzi gdzieś 1/3ceny  nie może być antybiotyków 

Jeszcze ci za zabijają muszą mieć na to uprawnienia.

Opublikowano

Tak ale w wielu zakładach jest taka ekipa z uprawnieniami 

Ta 1/3 ceny to tak raczej maksymalna cena bo może być tak że cała tusza idzie do utylizacji. Fajnie było by żeby można było zapłacić tylko za ubój a mięso zabrać legalnie

Opublikowano
32 minuty temu, slawek74 napisał(a):

Terma nie miała regulacji? U mnie na 62stopnie grzeje i wystarcza zasilana z odzysku który powyżej 40 a latem to i z 50 nagrzewa

Miała do 80 stopni, może się przypowitrzala czy coś i dlatego. Ze szwagrem montowałem to mogło coś pójść nie tak. Może trzeba zamontować jakiś zawór zwrotny żeby się nie zapowietrzal.

Opublikowano

Jak przykrywacie pryzmę z kukurydzą folią podkładowa, folią i siatką to też wam się psuje warstwa od góry. Zrobiłem tak pierwszy rok i na początku pryzmy takie niemiłe zaskoczenie. Zobaczymy jak dalej w głąb pryzmy 

Opublikowano
41 minut temu, PiotrZet napisał(a):

Jak przykrywacie pryzmę z kukurydzą folią podkładowa, folią i siatką to też wam się psuje warstwa od góry. Zrobiłem tak pierwszy rok i na początku pryzmy takie niemiłe zaskoczenie. Zobaczymy jak dalej w głąb pryzmy 

Ja nie stosuje foli podkładowej . Daję zakiszacz. I wszystko jest w porządku 

Opublikowano
Godzinę temu, PiotrZet napisał(a):

Jak przykrywacie pryzmę z kukurydzą folią podkładowa, folią i siatką to też wam się psuje warstwa od góry. Zrobiłem tak pierwszy rok i na początku pryzmy takie niemiłe zaskoczenie. Zobaczymy jak dalej w głąb pryzmy 

U mnie zero odpadu, robię tak jak piszesz tylko zawsze robię pas z worków odcinający powietrze żeby w głąb nie szło 

Opublikowano
8 minut temu, michal_19 napisał(a):

U mnie zero odpadu, robię tak jak piszesz tylko zawsze robię pas z worków odcinający powietrze żeby w głąb nie szło 

Ale ten pas to już przy wybieraniu ? Czy przy odkrywaniu co jakiś odcinek ? Będę patrzył na bieżąco, być może przyczyną jest to, że na końcu pryzmy docinałem już folie i przez to 

Opublikowano

Brzegi mam Ziemią i tyle co te boki odkrywam raz w tygodniu ,mam rząd workow i je przesuwam 

Ale Jak już zaczęła ci się psuć to daj pas 2x pas worków albo ziemi, Ziemia trochę lepiej się dostosowuje do nierówności na pryzmie niż worek. 

Opublikowano
49 minut temu, michal_19 napisał(a):

Brzegi mam Ziemią i tyle co te boki odkrywam raz w tygodniu ,mam rząd workow i je przesuwam 

Ale Jak już zaczęła ci się psuć to daj pas 2x pas worków albo ziemi, Ziemia trochę lepiej się dostosowuje do nierówności na pryzmie niż worek. 

Tak zrobię, mam nadzieję że nie będzie tak na całej pryzmie, ubita była dobrze, brzegi też od dołu okryte ziemią. Powietrze niby przy przykrywaniu troszkę było pod folią podkładową

Opublikowano
35 minut temu, ChiquitaB napisał(a):

Jak pryzma sie ustabilizuje to nie powinno sie psuć,  moze byc od za szybkiego otwarcia pryzmy. 

Otwarta 6 tygodni po koszeniu 

Opublikowano
59 minut temu, PiotrZet napisał(a):

Otwarta 6 tygodni po koszeniu 

Ja po dwóch tygodniach otworzyłem tylko był dany zakiszacz i jak narazie zero strat a już dwa tygodnie daję

Opublikowano
48 minut temu, michalcium napisał(a):

Porządna stabilność pryzma uzyskuje po pół roku 

Po pół roku to już jednej pryzmy nie będzie xD

 

2 godziny temu, PiotrZet napisał(a):

Tak zrobię, mam nadzieję że nie będzie tak na całej pryzmie, ubita była dobrze, brzegi też od dołu okryte ziemią. Powietrze niby przy przykrywaniu troszkę było pod folią podkładową

Jak powietrze mi trochę wiatr wepchnął pod folię to później obsypałem boki i jeden koniec i przesuwałem z drugą osobą siatkę od strony obsypanego końca w stronę tego nie obsypanego żeby wypchnąć powietrze, trochę pomogło.

  • Haha 2
Opublikowano
Godzinę temu, michalcium napisał(a):

Zapas paszy objętościowej musi być nie wyobrażam sobie sytuacji że np kukurydzy brakuje 

Nie kazdy sobie moze  a to pozwolić 

Opublikowano
8 godzin temu, plati napisał(a):

Nie kazdy sobie moze  a to pozwolić 

To niech kończy.... dokupiłem 4.5ha kukurydzy na pniu w tym roku by zapas był pewny... choć może by starczyło.... 

Opublikowano

Dzisiaj przyszło na zmiane liny w zgarniaczu w oborze bo stara pobierana dosyc ostro, jako ze w 4 lata to jest trzecia lina to przyszło mi do głowy wymienic ja na line uzywana w dźwigach ze stalowym rdzeniem. Ciekawe czy warto i ile dluzej wytrzyma. ta dzwigowa zakonserwowana smarem. Także opowiadania ze lina wytrzymuje po 6 lat jedna mozna między bajki włożyć no chyba ze mało zgarniacz chodzi

20251103_095505.jpg

Opublikowano

I mając doświadczenia ze zgarniaczami linowymi stwierdzam, że obory na zgarniaczach nigdy nie będę chciał, to jest element awaryjny, który zawsze może uklęknąć, a zwłaszcza wtedy kiedy to najmniej potrzebne. Takie ruszta może są drogie i nie idealne, ale raczej nie są awaryjne.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v