Zaloguj się, aby obserwować  
rafalkowalski

Co da sie zrobic?

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie

Witam wszystkich.odrazu prosba do moderatorow aby nie usuwali tego tematu gdyz nie wiem gdzie to zamiescic.przejdzmy do sprawy,otoz mam taki problem.chcialbym sie dowiedziec czy moge dostac jakies dofinansowanie z unii dla 'mlodego rolnika' czy cos w tym stylu.moja sytuacja jest taka:chcialbym zalozyc gospodarstwo,mam do tego wielki zapal.ale jeszcze sie ucze jestem w drugiej klasie technikum oczywiscie mam skonczone 18 lat.ziemie ma moja babcia ktora chce to na mnie przepisac jakies 15 ha.jakby ktos moglby mi powiedziec jakie sa zanse aby cos wskurac czy jest potrzebny jakis kurs rolniczy?czy cos w tym stulu...chcialbym sie dowiedziec czy przed skonczeniem szkoly moglbym dostac jakies fundusze? ;[ wszystkim ktorzy pomoga serdeczne dzieki :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super    1

chłopie ucz się i uciekaj zdala od tego główna bo wiesz jaka jest sytuacja teraz na wśi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PronarekP5    67

kolego :lol: napisał ze ma do tego wielki zapał a takich ludzi nam brakuje którzy chcą pracować i mają do tego zamiłowanie wiec trzeba takich popierać a nie ich potępiać więc taki post powinien być jakos ukarany <choć wiem ze nie słusznie bo każdy ma swoją opinię i ma prawo ją wyrazić > a co do tematu to są pewne środki finansowe trzeba mieć szkołę rolnicza / kurs lub wieloletnią praktykę w gospodarstwie (ale nie wiem jak to działa , jak to udowodnić ze ktoś pracował ) więc musiałbyś się tego dowiedzieć dokładnie od użytkowników którzy z tego korzystali (tylko wszysko sie dowiedz na 100% w agencji żeby nie było tak jak w wielu przypadkach ze dali pieniądze a po kilku latach okazało sie ze cos nie pasuje i trzeba oddać z odsetkami i zapłacić kare ).

 

 

Pozdrawiam i mam nadzieje że twoje plany się spełnią


FENDT PoweR i nie ma mocnych !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kpiotr    16

i gdzie ucieknie??? do miasta??tam śmierdzi wónem i starymi ludźmi


jedna miłość....jeden Bóg.....jeden cel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtek723    0

ja tez sie ucze za miesiac koncze, mlodego dostalem, od momentu przekazania pieniedzy teraz to bedzie 75 tysi czyli cos jest, masz 3 lata na uzupelnienie kwalifikacji, albo szkola np technikum rolnicze, zawodowka , albo mozna tez probowac jak jestes w krusie ubezpieczony...ale wlasnie czy jestes? papier jakis musisz miec na to.

 

aha i jak masz perspektywy to dzialaj tylko z glowa bo zapalencow takich jak ty czy ja to nie brakuje tylko mozna sie przeliczyc z mozliwosciami:D wiesz jak jest, a jak chcesz dokladne informacje co jest ci potrzebne to nie w ARiMR tylko najlepiej idz do pobliskiego ODRu tam najpredzej ci pomoga...wiem jak sam startowalem... jak chcesz cos jeszcze wiedziec to mozesz sie na gg odezwac jak bede mogl to ci doradze, bo jak daja kase to trzeba to brac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19Damian89    0

chłopie ucz się i uciekaj zdala od tego główna bo wiesz jaka jest sytuacja teraz na wśi.

 

 

Ty chyba nie wierz co piszesz gdzie ma uciekac uczyc sie? haha mieszkam w miescie teraz pracuje i sa ludzie po gimnazjum jak i po studiach i robia za te same piniadze wiec co tu da nauka mu nic. bedzie zasuwal jak murzyn za 1000zl i co z tym zrobi kupi mieszkanie? watpie. a jak ma zapal i jest rozsadny to na tych 15ha moze sobie calkiem dobrze zyc i nie narzekac wiadomo nie ma lekko na wsi ale jak sie chce to sie da rade calkiem dobrze zyc. Sam bym chetnie poszedl na wies na gospodarstwo niz kisic sie tu w miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andrzej24871    12

chłopie ucz się i uciekaj zdala od tego główna bo wiesz jaka jest sytuacja teraz na wśi.

Jasne weźcie jeszcze powiedzcie że nic w tym niema , rolnictwo jest mało dochodowe i tyle koniec kropka , jeśli wdepniesz w to to nic innego Cie nie czeka tylko ciągłe oszczędzanie na kurna nowe leprze maszyny i tak w kółko to by sie przydało zmienić tamto a później przyjedzie jakiś miastowy i Ci powie jak to dobrze rolnikowi samo rośnie mu w polu i deszcz pieniędzy z UE, brrrr normalnie człowieka szlag chce trafić , a co do perspektyw sprawa wyglada tak 15 ha i nic więcej ok ale raczej będziesz musiał dorabiać chyba że powiękrzysz gospodarstwo do około 50ha (15+dzierżawy/kupno pola) no i w tedy można by coś myśleć o "całkiem niezłym utrzymaniu" I dodam tyle że ja też byłem/jestem napalony na zawód rolnika tylko że tego chce moje serce a głowa mówi : TY IDIOTO W CO TY SIE PAKUJESZ???. Pozdrawiam


O to chodzi , że każdy zachwala i uwielbia zachodnie ciągniki za KOSMICZNE ceny, chociaż wielu tych maszyn nie widziało na oczy i sobie ich nie kupi, a Pronara nie chcą za darmo nawet, bo wstyd nim jezdzić, bo ktoś tam powiedział komuś ze mu się popsuł kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19Damian89    0

@Andrzej24871 znam osobe co ma kolo 10ha tylko i nigdzie nie dorabia ma 4 dzieci i nie narzaka jakos daje rade i potrafi wyzywic rodzine z tylu ha wiec i na 15ha by sobie poradzi jesli ma glowe na karku wiadomo ze ceny nie sa zadawalajace i nie mowie ze ci samo rosnie ani nic wiem ile jest pracy na wsi bo spedzam tam duzo czasu teraz moze i mniej, nawet moj kuzyn ktory ma gospodarstwo mowi ze moze nie jest kolorowo na wsi ale woli to niz mieszkanie i prace w miescie za gorsze, gdzie nie zadzwonisz to pierwsze pytanie jak z doswiadczeniem u Pana nie ma no to dziekuje i jak tu do czegosc dojsc?? a na wsi robisz sam dla siebie wiadomo bedziesz sie obijal to i ze 100ha nie wyzyjesz a jelsi bedziesz chcial i sie staral inwestowal z glowa to z tych 15ha da sobie rade. Mysle ze mardym rozwiazaniem by bylo zajac sie hodowla opasow pierwsze zyski by byly po 2 latach bo musza urosnac ale po malu po malu i mozna hodowle ustatkowac malego byka kupisz juz za 700-1000zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adonator    0

Damian , z 1989 roku, widziałeś ty byka? I przedstaw może kalkulacje tego biznesu związanego z tymi bykami,tylko bez fantazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
st220    20

Ty chyba nie wierz co piszesz gdzie ma uciekac uczyc sie? haha mieszkam w miescie teraz pracuje i sa ludzie po gimnazjum jak i po studiach i robia za te same piniadze wiec co tu da nauka mu nic. bedzie zasuwal jak murzyn za 1000zl i co z tym zrobi kupi mieszkanie? watpie.

 

Teraz szkoła nie jest potrzebna w mieście, wystarczy trochę znajomości to pracę można dobrą dostać a szkołę potem zrobić.

 

I dodam tyle że ja też byłem/jestem napalony na zawód rolnika tylko że tego chce moje serce a głowa mówi : TY IDIOTO W CO TY SIE PAKUJESZ???. Pozdrawiam

 

U mnie jest podobnie.

 

a na wsi robisz sam dla siebie wiadomo bedziesz sie obijal to i ze 100ha nie wyzyjesz a jelsi bedziesz chcial i sie staral inwestowal z glowa to z tych 15ha da sobie rade. Mysle ze mardym rozwiazaniem by bylo zajac sie hodowla opasow pierwsze zyski by byly po 2 latach bo musza urosnac ale po malu po malu i mozna hodowle ustatkowac malego byka kupisz juz za 700-1000zl.

 

Zastanów się co piszesz, jeśli tylko 15ha bez maszyn i w miarę przystosowanych budynków do hodowli to trzeba kupę forsy żeby z jakąkolwiek produkcją ruszyć, a zyski będą lub nie. Ta kupisz byka za 700-1000zł, a sprzedasz za 3-3,5 tys. to na pewno kupę forsy zarobisz, co innego jak tego byka ma się od swojej krowy i jest własna pasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Ty chyba nie wierz co piszesz gdzie ma uciekac uczyc sie? haha mieszkam w miescie teraz pracuje i sa ludzie po gimnazjum jak i po studiach i robia za te same piniadze

Jak się studiuje akrobatykę czy choreografie to nic dziwnego, że ciężko o dobrą prace. Informatyk na starcie dostaje 3-4 tysiące, po kilku latach może to być 6-7 tysięcy, na 15 hektarowym gospodarstwie można pomarzyć o takich pieniądzach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wiadomo z 15ha ciezko jest sie utrzymac ale na poczatek mysle ze wystarczy...pozniej by sie cos wydzierzawilo albo sie kupilo...Wiec tak bylem dzisiaj w ODR-rze i porozmawialem o tej sprawie i wyszlo ze jak najbardziej moge dostac pieniadze z unii.

warunki sa takie:

1.10,5 ha(w lubelskim) ziemi na siebie trzeba miec ale dopiero po przyjeciu wniosku,dzierzawa wchodzi w gre ale tylko panstwowa od chlopa nie.

2.Trzeba miec jakas szkole rolnicza-ja do takiej nie uczeszczam ale mam 4 lata od momentu przyjecia wniosku przez ARiMR

To sa najwazniejsze aspekty reszta to mniej wazne sprawy.

teraz pytanie wie ktos moze kiedy w lubelskim beda wnioski przyjmowac??? :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19Damian89    0

Damian , z 1989 roku, widziałeś ty byka? I przedstaw może kalkulacje tego biznesu związanego z tymi bykami,tylko bez fantazji.

 

Widzialem i nie raz przy nich robilem bedac u kuzyna.

a co do kalkulacji to nie mam pojecia bo nie znam dokladnej dawki jedzenia jaka zje byk przez te 2 lata. a teraz jest pozna pora wiec ciezko mi sie mysli jutro ma wolne wiec jak bede mial chwile to ci moge sporzadzic taki mini biznes plan i podesle ci

 

@st220 za 3-3,5tys sprzedajesz byka ile one waza?? pierwsze slysze o takej kwocie kuzyn sprzedaje takie powyzje 800kg to ma zawsze co najmniej 4tys-4,5tys. a co do znajomosci to masz racje bo inaczej nie da rady moze byc koles po podstawowce albo gimnazjum a ty po studiach a on moze byc kierownikiem a ty "murzynem"

 

@Mariusz x Ja osobiscie nie studjuje ani nie studiowalem skonczylem Technikum Samochodowe zrobilem kurs na spawanie a gdzie nie zadzwonie to pierwsze pytanie jest o doswiadczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
st220    20

Jak się studiuje akrobatykę czy choreografie to nic dziwnego, że ciężko o dobrą prace. Informatyk na starcie dostaje 3-4 tysiące, po kilku latach może to być 6-7 tysięcy, na 15 hektarowym gospodarstwie można pomarzyć o takich pieniądzach.

 

Na starcie informatyk dostanie te 3 tys. ale w dużym mieście, w mniejszych jak dostanie bez doświadczenia 1500-2000 to będzie dobrze, kolega w moim wieku wyjechał do Warszawy, na start dostał 2,5tys.

 

@st220 za 3-3,5tys sprzedajesz byka ile one waza?? pierwsze slysze o takej kwocie kuzyn sprzedaje takie powyzje 800kg to ma zawsze co najmniej 4tys-4,5tys. a co do znajomosci to masz racje bo inaczej nie da rady moze byc koles po podstawowce albo gimnazjum a ty po studiach a on moze byc kierownikiem a ty "murzynem"

 

 

Ostatnio sprzedałem 2 byki po nie całe 700kg przed spadkiem cen, dostałem trochę ponad 6zł/kg.

Nie zawsze ci byk będzie ładnie rósł do tych 800-900kg, czasami jak ma 600kg to zaczyna spadać dzienny przyrost wagi i lepiej go sprzedać gdy cena jest dobra niż trzymać go jeszcze te 3 miesiące i dostać złotówkę taniej za kilo. I nie oszukujmy się że jak ktoś bez doświadczenia weźmie się za hodowlę to że na starcie będzie miał dobre przyrosty i będzie wiedział co i jak, na to trzeba czasu i doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
david85    3

Jak się studiuje akrobatykę czy choreografie to nic dziwnego, że ciężko o dobrą prace. Informatyk na starcie dostaje 3-4 tysiące, po kilku latach może to być 6-7 tysięcy, na 15 hektarowym gospodarstwie można pomarzyć o takich pieniądzach.

Ciekawe gdzie tyle informatyk na starcie dostaje 2000zł to maks chociaż kumpel szuka pracy to jak na razie miał za minimalną krajową chyba 900 zł na czysto (nie dziękuje bo nie muszę) przy 15 ha jakieś warzywka pod osłonami i można niezłą kasę robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19Damian89    0

to gdzie tu masz 3-3,5tys 700kg razy 6zl to masz 4200zl a jak sprzedasz takiego 600kg to wiadomo nie ma koksow i wiadomo ze to cena za byka a majac wlasne krowy i czekajac na cielaka moze byc jalowka i juz masz mniej kasy a rosnie tyle samo wiec dlatego chyba lepiej kupic byka niz miec swoja krowe i od niej cielaki bo moze miec same jalowki. Wiadomo ze na poczatek hodowli by nie bylo latwo ale z czasem by nabral doswiadczenia w hodowli. Jak bedzie wszystko w porzadku to bedzie dobrze a jak zaczna male cielaki chorowac to juz tragedia dla poczatkujacego. ja an reke mialem 1050zl plus pramia za caly miesiac przepracowany 200zl plus nadgodziny ale ile mozna robic prawie nic wolnego bo dzien przerwy miedzy zmianami to odsypialemidac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
st220    20

wtedy wyszło po 4 tys za byka, ale gdybym sprzedał tydzień później to by było po 3,5tys. U mnie byki to produkt uboczny przy hodowli krów i wszystkie chowam, podobnie jałówki. miałeś 1200 wypłaty sam, a weź pod uwagę to że na gospodarstwie często pracuje kilka osób (pomagają dzieci, dziadkowie) nie jedna czy dwie tak jak w mieście i nie ma dni wolnych. Moja siostra studiuje i pracuje w sklepie monopolowym, ma 1300 na rękę (przeważnie robi w nocy) i otwarci mówi że woli mieć te 1300zł na miesiąc niż być żoną rolnika co ma 50krów czy 500 świń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Ciekawe gdzie tyle informatyk na starcie dostaje 2000zł to maks chociaż kumpel szuka pracy to jak na razie miał za minimalną krajową chyba 900 zł na czysto (nie dziękuje bo nie muszę) przy 15 ha jakieś warzywka pod osłonami i można niezłą kasę robić

W wp.pl informatyk dostaje ok 3-3,5 tys. Ogólnie po politechnice średnio dostaje się ok 3 tys. 15 ha lepiej sprzedać i zainwestować w jakiś sensowny biznes(choćby ubojnie), niż narzekać całe życie, jak to ciężko na roli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GABBER85    1303

@Mariusz x :

"Ogólnie po politechnice średnio dostaje się ok 3 tys. "

Panie coś Pan!!! studentom zaraz po studiach dają 1000 do 1200 na reke i trzeba sie cieszyc ze jest robota w zawodzie :)

niepasi? to dziekujemy przyjdzie nastepny!

no chyba ze masz znajomosci to dostaniesz wiecej, w wyjatkowych okolicznosciach dadza wiecej...

zyjesz z nadzieją ze kiedys bedzie inaczej :P

nie bede pisal po jakim kierunku ale jeden z NAJbardziej promowanych

...+zero rozwoju przy takich zarobkach :)

oczywiscie ze doswiadczenie tez sie liczy ale nikt sie nie urodzil z doswiadczeniem i trzeba je zdobyc z czasem

a jak słysze że "inzynierów potrzebują" to mnie ch... strzela jak stoje, takie sa realia, a nie takie co mowia w radio i tvn.

zeby nie bylo ze kogos namawiam do pracy w polu


>>>>>> 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19Damian89    0

wtedy wyszło po 4 tys za byka, ale gdybym sprzedał tydzień później to by było po 3,5tys. U mnie byki to produkt uboczny przy hodowli krów i wszystkie chowam, podobnie jałówki. miałeś 1200 wypłaty sam, a weź pod uwagę to że na gospodarstwie często pracuje kilka osób (pomagają dzieci, dziadkowie) nie jedna czy dwie tak jak w mieście i nie ma dni wolnych. Moja siostra studiuje i pracuje w sklepie monopolowym, ma 1300 na rękę (przeważnie robi w nocy) i otwarci mówi że woli mieć te 1300zł na miesiąc niż być żoną rolnika co ma 50krów czy 500 świń.

 

Teraz jestem dam i co myslisz ze za 1200zl miesiecznie kupie mieszkanie i bede w stanie wyzywic rodzine bo mi sie zdaje ze nie bardzo kupno mieszkanie w moim miesicie minimum 300tys zycia mi nie starczy zeby to splacic jak wezmna kredyt(nawet mi go nie dadza) a gdzie tu kasa na zycie co?? ale mam wolne mozna powiedziec ty w zime pojdziesz na 2-4godziny do obory i koniec bo wiadomo ze w zimie nie masz pracy w polu a ja dlaej zasowam po 8-12h dziennie wolne w swieta mialem pod znakiem zapytanie czy bede mial wolne. a jak masz gospodarstwo rodzinne tak jak tu kolega bedzie mial 15ha to sam bedzie robil i dzieci mu pomoga. a jak masz takei duze hodolwe to masz inne piniadze na koncie i raczej cie stac na pracownikow zeby im placic bo jak by cie nie bylo to bys sam robil. Tak tylko czy twoja siosta ma rodzine? oplaca mieszkanie? watpie jak by miala mieszkanie to pierw je by musiala kupic ciezka sprawa a jak wynajmujesz to placisz 500zl za miesiac albo i wiecej czyli ma 800zl oplaty (prad, gaz, woda, czynsz) 400-500zl albo i wiecje pewnie nie znam dokladych oplat im wieksze miasto tym wieksze oplaty. czyli co ma 300zl na jedzenie a gdzie tu cos kupic sobie?? a pracujac w monopolowym na nockach to tez nie wesola praca.

 

tak szukaja inzynierow zaraz po studiach i z 5-letnim doswiadczeniem smiech na sali oni wymagaja cudow a placa gorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3046

najprosciej to zapytaj babcie ile zarabia na tych ha rocznie i wtedy mozesz przekalkulowac czy ci sie oplaca,ja mam troche mniej ale nawet nie probuje z nich wyzyc,a rady typu warzywa pod oslonami,bydlo miesne-jak masz tyle kasy by w to zaiwestowac to znajdz lepszy biznes.wiecie ile kosztuje zasianie 1 ha warzyw lub 1 jalowka albo ciele rasy mesnej?? ile trzeba miec sztuk zeby z tego zyc?od miesiaca czekam na odbior byczka i nie ma komu sprzedac,nastepne ciele w kolejce ,ruch na mieso slaby,euro stanialo co bedzie dalej???


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19Damian89    0

@jacus a po ile te cielaki i ile maja tygodni bo rozumiem ze sa male, i jakiej rasy. a cielak kosztuje od 500-1000 zalezy jaki duzy jest itp bynajmniej po tyle moj kuzyn kupuje na targu lub od sasiadow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3046

cieliczka ma dopiero 2 tyg i czeka w kolejce do ubojni,nie chce mi sie chowac,lepiej gdzies za miesiac zabic i sprzedac cielecine,to sm,ladna brozowa,szkoda zabic,ale u nas rolnictwo umiera smiercia naturalna,a takie pytanie jak w tytule tematu to by wywolalo salwe smiechu.


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
david85    3

najprosciej to zapytaj babcie ile zarabia na tych ha rocznie i wtedy mozesz przekalkulowac czy ci sie oplaca,ja mam troche mniej ale nawet nie probuje z nich wyzyc,a rady typu warzywa pod oslonami,bydlo miesne-jak masz tyle kasy by w to zaiwestowac to znajdz lepszy biznes.wiecie ile kosztuje zasianie 1 ha warzyw lub 1 jalowka albo ciele rasy mesnej?? ile trzeba miec sztuk zeby z tego zyc?od miesiaca czekam na odbior byczka i nie ma komu sprzedac,nastepne ciele w kolejce ,ruch na mieso slaby,euro stanialo co bedzie dalej???

Pisze o warzywkach bo mój brat w ten sposób zaczynał gospodarzenie na własną rękę rodzice kupowali 5ha ziemi a że wtedy "młody rolnik" wchodził to kupili na niego dostał premie zasadził 1ha selera (fakt on miał sąsiada który go w to wprowadził) teraz ma jeszcze 40ha dzierżaw i powoli się rozkręca nie jest łatwo ale da się liczą się chęci bo jeżeli za bardzo cię to nie kręci to lepiej nie zaczynać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adonator    0

O i okazuje się że "liczą się chęci" , kalkulacje się nie liczą bo jak twierdzi mój lekko ograniczony kumpel "ziemia cię wyżywi".... Małolaty lepiej zabierzcie się do nauki a nie fantazjujcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj