waldek315

Co ile motogodzin wymieniać olej w C-360

Polecane posty

mlody28    39

A co myślicie o wlewaniu do 60-tki nowego ale starego oleju? ;)

Tzn. olej stoi sobie w garażu od powiedzmy 5-6lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michal1993    459

Ja bym z tym olejem dał sobie spokój, 10 l TURDUSu kosztuje ok 120 zł więc to nie taki wydatek... Ja w C-360 mam Superol Falco i zmieniam co 200 mth, w T-25 Turdus i ok. 200 mth też zrobię.


Moje sprzęty:
- Władimirec T 25 A2
- MTZ 82
Jeżeli pomogłem kliknij na zieloną strzałkę w rogu mojego postu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlody28    39

Poszperałem troche w internecie i wyczytałem że zamknięty olej można przechowywać przez co najmniej 5lat.

 

A to też jest ciekawy cytat:

 

"Badaliśmy np. nasz olej Selektol Specjal SD 20W40 po 30 latach magazynowania w opakowaniu blaszanym 1 l, w tym przypadku nie stwierdziliśmy żadnych zmian chemicznych w oleju, jedyną ujmą jakości tego oleju była podwyższona zawartość żelaza, co było związane z korozją opakowania"

 

http://superauto24.se.pl/auto-porady/olejowe-pytania_67155.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesmag    54

olej nie powinien być starszy jak 4 lata(od daty produkcji),w starszym można zauważyć że coś się wytrąciło-czasami widoczne nawet "kluski",jakby krople innego oleju-chyba o czymś to świadczy.

taki stary nowy olej jest dobry-ale do rozpalenia w piecu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukum    9

Ja leje turdus a robote traktor musi zrobic przy najmniej u mnie, i wymieniam tak co 2 lata i sie nie przejmuje, tak mój tata robił i ja tez tak robie a kapitalke robilismy jakieś 5 lat temu a traktor z 1982-83r

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesmag    54

to że turdus jest olejem zwiększonego przebiegu,nie znaczy że można go trzymać w silniku(jeździć na mim) 2 lata.

niezależnie od oleju-wymiana po roku od pierwszego rozgrzania-no może by nic się działo jakby o 2 tygodnie przedłużył-w kombajnach tak robią.

5 lat od remontu to tak długo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlody28    39

no może by nic się działo jakby o 2 tygodnie przedłużył-w kombajnach tak robią

 

2 tygodnie? nie przesadzasz troche? (może chciałes napisać 2 lata?). My od 3,5 roku mamy ten sam olej w 60-tce (~130mth). Ale wymienie go w końcu po najbliższej przejazdzce (na ten nowy stary olej 5 letni ;p)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Wlewj i niczym sie nie przejmuj. Ten twój stary 5-letni jest i tak o wiele lepszy od superolu jaki był 25 lat temy albo luxa. To wyrób z ropy naftowej a nie jajka a wrażliwe na to jest nowe auto za 150,000 a nie silnik którego konstrukcja ma ponad 50 lat i pewnie na asfalcie by pociągnoł.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesmag    54

@mlody28-po co w ogóle wymieniać? :lol:

czemu nie wlałeś tego 5 letniego oleju poprzednio-3,5 roku temu?

najlepiej wymieniaj podczas remontów-olej od remontu do remontu :lol:

wiecie dlaczego sprowadzone z zachodu zetory ursusy są o niebo lepsze niż użytkowane w kraju?-tam o obsługi dbają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlody28    39

@mlody28-po co w ogóle wymieniać? :lol:

 

Śmiej się, ale nie wiem czy wiesz że są tacy którzy twierdzą że nie trzeba oleju w silniku w ogóle wymieniać. Jednak trzeba wymieniac filtr i uzupełniac ewentualne ubytki.

 

Jakis czas temu czytałem, że emrytowany dyrektor firmy Castrol czy Mobil (nie pamietam juz) sam uwaza koniecznosc wymiany oleju za czysty marketing (jest to po to zebys kupil olej i interes sie krecil) i sam chwalił sie ze podobno przejechal 200 czy 300 (czy nawet wiecej) tysiecy kilometrow bez wymiany oleju w samochodzie (tylko filtr).

 

Poczytaj rozne fora, ludzie tam pisza ze jezdza 5-10 czy 15 lat bez wymiany oleju a wiekszosc bez wymiany filtra nawet.

 

I komu tu wierzyć?

 

A co do tego zachodu to wydaje mi sie ze w wiekszych gospodarstwach lepiej dba sie o maszyny a takich gospodarstw na zachodzie jest po prostu wiecej (no i zachod wiadomo - bogatszy). U nas duzo jest takiej drobnicy po 1 hektarze. Chcialoby ci sie po 2 wyjazdach w roku do pola wymieniac w nim olej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesmag    54

a chciało,nieraz po 10 moto wymieniałem.

wymiana filtru nie jest do końca skuteczna-przecież olej przez filtr się przelewa bez oczyszczenia-zawór puszcza.

żeby mieć olej w silniku kilka lat-to są takie oleje-syntetyczne-no i bardzo drogie.

widziałeś kiedyś silnik w środku,który olej ten sam miał kilka lat-ja tak-jak seweryn20 pisał:asfalt-na ściankach.

wiesz co się w silniku zużywa najszybciej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlody28    39

Nie, nie było mi jeszcze dane widzieć wnęczności silnika po wieloletnim używaniu tego samego oleju..

No to co sie zużywa w silniku najszybciej? paliwo? ;)

 

Ja osobiście nie jestem zwolennikiem jazdy 20 lat na jednym oleju. Napisałem tylko że są tacy którzy oleju nie wymieniają i jezdżą te 20 lat i nic sie nie dzieje (przynajmniej tak twierdza) . Sam przeciez nie przekroczylem nawet 150mth w 3lata i mysle ze jak przy takiej ilosci mth olej bedzie rok dwa dluzej w silniku to nic mu nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesmag    54

nie wiesz co się zużywa najszybciej między współpracującymi częściami?-smar kolego-w silniku olej.

wiesz dlaczego olej powinno się wymieniać raz w roku,lub inaczej-po roku od pierwszego rozgrzania-ponieważ olej składa się również z dodatków uszlachetniających,i to właśnie one się starzeją,zachodzą również reakcje ze spalinami(jakieś związki siarki powstają).i taki kilkuletni olej już prawie nie smaruje.

nawet nowy olej nie powinien być starszy niż 4 lata od daty produkcji,aby go wlać.

takie są zasady,normy-ktoś je chyba badał nieprawdaż-nie mój to wymysł,ale tak jest.

są oleje na lata,syntetyczne,drogie-raczej do stosowania w sprężarkach-tam nie ma dostępu spalin.

twoje wymiany nie są rozsądne dla silnika-ale to twoja sprawa-od razu nic specjalnego się nie stanie,ale z czasem.

zrobiliśmy w 355 11000 motogodzin do remontu silnika-a oleje w latach 70-80 wiadomo jakie można było dostać.ten ciągnik całkiem dobrze jeszcze żyje,a ma ponad 30000,a skrzynia,podnośnik,przekładnia główna,ogólnie cały tył,oryginalny-pokaż mi taki drugi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Bo to 355. Puzniejsza 60-ką nie zrobisz tego bezawaryjnie za skarby świata. A włóż do swojego dzisiejsze części. Zapomnij o takim wyniku.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlody28    39

No pewnie tak jest jak piszesz, ale ja i tak co roku oleju wymieniał raczej nie będe. A że pożyje krócej? no cóż... Narazie ma 32 lata bez remontu. I przy obecnym wykorzystaniu pożyje pewnie jeszcze raz tyle ;) bez wzgledu na to czy olej bedzie wymieniany co jeden, dwa, czy tam trzy lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Symferopol    0

A co myślicie o wlewaniu do 60-tki nowego ale starego oleju? ;)

Tzn. olej stoi sobie w garażu od powiedzmy 5-6lat...

 

Jak nie otwierany to lej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursus55    11

To że olej nie powinien mieć więcej niż 4-5 lat od daty produkcji? kto to wymyślił? Olej w zamkniętej bańce nie traci ani właściwości smarnych ani cząstek uszlachetniających, znajdź mi na bańce datę ważności ciekawe? Po prostu jej nie ma. A olej powinno się zmieniać co 100mth nie od zależności jak długo jest on zalany tylko jak długo pracował w silniku, poprzez pracę (ilość mth olej traci właściwości smarne a nie przez to jak długo jest w silniku, do tego jest takie coś jak badanie lepkości oleju.

10 litrów wink.gif

9,5 po zaciągnięciu już filtra, lejąc 10 to już prawie że nad stan a tak się nie powinno lać.

Edytowano przez ursus55

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukas1g    1

Ja zawsze kupuję 10 litrów do mojej C-360, z czego litr zmieniam w filtrze powietrza. Jeżdżę na superolu cc od zawsze i nic się nie dzieje :)

Raz na rok wymieniam, a robie ok1200mth. Ciśnienie elegandzkie: na zimnym 5.5-6atm. A jak się rozgrzeje 4-4.5.

Jakieś 10lat temu pęk mi wał. Blok (łoże) był osiowany, nowy wał. Zimą -20 po przelaniu gorącą wodą dwa razy obróci i już chodzi :D

Także na żaden turdus się nie skuszę :rolleyes:

Edytowano przez lukas1g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Ja zawsze kupuję 10 litrów do mojej C-360, z czego litr zmieniam w filtrze powietrza. Jeżdżę na superolu cc od zawsze i nic się nie dzieje :)

Raz na rok wymieniam, a robie ok1200mth. Ciśnienie elegandzkie: na zimnym 5.5-6atm. A jak się rozgrzeje 4-4.5.

Jakieś 10lat temu pęk mi wał. Blok (łoże) był osiowany, nowy wał. Zimą -20 po przelaniu gorącą wodą dwa razy obróci i już chodzi :D

Także na żaden turdus się nie skuszę :rolleyes:

 

To co, olej wymieniasz co 1200 mth ?

W profilu Masz wpisane - łączny areał 8,5 ha. to może nam powiesz gdzie Ty robisz te mth. o ile nie chcesz zarobić ostrzeżenia za pisanie bzdur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Tadeusz1212
      Duzo jest roboty zeby wymienić uszczelka pod głowica w Ursusie C-360 ??? Pobawić sie samu czy lepiej dać do mechanika ??? Musze wymienić bo olejek zaczyna lecieć jeszcze nie wydmuchuje ale czym prędzej tym lepiej.
    • Przez Waldek66
      Witam, czy może ktoś mi podpowie co może być przyczyną przedostawania się oleju do paliwa? Silnik jest po wymianie tulei i tłoków, głowica po naprawie. Ropa ze zbiornika do pompki paliwowej idzie czysta, ale powraca do filtra paliwa według mnie z olejem. Rurką nadmiarową ropa spływa, paliwo jest ciemne, w zbiorniku widać że ropa jest z olejem. Odjąłem sprężarkę, przewody zaślepiłem, bo uważałem że olej ubywa przez sprężarkę. Problem nie zniknął, nadal są duże ubytki w oleju z silnika.
    • Przez tom31
      Witam! mam pytanie czy juz ktos sie spotkalz czyms takimjak;otoz moja 60 rok temu miala kapitalny remont silnika wal tuleje itd wszysko bylo ok ale w tym roku po zrobieniu 54 mth zxaczela walic olejem (chyba z paliwem} w kolektor wydechowy,dodam dzieje sie to wtedy gdzy silnik chodzi na malych obrotach i nie jest zbytnio rozgrzany to wtedy po przegazowaniu pluje kolankiem i dym jest taki siwawy ale jak idzie w pole to ok zadnych wyciekow,dodam sprawdzalem wtryski ,pompe paliwowa bo moze sekcja puszcza badz sprezyna pekła ale wszystko ok zawory tez sprawdzone,pierscieni niepodejrzewam bo oleju ani krzty niebierze ani tez nic nieprzybywa,niewiem co moze byc przyczyna?????
    • Przez mkrystian90
      Odebrałem swojego Ursusa c-360 3p od mechanika gdzie naprawiana była skrzynia biegów z uwagi na dziwny dźwięk jaki wydobywał się z niej na 5 i 4 biegu, a w szczególności gdy ciągnik jechał bez obciążenia na 5 biegu i przy małych obrotach, m. in. z górki. Po wymianie łożyska (wszystkie łącznie z igiełkowymi) dolnego wałka, i wałka pośredniego II stopnia, oraz sprzęgła problem dalej ma miejsce. Poniżej załączam dźwięk.
      https://drive.google.com/file/d/1dnjIngmihRuNg3TEbQcxsllgV0_mwWW-/view
      Według mechanika problem jest z tylnym mostem, według niego jest za duży luz na wałku atakującym i mechanizmie różnicowym. Dodam że próbowałem już rozłączyć reduktor wolne szybkie biegi i załączyć 5 bieg, i nie słychać jest tego dźwięku jedynie pojawia się na szosowym biegu 5.
      Czy spotkał się ktoś z takim problem i czy może to być wina mechanizmu różnicowego i koła atakującego z satelitą ?
       
    • Przez Rafał2222
      Witam. Mój traktor Zetor 5011. Zauważyłem że za pompą paliwa jest jak by wyciek. Troszkę się przestraszyłem że mi blok pękł, ale tak bliżej patrzę dokładniej to nie wygląda na blok a na łączeniu pompy z blokiem tam jest wszystko opaprane i cieknie po bloku może nie cieknie a bardziej poci. Poszperałem w necie i gdzieś  tam ma być jakaś rurka od nadmiaru ropy. I tutaj pytanie czy to możliwe aby nadmiaru ropy pocił się na bloku? Nie jest to że jeci potokiem, raczej takie lekkie zapocenie. Może i banalne pytanie, ale warto wiedzieć o co chodzi.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj