bartek88

Przeróbka zawieszanego na ciągniony

Polecane posty

bartek88    2

Tak się ostatnio zastanawiałem żeby mojego Rau-a 400l 12m przerobić na opryskiwacz ciągniony:) największy wydatek to byłby zbiornik, który już bym mógł kupić za 1800zl (1200l), oś z kołami (może od kosa by pasowała), zakup dłuższych węży no i troche żelastwa (profile, ceowniki). Pompa, zawory, lance z dyszami mam dobre i bym zostawił stare. Wydaje mi się że bym się zmieścil w 3 tysiącach. Co o tym myślicie??? opłaca się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luke371    42

My daliśmy do fachowca i za 19tyś zrobił nam opryskiwacz 3tyś litrów, lance chyba 14-16m+ 2 zapasowe, hydraulicznie rozkładanie, w przyszłości elektrozawory będą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartek88    2

Za 13 tyś już bym kupił nowy 1200l jakiejś tam garażowej firmy, ale 10 tyś piechotą nie chodzi... Już postanowiłem że będe przerabiał, ale dopiero zimą, bo teraz opryskiwacz będzie cały czas potrzebny :/ najbardziej mnie wkurza, to ciąganie tej beczki na pole, ciągłe składanie i rozkładanie opryskiwacza przy podjezdzaniu pod beczke i mieszanie za każdym razem tych środków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zetor53400    2

A dużo masz do pryskania oraz czy masz duże kawałki ?? bo jak masz małe kawałki to nie wiem czy Ci sie bedzie komfortowo pracowało takim ciąganym :) A mam takie pytanie , z tego co przeczytałem , to ty nie chcesz przerobić starego , tylko zbudować nowy : skoro chcesz kupić nowy zbiornik ,pompe , zawory , i tylko lance byś zostawił , to nie lepiej sprzedać ten opryskiwacz 400l i kupić nową belke 15m ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartek88    2

Mam 25 ha ornego (buraki ziemniaki pszenica jęczmień rzepak) więc troche sie tego nazbiera w roku tego pryskania :) z czego 13 ha mam oddalone od domu 5 km. Kawałki mam tak od 2 do 4 ha. Pompa, zawory, filtry i lance z całą wiezyczką i wydźwigiem zostaja bo są dobre. Do kupienia bym miał: zbiornik, profile i ceowniki na rame, troche węży, i może jeszcze oś z kołami bo nie wiem czy kła które mam (7,5/18) nie będą troche za małe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zetor53400    2

A pompa nie bedzie za mała jak na opryskiwacz 1200L ?? a ty chcesz mieć lance 12m ?? czy bedziesz je poszeżał do 15-18m ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartek88    2

Tak zostawiam lance 12 bo mi pasuje pod siewnik i rozsiewacz :) Pompa musi dać rade, bo będe tak samo jeździl ursusem c-330 na 4-tym biegu na 1600obr, i mi będzie nadal wychodziło 300l na ha. zmieni się tutaj tylko wielkość zbiornika. Tak mi się w każdym bądź razie wydaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszeta    164

ja w zeszłym roku zrobiłem opryskiwacz 1000 l.beczka po olejach tylko z siatką stalową a nie profilami aluminiowymi.rama z kołami od ślęzy sadowniczej.belka 20 metrów z profili nowych chociaż na złomie kupowałem.waga belki ok 250 kg ze stabilizacją.teraz jeszcze założę siłownik żeby z traktora sterować bo przy takiej szerokości to wystarczy nierówność 5 cm i haczysz końcem belki a drugi koniec na 2 metrach nad ziemią.pompa 1000 l wystarczająca jest.może mieszadło trochę mało wydajne ale 1000 l wypryskasz w moment a powrót też trochę miesza.ja pryskam tym głównie ogórka.a tam idzie 700 l na ha a pryskam na 5 atmosfer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartek88    2

Też mam u siebie w tym zawieszanym zrobione poziomowanie hydrauliczne i super sie sprawuje, dlatego też chce zostawić lance razem z tą całą wizyczką i poziomowaniem. Chciałem w ciąganym zrobić hydrauliczne podnoszenie belki, ale niestety c-330 ma tylko jedno wyjscie hydrauliczne :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszeta    164

a to chyba wystarczy podczepić rozdzielacz dwusekcyjny.chociaż nie za bardzo znam się na hydraulice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian95    22

Tak można podłączyć ale z tym wiążą się dodatkowe koszty. A czy w ogóle c-330 będzie miała siłę ciągnąć półtorej tony po polu?? Jak będzie mokro.

Edytowano przez andrzej2110
Cytowanie poprzedniego posta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartek88    2

Nie widze problemu żeby nie uciągnęła:) Zresztą mam zamiar koła na ramie przesunąć troche do tyłu, to będzie większy nacisk na tylnią oś ciągnika. Co do podnoszenia belki, to odpada, bo bym musiał mocno przerobić lance i poziomowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszeta    164

też myślę że uciągnie.ja swój ciągam zetorem 35 km a jak mam zalany do pełna to opryskiwacz przeważa nawet do tyłu bo belka ciężka a oś jest na środku.u mnie podnoszenie zostało na sznurku od zeszłego roku bo było na szybko zrobione.a też bym musiał teraz kombinować więc założę 2 stronnego działania i uwieszę go od góry wieżyczki.będzie nie ponoszona belka tylko podciągana. już mam siłowniki i rozdzielacz to pewnie na dniach będę zakładał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartek88    2

Dlatego też mam zamiar koła wysunąć jak najbardziej do tyłu ;[ Narazie całą wiezyczkę zostawie w spokoju i nie będe nic z nią przerabiał. A ciekaw jestem jakby wciąganie odbywało się na zasadzie wciągarki samochodowej??? :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gucik131    28

czy ktoś z was próbował zrobić lance hydraulicznie rozkładane a jak tak to jaka cena i co potrzeba do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zimonx    0

czy ktoś z was próbował zrobić lance hydraulicznie rozkładane a jak tak to jaka cena i co potrzeba do tego

przyłączam się do pytania :) i czekam na odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol445    89

Trzeba by było być niezłym McGywerem żeby zrobic hydrauliczne rozkładanie samemu. Tam jest pełno zaworków, czujników, zaworków krańcowych i to wszystko dwustronnego działania nie licząc samych siłowników i układów dźwigienek żeby się rozkładało i składało do tego układ kontroli w razie napotkania przeszkody Jednym słowem mocno skomplikowana sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1123

Pomijając składanie po wykryciu przeszkody (nie spotkałem się z takim układem) to samo składanie/rozkładanie nie jest aż tak mocno skomplikowane jeżeli by budował belkę od podstaw bo modernizacja istniejącej belki może okazać się niemożliwa


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol445    89

Niby nie jest trudne ale zauważ że wykonanie tak żeby kolejne człony belki rozkładały się po kolei a potem po kolei składały to juz według mnie jest trudne (no chyba ze do każdego segmentu osobny obwód zastosowac ale to od cholery przewodów trzeba)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Bardzo prosto zrobić takie lance. U mnie na 24 metry 3 siłowniki rozkładają Żadne kable na lancach.

Niekiedy lepiej opryskiwacz zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1123

System dźwigni zapewne. Jeżeli możesz wrzuć zdjęcie jak to wygląda to rozjaśni sytuację.


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Jeden siłownik, nie zbyt duży, rozkłada całe lance.Tam jest parę płaskowników. A dwa rozkładają lance z 12 na 24. Po jednym na stronę.

Muszę unieść całe lance,żeby wyskoczyły z "łoża" i wtedy rozkładam. W tym widać jak są rozkładane całe lance, tu jest dwa siłowniki a u mnie jeden. Ja mam Tecnome.

W tym jak się rozkłada to zawsze na 24 ale można złożyć na 12, do tego służą te linki na lancach a siłowniki są na środku lanc z takimi sprężynami. http://allegro.pl/op...2621050077.html

Edytowano przez tomek73

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol445    89

Ostatnio pryskałem pożyczonym amazone 4500l rozkładany na 24m to jak ta belke zobaczyłem z tymi bajerkami do rozkładania to zawrót głowy więc stwierdziłem że to niewykonalne samemu ale skoro sa inne prostrze rozwiązania to możliwe że można to wykonać samemu Jednak ja oglądając tą belke amazona to myśle że to niewykonalne a juz napewno nieopłacalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ketlin23
      Planuje wymiarem opryskiwacza aktualnie mam krakowiaka Apollo 1500l belka 15 m na jakiś 2800-3500 l belka 24m tylko czy ciągnik 110km Deutz fahr agrofarm 430 podoła z takim opryskiwaczem mam dużo gór i jakiej firmy szukać ma być w miarę prosty w obsłudze i naprawie i w miarę dobry dostęp do części chciałbym żeby już miał zmienny wydatek cieszy od prędkości i lance niezależne prawa lewa strona tzw jaskółka budżet około 60 tyś
    • Przez agroplusf75
      Opryskiwacz hardi problem z komputerem hc 2500 nie pokazuje przepływu cieczy co może być
       
    • Przez zielas
      Witam,
      Proszę użytkowników opryskiwaczy RAU z komputerami quantotron o opinie na temat ich precyzji.
    • Przez nemo1
      Posiadam dysze eżektorowe MMAT czerwone i niebieskie dwustrumieniowe Lechler. Nie zwracając na producenta chciałbym spytać się osób które używają obu typu eżektorów do jakich zabiegów ich używacie i która będzie lepsza według waszego doświadczenia. Wiem że prawidłowa praca eżektora to min 3 do max 5 bar.  Wykonałem czerwonymi dopiero dwa zabiegi wydatek wody 240 l/ha 10 km/h ciśnienie prawie 4.8 bar czyli według norm z tabeli. Tylko jakie będą efekty np pryskając herbicydem czy grzybówką. Kropla jest większa niż w niebieskich (jednostrumieniowych). Prędkość 10 km/h wydaje się szybko. Czy zabieg będzie skuteczny? Proszę o opinię użytkowników.
      Do tej pory pryskam dwu strumieniowymi 220 l/ha 8 km/h i też niecałe 5 bar. Tylko trochę mnie irytują bo lubią się przytykać pomimo filtrów i lubię trochę szybciej pojeździć.  
      Nie wiem czy zrezygnować z czerwonych
       
       
    • Przez gregorz
      Witam potrzebuje  pomocy sterownik bravo 300s  podczas składania belki opryskiwacza załącza  się podnoszenie belki co może być przyczyną? 
       
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj