Simental

Jakie są cielęta po Jałówkach 1 raz cielnych????

Polecane posty

Simental    0

Jakie są cielęta po Jałówkach 1 raz cielnych???? ;) bardzo was prosze o szybką i dobrą odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taurus83    889

Jak jałówka to wiadomo, że pierwszy raz...u mnie były ok.duże, zdrowe w większości. Nie wiadomo o co ci chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian18    3

Chyba mu chodzi jakie są cielęta z pierwszej ciąży krowy według mnie najlepsze już kilka takich zostawiłem do dalszej hodowli i wszystkie wyrosły na piękne krowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Simental    0

NO mi chodzi jak pierwszy raz się ocierli...to myślicie że dobrze rosną i warto je zostawić????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qazi    61

A dlaczego mają źle rosnąć, jak jałówka jest zdrowa i cielak jest zdrowy to wszystko jest w porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marekk1988    0

Oczywiście ze zostawiać ;) do krycia jałówek polecam nasienie seksowane i z łatwością wycieleń żeby nie było problemu przy cieleniu. A pamiętajmy ze w jałówkach jest najlepszy materiał genetyczny ;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TomCase    1

Cielaki od jałówki która pierwszy raz się wycieliła będą bardzo dobre do hodowli i później do produkcji mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarek6    1

Może i tak ale trzeba pamiętać to zasadzie selekcji nie zostawia się na chów od krowy która daje mało mleka tylko od tych najlepszych a jak zostawiasz od jałówki to tak naprawdę nie wiesz czy się będzie nadawać chyba ze jest to do dobrej sprawdzonej już krowy wiec wygląda to tak

stara mama krowa (git mleko) ~ córka jałówka( powinno być git) ~ wnuczka (dobra linia na pewno git) ~i tak dalej ale jak coś w tym łańcuszku będzie nie tak trzeba go przerwać

 

Chyba rozumiemy o co chodzi musi być zachowany dobry materiał genetyczny


zawsze postaram sie jakoś pomuc.......
I nie bądźcie oporni na moje argumenty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursuss    16

Ja mam jałówki właśnie które są z pierwszego wycielenia i są bardzo ładne będą ładniejsze od matek ale ja mam mięsne limousine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jelcz    3

Ja byków po pierwiastach nie kupuję(zresztą to widac które cielę jest po jałówce);p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz20    702

A po czym to poznajesz? Po oczach :lol: ??


Ursus 360 3p
Władimiriec T-25
dają radę:)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jelcz    3

To sobie porównaj głowę cielaka po krowie a cielaka po jałówce <_<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

pierwszy cielak jest mniejszy i to cała różnica. Potem nie ma reguły jeden nadrobi drugi będzie mniejszy różnie bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danielhaker    6890

Na to nie ma reguły bo ja mam krowę w oborze która była jako ciele od jałówki i teraz jest największa w oborze więc takie pierdoły to możecie u siebie na wsi opowiadać a nie siać przez internet.

A później jak jest małe ciele do sprzedania to przyjedzie kupiec i się pyta czy czasem nie od jałówki. ;[ I weź takim wytłumacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor10045    13

Dziwne masz poglądy :lol: Ja nie widzę żadnej różnicy my zostawiamy od pewnego czasu wszystkie cielaki bez względu na to czy są od jałówki czy od krowy, to zależy tylko od cielaka jeden rośnie lepiej drogi gorzej nie ma znaczenia czy od pierwiastki czy od krowy po kilku laktacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursus11    57

My jałowki pokrywamy pierwszy raz Yarseyem zero problemów przy wycieleniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor10045    13

Zeszło mi się trochę z pisaniem, bo czytając oglądałem galerie również :P a to było do kolegi @Jelcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz20    702

U mnie wycieliły się w praktycznie jednym czasie jałówka i 2 krowy(odstęp kilkudniowy). Jałówka była kryta H-Fem biało-czerwonym bo inseminatorowi brakło Jerseya, a krowy H-Fami biało-czarnymi i co się okazało największy cielak jest po jałówce ;) Także @Jelcz nie podważam Twojego doświadczenia, ale nie dam sobie wmówić, że zawsze cielak jest mniejszy po jałówce, ponieważ to może się potwierdzić w niewielkim procencie.

Edytowano przez lukasz20

Ursus 360 3p
Władimiriec T-25
dają radę:)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jelcz    3

No niewiem może macie większe cielaki po jałówkach...Ja akurat mam same krowy i mam fajne cielęta,ale jak jeżdże po rolnikach to mają same małe cielaki po jałówkach i teraz się dowiedziałem że już kryją jałówki simentalem lub limusine i mówią lepiej im te cielęta kupują inni rolnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Moscov
      Witam. W tym roku pojawił się pewien problem z gnojowicą bydlęcą, Problem polega na tym że gnojowica się pieni. Kiedy miałem już pełne szambo, to Piana  pojawiała się na kratach, miała taką galaretowatą konsystencję. Teraz, gdy ubrałem już szamba, po włączeniu mieszadła wypycha tą pianę przez okienko. W czym może tkwić problem? Gdzie szukać przyczyny? 


    • Przez rolnik8712
      Witam,
      Czy ktoś użytkuje maty legowiskowe geyer hosaja o grubości 2.8cm?
      Mógłbym prosić o opinie z użytkowania?
      Czy jesteście zadowoleni?
       
      Pozdrawiam
    • Przez ceston
      Witam mam pytanie odnośnie dopuszczania jałówki która ma brodawki na całym ciele nawet na brzuchu. Inseminator mówi że to można leczyć ale też że to ku....stwo i będzie przechodzić na inne sztuki. Więc lepiej ją leczyć i zacielac czy podtuczyc i wypchnąć.
    • Przez rozal22
      Witam, czy ktoś zasuszał niecielną krowę aby ponowić jej laktacje za 2 miesiące, krowę która jest niecielna?
      pytam bo wet chybił z trafnością cielności w 2/3miesiacu i zbliża się jej termin cielenia a wymię nie przybiera, więc upewniłem się czy jest cielak i okazało się że jest pusta...
      w takim razie pytam się, czy da się rozdoić taka krowa, czy tylko już rzeź?
    • Przez bibon98
      Witam, miałem do zacielenia w grudniu 12 krów i 5 jałówek, po kilku powtórkach, udało się zacielić ogólnie 12 sztuk(7 krów i 5 jałówek). Problem pojawia się przy pozostałych 5 sztukach, 3 krowy gonią się regularnie, ale się nie zacielają, były zacielane już po 4-5 razy, ostatnio weterynarz wykonywał badanie usg(wszystko jest w porządku) i po tygodniu od wystąpienia rui podał dwóm z trzech krów płukanki do maciczne(z jednej krowy po płukance po dwóch tygodniach zaczęła iść biała ropa i będzie powtórka płukanki), dziś po raz piąty powtarzała trzecia z nich, więc kolejna do płukanki. Czwarta i ostania krowa(mała krowa 350-400kg, pierwiastka, bardzo mleczna) nie ma w ogóle objawów rujowych, a po podaniu zastrzyków, okazuje się że jajeczko jest gotowe do uwolnienia, ale ostatecznie do owulacji nie dochodzi i nic się nie dzieje. Był okres kiedy te sztuki nie miały rui, więc podawałem im beta karoten jakiś z witaminą e i selenem, ale weterynarz powiedział żeby przestać dawać po wystąpieniu rui. Największy problem mam z ostatnią jałówką, ma 22 miesiące, wielka jałówka, odgania inne od żarcia, nie jest zatłuszczona, ani zabiedzona, luźno biega w chlewku z dwoma jałówkami(które są już zacielone), ale ona nie ma nawet żadnych objawów rujowych. Karmię je odrobiną kukurydzy, siana i resztkami sianokiszonki od krów, ale nawet po podaniu zastrzyków(2 razy) na badaniach USG nie widać żeby się tam cokolwiek działo, żadnego jajeczka, nic. Co robić w takiej sytuacji? Jakieś witaminy, albo inne cuda? Weterynarz się poddał i kazał z jałówką czekać na wypas,  że może wtedy polatuje, a jak nie to do sprzedania, ale szkoda trochę mi tej jałówki, bo jest po bardzo dobrej krowie. Krowy za to stoją na sianie, sianokiszonce i kukurydzy + śruta rzepakowa. Co robić z jałówką? Czy jest opcja żeby coś jej podać, nie wiem jakieś witaminy czy coś? Jak tak to co jej tutaj suplementować? Co podać tym 3 sztukom na lepsze zacielanie? I co robić z tą jedną artystką co niby latuje, ale nie do końca? 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj