Jak produkować siano-kiszonke??

[zetor7745 3]

ja mam wyslodki takie i takie, mloto normalnie przykrylem folia i przysypalem. A co do wozu to sie raczej nie oplaca bo dluzej jezdzisz traktorem, ladujesz niz rozdajesz taka jest moja opinia, ale myslimy nad wozem ale dopiero jak przerobimy swiniarnie na drugą obore

[Matey 895]

a jak cenowo te młóto jest i z czego one ???

 

Dołączam się do pytania

[andrzejko 0]

sa to odpady z produkcji piwa a jak z cena to musicie do jakiegos browaru zadzwonic

[Matey 895]

@andrzejko

 

A stosujesz to w hodowli? Ile płacisz za tone? opłaca się ?

[andrzejko 0]

nie stosuje tego

[Gumis32 1]

A dajecie jakieś pasze z silosów zborzowych tym krowom czy nie??

[kubi 0]

ja stosuje młóto browarniane.przywożą mi z Tychów(odpad z Tyskiego).Krówki chętnie jedzą,koszt młóta zależy trochę od pory roku kiedyś nawet 2500 zł za transport ostatnio(3 dni temu) zapłaciłem 1750zł.płaci się głównie za transport,jak ktoś mieszka blisko browaru to taniej powinno wynieść

ps. kierowca który mi ostatnio to przywiózł mówił że browar ostatnio dopiero ruszył,ludzie do czasu aż się zrobiło cieplej mało piwa pili nie ma się co dziwić

[pawlikk18 67]

ja przeczytałem w takiej mądrej książce "łąkarstwo" ze siano-kiszonka powinna mieć 30-40% suchej masy....

około 3% schnie w ciągu godziny....

wychodzi ze po około 13 godzinach powinno sie zbierać - oczywiście w odpowiedniej pogodzie

Pozdrawiam

[sebe1033 397]

coś słabo liczysz 3%x20=60% czyli 20-25 godz .A co do mondrych książek warto zwracać uwagę na wiedzę w nich zawartą ale bez przesady należy kierować się własnymi doświadczeniami (uwzględnić warto tą wiedzę ) ,książki te są na całą Polskę i niestety nie odzwierciedlają tak zróżnicowanych warunków jakie są (W Polsce)

A ja czytałem o regule praczki -bierzesz trawę i skręcasz ją w rękach (jak wyprane ubranie) i jeśli ręce będą już tylko wilgotne bez kropli wody to ma 30-40 %

[pawlikk18 67]

lol

 

3% x 10(13) godzin = 30(39)% suchej masy

 

takie to trudne? Chyba nie....

wiadomo, ze własne doświadczenie jest najcenniejsze ale warto tez kierować się czasami wiedza naukowców

 

Pozdrawiam!

[kissmy... 67]

wskażcie mi proszę czy możliwe jest przyrządzenie sianokiszonki przy użyciu wielkogabarytowej prasy kostkującej, tzn prasuję zielonkę o odpowiedniej wilgotności w optymalnej wielkości bele, które ustawiam w szeregu i przykrywam szczelnie folią (tak jak pryzmę, ale dociążam tylko oponami), dzięki temu oszczędzam folię, miejsce, czas i nie potrzebuję wybieraka; jednak problemem wydaje mi się wysoki zgniot, czy nie przyczyni się on do zahamowania procesów fermentacyjnych; proszę o opinię tudzież o wskazanie źródła opisującego taką bądź podobną technologię

[pioter 46]

w dobrej prasie zwijającej z odpowiednim ciągnikiem i operatorem też będzie duży zgniot, takze z tym nie powinno być problemu.im mniej powietrza w kostce tym lepiej.czy Ci wyjdzie mniej foli to nie wiem, musisz przykryć szczelnie 5 ścian stogu, całego powietrza z pod foli nie będziesz w stanie usunąć, także jakieś tam straty na pewno będą.do takich kostek sprzęt tez musi być odpowiedni.jak dla mnie plusem bedzie mniejsza powierzchnia przechowywania...

[kubi 0]

wskażcie mi proszę czy możliwe jest przyrządzenie sianokiszonki przy użyciu wielkogabarytowej prasy kostkującej, tzn prasuję zielonkę o odpowiedniej wilgotności w optymalnej wielkości bele, które ustawiam w szeregu i przykrywam szczelnie folią (tak jak pryzmę, ale dociążam tylko oponami), dzięki temu oszczędzam folię, miejsce, czas i nie potrzebuję wybieraka; jednak problemem wydaje mi się wysoki zgniot, czy nie przyczyni się on do zahamowania procesów fermentacyjnych; proszę o opinię tudzież o wskazanie źródła opisującego taką bądź podobną technologię

oczywiście że tak jak chcesz to mogę zrobić zdjęcie i wrzucić na AF jak wygląda taka belka kiszonki z lucerny- bo aktualnie moje krówki własnie po takiej prasie się zajadają :lol:

 

jest to metoda o wiele szybsza porównując do metody rolująca+owijarka stacjonarna czy samozaładowcza. nie wiem jak wychodzi porównanie z prasoowijarką bo nie znam nikogo z takim urzadzeniem

 

wracając do tej dużej kostki to bele wychodzą ok, ale pod warunkiem dobrego odessania powietrza, okrycia folia podwójnie, uzywaniu jakiegoś zakiszacza no i na tą folię mozna by bele słomy położyć(turem cieżko ale ładowarka teleskopową daje rade to zrobić). jedyne do czego się mozna przyczepić to że z górnej belki z samej góry pryzmy trzeba trochę odrzucic bo się psuje

 

dodatkowo super się taka kiszonke zadaje- bez porównania do zwykłej prasy rolującej-zero szarpania wychodza fajne płaty-krowy potem obrabiaja je we własnym zakresie

[kissmy... 67]

dzięki za odpowiedź i bardzo proszę o zdjęcia zarówno stogu jak i bel; zużycie foli moim zdaniem będzie podobne jak w wypadku pryzmy a pracochłonność o wiele mniejsza i tańszy transport na większe odległości, w mojej okolicy w tym sezonie pojawiło się mnóstwo pras wielkogabarytowych wraz z przyczepami samozaładowczymi, więc nie będzie problemu z maszynami, jednak czy zielonka musi być przed prasowaniem siekana czy w wypadku wysokiego zgniotu wystarczy ściąć ją kosiarką rotacyjną, proszę również o wskazanie jak można rozdrobnić taką belę (tylko ręcznie) i dlaczego powstają te straty w najwyższej warstwie? czy w pryzmach jest podobnie?

[kubi 0]

no musisz ją sciąć i zgrabić.co masz na myśli poprzez zwrot 'siekana'??

 

dalej nie za bardzo wiem o co chodzi z tym rozdrobnieniem..?masz do wyboru tak jak z okragłym albo widły, krokodyl, piły do balotów są, do paszowozu możesz wrzucić-ale uwierz o wiele lepiej się ta sianokiszonkę zadaje niz z okrągłego czy wybierając z pryzmy widłami.najlepiej jakbys dorwał wielkogabarytową z nozami

 

ja myslę że psuja się ponieważ nacisk na górnego balota jest(a czasami wogóle nie jest nic połozone) mały, co innego na położone niżej baloty

 

jak ci bardzo potrzebne zdjęcie stogu to napisz bo te belki są składowane w innej wiosce niz ja mieszkam. tutaj masz zdjęcie balota(kiszonka z lucerny)

 

http://www.agrofoto.pl/forum/Big-balot-luc...image90340.html

[kissmy... 67]

dzięki raz jeszcze za odpowiedź, pisząc o rozdrobnieniu miałem na myśli sieczkarnię tudzież właśnie prasę z nożami; ten balot na zdjęciu przypomina mi bardziej siano niż siano kiszonkę, ale poproszę jeszcze o zdjęcie przekroju poprzecznego pryzmy/stogu

[kubi 0]

ano wygląda jak wygląda, w srodku nie jest juz taki suchy- ale masz rację za dużo suchej masy- co zrobić jak quadrant nawalił to lucerna czekała troche na zbiór :lol:

 

gość co robi te baloty nie rozdrabnia niczym, kosi zgrabia i zbiera.co do zdjęcia stogu to nie moge obiecać ale postaram się cyknąć jakąś fotkę

 

edit:

http://www.agrofoto.pl/forum/Tyskie-image73505.html

 

tutaj tez widac baloty

[adamo91 7]

wskażcie mi proszę czy możliwe jest przyrządzenie sianokiszonki przy użyciu wielkogabarytowej prasy kostkującej, tzn prasuję zielonkę o odpowiedniej wilgotności w optymalnej wielkości bele, które ustawiam w szeregu i przykrywam szczelnie folią (tak jak pryzmę, ale dociążam tylko oponami), dzięki temu oszczędzam folię, miejsce, czas i nie potrzebuję wybieraka; jednak problemem wydaje mi się wysoki zgniot, czy nie przyczyni się on do zahamowania procesów fermentacyjnych; proszę o opinię tudzież o wskazanie źródła opisującego taką bądź podobną technologię

tu jest fajna owijarka szeregowa do dużych kostek http://pl.youtube.com/watch?v=XcXTiLPrTlc&...feature=related

tyko ze jej w Polsce nie kupisz no i cena....