Zaloguj się, aby obserwować  
snopek4

Zamierzam trzymac krowy mleczne

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Broja    0

Wiecie co?? Jak się tak poczyta posty z tego tematu, to niewiele osób tu rzeczywiście hoduje krówki. Ja hoduje obecnie 25 krów, no a wszystkiego bydła mam około 70 sztuk, od cielaczka po dorosłe. Mam zamiar zwiększyć do 30-35 krów. Tylko, że opłacalność hodowli to nie przychodzi od tak sobie z chwilą postawienia krów, a zapas paszy objętościowej, wybrakowania, zapalenia wymion, jałowe krowy, utrzymanie mleka w klasie extra, atesty. Wydajność krówek to raczej kilkuletnia praktyka w żywieniu i odbudowywaniu stada, no i siniaki przy dojeniu pierwiastek :(. Oprócz budynku to jeszcze dojarka, zbiornik chłodzący mleko, trochę chemii do utrzymania czystości i maszyny do zbioru zielonek, czy kiszonek. Dla początkującego rolnika to daje dużo do myślenia, kredyt pewnie tak, ale tu dochądzą prowizje, odsetki koszty biznesplanu, wszelkich projektów.

Tu trzeba tęgiej głowy. Ja przejąłem gospodarstwo w pełnym biegu, ze stadem krów i też muszę się nieźle nagimnastykować by wyjśc na swoje.

Ale powiem jeszcze, że przez około 12 lat pracowałem jako informatyk, instruktor, a najwięcej jako handlowiec, a po godzinach pomagałem przy gospodarstwie, a obecnie pracuje tylko w gospodarstwie i nie żałuję tego. To jest praca ciągła, ale daje dużo satysfakcji, a brak wolnego czasu......??, może przez to mniej głupot do głowy przychodzi :)

Nie rezygnuj @snopek4, ale zanim się zdecydujesz dobrze to zkalkuluj i przemyśl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    895
Wiecie co?? Jak się tak poczyta posty z tego tematu, to niewiele osób tu rzeczywiście hoduje krówki. Ja hoduje obecnie 25 krów, no a wszystkiego bydła mam około 70 sztuk, od cielaczka po dorosłe. Mam zamiar zwiększyć do 30-35 krów. Tylko, że opłacalność hodowli to nie przychodzi od tak sobie z chwilą postawienia krów, a zapas paszy objętościowej, wybrakowania, zapalenia wymion, jałowe krowy, utrzymanie mleka w klasie extra, atesty. Wydajność krówek to raczej kilkuletnia praktyka w żywieniu i odbudowywaniu stada, no i siniaki przy dojeniu pierwiastek :(. Oprócz budynku to jeszcze dojarka, zbiornik chłodzący mleko, trochę chemii do utrzymania czystości i maszyny do zbioru zielonek, czy kiszonek. Dla początkującego rolnika to daje dużo do myślenia, kredyt pewnie tak, ale tu dochądzą prowizje, odsetki koszty biznesplanu, wszelkich projektów.

Tu trzeba tęgiej głowy. Ja przejąłem gospodarstwo w pełnym biegu, ze stadem krów i też muszę się nieźle nagimnastykować by wyjśc na swoje.

Ale powiem jeszcze, że przez około 12 lat pracowałem jako informatyk, instruktor, a najwięcej jako handlowiec, a po godzinach pomagałem przy gospodarstwie, a obecnie pracuje tylko w gospodarstwie i nie żałuję tego. To jest praca ciągła, ale daje dużo satysfakcji, a brak wolnego czasu......??, może przez to mniej głupot do głowy przychodzi :)

Nie rezygnuj @snopek4, ale zanim się zdecydujesz dobrze to zkalkuluj i przemyśl

 

Liczyłem tak +/- i jakiś 1 000 000 PLN na 60 dojnych+ obora maszyny itp. No ale bydło mleczne jest najbardziej opłacalne na dzisiaj.


KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broja    0

@Matey

Masz rację, ze najbardziej opłacalne, bo dla przykładu byka sprzedasz obecnie za około 3 tys, a trzymasz go około 2-2,5 roku (zależnie od rasy i karmienia), a dajmy na to krowa tylko o wydajności 5000 litrów to dochód około 5tys rocznie powidzmy, że 2 tys/rok więcej kosztuje utrzymanie krowy to 3 tys ale na rok. To tylko takie pobieżne liczby.

 

A teraz 1 mln jako inwestycja w hodowlę to niezłe ryzyko. Trochę bałbym się zaczynać nie mając choćby połowy tej kwoty, a skąd wiadomo czy za 3-4 lata cały ten bum na mleko nie padnie. Ja raczej jestem za stopniowym wchodzeniu w taki interes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    895

Też jestem za tym rozwiązaniem. To chyba nie padnie, bo po to robili kwoty mleczne. Ale sama obora kosztuje 500 000 PLN. Nie mówiąc już o sprzęcie do zielonek czy kwocie mlecznej. Może uda się znależć tańsze obory, słyszałem ze ktoś za 80 tyś zrobił. Moge zbudować obore na np. 60 sztuk, kupie z 20 na początek a potem co roku po krowce lub dwoch i tak by sie to krecilo :(


KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
abuk14    1
Za młodego rolnika, musze chyba spłacić 95tys. Więc nie zbyt jest to opłacalne. A co do budynków.. mam, ale stajnia na 2-3 krowy max, dlatego musze zrobić nową. Zreszta te budynki też by remontu potrzebowały.

Bierzesz MR, ale tych 95000 zł nie musisz spłaca, no chyba, że nie wypełnisz xx procent biznesplanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    895

Sobie tak myślę co pierwsze. Czy ziemie wziąc bo z roku na rok jej ubywa.. Czy pójść w bydło i kupować ziemie z pieniędzy zarobionych przez bydło ?


KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz1515    2
Człowieku, jak ktoś ma chęci to niech robi ?. A ty go na starcie skreślasz. Skąd wiesz może akurat mu wszystko pójdzie po maśle... Znam WIELE młodych ludzi co chcą zostać na wsi i tu robić.. To w takim razie powiedz mi czemu większość gospodarst inwestuje, a nie sprzedaje wszystko i wyjeżdża do miasta .. :|

wszyscy co mają hodowle to wiedzą jaki to jest zapieprz!!! :P no ale co zrobić człowieku jak w to sie weszło i tylko to umie sie robić czyli hodować to sie trzeba męczyć teraz bo teraz nastały ciężkie czasy na hodowle nie tak jak kiedyś było(kiedyś sie opłacało i miało sie z tego kasy full) a teraz no sami powiedzcie, taki rolnik co hoduje świnie to przecież można powiedzieć ze to takie hobby bo świnie są tak tanie że nie ma z nich zysku a wręcz odwrotnie dopłaca do nich.

matey pytasz sie czego gospodarstwa inwestują a no inwestują jak w ogóle mają z czego bo chcą żeby było im lżej (inwestycja w np. maszyny rolnicze)w końcu każdy dąży do jakiegoś poprawienia sie warunków pracy i ogólnie standardów życia, jak by rolnicy nie inwestowali w coraz to nowsze technologie to by do tej pory koniem w polu robili a krowy ręcznie doili ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endrju00711    11

Koledzy jestem nowy więc się przedstawie mam 16 lat , a muj tata w tej chwili tylko z 20 krów żyje ponieważ świnie sprzedał do zera , bo musiał do nich dokładać to co zarobił na krowach , dlatego ja mam zamiar wystąpić o 50 tyś. z młodego rolnika i za te piniądze będę przerabiał wiate na obore na 45 szt. z kwotą nie ma problemu bo mam dość duży zapas :) . A krowy to po pierwsze stałe źrudło dochodu , a po drugie mam 50% łąk i materiały na pożądny wybieg za domem tylko nie ma czasu go poskładać, a snopek może z takim areałem śmiało brnąć w ten kierunek rozwoju . Nie piszcie że nie mam pojęcia jaka to ciężka praca bo latem sam pracuje na gospodarce , bo tata jeździ na usługi i tylko mi wydaje komendy :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janek36    0
uważaj abyś nie przekombinował. na papierze to wszystko ładnie wygląda ale na dłuższą metę to możesz się przejechać. co do krów to myślisz że od 15 krów będziesz dawał cały czas 300l mleka dziennie? oj chłopie jedź lepiej do anglii i nie zawracaj sobie gitary

chłopie jedz ty do angli 300x30x 1.30 = prawie 12000 niech tylko na czysto ma połowe to tak nie jest źle i jak masz doradzać to gadaj obiektywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
longer5    0

Z tą premią dla młodego rolnika to nie jest taka prosta sprawa.Wiem,bo sam się starałem.Niby jest,ale nie dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek16    25
chłopie jedz ty do angli 300x30x 1.30 = prawie 12000 niech tylko na czysto ma połowe to tak nie jest źle i jak masz doradzać to gadaj obiektywnie

 

12000tys na serio???

A z 8 krów ile wychodzi miesięcznie???


AF - to Jest To:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz1515    2

to zależy bo w lato jest więcej mleka a w zimie mniej i zależy od mleczarni ile płaci za litr, z ośmiu krówek będzie ciężko tym bardziej jak masz dzieci bo przecież wiadomo że jedzenie, ubrania wszelkie pieniądze związane z wydatkami na nie nie zlecą z nieba, a z 8 sztuk moim zdaniem jak nie będziesz miał innego dochodu to nie dasz rady, musiałbyś mieć te 15 sztuk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek16    25

ale ile miesięcznie można zarobić podajcie na swoim przykładzie


AF - to Jest To:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz1515    2

ja mam 14 krów płacą strasznie mało i ciągle obiecują że będzie lepiej i lepiej a jest wręcz coraz to gorzej bo za litr 80-kilka groszy, w zimę jest najmniej mleka to tak nieco ponad 3 tys dostaję na miecha ale też są małe wydatki, a jak krowy pójdą na trawę to jest coraz więcej 4-5 tysięcy, najwięcej jest jak jest dużo trawy jest ciepło i oczywiście jak sie dobrze karmi czyli czerwiec, lipiec sierpień to tak mamy w okolicach 7 tysięcy ale trzeba sie liczyć że te pieniądze też sie szybko wyda bo są żniwa, na paliwo na na wszystko co związane ze zbiorem a później z uprawą ziemi trzeba wydać trochę kasy. Ty na pewno miałbyś lepiej bo płacili by ci na pewno o jakieś 30 groszy więcej,a my jak narazie myślimy o zmianie mleczarni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek16    25

80grszy to zmieniaj i to szybko u mnie po 1-1,20zł za 1l


AF - to Jest To:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    895

Wybaczcie za odświeżanie dość starego tematu. Mam pytanie czy na moich 12 ha, dam rade od zera zacząć hodowle ? Nie musi być od razu taka duża jak już tutaj pisałem, dobre by było te 20 krów mlecznych/ mięsnych ? Lepiej mięsne czy mleczne ? Może ktoś się orientuje jakie to by były koszty ? Czy może lepiej dać sobie spokój i iść w produkcje roślinną ?


KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zimny90    1

Chyba najtaniej wyszłoby ci zacząć hodowle ras mięsnych bo 12 ha to za mało na produkcje roślinna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasil90    97

mój tata ma 11 krów mlecznych 3 byki i6 jałoch w lato za mleko to tak 7 tys za mleko a zimą okoł 3 ,4 tys trochę pracy przy krowach jest ale jest też stały dochód pieniędzy


Massey Ferguson-Uniwersalność przede wszystkim.
mariusz(ZDUN) sprawdzony mechanik polecam.
mirek maszyny sprawdzony sprzedawca maszyn polecam.
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MarcinPykuS    68
Wybaczcie za odświeżanie dość starego tematu. Mam pytanie czy na moich 12 ha, dam rade od zera zacząć hodowle ? Nie musi być od razu taka duża jak już tutaj pisałem, dobre by było te 20 krów mlecznych/ mięsnych ? Lepiej mięsne czy mleczne ? Może ktoś się orientuje jakie to by były koszty ? Czy może lepiej dać sobie spokój i iść w produkcje roślinną ?

 

Właśnie, też się nad tym zastanawiam...mam taką samą sytuację jak ty... <_<

 

Może ktoś więcej coś napisze...??? <_<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosc1    2

Na 12 ha to jakoś można utrzymać te 20 krów ale to wiążę sie na pewno z dość znacznym dokupowaniem pasz ( siano/sianokiszonka, oraz osypka pełnoporcjowa). w Waszych przypadkach słusznym byłoby stopniowe powiększenie stada. Załóżmy zacząć od 5 i stopniowo w górę. sam robię tak samo. Mam 7 krów , a razem 20 sztuk bydła ( 6 jałówek, od najmniejszych po duże i 7 byków. i stopniowo ilość krów rośnie. Dodam ze mam 23 ha to na razie dokupować praiwe nic nie muszę oprócz wspomnianej mieszanki, obniżając tym samym koszty produkcji.. Dodam ze jestem zadowolony. Moze cena nie jest zbyt wysoka , ale nie narzekam. Kasa za wykonana pracę jest, a tej pracy przy 2 0sztukach wcale nie tak dużo. ale zrobicie jak chcecie chłopaki. <_< 3majcie się. Wasze duże chęci prowadzenia tego interesu zasługują na pochwałę. Liczę że się Wam uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    895

Niedaleko mnie jest gorzelnia, więc ktoś w którymś temacie pisał, że można z niej brać wywar na skarmienie. Tylko kurcze nie wiem, jeszcze conajmniej 3 lata zanim zacznę gospodarzyć. Ja chyba jednak spróbuję pójść w produkcję roślinną, jeżeli będzie ziemia w mojej okolicy do kupienia, w tej chwili jest około 450-500ha w dzierżawach z agecji, i to strasznie blisko, zaraz przy wyjeździe z wioski. Najgorsze jest to, że nie mam dużej obory, do starej to może wejdzie z 5 byków, więc gdybym chciał hodować te 20 sztuk to bym już musiał myśleć o oborze, a to też kosztuje.


KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endrju00711    11
endrju00711 a ile masz ha?

Sory że tak puźno , ale temat mi umknął . <_<

 

Hektarów mam 30 , ale powiększanie będzie napewno <_<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raul1985    10

jam mam 23 lata i mam poważny dylemat czy zostawić na gospodarstwie skończyłem niedawno studia i sie zastanawiam czy zostać na wsi czy pójść do jakieś pracy ? mój tata zamierza przekazać gospodarstwo o powierzchni ok 50 ha plus dzierżawy zajmujemy sie hodowla bydła mam pytanie do was co byscie zrobili na moim miejscu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez Moscov
      Witam. W tym roku pojawił się pewien problem z gnojowicą bydlęcą, Problem polega na tym że gnojowica się pieni. Kiedy miałem już pełne szambo, to Piana  pojawiała się na kratach, miała taką galaretowatą konsystencję. Teraz, gdy ubrałem już szamba, po włączeniu mieszadła wypycha tą pianę przez okienko. W czym może tkwić problem? Gdzie szukać przyczyny? 


    • Przez rolnik8712
      Witam,
      Czy ktoś użytkuje maty legowiskowe geyer hosaja o grubości 2.8cm?
      Mógłbym prosić o opinie z użytkowania?
      Czy jesteście zadowoleni?
       
      Pozdrawiam
    • Przez ceston
      Witam mam pytanie odnośnie dopuszczania jałówki która ma brodawki na całym ciele nawet na brzuchu. Inseminator mówi że to można leczyć ale też że to ku....stwo i będzie przechodzić na inne sztuki. Więc lepiej ją leczyć i zacielac czy podtuczyc i wypchnąć.
    • Przez rozal22
      Witam, czy ktoś zasuszał niecielną krowę aby ponowić jej laktacje za 2 miesiące, krowę która jest niecielna?
      pytam bo wet chybił z trafnością cielności w 2/3miesiacu i zbliża się jej termin cielenia a wymię nie przybiera, więc upewniłem się czy jest cielak i okazało się że jest pusta...
      w takim razie pytam się, czy da się rozdoić taka krowa, czy tylko już rzeź?
    • Przez bibon98
      Witam, miałem do zacielenia w grudniu 12 krów i 5 jałówek, po kilku powtórkach, udało się zacielić ogólnie 12 sztuk(7 krów i 5 jałówek). Problem pojawia się przy pozostałych 5 sztukach, 3 krowy gonią się regularnie, ale się nie zacielają, były zacielane już po 4-5 razy, ostatnio weterynarz wykonywał badanie usg(wszystko jest w porządku) i po tygodniu od wystąpienia rui podał dwóm z trzech krów płukanki do maciczne(z jednej krowy po płukance po dwóch tygodniach zaczęła iść biała ropa i będzie powtórka płukanki), dziś po raz piąty powtarzała trzecia z nich, więc kolejna do płukanki. Czwarta i ostania krowa(mała krowa 350-400kg, pierwiastka, bardzo mleczna) nie ma w ogóle objawów rujowych, a po podaniu zastrzyków, okazuje się że jajeczko jest gotowe do uwolnienia, ale ostatecznie do owulacji nie dochodzi i nic się nie dzieje. Był okres kiedy te sztuki nie miały rui, więc podawałem im beta karoten jakiś z witaminą e i selenem, ale weterynarz powiedział żeby przestać dawać po wystąpieniu rui. Największy problem mam z ostatnią jałówką, ma 22 miesiące, wielka jałówka, odgania inne od żarcia, nie jest zatłuszczona, ani zabiedzona, luźno biega w chlewku z dwoma jałówkami(które są już zacielone), ale ona nie ma nawet żadnych objawów rujowych. Karmię je odrobiną kukurydzy, siana i resztkami sianokiszonki od krów, ale nawet po podaniu zastrzyków(2 razy) na badaniach USG nie widać żeby się tam cokolwiek działo, żadnego jajeczka, nic. Co robić w takiej sytuacji? Jakieś witaminy, albo inne cuda? Weterynarz się poddał i kazał z jałówką czekać na wypas,  że może wtedy polatuje, a jak nie to do sprzedania, ale szkoda trochę mi tej jałówki, bo jest po bardzo dobrej krowie. Krowy za to stoją na sianie, sianokiszonce i kukurydzy + śruta rzepakowa. Co robić z jałówką? Czy jest opcja żeby coś jej podać, nie wiem jakieś witaminy czy coś? Jak tak to co jej tutaj suplementować? Co podać tym 3 sztukom na lepsze zacielanie? I co robić z tą jedną artystką co niby latuje, ale nie do końca? 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj