Coś w lekki teren i na zakupy

[jaro 166]

Dzisiaj dałem się sąsiadowi w Corsie 1.4 poobjeżdżać żeby miał o czym mówić .

[Marcin91 286]

15 sekund do setki i 142 km/h max, szału nie robi :blink:.

 

A co chciałbyś po 90KM? To samochód w teren, a nie na wyścigi.

[wiesmag 54]

marcin91-osobiście grand vitara mnie nie podchodziła,oglądałem kilka jak żonie szukałem auto którym też mógłbym jechać,nie powiem nawet nawet,ale padło na liberty,a mnie i tak bardziej pasuje maverick(skromne 125km-2,7 tdi rzadkość z 1996 roku)mniej bajerów i lepiej się czuję i w gumo-filcach na pedałach starcza miejsca,tamten ma dla nóg mniej miejsca(jakby mnie w takim obuwiu do niego wpuściła),poza tym jak coś wrzucić to fotele i ławkę składam i trochę miejsca jest(na upartego 20 skrzynek mieściłem z towarem,ale bez ławki).

Edytowano Styczeń 20, 2011 przez wiesmag

[Marcin91 286]

No w moim przypadku Suzuki akurat nie służy do przewozu rzeczy tylko właśnie do tego żeby przejechać teraz w zimę w ciężkich warunkach po śniegu, późną jesienią i wczesną wiosną po błocie, niekiedy osobówkę wyciągnąć ze śniegu. Ja mam ponad 180cm i jakoś ciasno z przodu nie jest. A czy elektryczne lusterka, elektryczne szyby to aż taki ogromny bajer to nie wiem Mnie cieszy w tym samochodzie tylko reduktor jako bajer

Edytowano Styczeń 23, 2011 przez Marcin91

[wiesmag 54]

marcin91 ja nie mówię że jest zła,tylko mnie jakoś nie bardzo,może przyzwyczajenie,w końcu jest ich na drodze więcej niż mavericków,terrano(u nas bardziej widoczne,jakby bardziej modna),towar wożę tylko jak sprintera nie chcę fatygować i jest go mało,bo w końcu po to on jest z homologacją ciężarową,za dużo bajerów to też nie lubię a w połowie 90 lat to w osobowych lusterka i szyby to nielicznie był jako standard.doceniasz zaletę napędu 4x4 i reduktora i już pewnie przy wyborze kolejnego samochodu to będzie piorytet,u większości następuję syndrom 4x4 i przejście na 4x2 nie wchodzi w grę,i przyśpieszenie do setki nie jest ważne,moc się w terenie przydaje,moim zdaniem ta na niskim zakresie obrotów.

[mirasek 13]

Znajomy miał Suzuki GV 2.0TD i do kręcenia się po okolicy dawała radę, na kiepskie gruntówki zimą/wiosną jak znalazł, przyczepek też się nie bała. Ogólnie to numer mniejsza i lżejsza od Terrano więc trudno je porównywać.

 

@wiesmag

2.7TDI w Terrano przypadł mi do gustu właśnie ze względu na sporo mocy już od samego dołu, w porównaniu np. do Pajero 2.5TDI lepiej się wkręcał pod obciążeniem. Mocno klasyczna i bezobsługowa konstrukcja tego silnika też jest dla mnie plusem w takim samochodzie.

Edytowano Styczeń 24, 2011 przez mirasek

[baryla 0]

a jak wyglada sprawa napedu w mavericku czy terrano? w porownaniu do pajero II generacji

[mirasek 13]

W Pajero II były dwa rodzaje skrzyń, Easy Select z napędem na tył i dopinanym na sztywno przodem + reduktor, tak samo jak w Terrano, oraz Super Select z 4x4 z międzyosiowym dyfrem z możliwością odłączenia przodu lub spięcia na sztywno + reduktor i czasami z pełną blokadą tylnego dyfra, także ta druga użytkowo wypada dużo lepiej.

[baryla 0]

noo ja w swoim pajero mam ta pierwsza skrzynie.. a co byscie polecali z samochodow terenowych tak do 25tys zl? samochod ten ma byc w 5 drzwiach powinien miec wmaire dobre wlasnosci terenowe(nie gorsze niz obecne pajero), byc ekonomiczny (lpg nie wchodzi w gre) ?

Edytowano Styczeń 24, 2011 przez baryla

[wiesmag 54]

Mój odnośnikhttp://otomoto.pl/nissan-terrano-7-osob-lkw-ciezarowy-C17135157.html przynajmniej sprzedawca jest uczciwy(z własnego doświadczenia)handluje tylko ta marką,modelem. Mój odnośnikhttp://otomoto.pl/nissan-terrano-3-0-tdi-7-osob-lkw-C17121565.html te 3 litra ponoć bardziej awaryjne. Edytowano Styczeń 24, 2011 przez wiesmag

[jaro 166]

Przedwczoraj mój znajomek przecenił mozliwości terenowe swego Mavericka-niestety poległ w starciu ze śniegiem pomimo zapietego napedu i porządnego obuwia-dopiero ciągnik 4x4 ulżył mu w cierpieniu .Dlaczego o tym piszę ?-bo jak wcześniej pisałem warunki terenowe mogą być trudne...i bardzo trudne a wtedy nawet byle terenówka nie poradzi-okazało się że gość zasugerował się moimi śladami (jechałem tam dzień wcześniej ciągnikiem z przyczepką a nawet tego śnieżku nie poczułem)-ciekawe jakie są możliwości terenowe takiego Mavericka (3 drzwiowy,podniesiony ) w porównaniu np.z Patrolem ?

Edytowano Styczeń 24, 2011 przez jaro

[vitara 0]

opony terenowe to nie opony zimowe wszystko zależy od bieżnika

a możliwości tego forda są duże

[mirasek 13]

Przedwczoraj mój znajomek przecenił mozliwości terenowe swego Mavericka-niestety poległ w starciu ze śniegiem pomimo zapietego napedu i porządnego obuwia-dopiero ciągnik 4x4 ulżył mu w cierpieniu .Dlaczego o tym piszę ?-bo jak wcześniej pisałem warunki terenowe mogą być trudne...i bardzo trudne a wtedy nawet byle terenówka nie poradzi-okazało się że gość zasugerował się moimi śladami (jechałem tam dzień wcześniej ciągnikiem z przyczepką a nawet tego śnieżku nie poczułem)-ciekawe jakie są możliwości terenowe takiego Mavericka (3 drzwiowy,podniesiony ) w porównaniu np.z Patrolem ?

Dużo śniegu musiało u Ciebie napadać, bo u mnie średnio po kostki jest, poprzedni upłynnił się w większości, już nawet myślałem że wiosna idzie i w pole trzeba będzie ruszać Ślady po byle traktorze to trudne warunki terenowe? Ogólnie rzecz biorąc Patrol ma lepsze predyspozycje niż Maverick/Terrano, ot taka konstrukcja, też bardziej rozwojowa.

 

 

[wiesmag 54]

patrol budowany jest na samochód wyprawowy(safarii,afryka).jaro -maverick se nie poradził, i to się zdarza,mówisz o zaletach traktora 4x4(nie nasza wina że masz taki dojazd),ciekawi mnie gdybyś tą drogą miał jechać ciągnikiem 4x2 i to bez łańcuchów np.360 z prawie zużytym bieżnikiem.mówiłeś przedtem o transporterze syncro,nie warto i tak nie przejedziesz,może lepiej UNIMOG.

[Marcin91 286]

Przedwczoraj mój znajomek przecenił mozliwości terenowe swego Mavericka-niestety poległ w starciu ze śniegiem pomimo zapietego napedu i porządnego obuwia

 

Wiadomo, że nawet terenówka po wszystkim nie pojedzie i każdego śniegu i błota nie pokona. Pomimo, że Suzuki wcale do wysokich nie należy to w moim przypadku ratuje sytuację genialnie, zaletą jest to, że jak drogą nie mogę przejechać to polem pojadę i nie boję się o nierówności czy bruzdy. Ale to nie znaczy, że wpadki się nie zdarzały

[limusine 9]

Sorry ze moze nie pisze o aucie w teren ale chciałbym sie dowiedziec czy ma ktos z was bmw e46? Jezeli tak to warto kupic taka beemke? Niedługo sprzedaje byczki i włąsnie chciałbym to auto kupic

[jaro 166]

@mirasek-ja zawsze twierdziłem że u mnie jest z lekka inaczej niż w reszcie Polski -chodzi tu o specyficzne położenie wsi,z trzech stron lasy z czwartej bagienka (tzw.biele)-do wsi mam całkiem niezłą drogę dojazdową-asfalt pod sam dom-tyle że ta droga jest tak śmiesznie poprowadzona że często korzysta się z takich "skrótowców" przez las-a wtedy zaczynają się problemy-no ale oszczędza się te 10-12 km.

@wiesmag-podejrzewam że zostanę przy ciągniku, co do owego C-360 to by nie przejechał-od czasu nabycia ciągnika 4x4 nawet mój Starszy zrewidował swój światopogląd nt.napędzanej przedniej osi .

[baryla 0]

jak tak patrze na te mavericki i terrano to dochodze do wniosku ze lepiej kupic pajero o takie chociaz by http://moto.allegro.pl/mitsubishi-pajero-sport-2-5-td-i1413807430.html przynajmniej wyglada jak samochod

a i czym rozni sie pajero od montero? oprócz tego ze to chyba ten sam samochod tylko jedna nazwa jest zarezerwowana na europe a druga na usa..

 

co do patrola to moj znajomy z koła ma takiego z 1995roku z silnikiem 4.2d, troche podniesiony i z jakimis tam super reduktorami to w terenie nie ma praktycznie przeszkody zeby nie przejechał B)

[Vladoo1 9]

polecam zwykłe pajero bo te sporty to L200 pod spodem i promień skrętu jak w forttschricie zt300 ale jak komuś nie przeszkadza to twarde auta oczywiście jak bezwypadkowe.

[wiesmag 54]

@baryla-jakoś chyba zły przykład,to jakbyś porównywał pasata i vektre,po za tym nie rozumiem co oznacza"normalny"samochód,bo np.biorąc fronterę,pajero,terrano,land cruisera,nie biorąc pod uwagę napędów,to typ budy niedużo inny jak osobowy kombi-podniesiony kombiak i tyle + koło na tylnej klapie.w kabinie nie widzę różnicy jak przy"normalnym"samochodzie,w środku wszystko jest.różnicę widzę przy myciu,bo dach myję się z podestu nie z ziemi,garażu też większego nie potrzeba,zajmuje tyle samo miejsca.