kposy

C 330 czy T 25?

Polecane posty

Ja wątpię również w to pierwszy raz o tym słyszę,jedynie znajomy który użytkuje T25 mówił mi że silniki są na licencji Deutz (chłodzone powietrzem) nie wiem ile w tym prawdy?.Pewnie tylko tak gadają bo mało silników jest chłodzonych powietrzem i przyrównują go do Deutz.


Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kkk2006    0

wolalbym c330 poniewaz ma silnik chlodzony ciecza i wedlug mnie jest lepszy do ciezejszych prac a wladek jest lepszy do warzyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawel20    49
polecil bym wszystkim C-330. sam mam C-330M i jestem bardzo zadowolony. oczywiscie ten traktor nie nadaje sie jako główny na gosp. powyzej 8 ha. jezeli sie dba to chodzi bez problemu przez dlugie lata. co do t-25 to wokol mnie jest ich kilka i brak mocy w tym ciagniku widac golym okiem. pozatym wladek robiony jest na licencji angielskiej wiec ruscy kupili troche taki przezytek

 

Z tego co ja słyszałem T25, jego konstrukcja i myśl techniczna wyprodukowania go to zdobycz wojenna ZSRR z Niemiec po II wojnie swiatowej. Poprostu przywieźli z okupowanych Niemiec jakis nośnik narzedzi, rozebrali go i na tej podstawie zrobili T25. Podobnie robili też z samochodami i z tym co sie dało, np. też Niemieckie rakiety V1 i V2 posłuzyły rosjaną do produkcji rakiet, które jako pierwsze poleciały w kosmos. A co do C330 jako traktor na max 8ha, to trochę słabo go cenisz. U nas przez ponad 20 lat C330 była głownym ciągnikiem na wtedy ponad 15 ha i jakoś udało się to spokojnie obrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pablo21    29

Mówie to którys raz ten temat jest bez sensu jeden ma C-330 chwali Ciapka A ten co ma T-25 chwali Władka.

Ale trzeba przyznac ze jeden jak i drugi ciagnik to sa ciagniki na areał max 7-8ha wiecej to juz nie ma sensu sie tym meczyc bo to długo schodzi. Terminy siewów itp sa tez bardzo wazne. A tak ogólnie to w dzisiejszych czasach jak kupowac główny ciagnik to minimum 80km 4x4 tylko z jakims oszczednym silnikiem no chyba ze nie ma sie kasy to trzeba kupowac cos mniejszego. ;/

 

A i kierownica w T-25 chodzi ciezko jak sie do układu kierowniczego nie zaglada bo u mnie teraz we Władku chodzi sporo lzej niz w C-330 a w jednym i drugim jest smarowany układ regularnie.

 

Pług 3x30 do T-25 to jest smiech na sali bo jak sie orze na normalna głebokosc to z pługiem 2x30 T-25 nie ma super lekko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakobek    4

no nie robił generalki a jak wy mówicie że rusek mniej pali to się mylicie jak ma jekieś większe prace polowe to co chwile kupuje olej napędowy bo pali dużo i co stego że jest szybki jak z obciążeniem pada a w wnim są wogóle świece grzewcze, palenie go w zimie to jest trudny wyczyn a rezebieszcie sobie w nim skrzynie to zobaczycie jakie to jest poryte a co do tych biegów to nawet na wolnych obrotach cięszko wbić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13091993    0

Ja nie mam ani tego , ani tego , ale miałem okazję pojeździć i jakoś do 330 jestem bardziej przekonany . Pawel20 , nie ZSSR tylko ZSRR ;)


Wiosna nadchodzi !!! Mówisz masz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mister    54

Ja wybrałbym C-330 przede wszystkim jest chłodzona cieczą co pozwala na pracę w upalne dni (jakoś do chłodzenia powietrzem nie mam przekonania) Natomiast z drugiej strona T25 ma więcej biegów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

he ale w zime tylko hlusnąć kubek gorącej wody po silniku i władek odpala a ciapka tzreba zalewać ;) i uważać żeby potem chłodnicy nie łapneło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi217    2

Ja tez jestem za C-330 poniewaz jest latwiesza obsluga ciagnika i wogóle krajowy, atak po zatym rozmawialem z wlascicelem T25 to mowil ze do kazdej maszyny musi ustawiac wladka i ze jak tak caly dzien poprzeczepia sobie to ma go juz dosc(T25)-fakt tanszy jest,a co do tego chlodzenie to bardzo sie grzeja Wladki w upalne dni. ;)


Moje filmy: http://www.youtube.com/profile?user=tomi2177&view=videos
Moje sprzęty:
U-1014
C-360 3P
C-330

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

Z tymi ciągnikami to jest tak że gdybym miał ze 4 ha ziemi i musiał coś kupić do zabawy na tych ha, to nigdy w życiu nie dał bym tych pieniędzy co cenią za ciapki i jakbym musiał coś kupić to kupił bym władka, z kolei, gdyby ktoś proponował by mi zamianę ciapka na duzo młodszego władka z dużo mniejszym przebiegiem też bym nie chciał, 15 lat temu ojciec mógł kupić nowego władka z kabiną za kasę która była by ze sprzedaży 15sto letniego ciapka i nie chciał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakobek    4

ten t25 niema nawet zaczepu rolniczego a te biegi to masakra ,lubi przegrzewać się w upalne dni a on posiada wogule odprężnik ten ciągnik niebendzie wspułpracował z kosiarką rotacyjną czy innymi maszynami np. prasą przeciesz on ma jednostopniowe sprzęgło a w C-330M jest dwustopniowe sprzęgło i może wspułpracować z prasami o kosiarkami rotacyjnymi a rusek co niebendzie a pompa hydra€liczna jeden wielki siłownik to jest zryte a ursusie ładnie wszystko działa pożądna pompa bynajmniej umnie ja obstaje za C-330M rozumie że ten co ma władka bendzie zanim a ten co ma ursusa to bendzie za nim obstawiał taka jest kolej rzeczy a jeszcze dodam o tych kołach originalne to są małe u libi się z nimi zapadać umnie w wiosce wiele osób wymieniło je na szersze z C-330 ten cięgnik niejest dobrze wyważony tył terz trzeba w nim dociążać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawel20    49
Ja nie mam ani tego , ani tego , ale miałem okazję pojeździć i jakoś do 330 jestem bardziej przekonany . Pawel20 , nie ZSSR tylko ZSRR ;)

 

Racja kolego, troche roztargniony byłem pisząc tego posta. A co od tych traktorów to mamy w gospodarstwie oba. Zgodzę się, że T25 do prasy kostki sie nie nadaje za to C330 jakoś sobie w sipmie kostce radziła. Natomiast w kosiarce rotacyjnej C330 wymięka. Właśnie dziś Władek kosi kolejne hektary trawy i nic sobie z tego nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawel20    49

Władek lepiej sie wkręca na obroty, pozatym ta skrzynia biegów, którą wielu krytykuje daje możliwośc lepszego doboru prędkości jazdy. Na siłe C330 tez by skosił, ale Władkowi lżej to przychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pablo21    29

Koledzy nie obrazcie sie ale duza liczba osób która sie tutaj wypowiada gówn*** wie o T-25 i wileu nim nawet nie jezdziło tylko powtarzaja ze ktos cos powiedział.

 

Ja miałem podobne zdanie kiedys o T-25 ze to jest dziadostwo i w polu zrobi duzo mniej niz C-330 ale jak teraz mam oba to wiem na co stac Władka i ze jego moc a jest to 30km dostepnych juz przy 1800obr/min nie tak jak w Ciapku przy 2200obr/min i duzo zrywniejszy silnik mozna duzo lepiej wykorzystac niz w Ciapku bo ma wiecej biegow których predkosci sa dosc dorze dobrane.

Ale trzeba przyznac sie jak sie ostro obchodzic w polu z pedałem gazu to tez swoje wypije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdruj77    3

a tyle co ja Władkiem najeździłem to łohoho i jak byłem mały to innego ciągnika nie uznawałem Władek ma przynajmniej podłogę i super kierownice lecz trochę lejącą hydraulikę ciapkiem nigdy nie jechałem więc nie będę o nim dużo pisał ale wiem że nie idzie włożyć większego akumulatora a to wielki minus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotruniu25    3161

Ciekawe do czego go musi ustawić jak tylko do pługa podkręcam jeden wieszak i tyle jest tego ustawienia.Od chłodzenia są żeberka na cylindrze jak są dobrze umyt i niegrzeje się może lekko temperaura od czasu do czasu skończy.A w 30 jak w zimie sie nie spuści wody to chyba blok rozsadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danex89    16

Panowie nie wiem co wy macie z tymi władkami ze wam sie tak grzeją. U mnie przez 2 lata, sezony 2006 i 2007 dopóki nie kupilismy zetorka byl głównym ciągnikiem na ponad 10 ha, wcześniej coś koło 6 i oczywiście usługi się tym wykonywało. Często orka szła od rana do wieczora w upalne dni i nawet nie udało mi sie go do 80 stopni zagrzać. Kiedyś obok sąsiad orał 30tką w tym samym czasie i po zaoraniu pół hektara przerwał robote na ponad pół godziny, bo mu się ciągnik zagrzał. Co do radzenia sobie w polu to jednego roku z innym sąsiadem który ma tez c-330 jeździliśmy na jednym polu z identycznymi kultywatorami, głebokość jednakowa, pole 700 m długie i zanim on zdążył zrobić okrążenie ja juz miałem 1,5 okrążenia zrobione. A to tylko dlatego ze nie mógł wbić wyższego biegu bo ciągnik się dusił.

Na władku sie praktycznie wychowałem, dużo jeździłem trzydziestkami śąsiadów i raczej bym się na 30 nie zamienił. Chyba że byłby potrzebny ciągnik do tura.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
ten t25 niema nawet zaczepu rolniczego a te biegi to masakra ,lubi przegrzewać się w upalne dni a on posiada wogule odprężnik ten ciągnik niebendzie wspułpracował z kosiarką rotacyjną czy innymi maszynami np. prasą przeciesz on ma jednostopniowe sprzęgło a w C-330M jest dwustopniowe sprzęgło i może wspułpracować z prasami o kosiarkami rotacyjnymi a rusek co niebendzie a pompa hydra€liczna jeden wielki siłownik to jest zryte a ursusie ładnie wszystko działa pożądna pompa bynajmniej umnie ja obstaje za C-330M rozumie że ten co ma władka bendzie zanim a ten co ma ursusa to bendzie za nim obstawiał taka jest kolej rzeczy a jeszcze dodam o tych kołach originalne to są małe u libi się z nimi zapadać umnie w wiosce wiele osób wymieniło je na szersze z C-330 ten cięgnik niejest dobrze wyważony tył terz trzeba w nim dociążać ;)

 

Co wy się czepiliście tego przegrzewania? Właściwą temperaturę osiąga przy 80(ba nie którzy twierdza, że i przy 90) stopniach, a zanim się tak nagrzeje to trzeba długo jeździć, o ile silnik jest sprawny... hydraulika właśnie jest tu super wpuszczasz pług w ziemię cały czas idzie tak ja chcesz... a nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mickas092    500

Tyle ze jak jest sucho a mocno wbijesz pług to i tak wyjdzie i koła we władziu do góry podnosi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macursus12    0
Napisano (edytowany)

Moj tez zdaniem ursus bo jes chyba mocniejszy i lepszy w opsludze

 

Ostrzeżenie za post bez uzasadnienia.

Edytowano przez macursus12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotruniu25    3161
Tyle ze jak jest sucho a mocno wbijesz pług to i tak wyjdzie i koła we władziu do góry podnosi ;)

 

Można sobie ustawić żeby pług weszedł w ziemie i wcale kół nie podnosi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trafik    0

Ursus ma potencjał ;), chociaż do tura bardziej polecam t-25:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

władek do tura? a przypadkiem władek nie jest za lekki za krutki i za delikatny? chwalicie te władki nie mam to nie wiem, ale znajomi narzekają na dużą awaryjność skrzyń biegów i każdy kto ma remontował skrzynie biegów, jak kilka dni temu zajrzałem do skrzyni biegów w c 330 poza incydentem z rozkręconym kołem talerzowym śruby się poluzowały ale ciągnik chodził, dokręciłem śruby na kole talerzowym i wymieniłem pekniętą sprężynkę na wodziku od 4tego biegu i skrzynia wygląda jak nówka, poza delikatnie zaokrąglonymi bokami w ząbkach trybów łożyska i cała reszta wygląda idelanie i to po 30 latach a ciągnik nigdy oszczędzany nibył, ciekawe czy jakiś władek może się poszczycić pierwszym zdęciem dekla ze skrzyni po 30 latach intensywnej eksploatacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Maksol
      Witam mam do wyboru trzy ciągniki:
      -Fabrycznie nowy MTZ 892.2 
      -Lub John Deere 6330 z 2008 z przebiegiem prawie 10tys 
      -Oraz John Deere 6310 z 1998 roku z przebiegiem prawie 10 tys godzin (obstawiam że więcej). Jaka jest w ogóle dostępność części do tego ciągnika?
      Cena między 6330 a mtz mniej więcej to samo, a 6310 około 40 tys taniej.
    • Przez Patryszka
      Witam ma ktoś z was forda 6610? 
      Chciałbym coś kupić do 35k z napędem. I właśnie zastanawiam się nad tym fordem 80km turbo. 
      Ma ktoś z was ? Jakieś opinie ?
      Dzięki 
    • Przez FarmerPL6075
      Trochę ponad 3000 mth i 6 lat na naszym Gospodarstwie. FT Heritage 6075 DTn chodzi głównie z paszowozem




    • Przez jakubgor123
      Tak jak w tytule poszukuję ciągnika do 40 tysięcy może być 4x4 lecz nie jest to konieczność co polecacie ? Minimum 80KM
    • Przez Janusz_m
      Witam szanowne Grono.
       Doradżcie proszę , czy  ciągnik Kubota MU 5502 sprawi się dobrze na winnicy, czy ktoś ma i jest zadowolony? Czy lepiej szukać czegoś innego między 50 - 60 Km i jaki z ciągników byście polecili?
      Z góry dziękuję i pozdrawiam.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj