Ideał dziewczyny farmera

[Gość Profil usunięty]

Nie dziękuję, obrączek jeszcze nie nosimy

"Rolnik polski" nie jest gatunkiem na wyginięciu

[Olecka 25]

Rolnik nie ale rolniczka już tak

[Marcin91 286]

Kwestia tego o kim piszemy: o rolniczce czy żonie rolnika? Bo dziewczyny od razu łączą te 2 funkcje w jedną, a wbrew pozorom to 2 różne rzeczy

[bartekm66 26]

dokładnie rolniczka a zona rolnika to dwie inne sprawy ... moja żona jest pielęgniarką i nie pracuje ze mną w gospodarstwie

[Olecka 25]

Macie racje, mi tu chodziło o panią zajmującą się gospodarstwem i rolnictwem.

Z drugiej str trochę śmiesznie wygląda, jak mężczyzna ma gospodarstwo a żona zero kontaktu z tym. Tam także potrzeba damskiej ręki . Ja przynajmniej nie umiałabym wyjść za rolnika i nie wcinać się do gospodarstwa .

[Gość Profil usunięty]

Czyli wyszłaś za rolnika i swoją pracą go wspierasz? Jak tak, to macie przed sobą świetlaną przyszłość, wzajemnego wsparcia nawet w pracy nic nie zastąpi.

Coś mi mówi, że i Ty łamiesz powielane tu stereotypy kobiety, która tylko na kasę leci, na samochód i inne tam ble ble ble.

Panowie sceptycy i pesymiści wstydźcie się.

Edytowano Grudzień 28, 2012 przez KRISTOFORn

[Olecka 25]

Ja związku małżeńskiego jeszcze nie zawarłam. Mieszkam na wsi, wiem jakie są realia i codziennie patrze na swoich rodziców.

Według mnie jeśli facet ma gospodarstwo to o nie trzeba dbać tak samo jak o dom, więc jeśli dziewczyna myje okna w domu to tak samo mogłaby umyć np w oborze, to będzie tylko i wyłącznie o niej dobrze świadczyło. Przez to nikomu korona z głowy nie spadnie. Podobnie jest z karmieniem zwierzaków itp.

Jak się chce to można wszystko pogodzić i tak zaplanować że i gospodarka, dom rodzina i dzieci będą miały się jak należy.

Sama wiem po sobie, z rodzicami prowadzę gospodarstwo, dodatkowo studiuję, jeżdżę konno i uczestniczę aktywnie w wolontariacie.

Tu problem nie tkwi w pracy a w mentalności. Bo w Polsce rolnik uważany jest za kogoś gorszego, głupszego itd itd. Sami to dobrze znacie. A potem takie panny przesiąkną tym i mimo tego że na wsi się urodziły, podwórka zamiatały to chcą za wszelką cenę to zniszczyć i udawać kogoś innego, byle tylko jakoś się "uwolnić od wsi".

Dbać można o siebie wszędzie i być kobietą z krwi i kości.

Ale się rozpisałam i przynudzam.

[Gość Profil usunięty]

No to wychodzi na to, że źle zrozumiałem jeden z komentarzy w Twojej galerii

Dobrze Panowie możecie sobie tylko pomarzyć o tej miłej Pani bo to jest moja Kobieta więc mogę wam tylko powiedzieć że właścicielka jest o wiele ładniejsza od konia

Przepraszam za pomyłkę.

[Olecka 25]

Myślę, że dobrze zrozumiałeś. Ale nie jest to jeszcze związek małżeński. I Pan w cytowanym komentarzu nie posiada gospodarstwa.

[Gość Profil usunięty]

Ech, nie będę dalej dobierał się do Twojego / Waszego życia prywatnego, wystarczy mi własne, a w kwestii mentalności to nie poznałaś jeszcze wyjątkowych userów - asów w dyskusjach o wyższości jednych nad drugimi.

Nie chcę wywoływać wilka z lasu i nie napiszę o kogo chodzi

[Olecka 25]

Niech inni mówią co chcą, ja swoje wiem.

[POL1 28]

A to może pochwalmy się fotkami swoich żon czy dziewczyn.Dla mnie dziewczyna musi być mądra i zaradna a także pracowita i być za swoim mężem czy chłopakiem.

Z regóły ładne lalunie to wiemy jakie są.

[razor275 279]

Myślę że nie jest to dobry pomysł... zapewne waszym kobietom by się to nie spodobało, a większość pewnie wstawiałaby fotki skopiowane bez zgody z profili swoich koleżanek... był już konkurs pt."miss AgroFoto" wszyscy pamiętamy jak to wyglądało i czym się to zakończyło

[Olecka 25]

Popieram Pana wyżej, każdy ma swoją własną miarę, a o gustach się nie dyskutuje .

[Gość Profil usunięty]

Chyba żartujesz.Sami nie ujawniamy własnego wizerunku, a ty oczekujesz, że żona, dziewczyna czy tam sympatia na to się zgodzi?

Jak masz kogoś ślicznego to po pierwsze Tobie ma się podobać a nie mi, po drugie nie ma reguły w tej kwestii,

Piękno to kwestia gustu, a z tym się nie dyskutuje.

[Gość Profil usunięty]

Rolnik jak rolnik żonę kiedyśwygrzmoci na sianie czy słomie w stodole:P

[POL1 28]

A Ty grzmocisz swoją że tak mówisz? Może opowiedz jak to jest i gdzie lepiej ?

[FINN 1478]

@kristoforn, ja tam jestem zwolennikiem ujawniania kim się jest na forum... bo wtedy przynajmniej wiadomo z kim się rozmawia... no uważaj, uważaj, bo jeszcze wywołasz, asów dyskusji...

 

 

@Olecka, jak dla mnie to kobieta nie musi pracować w gospodarstwie... i tego nie oczekuje od wybranki, oczekuję tylko akceptacji tewgo kim jestem i czym się zajmuję.. ja razem z tatą zajmuję się gospodarstwem.. a mama pracuje poza nim i nie ma nic wspólnego... i jakoś to się kręci... więc ja nie rozumiem szukania na siłę dziewczyn które będą pracować na gospodarstwie.. a i jeszcze jedno... wiesz że obora oborze nie równa??

 

 

EDIT:

@Pol1, taa... chyba w swoich fantazjach "to" robi...

Edytowano Grudzień 28, 2012 przez FINN

[bezeta10 11]

Po prostu trzeba szczerze odpowiedzieć sobie na pytanie , czy szukamy darmowego parobka , czy kobiety która będzie ozdobą waszego boku?

Zgadzam się z FINN co do ujawniania się. Jest temat przedstaw sie itd. tylko nie wszyscy tam sie wpisują.

[Gość Profil usunięty]

Kolega FINN miał co innego na myśli, Na swoich profilach powinniśmy pisać prawdę i swoje zdjęcia tam umieszczać, a nie z czyjegoś FB.

Tylko czy ja umieszczając pełne informacje o sobie będę bardziej wiarygodny? Polegam na wierze w prawdziwość tych danych, czasem i ja daję się nabrać. Niestety

 

@bezeta10 kogo Ty szukasz skoro tak piszesz?

Do tej pory nawet nie myślałem takimi kategoriami.

[POL1 28]

Tylko mase z nas zamiast w swojej galerii wstawiać swój sprzęt itd to wstawia czyjś z YouTube , filmy i sprzet a potem jaki to hojrak co on to nie ma.

[bezeta10 11]

Kolego kristoforn drugiej połowy , z którą bede mogł porozmawiać , podzielić sie przemyśleniami , wyjść do kina , teatru, na kolacjie , nie napisze ze do dojenia krów bo niestety nie posiadam tak owych .

Znając zycie biedne kobiety wychodzące za mąż i decydując sie na mieszkanie na wsi skazują sie na powolną agonie , nie mówie , ze zawsze bo sa i normalni , ale wiekszość , spotka sie z kolegą butelka jedna druga prtzychodzi na walony i na jej głowie pozostaje dom , dzieci , i praca w gospodarstwie.

[Gość Profil usunięty]

No chyba nie chcesz powiedzieć, że na wsi mieszkają sami pijacy.

[Dylek 2]

a mało mamy Alkoholików z początku dobrze sie maskujących a potem pokazują swoje oblicze

[bezeta10 11]

Napisałem , ze sa i normalni ale gro siedzi pod sklepem i ze sie nie opłaca itd, i z tej rozpaczy nawet nie opłaca im sie pracowac zona zrobi