Co z tą Pol... Fabryką

[kedziorek 83]

Najsmutniejsze jest to, że tak mało nowych Fendt-ów się sprzedało. 

[KubaNY 0]

http://www.agrofoto.pl/aktualnosci/europa/z-czechami-od-dawna-iskrzylo-polska-zywnosc-pod-specjalna-kontrola,42.html

A polskie chłopki postanowiły się odegrać pepikom i kupiły w listopadzie najwięcej zetorów. Brawo, głupota chłopków - roztropków nie przestaje zaskakiwać. Za chwilę będzie płacz i lament, że polska żywność się nie sprzedaje, że nie mają za co żyć, ale na Pronara czy Farmera to beksa jedna z drugą nawet nie spojrzy. Róbcie tak dalej...

Nic dodac nic ujac ! Smutna prawda.

[ROLpomorza 17]

niemcy kupują zawsze niemieckie

czesi sprzedają polakom i zakazują kupowania polskiej żywności

polacy kupują czeskie,włoskie,niemieckie i lamentują ,że ciężko i ,że to wina rządu lub tam kogoś  .......................hm?

[CamilloVII 18]

Polakowi nigdy sie nie dogodzi. Urusu klepał MFy na licencii to źle bo nie mieli swojego. Ursus chciał wprowadzić nowe modele i wrócić na rynek to go zamkneli. Jeszcze gorzej bo ola boga zamkneli ursusa nasz symbol. Zarajczyk kupił ursusa to źle bo to nie ten ursus. Ursus chce wprowadzać nowe modele np 380 to źle chociaż mechaniczny bliźniak Major lepszy. Co z tego, że pepiki robią kampanie nienawiści przeciwko nam. Jak już ursus wprowadzi polską skrzynie to napewno na forum znajdą się tacy, którzy będą mówić że te które teraz robią to były lepsze bo chociaż podzespoły markowe. Co z tego, że teraz na nie psioczą i mówią jaki to z ursusa składak. Trzeba mieć jednak jakiś temat do narzekania... Ursus coś robi. To dobrze musimy go wspierać tak jak inne polskie firmy (a nie ma ich już wiele na rynku) żebyśmy nie stali się tylko niewolnikami...

[pawel885 2279]

70 procent rolników jest zapatrzonych w Zetora jak w jakiś cud, Ursusowi ciężko będzie znaleźć nabywców. Nowy 380 musi być tańszy od majora bo inaczej kicha będzie, chociaż te 10tys, dla 15 ha gospodarstwa to dużo, niech nie kuszą wyposażeniem tylko większość niech będzie w opcji co da oszałamiającą cenę wersji podstawowej i pozycję najtańszego niechińskiego ciągnika tej mocy. Polacy wszystko wybaczą za dobrą cenę

Edytowano Grudzień 9, 2014 przez pawel885

[Mlody5311 4]

c-380 teoretycznie powinien być chętniej kupowany jak major. Już dzisiaj wiemy że te niecałe 10tys będzie droższy ale w tej cenie mamy nieporównywalnie lepszą kabinę, silnik zetora też odstaje od perkinsa no i przeniesienie napędu carraro. Dodam, że z czasem cena u dealerów powinna zmaleć.

[Marioboss 39]

Winna jest tylko i wyłącznie mentalność ludzi w kraju.Dla większości liczy się tylko zetor,bo inne to "wynalazki" jak mawia znajomy i na oczy nie chce widzieć.A tym bardziej polskiego,czy to składak,czy stuprocentowy krajowy produkt.I nie ma znaczenia,czy to będzie tańsze,czy nie,oczywiście jakiś procent ludzi by się zdecydował,gdyby cena była atrakcyjniejsza,ale większość wybierze zetora lub "coś z zachodnich" bo nasze to bubel no i jak to tak nabijać kieszeń jakiemuś cwaniaczkowi,co to kupił znaczek i chce robić kasę na składakach.Różnica jest tylko taka,ze ten cwaniaczek jednak zatrudnia Polaków,a nie np. Czechów i sprzedając te "buble" ma kasę na wypłaty dla tych ludzi.Era dobrych i wytrzymałych ciągników dawno się skończyła i już nie wróci.A że teraz ktoś popracował tymi nowymi 5 lat bez awarii i już pisze,ze niezawodny,to nic nie znaczy.Poczekajmy chociaż te 20 lat,to dopiero będzie coś wiadomo.Stare poczciwe ursusy pracują już po 40-50 lat i jeszcze drugie tyle przerobią,jeśli tylko będą jeszcze jakieś w miarę dobre jakościowo części.To samo dotyczy oczywiście ciągników zachodnich "starej daty" ale to co nowe,to już wszystko jest to samo,różnicą jest w cenie i kraju pochodzenia,jeśli oczywiście komuś nie przeszkadza nabijanie kasy Czechom,czy Niemcom,a większości Polaków nie przeszkadza,więc jest nadal jak jest i nic się nie zmieni.Druga strona medalu wygląda tak,że też nie można stać w miejscu i nie modernizować konstrukcji,jak to było w prl-u (choć wtedy chcieli,ale im nie pozwalali)ale każda modernizacja to koszty,a na to trzeba mieć kasę,a żeby mieć kasę,to trzeba coś sprzedać i koło się zamyka.Dzisiejszy Ursus to już nie to samo,bo gdyby to była stara dobra fabryka,oczywiście w pełni sił produkcyjnych i z odpowiednim kapitałem,to łatwiej było by jej się bronić przed konkurencją i robić coś nowego,a tutaj trzeba zaczynać od podstaw.Wiadomo,że jest to praktycznie Polmot,ale ile oni znowu tych swoich maszyn (przyczep,pras itd.) sprzedają?Zetor to ciągle ta sama firma,istniejąca kupę lat i mająca dobrą opinię na świecie dzięki starym dobrym konstrukcjom i nawet,jeśli nagle zaczęli by robić szajs,to tak szybko się to nie rozniesie i jeszcze jakiś czas pociągną,ale znając życie,to raczej oni wszyscy produkują towar zbliżonej jakości,żeby jeden drugiemu nie szkodził,bo wszyscy się jakoś na rynku zmieszczą,byle tylko Polacy się ze swoim nie wciskali,tylko kupowali ich sprzęt.U nas jest spory rynk zbytu na wszystko i obie strony (nasi i reszta) dążą do tego,żeby u nas nic nie było,by kupowało się wszystko od innych,bo tam jest potężna produkcja wszystkiego i gdzieś się to musi podziać.Zresztą,nie na darmo posprzedawali nasze fabryki,żeby tamci produkowali u nas swoje rzeczy i sprzedawali nam,a zyski wyprowadzali do siebie.Dziwię się tylko,że zetor nie zbudował u nas fabryki,wszak w Ursusie jeszcze nie wszystko zawalone i mieli by łatwiej.To dopiero by był cios w nasz policzek.Dawniej obie firmy współpracowały,to fakt,ale wtedy Ursus się liczył,a czeskie władze nie zniszczyły później zetora,jak nasze ursusa.Zresztą,ludzie też bez winy nie są,jak zawsze.Polak w pewnym momencie dostał lepszy,zachodni sprzęt,czy to nowy,czy używany,więc nasze olał ciepłym moczem.Minęło parę latek i teraz słychać narzekania,że u nas się nic nie robi.A czyja to wina?

[tom61 11]

tylko z drugiej strony Polacy boją się nowości i tego nic nie zmieni, ludzie również boją się ciągników które są składakami ale  teraz każdy ciągnik to składak i nikt to nie zmieni firmą już nie opłaca się produkować wszystkiego. Moim zdanie ursusowi najbardziej brakuje reklamy jakieś pokazy coś takiego, zetor czy farmtrac czy inne firmy organizują wiele pokazów i wtedy mają sprzedaż a jak ktoś myśli że przyklei nalepkę ursus to ludzie od razu kupią to w wielkim błędzie. Brakuje również dealerów

[Marioboss 39]

No i tu rację przyznać trzeba.Gdyby było coś takiego,jak "Ursus Tractor Show" to by ludzie zobaczyli,jak to się prezentuje i co potrafi.No bo skąd mają wiedzieć,skoro sąsiad jeden z drugim ma tylko zetora,albo nh,albo jakiegoś jelenia,a ursusa ni chu...Obejrzenie filmiku na necie to nie to samo i nikt na poważnie czegoś takiego nie weźmie.To dobre dla młodzieży,bo to głównie młode pokolenie te filmy wstawia.

[ROLpomorza 17]

Najbardziej właśnie brakuje dealerów ,nie jakieś Agromy i inne punkty co mają wiele marek ,bo one sprzedaż prowadza niedbale,wciskają to co akurat zalega albo mają najwyższą marżę , potrzebne są punkty dealerskie tylko z Ursusami ew.w porozumieniu z firmami ,które nie mają tych samych produktów.

 

Nie dziwi fakt ,że Ursus skupiony jest na Etiopii ,brak mocy i czasu na projekt "Ursus w Polsce" ,ale gdy już będą kończyć kontrakt i będzie wystarczająco dużo nowych DOBRYCH modeli ciągników zajmą się konkretnie Polską.

[uglibugli 75]

A z czym ten ursus ma jechać na te pokazy jeżeli aktualnie jedyny model który jakoś wygląda (jeżeli bedzie kosztował poniżej 100 tyś bo inaczej to już inny punkt widzenia) to c-380 a reszta taka jakaś średnia i w ogóle myślę ze ursus nie ma sie z czym pokazać ale mogli by chociaż iść w parze z programami unijnymi i promować chociaż 80-tkę jako ciągnik na MR tak jak zrobił to zetor i Panowie z lublina na wiosnę powinni atakować Polskę większymi modelami ze względu na prow. No ale aktuanie jest Afryka i pewnie ursus juz tylko w tej Afryce zostanie ;(

[OKEY 154]

Firmy swój potencjał budują latami a "nowy" Ursus istnieje  od kilku lat i zaczynał praktycznie tylko ze znaczkiem. Kontrakt Afrykański to duży zastrzyk kasy i możne procentować w przyszłości.

[uglibugli 75]

Toteż dla tego musimy po prostu czekać niestety ale historia ursusa znacząco różni się od historii zetora. Jedyne tylko czego się boję to że przez programy unijne które są teraz i tak naprawdę nie wiadomo czy bedą po 2020 roku ursus nie zdąży się wbić w rynek bo nie ukrywajmy ale całe to unijne wsparcie znacząco wpłynęło na wymianę sprzętu (który notabene też pochodzi z zachodu) i jednak trzeba wiedzieć ze rolnicy w ciągu najbliższych lat będą inwestować w inne rzeczy niż w maszyny które mają już na jakimś poziomie;)

[Mlody5311 4]

Jak się skończą dopłaty to rolnicy dopiero wtedy zaczną dostrzegać rodzimy sprzęt bo się będzie każda złotówka liczyć i to że sprzęt jest do roboty a nie dla ludzi żeby widzieli na jakiego to mnie nie stać. Dopłaty poniekąd po to są aby pieniądz wracał na zachód i napędzał gospodarkę.

[arturtl 76]

Kolego Marioboss nikt Polakowi gorszego losu nie zgotuje niż sam Polak Pracowałem trochę na "zachodzie" wśród "rodaków" to się napatrzyłem i chociażby dlatego wiem co mówię. Wynika to w dużej mierze z naszej "pokręconej" historii. Bardziej martwi mnie jednak coś innego, nie widać znaczących znamion poprawy wśród młodych...
Co do zetora to oprócz Polski i Czech mało kto to kupuje.
Poza tym kto z chłopków wie, że od ponad dekady firma należy do słowackiego holdingu www.htc-holding.sk  ? Tak jak słusznie zauważyłeś działa tu polski stereotyp. Mało kto poczyta, zgłębi "temat", przecież sprzedawca mówił, że zetor czeski i tego się trzymam...
Panowie Marioboss i uglibugli historia nowożytna zetora nie różni się znacząco od URSUSa, jest tylko przesunięta w czasie a to już wielki PLUS. Pamiętam jak na początku lat 90-tych nastąpiło załamanie sprzedaży u pepików i ich ciągniki zniknęły z rynku polskiego. I tu kilka faktów z wikipedii:
"W 1990 roku produkcja ciągników zetor wynosiła około 28000 sztuk i spadła do poziomu 5000 w 1993.
W roku 1995 powstała w Kaliszu spółka Moto-Zetor Polska, która w latach 1995-1998 zmontowała 3600 ciągników Zetor.
W 2002 roku Zetor przechodził postępowanie upadłościowe. W tymże roku nowym właścicielem stało się słowackie HTC, które kupiło 98% udziałów od CSK za kwotę 310 milionów Koron."
Gdybym był złośliwy to powiedziałbym, że słowackie HTC kupiło ZNACZEK zetor i, że zetor to już nie to samo. Różnica zasadnicza, kupiło również fabrykę w Brnie bo jeszcze wtedy istniała w przeciwieństwie do warszawskiego zakładu URSUS w czasie przejmowania przez Pol-mot. Nie zmienia to faktu, że nikt z pepików nie pienił się, że Słowacy przejęli fabrykę, że to nie będzie już ten sam traktor i itd, itp z polskiej litanii...
Na pokazy URSUSa mam nadzieje, że nadzieje czas. Przecież jak słusznie zauważyliście zabawa zaczyna się od nowa... Tylko środowisko wyjątkowo niesprzyjające...

Edytowano Grudzień 10, 2014 przez arturtl

[Marioboss 39]

Ciekawe,ciekawe.Czyli jednak Polak jak zobaczy znaczek zetor,to od razu stają mu przed oczami starsze zetory,które były,nie ukrywajmy,wytrzymałe i proste konstrukcyjnie.Potem sukcesywnie unowocześniane zostawiły w tyle nasze,bo u nas klepali co było,bo nie pozwalali ulepszać.W każdym razie,rzeczywiście tak jest,ze nikt nie zgłębi bardziej tematu,tylko jak widzą napis zetor,to jest zetor,to jest dobre,czeskie,a nie jakieś składaki nie wiadomo z czego itd.A w tych zetorach,to co niby jest?dawniej to może i było w 100% czeskiej produkcji,ale dzisiaj,to wraz z nowymi modelami coraz więcej podzespołów pochodzi z "całej wsi" Podnośniki Bosha niby,jakieś Mita jakieś choooje muje.I to ma się niby nie zepsuć?Regularnie przeglądam tematy na forum o zetorach i z tego co tam ludzie piszą,to niezłe kwiatki wychodzą.Może nie psują się na potęgę,ale jednak się psują,co według mnie jest niedopuszczalne w nowych ciągnikach za 100 lub 200 parę tysięcy.Mój znajomy ma dwa zetory,proximę 90 (zwykłą) i forterrę 135 16v.Niby mu się to nie psuje,a przynajmniej się nie przyznaje,ale nie robi tym nie wiadomo ile motogodzin rocznie,w porównaniu do niektórych użytkowników tego forum,którzy mają po 300 i więcej hektarów,więc może to go ratuje,ale nie znaczy to,że nie może mu nawalić.Na razie jest zadowolony.Zobaczymy jak będzie dalej.W proximie podnośnik jest w miarę normalny,ale w forterze widzę już całkiem inny no i na elektronice.Sam tego nie zrobi.Zmierzam do tego,że każda marka dzisiaj jedzie na podzespołach z innych firm,bo tak jest taniej itd. więc czemu jest taka nagonka na te nowe ursusy,ze to składaki?A z czego mają to zrobić.Może najlepiej było by dać silnik,skrzynię i most ze starego 1645 i dopiero do tego nowe podzespoły typu podnośnik,przedni most i inne duperele?Może byłby wtedy bardziej podobny do zetora?A czy w zetorach oprócz silnika i może skrzyni,most tylny,to nie wiem,coś jeszcze jest ich produkcji?Słychać było nawet na tym forum o zetorze z silnikiem perkinsa.Ciekawe,czy znajomy by kupi,bo to może już by był dla niego wynalazek?A może do tych nowych ursusów dać silni z nowych zetorów? Może jak by chodził jak zetor,to dla samego dźwięku by już zaczęli kupować?A ten common rail co to niby miał już w zetorach być,to jest?To dopiero będzie gwarancja niezawodności czeskich traktorów.Dla znajomego jak znalazł,bo do proximy leje "gnojówkę" .Do fortery się boi,bo cytując go "tam jakieś kabelki do pompy dochodzą"

[arturtl 76]

Pepik, coby się nie działo o swój interes zawsze zadba, Polak mu w tym chętnie pomoże...

[XMK13 411]

Tylko że Polak pomoże, nie z dobroci serca, a z głupoty.

[mandragora310 6]

Z tego wszystkiego wyłania się nam obraz polaka idioty, no niestety ale taka prawda

[kubasik 0]

nie przesadzaj  i nie mierz wszystkich jedną miarką !

[mandragora310 6]

może i przesadzam, może ktoś niedaleko was jest mądrzejszy, sam wszystkich rozumów nie zjadłem ale zbyt mądrych osób to u mnie nie ma///// mówimy o sprzęcie tylko

[tom61 11]

Polacy to może nie idioci, po prostu jesteśmy narodem łatwowiernym i ciężko przystosowujemy się do zmian. 

[Salisbur 15]

Polak jak chce to poptrafi, ale co z tego skora w rządzie są tacy a nie inni. Takie afery wychodzą a oni jak by się nic nie stało wracają i mówią że to nie prawda i wszystko jest w porządku. Jak się tak patrzy co robią to wychodzi że nic innego nie potrafią tylko podatki podnoszą i kradną gdzie się tylko da. A co do ursusa to by był potęgą gdyby nie wydarzenia z roku 89, bo może komuny nie było ale żeby lepiej było to też nie bardzo. Wszystkie zakłady państwowe zostały sprywatyzowane za bezcenn, i taki był plan żeby skolonizować Polskę gospodarczo to się chyba nazywa neokolonializm.  

[ROLpomorza 17]

czy wie ktoś może ,kiedy ruszaja dopłaty unijne na zakup maszyn w różnych projektach ?

jakieś  linki mile widziane

[Mattti 456]

http://allegro.pl/ursus-11054-ciagnik-po-pokazowy-jak-nowy-2014-i4873026373.html Z tyłu 10014T, ale kto to będzie serwisował, jak to jest pewnie jedyny egzemplarz... Ale te 11054 fajne ciągniki  Może w przyszłym roku, u kolegi z klasy się pojawi taki na podwórku, to się "sprawdzi w praniu"

Edytowano Grudzień 12, 2014 przez Mattti