adikpl1

Co z tą Pol... Fabryką

Polecane posty

Buszido007    155

Ursus powinien skupić się na ciągnikach 30-80KM dla małych i średnich gospodarstw ich jest najwięcej i tu mieć ofertę z ceną realną do dochodów. A bamberniki po 100ha i tak ursusa nie kupią.

 

Racja - Zetor zrobił tak samo z Majorem - stworzył prosty ciągnik o mocy 80 km, którego cena oscyluje w granicach 100 tysięcy, co jest dość konkurencyjne wobec innych marek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1342

Za mało do choćby 3skibowego obrotowego czy 3m uprawowo siewnego z siewnikiem. Sensowna byłaby produkcja do 105km. Coś jak Fendt 310 tylko prosty ciągnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidki16    21

Chyba jest on mocno mechaniczny :D a ciekawe czy ten plac to plac wokół fabryki, jeśli tak to mają albo burdel, albo nieład uporządkowany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maserakk    28

Mam pytanie z trochę innej mańki, nie żebym się czepiał, ale jaki kolor mają te nowe Ursusy? Oglądałem zdjęcia z targów w Lublinie na stronie ursus.com, na ich fejsie, na agrofoto.pl i gdzieś tam jeszcze, i w przeciwieństwie do niezmiennie czerwonego CaseIH-a, który stał obok i sam przez się łapał się w kadrze, to ten nowy C-380 i kolega obok prezentowali jakiś dziwny pomarańcz. Tylko na kilku zdjęciach z fejsa Ursusy wyglądały na czerwone. Czy to jakiś specjalny "bieda kolor" coby obniżyć cenę? Czy może tak szybko wypłowiał? A może taki cieniutki? Nie wróży to dobrze na przyszłość...

I na koniec dodam, że nie piszę tego po to, żeby szukać dziury w całym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tom61    11

po prostu taki a nie inny kolor, może chcą się odróżnić od innych tym kolorem  :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maserakk    28

Ale Ursusy pomijając te żółte, które rzucane były z łaską na polski rynek zawsze miały barwę czerwoną a nie pomarańczową. No chyba, że to mix czerwonego z zółtym :(

Edytowano przez maserakk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1994kuba1994    63

kupią kupią bo te "nowoczesne " ciągniki którymi rządzi elektronika a nie rolnik, JUŻ  zaczynają się psuć a wystarczy jedna poważna awaria silnika i się nie opłaca go ładować tak wysokie koszty częsci i naprawy są;/ Ja uważam że jeszcze jakiś 95 km powinni mieć teraz, już (ale w innej wersji niż zamierzaja robić na polskiej konstrukcji aby rolnik miał do wyboru z tej samej mocy różne możliwości) , 12pare koni i do serii U to 170 km i 200km i narazie aby w tym przedziale sie wyrobili:) jest coraz więcej wiekszych gospodarstw i one po kupiły duże ciągniki ale będą je zmieniać bądz dokupować ale własnie są i mniejsze gospodarstwa dla których moim zdaniem są obecne modele:) i z tego co zauważyłem, usłyszałem to Ursus chce robić tanie dobre konkurencyjne ciągniki i właśnie popadają moim zdaniem tutaj w błąd, ponieważ wszystkie obecne modele mają mało opcji i mało bajerów (np chcby malo swiateł roboczych na kabinie itp) bo wiadomo cena by wzrosla ale ciągnik na targach TRZEBA wystawiac w najbogatszej ofercie aby pokazac w co moze byc wyposazony i w biedniejszej ofercie aby nie wystraszac rolników którzy bardziej patrza na cene bez dodatakowych rzeczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Człowieku a Ty myślisz, że remont "wspaniałego" PERKINSA w Łursusie to zrobisz za 1000 zł ? Sama pompa wtryskowa do tego badziewnego silnika to koszt 12 tyś, głupi przewód paliwowy wtryskiwacza to koszt 300 zł (info od mechanika tegoż silnika) a gdzie reszta ? Taniej wychodzi kupić silnik gotowy, niż Perkinsa remontować i to Ci powie każda orientująca się w temacie osoba. Jak masz pisać farmazony lepiej zamilcz lub ostatecznie przemyśl co piszesz. Dziękuje. Miłego dnia.

Edytowano przez Twojpaniwladca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
st220    20

Pany, pany motory do 75 KM nie mają ograniczeń norm emisji spali i nie slyszalem by perkinsy 4,4l wychodziły bez turbo...

 

Mało słyszałeś, ja mam perkinsa w farmtraku 4,4l bez turbo 82KM.

 

Co do nowej 80 to ciągnik ok, ale cena musi być niższa od majora inaczej będzie kicha.

 

Ursus powinien skupić się na ciągnikach 30-80KM dla małych i średnich gospodarstw ich jest najwięcej i tu mieć ofertę z ceną realną do dochodów. A bamberniki po 100ha i tak ursusa nie kupią.

 

Mylisz się, nie trzeba mieć 100ha żeby był potrzebny większy ciągnik niż 80KM.  Obecnie najlepiej się sprzedają ciągniki o mocy 70-110KM w średnich gospodarstwach. Co Ci z tych 80KM jeśli ma mały udźwig podnośnika do agregatu siewnego, pługu obrotowego 4 skibowego i np. za mało mocy do prasy z rotorem, nożami?

Edytowano przez st220

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik1973    15357

A po co na parę hektary agregat z siewnikiem targać. Na parę ha trzeba się delektować robotą jak lodami na deser.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheMariko12    437

Człowieku a Ty myślisz, że remont "wspaniałego" PERKINSA w Łursusie to zrobisz za 1000 zł ? Sama pompa wtryskowa do tego badziewnego silnika to koszt 12 tyś, głupi przewód paliwowy wtryskiwacza to koszt 300 zł (info od mechanika tegoż silnika) a gdzie reszta ? Taniej wychodzi kupić silnik gotowy, niż Perkinsa remontować i to Ci powie każda orientująca się w temacie osoba. Jak masz pisać farmazony lepiej zamilcz lub ostatecznie przemyśl co piszesz. Dziękuje. Miłego dnia.

 

A Ty myślisz że w latach 70-80 było inaczej ? Również opłacało kupić nowy silnik z Pomu niż remontować stary , bo wartość remontu wynosiła 2-3 razy więcej niż nowy silnik, dlatego każdy prowadził ciągnik do Pomu i tam robił przekładkę silnika B) 


Nauka--->Praca--->Zabawa--->Długi odpoczynek :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
XMK13    411

Tylko że w tym Perkinsie jest mniej rzeczy, które mogą nawalić, niż w silniku spełniającym normę euro 3b lub 4. A cena pompy rozdzielaczowej do Perkinsa i tak jest mniejsza niż cena pompy do układu CR. Jak jakiemuś rolnikowi padnie coś w zachodnim, wziętym na PROW "wypasionym" ciągniku, to nie będzie go nawet stać na naprawę i będzie zasuwał 60-tką po polu żeby zarobić na tą naprawę.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To zalej gorszej ropy do perkinsa, zobaczymy jak będziesz płakał i zaciągał kredyt, aby naprawić to padło :) A nawet z normą Euro 3a może nawalić to bardzo szybko :rolleyes:  Czasami bywa tak, że po 20 mth można załatwić pompę ^^  Czy wzięty wypasiony na prow, czy kupiony łursus to przeciętnego rolnika i tak nie stać na naprawę, więc co Ty w ogóle za brednie wypisujesz

 

@TheMariko12 Człowieku czy Ty żyjesz w 80 latach ? Mamy 2014r ! jakbyś nie wiedział... W 80 latach cena drugiego silnika była niska, i większość osób było stać na taką wymianę, a teraz ? Teraz będziesz zaciągał kredyt na naprawę :ph34r:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ty głupi jesteś czy jak ?. Nie po to kupuję ciągnik powiedzmy wart 100 tys czy nawet 600 tys by dla twojej ambicji wlać jakiegoś ścierwa i czekać kiedy się zepsuje. Nawet do starej 60 wlewam przez szczelne sito by nie trafiły się babole i nie próbuję kupować "okazyjnie"  ropska. Na całe szczęście stare ursusy mają pompy tłoczkowe no ale nowsze to już trzeba ostro dbać o jakość paliwa przynajmniej w ramach czystośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz222    2883

Generalny remont silnika w U-1614 na dobrych częściach to koszt w wysokości 25-30% wartości ciągnika i wszyscy zadowoleni, prócz tych co muszą ten koszt pokryć. W Fendt'cie za 'pół melona' koszt generalnej naprawy skrzyni wychodzi 60 tysięcy (12% wartości) i płacze cała wieś. Gdzie logika?
No i pamiętajcie tez o jednej rzeczy - jak ktoś myśli, że może kupić ciągnik z wysokiej półki "bo tyle tam dociułam i kupie lepszy", a zapomina o późniejszych kosztach utrzymania, to sam jest sobie winien, że płacze po rozmowie z serwisantem/mechanikiem po paru tysiącach motogodzin. "Każdy skoczy według mocy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ty głupi jesteś czy jak ?. Nie po to kupuję ciągnik powiedzmy wart 100 tys czy nawet 600 tys by dla twojej ambicji wlać jakiegoś ścierwa i czekać kiedy się zepsuje. Nawet do starej 60 wlewam przez szczelne sito by nie trafiły się babole i nie próbuję kupować "okazyjnie"  ropska. Na całe szczęście stare ursusy mają pompy tłoczkowe no ale nowsze to już trzeba ostro dbać o jakość paliwa przynajmniej w ramach czystośc.

 

ty p***y jesteś czy jak ? Człowieczku kupujesz na stacji paliwo, a nie wiesz, że to ścierwo... W jakim Ty świecie żyjesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ojj jestem ciekaw waszej reakcji, jak po tankowaniu na sprawdzonym zaufanym cpn'ie zatarlibyście pompę w waszym sprzęcie... Ciekawe czy wtedy tacy pewni byście byli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kojot629    257

A ty juz zatarles ze tak sie ciskasz? U nas leja z CPNow albo ruska i jeszcze takich przypadkow nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafi1999    57

Mało słyszałeś, ja mam perkinsa w farmtraku 4,4l bez turbo 82KM.

 

Co do nowej 80 to ciągnik ok, ale cena musi być niższa od majora inaczej będzie kicha.

 

 

Mylisz się, nie trzeba mieć 100ha żeby był potrzebny większy ciągnik niż 80KM.  Obecnie najlepiej się sprzedają ciągniki o mocy 70-110KM w średnich gospodarstwach. Co Ci z tych 80KM jeśli ma mały udźwig podnośnika do agregatu siewnego, pługu obrotowego 4 skibowego i np. za mało mocy do prasy z rotorem, nożami?

 

W twoim zabytkowym farmtracku jest stary EURO II:) A W URSUSIE jest PERKINS 1104D-44T 4,4l TURBO jeśli wiidziałeś jak turbo wygląda to przyjrzyj się fotce i zobaczysz:P

 

http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/531343-ursus-c-380/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
XMK13    411

Twojpaniwladca - do czego więc zmierzasz? Piszesz, że u nas tylko szajs, nie ropa, więc nieważne jaki się ciągnik kupi to i tak się rozleci. Więc co Ty byś chciał żeby taki rolnik zrobił, jak musi zmienić ciągnik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Troll na horyzoncie

a co takiego powiesz o deutz fahr 7210 z 2014 jak tak nie lubisz naszych konstrukcji, ja znam opinie z pierwszej ręki i ciekawe czy będziesz tak zachwalać, czy dobra czy zła na razie zaczekam z odpisaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tom61    11

jak wszystko jest takie złe to jak w tej Polsce uchowali się rolnicy z ciągnikami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez kubatedi
      Witam
      Mam pewien problem mianowicie w przyczepie autosan d44b kazde koło podczas jazdy chodzi sobie lewo prawo zamiast toczyc sie prosto cczym to moze byc spodowdowane? Szpilki wszystkie sa dociagniete, oraz nie ma luzu na kołach.
      Proszę o porady
       


    • Przez Mikua
      Czesc Problem taki że nie mogę stawić początku wtrysku, na kole zamachowym posiadam 3 kreski, raz paliwo drgnie na pierwszej, raz na ostatniej A nie kiedy z 2-3 cm nad ostatnią kreską, silnik jest po kapitalnym remoncie, kola od rozrządu są nowe-ursusa, ustawienie-dwie kropki kola wału w jedna kola pośredniego, dwie kropki kola rozrządu w dwie kropkę kola pośredniego, i 0 kola pośredniego z 0 kola pompy wtryskowej, silnik zapala lecz nie równo pracuje, takie "szczekanie" ma ktoś pomyśl co może być nie tak? Pozdrawiam
    • Przez Veq9
      Witam
       
      czy mógłby mi ktoś proszę wytłumaczyć jaką funkcje pełni owa wajcha ( podejrzewam iż jest to zmiana prędkości wom z 540 na 1000 oraz odwrotnie), oraz jak ową wajchą manipulować by otrzymać owe prędkości tzn.  Należy ją wdusić, przekręcić czy jak, bo niezbyt wiem ???
      Z góry informuje iż jest to oryginalny element stosowany w Ursus 1634 wersja exportowa

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj