Krystianrolnik

Zasuszanie krowy.

Polecane posty

Witam Was. Mam takie pytanie a mianowicie na ile czasu przed wycieleniem należy zacząć zasuszać krowę. Zapraszam do dyskusji.

 

 

 

Pozdrawiam Krystianrolnik :blink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobek1    0

Według skromnego kalendarzyka POKRYĆ, ZACIELEŃ, WYCIELEŃ to zasuszenie powinno być rozpoczęte 2 miesiące przed wycieleniem ale w praktyce różnie bywa. pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Tak może być 1,5 mies. Ale zaleca się 2 dlatego ze wymię ma więcej czasu na "regeneracje" :blink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vhalior2    66

No te 2 miesiące to minimum ale jak krowa słabo doi albo nie odstawiasz mleka i i nie zależy żeby doiła do tych 2 miesięcy przed ocieleniem to nic się nie stanie jeśli prędzej zasuszysz wtedy cielak będzie większy :blink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marti565    2

1,5 miesiąca chyba że wcześniej daje bardzo mało mleka to można i na 2 miesiące ale to zależy od krówki bo niektóre same się zasuszają powoli a niektóre z problemami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
b0gdan    90

Teraz praktykuje się 6 tygodni, ale w stanach gdzie doi się najwięcej mleka od krowy, potrafią już w 4 tygodnie krowę zregenerować :blink:

Nie ma czegoś takiego jak krowa zasuszająca się z problemami, dajemy antybiotyk, ewentualnie korki, ograniczamy pasze treściwe do zera, kiszonki i sianokiszonki na parę dni, więcej siana i słomy. Nawet krowy dające po 20 litrów i więcej schną w oczach :huh:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macin87    71

Dokładnie jest to 50 dni. Wg mnie to zależy od stanu zwierzęcia na pewno jeżeli krowa wygląda na chudą trzeba dać jej czas na regenerację. Jeżeli nie będzie miała tego zapewnionego mogą wystąpić problemy z wycieleniem lub padnięciem zwierzęcia, a w najlepszym przypadku to mleka będzie mało dawać- ale chyba każdy chce aby lała jak najwięcej :blink: :huh:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balzak    6

Witaminy jak najbardziej ale pod warunkiem ze są dla krów zasuszonych, takie witaminy nie powinny zabierać wapnia, w przeciwnym wypadku możemy spodziewać się odwapnienia. Nie należny również podawać kredy w tym czasie ani inny związków wapiennych.


<p>Doradca Żywieniowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macin87    71

witaminy jak najbardziej ale pod warunkiem ze są dla krów zasuszonych, takie witaminy nie powinny zabierać wapnia, w przeciwnym wypadku możemy spodziewać sie odwapnienia. nie należny również podawać kredy w tym czasie ani inny związków wapiennych.

Co ty chrzanisz? Ja daje krowom zasuszonym "prenatan" i to jest specjalny premiks który zawiera wapń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
semos    77

A czy w tym okresie krowa powinna dostawać normalną dawkę sianokiszonki czy może mniejsza kosztem siana i słomy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że kiszonki powinna dostawać mniej ale mogę się mylić bo kiszonki nie robię, więc jaki skład powinien zawierać dobry koncentrat dla zasuszanych krów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macin87    71

Jedynie pasze treściwą powinno się ograniczać jeżeli kondycja krowy na to pozwala. Pasz objętościowa do oporu. Kukurydza też powinna być ograniczona zależnie od krowy, bo nadmiar kuku powoduje odkładanie się tłuszczu a co idzie za tym po ocieleniu problemy z wątrobą- tak w skrócie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pabloooo    124

Co ty chrzanisz? Ja daje krowom zasuszonym "prenatan" i to jest specjalny premiks który zawiera wapń

 

 

Balzak ma racje, w tym okresie nie powinno się podawać dużo Ca, żeby przygotować krowę do zmożonego uwalniania Ca z kośćca w początkowej fazie laktacji, bo nie będzie w stanie pobrać go w dostatecznej ilości z dziennej dawki pokarmowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamvet1    0

Prenatan firmy sano bodajże jest dodatkiem który utrzymuje odpowiedni stosunek stężenia wapnia do fosforu. Tym samym zapobiega porażeniu poporodowym. Innym sposobem zapobiegania jest podawanie paszy mniej zawierającej Ca. Więc oba stwierdzenia mają sens i nie ma sensu się kłócić:unsure: a propo zasuszenia to najlepiej 2 miesiące przed planowanym porodem bo jeśli stosujecie antybiotyki na zasuszenie( a to jest wielce polecane) to one mają karencję 60 dni więc wiadome:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SIEWCA    24

@adamvet1 antybiotyki o przedłużonym działaniu ozn. Jako DC na okres zasuszenia najczęściej mają karencję 42 dni.

Dotąd nie zetknąłem się DC 60 dniowym.


kto sieje ten zbiera....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol2121    73

Witam, mam pytanie odnośnie wymienia u krowy zasuszonej tydzień temu przy 3 l na dzień , wczoraj zauważyłem że jedna ćwiartka jest trochę większa od pozostałych, a po pociągnięciu strzyku lecą gluty mleka, krowa przed zasuszaniem nie dostała leków do wymienia, co może być przyczyną ? i czy to samo zejdzie jeśli będę zdajał tą ćwiartkę, pozostałe są takie jak powinny dodam że ta ćwiartka jest miękka ale trochę powiększona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesio1612    102

najlepiej to wydój ją teraz na zero, w chorą ćwiartkę podaj lek na zapalenie, a jeśli jest mocne to popraw na drugi dzień i od razu podaj antybiotyk na zasuszenie, ja miałem taki przypadek i  pomogło, tylko później po wycieleniu zbadaj mleko na zaw antybiotyku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol2121    73

Zdoiłem rano, było trochę może z 1/4 szklanki a teraz już nie było prawie nic, ćwiartka jest dość miękka ale trochę większa od pozostałych, jutro ma przyjechać weterynarz i podać lek, zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Moscov
      Witam. W tym roku pojawił się pewien problem z gnojowicą bydlęcą, Problem polega na tym że gnojowica się pieni. Kiedy miałem już pełne szambo, to Piana  pojawiała się na kratach, miała taką galaretowatą konsystencję. Teraz, gdy ubrałem już szamba, po włączeniu mieszadła wypycha tą pianę przez okienko. W czym może tkwić problem? Gdzie szukać przyczyny? 


    • Przez rolnik8712
      Witam,
      Czy ktoś użytkuje maty legowiskowe geyer hosaja o grubości 2.8cm?
      Mógłbym prosić o opinie z użytkowania?
      Czy jesteście zadowoleni?
       
      Pozdrawiam
    • Przez ceston
      Witam mam pytanie odnośnie dopuszczania jałówki która ma brodawki na całym ciele nawet na brzuchu. Inseminator mówi że to można leczyć ale też że to ku....stwo i będzie przechodzić na inne sztuki. Więc lepiej ją leczyć i zacielac czy podtuczyc i wypchnąć.
    • Przez rozal22
      Witam, czy ktoś zasuszał niecielną krowę aby ponowić jej laktacje za 2 miesiące, krowę która jest niecielna?
      pytam bo wet chybił z trafnością cielności w 2/3miesiacu i zbliża się jej termin cielenia a wymię nie przybiera, więc upewniłem się czy jest cielak i okazało się że jest pusta...
      w takim razie pytam się, czy da się rozdoić taka krowa, czy tylko już rzeź?
    • Przez bibon98
      Witam, miałem do zacielenia w grudniu 12 krów i 5 jałówek, po kilku powtórkach, udało się zacielić ogólnie 12 sztuk(7 krów i 5 jałówek). Problem pojawia się przy pozostałych 5 sztukach, 3 krowy gonią się regularnie, ale się nie zacielają, były zacielane już po 4-5 razy, ostatnio weterynarz wykonywał badanie usg(wszystko jest w porządku) i po tygodniu od wystąpienia rui podał dwóm z trzech krów płukanki do maciczne(z jednej krowy po płukance po dwóch tygodniach zaczęła iść biała ropa i będzie powtórka płukanki), dziś po raz piąty powtarzała trzecia z nich, więc kolejna do płukanki. Czwarta i ostania krowa(mała krowa 350-400kg, pierwiastka, bardzo mleczna) nie ma w ogóle objawów rujowych, a po podaniu zastrzyków, okazuje się że jajeczko jest gotowe do uwolnienia, ale ostatecznie do owulacji nie dochodzi i nic się nie dzieje. Był okres kiedy te sztuki nie miały rui, więc podawałem im beta karoten jakiś z witaminą e i selenem, ale weterynarz powiedział żeby przestać dawać po wystąpieniu rui. Największy problem mam z ostatnią jałówką, ma 22 miesiące, wielka jałówka, odgania inne od żarcia, nie jest zatłuszczona, ani zabiedzona, luźno biega w chlewku z dwoma jałówkami(które są już zacielone), ale ona nie ma nawet żadnych objawów rujowych. Karmię je odrobiną kukurydzy, siana i resztkami sianokiszonki od krów, ale nawet po podaniu zastrzyków(2 razy) na badaniach USG nie widać żeby się tam cokolwiek działo, żadnego jajeczka, nic. Co robić w takiej sytuacji? Jakieś witaminy, albo inne cuda? Weterynarz się poddał i kazał z jałówką czekać na wypas,  że może wtedy polatuje, a jak nie to do sprzedania, ale szkoda trochę mi tej jałówki, bo jest po bardzo dobrej krowie. Krowy za to stoją na sianie, sianokiszonce i kukurydzy + śruta rzepakowa. Co robić z jałówką? Czy jest opcja żeby coś jej podać, nie wiem jakieś witaminy czy coś? Jak tak to co jej tutaj suplementować? Co podać tym 3 sztukom na lepsze zacielanie? I co robić z tą jedną artystką co niby latuje, ale nie do końca? 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj