Protesty rolnicze

[gienio 1]

Co byście powiedzieli (wasi rodzice) na temat protestów rolniczych w związku z niską opłacalnością produkcji rolnej. Na co by was stać w tej sprawie? (Jeżeli nie w tym temacie to proszę o przeniesienie.)

[Gość Profil usunięty]

Tak weźmy jeszcze Leppera, ja strajkować mogę razem z moją c330 żeby tylko to coś pomogło

[arniormo 0]

Ja też bym się chętnie przyłączył jakby to coś dało i moi kumple też by się przyłączyli.

[dawidziel3 0]

Zrób protest jak w filmie PIENIĄDZE TO NIE WSZYSTKO-tzn.blokada+c360+beczkowóz z zawartością i dalej chyba wiesz co zrobili

[Piotr6530 1]

Jak bym miał teraz protestować-to po prostu szkoda zdrowia! No i tak by to nic nie polepszyło :)

[aadams7 0]

Era Leppera się skończyła...

[petes 0]

A czemu by nie przyłączył bym się moim 1014+tur z widłami+brony

[kubus1988s 0]

Też bym się przyłączył trzoda 3zł masakra trzeba strajkować

[trebor33 0]

Kilka lat temu przeczytałem w gazecie wypowiedź pewnego rolnika, który stwierdził, że on nie ma czasu na protesty (dość duża hodowla trzody), a dołki i górki świńskie były są i będą. Należy tylko w okresie wyższych cen zabezpieczyć się finansowo na czas niskich cen. Moim zdaniem facet miał w tym trochę racji, choć obecne wahania są zbyt gwałtowne żeby były wywołane tylko popytem i podażą. Osobiście tez nie mam ochoty "wietrzyć się" na protestach - szczególnie zimą

[19Damian89 0]

No racja czy te prosty byś coś dały to wątpię. Ale jak by tak ŻYCZLIWIE każdy nagle miał w tyle i nie sprzedawał żywca ani żadnych produktów rolnych, no może po za tymi co maja umowy bo wiadomo ze za to są kary umowne i by dostali kare ze ho ho pewnie, no ale tak po za nimi jak by nikt nie dostarczał surowców to by chyba przejrzeli na oczy. Chociaż jak widziałem protest mleczarzy w Brukseli to bylem załamany strajk a tam same nowe JD i MF były pokazane jak stać ich na kredyty na takie sprzęty to chyba nie jest tak złe chociaż nie które ceny te co dostaje rolnik a ja place w sklepie to załamka jest np. Ile mleka jest w mleku?

[proxima95 3]

Też myślę, że protesty uliczne dużo nie pomogą

A myśleliście może, żeby producenci mleka, wieprzowiny itd, z regionu, zebrali się, przegadali problemy i zaprosili na taka debatę posła, albo nawet ministra??? Dało by to co??

No bo to co się dzieje to niekiedy jest tak głupie że płakać się chce - chodzi mi np. o działanie ARiMR. Żywy dowód: historia z dopłatami do 10 krów. I wiele jeszcze innych niuansów.

[trebor33 0]

Myślę że Izba Rolnicza powinna już reagować, ale ... pewnie jeszcze nie dostrzegają problemu. Swoją drogą zbliżają się wybory więc ktoś sobie o rolnikach przypomni - na krótko

[Gość Profil usunięty]

Nie chce nikogo obrażać ale wydaje mi się ze jak PSL dojdzie do władzy to cena produktów rolnych zaczyna malec

[jan2130 17]

Witam panowie swego czasu byłem wielkim zwolennikiem protestów o czym można było przeczytać w moich wypowiedziach na af ale teraz po doświadczeniach ostatniej świńskiego dołka powiedziałem ze wołami mnie na żaden protest nikt nie wyciągnie

[samex69 34]

Damian z tymi nowymi ciągnikami na protestach w Brukseli to jest tak że stać ich było na wzięcie kredytu na zakup ale teraz na spłatę już ich nie stać. Niebezpieczeństwo takiej sytuacji jest też i w Polsce!To co pośrednicy wyrabiają z cenami nie od dziś woła o pomstę do nieba ! A co do protestowania na ulicach to w mojej okolicy jest coraz mniej rolników żyjących z pracy na roli a coraz więcej mieszkańców którzy zarabiają w mieście lub za granicą, tak więc ci którzy mieliby interes w protestowaniu nie mają na to czasu a ci co czas by mieli to im na tym nie zależy.

[prox7441 5]

nie chce nikogo obrażać ale wydaje mi się ze jak PSL dojdzie do władzy to cena produktów rolnych zaczyna malec

 

PSL to często jest przy władzy raz z leymi raz z prawymi po prostu komu brakuje paru głosów do większości. Tylko już chyba nie z rolnikami.....

[proxima95 3]

@samex69 I to mnie denerwuje-tylu ludzi bierze dotacje a nie mają żadnej gospodarki. Np. dodatek paszowy: znam osobiście kilka osób we wsi co w 2006 mieli gospodarkę, załapali się na dodatek-po czym zrezygnowali, a dodatek dalej im przysługyje. A my, do 20 krów dojnych już drugi rok piszemy odwołanie w sprawie tego paszowego.

Myślę że cała ta ARiMR to powinna przejść gruntowne zmiany. Ekologie to sprawdzają, a tego że ktoś żeruje to mają gdzieś.

No ale, jak to ktoś kiedyś powiedział"A TO POLSKA WŁAŚNIE"

 

Więc ja jestem za zmianami na lepsze-choć by te zmiany miały być nietypowe;D

[wlodiw 2]

Czy PSL, czy inna partia, to w gruncie rzeczy nie jest żadna partia chłopska, to są partie ludzi grup interesu lub wzajemnego zaufania. Tak naprawdę partie te mają swoją silna scentralizowaną grupę ludzi członków, którzy tylko o to dbają aby obsadzić się w urzędach gminy, radach gminy urzędach powiatowych itp. i dalej...

Zaczynają być głośno tylko kiedy zbliżają się wybory i wtedy oczywiście zwracają się do nas rolników jako jednej z największej grupy społecznej obiecując gruszki na wierzbie i dając najczęściej obietnice i propozycje które zazwyczaj nie maja żadnego sensu merytorycznego, ani pokrycia. Bo w gruncie rzeczy, żadna partia nie ma w swoich kadrach specjalistów od spraw rolnictwa i co najważniejsze ekonomistów rozumiejących potrzeby tej specyficznej formy produkcji i związanego z nią życia ludzi. Mam trzydzieści parę latek i długo już obserwuje scenę polityczna i tak naprawdę znam tylko kilku polityków, którzy są w pewien sposób oddani wsi i chcieli lub chcą coś dla niej zrobić to tacy ludzie jak Wojciech Olejniczak, Roman Wierzbicki, Gabriel Janowski no i może kilku mniej znanych... ci ludzie naprawdę coś robili lub się chociaż starali...

Moim zdaniem prawda jest taka, dopóki my rolnicy nie dorobimy się silnego lobby rolniczego tak jak maja np. rolnicy we Francji czy w Niemczech, tak dopóty politycy, korporacje, handlarze będą jeździć po naszych grzbietach jak po burej kobyle.....

Dlaczego my nie możemy byc silni jak górnicy, hutnicy, czy lekarze....??? Bo oni potrafią walczyć o swoje i się z nimi liczą, a my...??? O ja nie pojadę bo zimno... inny- a ja to pierd... bo to i tak nic nie zmieni...

Górnikowi jak się dzieje krzywda to nie patrzą czy zimno czy palują, tylko jadą i trzęsą Warszawą a my...???? d*pa za przeproszeniem.... pozdrawiam!

[19Damian89 0]

@samex69 pewnie masz racje bo jeszcze nie tak dawno ci co byli nastawinie na mleko to sobie nie złe radzili ale teraz cena chyba sięga 60-70gr za litr a w sklepie po wyżej 3zl i w dodatku sama woda zero smaku mleka nie ma to jak prosto od krówki .. Jak będą wybory to będzie pełno obietnic stadiony będą w miesiąc postawione autostrady w dwa miesiące ceny w skupach będą opłacalne i zadowalające producentów poszczególnych produktów roślinnych jak i zwierzęcych, będzie tyle obietnic ale żeby chociaż 1% był zrealizowany to by było dobrze, a no chyba ze szeptem powiedzą ze będzie kolejnych kilka afer podniosą sobie 13 to tro na pewno im się uda na 100%.

[Lukaszjarm 4]

Ja mam tych wszystkich polityków gdzieś i uważam ze protest pomógł by gdy do niego przyłączyli się wszyscy rolnicy i były by zablokowane wszystkie dzrgi w Polsce na 24 godziny ostrzegawczo. Atak trzeba robić swoje i nie przejmować się tak polityka bo zdrowia szkoda i nerwów

[blazek 3]

A gdzie jest Fundusz Promocji Mięsa Wieprzowego ? I gdzie pieniądze które sciagli do taj pory od rolników a co do mleka to to naprawdę jest przegięcie rolnikowi dadzą 70 gr za litr potem wyciągną śmietanę i sprzedadzą ten sam litr mleka za prawie 3 zł zresztą nie tylko na mleku robią takie walki, tylko rolnik zawsze jest w d.... kopany

[pawelll48 273]

Z całym sercem bym się dołączył...

Tyle płacą rolnikom, których nawet nie stać na nowy sprzęt (a tylko używane)

Także nad takim pomysłem myślałem

[proxima95 3]

Jak by się działo, to i ja w domu bym nie siedział

[19Damian89 0]

Kierowcy tirów kiedyś blokowali trasy pamiętam to było w te albo poprzednie żniwa jeździli z prędkością 30-40 km/h jak się nie mylę przez 2dni bo tez płaca kupę kasy a autostrad jak nie było to nie ma przez rok zbudują 20km i zadowoleni, no mleko sprzedać za 3zl jeszcze śmietanę albo jakiś twaróg czy coś, za dużo kasy biorą pośrednicy w tym wszystkim kiedyś słyszałem o spółce rolników sami mieli swoje mleczarnie czy jakieś hale do produkcji dżemów czy coś takiego to wiadomo ze oni siebie w tyłek nie kopali bo oni byli tym pośrednikiem i od nich bezpośrednio szlo do sklepu.

 

A jak by tak rolnicy wpadli na miasto to tych największych w Polsce tak od 11 do 16 godziny szczytu i w te najbardziej ruchliwe drogi to już by sparaliżowało nie źle ruch miejski w tych godzinach

 

A ja bym siedział chyba żebym z kuzynem wyruszył drugim ciągnikiem w trasę haha

[pawelll48 273]

Powinno ten strajk zrealizować, żeby ci z Warszawy wiedzieli jak to jest bez rolnika,który pracuje aby ONI mieli co jeść!!! Tak jak kolega w jednym z poprzednich postach napisał aby był na początek ostrzegawczy 24h.

 

 

PS. Ja mam wielki zamiar zostać rolnikiem gdyż to moje hobby i pasja ale jak to realizować jak tu trzeba pracować jeszcze dokładać. Zapewne każdy rolnik poniżej 20ha dorabia w pracy,gdyż z tego nie da się wyżywić rodziny

Warszawiacy nie doznali głodu!! To tak nie powinno być!!

 

 

 

Co niektórzy w mojej wsi palą zbożem gdyż jest zbyt niska cena,a opał drogi Aż płakać się chce na to wszystko!!