czy odsniezanie wlasnym sprzetem sie oplaca??

[mtracz 76]

Ja na Twoim miejscu zdjął bym z przodu jednak pług troche waży lepiej dobrze dociążyc tył

 

Zgadza się tył trzeba dociążyć, ale przód także bo w czasie pracy w cale nie jest dociążany przez pług bo on leży na ziemi.

 

Co do ciężarówki to jak dla mnie średnie rozwiązanie. Nie każdy ma prawo jazdy C. Nie każdemu ciężarówka jest potrzebna.

A ciągnik używa normalnie w gospodarstwie więc nie trudno za prządź go do innej pracy.

Zwykła ciężarówka bez napędu na przód nadaje się tylko na główne mało zaśnieżone trasy. Powiatówki potrafią być nieźle zaśnieżone.

Edytowano Listopad 28, 2013 przez mtracz

[arek676 18]

na ciezarowke trzeba miec prawko nie kazdy je posiada... i jAk kolega wyzej mowi kupic cos co bedzie wiekszosc czasu stalo a tylko na odsniezanie kupowac sprzet nie wiem czy sie oplaca, choc stawka za piaskarke z plugiem jest wyzsza niz za sam plug + ciezarowka wiecej zrobisz (szybciej pojedziesz)

Edytowano Listopad 29, 2013 przez arek676

[Mateusz-06 105]

To zależy jaki obszar od zimy raz jezdzi się co dzień a a niekiedy raz na całą zime. I jeszcze od spalania ciągnika oraz od ceny pszetargu

[seweryn20 825]

Obszar obszarem ciągniki i tak robią tam gdzie największe zad*pie i ciasnota. Drogi nie utwardzone bez przejazdu, place, parkingi, cpn-ny przejazdy przez pola. Ciężarowe auto się nie sprawdzi. U nas unimogiem jeździli i zrezygnowali. Pod względem zgrabności w ciasnych ulicach przegrał z ciągnikiem.

[szymon09875 9889]

No dokładnie u nas na drogach powiatowych i gminnych na pierwsze opady jeździ star/jelcz a potem 1614 z piaskarką a jak poszerzanie poboczy to do gry wchodzi kirowiec k 700. Jakby do mnie miała ciężarówka przyjechać odśnieżac to nie wiem czy by 100 m ujechała 2 km polnej drogi czasami znajomy co odśnieza te drogi fendtem 412 i favoritem 824 ma ciężko na raz sie przebić.

[DK94 192]

A wiesz dlaczego odśnieżacie ciennikiem jest bardziej opłacalne. U nas SKR odśnieża drogi trzema ciągnikami i jednym samochodem ciężarowym . Ciągnikiem sprytniej, szybciej obskoczy swój rejon który wygrał w przetargu, w porównaniu do samochodu ciężarowego, poza tym lepiej jest mu się minąć na niektórych drogach. Co do kupna samochodu ciężarowego to są koszta. Najtańszy Jelcz w miarę dobrym stanie to wydatek około 10tyś, do tego cały osprzęt pługa i piaskarkę to kolejny wydatek. Do tego dochodzą opłaty przegląd który jest co roku nie jak w przypadku ciągnika, wysokość OC i podatek od środków transportowych.

[pawel885 2279]

Tak, na gminnych, wąskich drogach nie ma sensu ale na powiatówkach czy krajówkach czemu nie? Rozmawiałem z gościem co minionej zimy zarobił 180tys na czysto dwoma starymi volvami z pługiem i piaskarką i to na czyjejś licencji, cięgnikiem rolniczym ile zarobisz?

[Mariusz328 2]

Panowie ktoś się orientuje ile może spalić paliwa NH T7.185 z pługiem do 3 m na równinach? Albo jakiś inny ciągnik w granicach 140 KM?

[Mariusz328 2]

Pomoże ktoś? Mam startować do przetargu i cieżko mi sie zdecydowac jaka cene wystawić.

[pawel885 2279]

U nas w gminie ogłosili przetarg - ciągnik min 6ton i 80 koni - oferty od 90 do 120zł były

[lemysz1 97]

Do przetargu? Kolego już dawno przetargi powinny być rozstrzygnięte

[Mariusz328 2]

Zależy jaka gmina. Akurat ta co ja bede składał to ogłasza ze od 1 stycznia do 31 grudnia bedzie odśnieżanie.

[lemysz1 97]

Jak bezpośrednio z gminy to wziołbym 160-180zł/h i to bez bólu

Mają na to pieniądze

Edytowano Grudzień 18, 2013 przez lemysz1

[ene 1]

Odkopuję gdyż dostałem propozycję współpracy  w udziale w przetargu do  odśnieżania - ciągnik 125KM z tuzem moj -pług daje gmina - ile ta godzinę liczyć z vat ewentualnie jakie spalania podobnych ciągników odnotowaliście w odśnieżaniu w literach na godzinę.