Kiszonka z kukurydzy- proces przygotowywania

[atomik 148]

czym okrywacie swoje iszonki tj dociskacie folie?? szukam różnych rozwiazan ja mam opony co mi starczaja a reszte ziemia okrywam oboruje i szpadlem tyle ze problem zima jest czasem... jak wy to robicie??

[kris14 267]

Tak samo jak Ty...

[andrzej2110 535]

ja kukurydze kładę opony boki posypuje ziemio lub układam cegły

Sianokiszonek okładałem ziemio.

[1rajdzik 15]

żeby zimą nie było problemów to można tuż przed przymrozkami zabawić się i zgarnąć część ziemi tak żeby zostało 1-2 cm, wtedy łatwo się kruszy bo jak już minie te ustawowe 6-8 tyg i można otworzyc pryzmę to nacisk piachu już żadnej roli nie pełni...

[andrzej2110 535]

lub zwalić ziemie i okryć oponami

[pioter 46]

żeby w zimie nie było aż tak dużego problemu to powinno być przykryte piaskiem, czasem nie próbować gliną... u mnie wszystko przykryte ziemią kukurydza ok 5-10 cm

sianokiszonka 15-20cm

 

i praktycznie nie ma ubytków w paszy...

[daniomax 1]

ja sam niezajmuje sie teraz robieniem kiszonek(kiedyś robiłem jak wy tj. piasek, opony....)

ale

....w Szwajcari widziałem kolo miał takie materace w które pompował wode i to tak uciskało jakiś czas, potem wode wypuszczał czy coś nie wiem tylko czy jakoś stopniowo(ten materac chyba był podzielony...)w każdym razie bardzo dokładnie ta kiszonka była uciśnięta...tylko znowu.....jak w zimie:?...pewnie musiał zamienić ten materaz wodny na coś innego...chociaż zimy tam łagodne, ale przecież wystarczy że będzie minus 1-2 stopnie i - lód ...

[Pavel 12]

mowa tu jest o dociążaniu, ale spotkałem sie z przykrywaniem trocinami-jak sposób anty myszom-nie gryzą wtedy foli bo im w oczach pyłek przeszkadza

[sztafek#8482; 249]

ja od zawsze przykrywam oponami.Przynajmniej nie ma problemów w zimie. Tego roku brakło mi opon to poprzykrywałem starymi płytami chodnikowymi (50x50) i też jest bardzo fajnie tylko trzeba uważać żeby nie poprzecinać folii

[andrzej2110 535]

Trociny to według mnie są za lekkie. Co do płyt betonowych to kiedyś chciałem okryć cegłami raz przy raz to mnie tata wyśmiał

[wojtas 75]

u nas jeden gość napełnił worki po nawozach piachem i teraz ma eleganckie przykrycie na kilka lat . najgorsze w tym było zworkowanie paru przyczep piachu. robi kiszonkę na klepiskach w dużej stodole połączonej z garażami . w jednym worku jest tylko trzy łopaty piachu.

[andrzej2110 535]

ciekawy sposób a on tylko zawiązał sznurkiem te worki czy jakoś zaszył??

[Bamboocha 7]

ja tam obsypuje żwirem tak aby przykryć folię na grubość nie ide bo to większego sensu nie ma a potem i tak rozciagam siatkę żeby mi wrony dziur nie narobiły bo i ziemia na grubo nie pomagała i dziury robiły ....oj miałem się z nimi.....

[lysyrolnik 17]

Ja swego czasu jak mialem opasy to kiszonki byly przykrywane piaskiem, i jednej pryzmy do konca zycia nie zapomne, a mianowicie jak pryzma byla zamykana to robotnicy nawalili 45cm ziemi. A mi samemu przyszlo to odkrywac przy -20 stopniach. a zmarzniete do samej foli. jejku co to bylo za przezycie

[andrzej2110 535]

ja jeszcze powiem żeby nie okrywać pęczkami słomy bo połowa będzie do wywalenia.

[atomik 148]

no ja znam takich apaczy co raz przykryli kisoznke 70 cm ziemia bo ta znalezli w jakies ksiazce:D zima to mieli pewnie miodzik

[Dzezmen 0]

Ja przykrywam ziemią ale mam pasożyty w postaci wron i różne kombinację stosuje.Potrafią odgrzebać ziemią i dziurawią folię.Ostatnio nawe gałęzie kłądliśmy.

[mirasek 13]

Ja obsypuje ziemią, a zimą młot 8kg w łape i jechana. Idzie łatwo tylko czasami trafi sie gdzieś grubiej i trzeba troche popukać żeby odskoczyło. W mojej okolicy wszyscy tak robią.

[Adik_ziel 3]

ja przykrywam ziemią w lato a jak nadchodzi zima to jak mówi (1rajdzik)

[samo 3]

w mojej okolicy spotkałem się tylko z przykrywaniem ziemią

. cienka warstwa wystarczy

[atomik 148]

a folie jaka stosujecie do okrywania pryzm?? ja jakas budowlana 33m*8m po 210 zł z upustem płace

[samo 3]

zwykła czarna budowlana

[Miki7211 8]

U mnie ziemia opony i ziemia ja na pryzmę zawsze tyle ziemi daje ze szok a to dlatego ze mi zawsze kruki robiły dziury w foli a jak sie da dużą warstwę ziemi to tyle strat już nie ma

[MACGYVER 0]

Ja okrywam oponami i boki przysypuje ziemią.

[zbigi123 4]

JA tak samo jak MACGYVER. Miki a nie lepiej kury zamknąć hehe