atomik

Kiszonka z kukurydzy- proces przygotowywania

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
MACGYVER    0
U mnie ziemia opony i ziemia ja na pryzmę zawsze tyle ziemi daje ze szok a to dlatego ze mi zawsze kruki robiły dziury w foli a jak sie da dużą warstwę ziemi to tyle strat już nie ma :rolleyes:

 

U ciebie kruki robią dziury czy kury jak kury to pozamykaj a jak kruki to postaw stracha na wróble.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radson    5

My okrywamy kopiec folią ,boki ziemią i oponami ,górę kopca lekko ziemią przysypujemy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanter150    2

My okrywamy żółtą ziemią bo ona prawie wcale nie zamarza


KUBOTA ME8200, ZETOR 9641 + TUR, URSUS 3512, URSUS C360 + TUR --- Pracują na prawie 30ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adik_ziel    3
U mnie ziemia opony i ziemia ja na pryzmę zawsze tyle ziemi daje ze szok a to dlatego ze mi zawsze kruki robiły dziury w foli a jak sie da dużą warstwę ziemi to tyle strat już nie ma :rolleyes:

 

A co robisz w zimie z kilofem latasz ? i odkopujesz 2h zanim weźmiesz kiszonke ;/


«Adik_ziel will do anything for you.»

Jeżeli, ktoś, komuś, coś ewentualnie nikt nikomu nic... To z punktu widzenia masz ode mnie pzdr...... xD

Kocham to co robię, robię to co kocham, choć czasem muszę robić to, co tylko lubię, ale wtedy za to mi płacą. I znowu mogę robić to co kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MarcinPykuS    68
A co robisz w zimie z kilofem latasz ? i odkopujesz 2h zanim weźmiesz kiszonke ;/

 

Albo krowom nie da jeść... :rolleyes: :(

 

Mój wujek pryzmę przykrywa folią, na to opony i gotowe...ma silosy przejazdowe... :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasil90    97

najpierw ziemia potem oborać do okoła potem kołki po jednej o drugiej stronie kopca a na nie taka błyszcząca taśma żeby wrony odstraszyć bo jak nie ma taśmy to dziury robią


Massey Ferguson-Uniwersalność przede wszystkim.
mariusz(ZDUN) sprawdzony mechanik polecam.
mirek maszyny sprawdzony sprzedawca maszyn polecam.
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAROL0905    2

my przykrywamy ziemią i to grubo (30 cm) z tego powodu że mam mało opasów i nie biorę tak wiele to mniej gnije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor7745    3

My to przyorujemy końce ziemia, i troche ziemi na gore a reszte obornikiem :rolleyes: wiem że to nie higieniczne ale łatwiej zima do odkrywania :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz345    0

A co dajecie na spód pryzmy kiszonkowej, jakkąś folię czy prosto na piach? Zamierzam zrobić kiszonke z 1 hektara i zbieram wszelkie informacje na ten temat. Kupiłem sieczkarnię jednorzędową Fahr i kosimy nią kukurydze. Niestety kopalnia osusza tereny rolnicze i trzeba szukać nowych żródeł paszy dla bydła.

 

 

Mogę wrzucić pare zdjęć sieczkarni. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

kiszonkę to robię w silosie na betonie ale pod spód słomę .Kopalnia osusza wam pola to cienko a kukurudza dobrze rośnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz345    0

kukurydza jest gruba gęsta ale nawaliłem dużo obornika, i 2 rowiki przekopałem w taki sposób że woda płynąca z połowy wsi ma z górki i nawadnia pole. Dużo dostała też mocznika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

ale kopalnia obniżyła poziom wód gruntowych ? I widać że jest spadek/za malo wody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz345    0

Najbardziej deficyt wody odczuwają łaki w mojej okolicy(szczególnie torfowe które się zapadają). Kukurydza jakoś się trzyma, narazie obniżenie się wód gruntowych nie powoduje poważniejszych konsekwencji bo często padają deszcze i przechodzą burze.

 

 

A trzeba polewać pryzme z kiszonki kwasem mlekowym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozal22    19

Witam

 

W zeszłym roku ugniatałem kukurydze i jakoś tak wyszło że po odkryciu miałem cześć górną, i jakieś 10cm w dół spleśniała ?

 

I nasunęło mi się pytanie czym wy gnieciecie ?

Czy pryszcecie jakimiś preparatami zakiszającymi?

a może coś innego robicie żeby się wam ona nie psuła jak odkrywacie ją?

 

Ja w zeszłym roku ugniatałem w wzdłuż i w poprzek i sądzę że te w poprzek mogło zaszkodzić bo podjeżdżając i zjeżdżając z kupy kołami mogłem pościągać kukę?

 

A wy jak robicie ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzychoo124    2

u mnie zauwazylem ze jak nakryje folią to musze dobrze przydniesc. Folia musi byc dobrze dociązona do kukurydzy wtedy najmniej plesnieje, ale i tak te 5 cm zawsze odejdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

ja mam w silosie i z godzinę gniotłem po zakończeniu wożenia że szłeś jak po betonie (no prawie) ,szczelnie przykryte i nic nie odrzucane.Wieć tobie też nie powinno gnić ,co prawda boki mogą bo ich nie dognieciesz dobrze,ale jak je ugnieciesz to na koniec znów weź środkiem gnieć .

Ciekawostka gniotąc sianokiszonkę okazało się żę sąsiada pronar mtz 1025 na oponach 520 co odpowiada 20,8 lepiej gniutł niż mój mtz 82 na 15,5 tylko bieżnik mały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

im wiekszy bierznik tym lepiej gniecie.

 

Ja gniotę ciapkem z turem. mi tam pod folio nie pleśnieje a przykrywam oponami. nie pryskam zakiszaczem.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
talek48    1

ja kisilem 2 razy kuku i zawsze te5-10 cm mi odeszlo. co jakis czas podczas kiszeniapolewalismy konewka zakiszacz, prtzykrylismy od dolu i z kazdej strony folia, przysypalismy siemia i tak odeszlo....1rok troche mniej bylo kuku to w stodole w przejeździe, moze cieplej to nie zgnije, ale i tak odeszlo tyle co wtedy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balzak    6

Ja ugniatam Zetorem Proxima 8441, robie na pryzmie i ugniatam tylko wzdłuż a boki na końcu trochę i jest wszystko ok, ważnym elementem jest to aby jak najmniej zrywać kołami, ciężki sprzęt do ugniatania jest nie za bardzo odpowiedni, dlatego za za bardzo zagęszcza kuku i robi sie błoto prawi ze, przykrywam folia i sypie piasek,


<p>Doradca Żywieniowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozal22    19

w zeszłym roku nakosiłem tyle kuki że lepiej nie mówić. Silos mi został cały. dziś przyszedłem patrzę dziadek odkrył silos /nie wiem po co/ - pewnie sprawdzić czy się dobrze zakisiło i jest OK bo sam widziałem.

Przy pryzmie pewnie nie potrzebnie był ten przejazd w poprzek, ślad przy śledzie....

A potem nakrycie i obsypanie...

I teraz (pryzma już zjedzona) jak się odkrywało to he... te właśnie 10cm było OK tylko pod tym 10cm było 5-10 popsutego

 

Domyślam się że to przez opony, ugniatając w poprzek a ściana była dość stroma ściągała kukurydzę (gniecione było 5t ciągnikiem z przednim napędem)

 

I w tym roku będę miał uhu hu pryzmę dużą i nie chce czegoś takiego żeby się psuła - po co siać żeby potem wyrzucać?

 

A z tymi oponami też mam ich na pryzmach ale boje się przykrywać żeby nie spierdzielić pryzmy :/ to tylko leżą obok nich

a ty @andrzej2110 mówisz że udaje się tobie ;) bardzo ciekawe :)

przy ostatnich trawach (4) spróbuje ten pomysł będzie mniejsza pryzma i zobaczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsk125ccm    11

u nas nigdy się nie gniotło pryzmy w poprzek i myślę że nie będzie (nikt w okolicy tak nie robi). A że pryzma się psuje to zależy od wielu czynników. Między innymi od ugniecenia, obsypania, a także od odkrywania... Najlepszym sposobem jest najzwyklejszy żółty piasek, ponieważ on równomiernie obciąża folię, nie jak np. opony zostawiają nie ugniecione kółeczko...

 

A u nas głównym powodem psucia się ok 10cm od góry było odsypanie za dużo (za szeroko) piasku, a za mało wycięte. W skutek czego przez czas, w którym nie było wycinane kiszonka sobie parowała i w miejscu gdzie nie było już piasku pleśniała. Jak było odkrywane na bieżąco to wszystko było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Gość peres100
      Przez Gość peres100
      jak żywicie swoje cieleta. jakich pasz uzywacie i w jakich ilosciach od 2 tygodnia zycia cielaka?
    • Przez danielooo25
      Witam wszystkich! W zeszłym roku zacząłem chodowle krów mlecznych, tylko że w zeszłym roku było lato suche bez deszczu i zebrałem mało bel sianokiszonki i zostało mi się tylko parę bel i prosiłbym o podpowiedź ponieważ mam jeszcze 2,3 letnią podsuszoną sianokiszonkę tylko że ona była zbierana z łąk torfowych i to w dosyć późnym terminie i trochę się kurzy z niej . I proszę was o podpowiedź czy dawać tą sianokiszonkę plus jakieś dodatki czy zakupić parę bel z zeszłego roku?
    • Przez barosz99
      Witam. Chciałbym zastąpić srute ze zbóż paszą pelnoporcjową 18 procent białka i pytanie jest takie czy przy pelnoporcjowce trzeba dodawać tak jak przy własnej srucie wszystkie dodatki czy sama pelnoporcjowka wystarczy i czy będzie z tego mleko ? I jaką firme polecacie która ma pasze w dobrej cenie ? Liczę na podpowiedź panowie
    • Przez Mateusz16
      Witam. Chciałbym żebyście mi coś podpowiedzieli w sprawie pasz dla bydła mlecznego, chodzi mi o pasze treściwe a wyglądają one u mnie tak:
       
      Na tonę gotowej paszy przypada:
      -150kg koncentratu BO 36%
      -5kg drożdży
      -5kg kredy pastewnej
      -60kg otrąb pszennych
      -780kg śruty zbożowej (jęczmień, pszenżyto)
       
      Daje to moim krowom w ilości 6kg/szt/dzień, przy wydajności 22l mleka i parametrach tłuszcz 4,4, białko 3,2. Czy myślicie, aby dodać coś do tej paszy czy coś usunąć? Kiedyś stosowałem śrutę rzepakową i sojową i teraz myślę żeby do tego wrócić, i dodawać ok. 50kg na 1tonę.
       
      Za wszelkie uwagi i podpowiedzi z góry dziękuję
    • Gość Mateusz2111
      Przez Gość Mateusz2111
      Witam niedługo zaczynam hodowle krów mlecznych i chciałbym dowiedzieć się jaką pasze dawać krowom ? Oczywiście kukurydze i kiszonke z żyta mam 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj