PiotrekMTZ

TURBO w MTZ 82

Polecane posty

seweryn20    825

Wolał bym podłożyć tuleję jak obniżać o ile jest taka możliwość. 

 

Jeśli tłoki są z silnika o takim samym stopniu sprężania to same komory będą takie same. Ilość pierścieni to jedynie ewolucja.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mierzyłem zaraz po zdjęciu głowicy z silnika pracującego i w jednym i w drugim silniku próbowałem docisnąć podobnie jak ty tuleje ale nie siadła niżej w ogóle . Pewnie dlatego że głowica już to zrobiła , w silniku tym który mamy od nowości było 0,7 a on nigdy nie był planowany natomiast  historii drugiego nie znam ale w nim jest więcej 1,3 mm. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Lepiej palił ten co miał bliżej? Musisz nam pokazać te ciągniki


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wolał bym podłożyć tuleję jak obniżać o ile jest taka możliwość. 

 

Jeśli tłoki są z silnika o takim samym stopniu sprężania to same komory będą takie same. Ilość pierścieni to jedynie ewolucja.

Nie bardzo zrozumiałem ? jeśli podłoże coś pod tuleje np podkładki dystansowe to tłok będzie jeszcze niżej i komora się zwiększy wtedy całkiem źle będzie odpalał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Ciekawe ile pojemnosci ma ta nowa komora spalania


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

A niech tłok jest niżej. Wolał bym żeby głowica solidnie dociskała uszczelkę na tulei. Czyli kombinował bym tak żeby same tuleje wystawały równo nad blokiem na plus a same tłoki no cóż wyjdzie jak wyjdzie chyba.........

 

Edytowano przez seweryn20

BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Albo mi się coś pomyliło albo gdzieś czytałem że silniki te miały np 70 km inne 60 a inne 82km . Jeśli tak jest to może właśnie wysokość bloków miała wpływ . Nie wiem czy to ma sens ....  No chyba ze w zależności od roku robili  staranniej lub nie i dlatego różnica w wysokościach bloków. Rozgrzebałem stary temat z którym dawno dałem sobie spokój ponieważ nie uzyskałem nigdzie odpowiedzi. Teraz znów ból głowy powróci  :D i nocki przed komputerem . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jak się to ma do głębokości gniazd pod tuleję w samym bloku? Może jakoś wykonania właśnie tych gniazd daje różnicę w wysokości tulei nad blokiem w silnikach. 


KPK KUMURUN TEAM

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Trzeba ruskie forum przetrzepać.

Powiem, ci, że im młodszy silnik, to gorzej pracuje i gorzej odpala.

Nie wiem, czy się orientujesz, ale u mnie na drugim gosp jest kilka MTZ, jeden jest zrobiony na oryginalnych CCCP zestawach, Wystarczy mu tylko porządny akumulator, to zapali na dotknięcie.

 

Ja trochę robię  w tych ruskach u ludzi, to zauważyłem, że silniki do rocznika 1983 pracują na wolnych obrotach inaczej, ciszej, tak fajnie jak wyciszona C360, mój silnik jest z 1982 roku.

Takie 1984 do 1990 inaczej pracują, nowsze, Pronarowskie jeszcze inaczej.

 

Film z pracy.

Edytowano przez zbyszekbrzuze

KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jak się to ma do głębokości gniazd pod tuleję w samym bloku? Może jakoś wykonania właśnie tych gniazd daje różnicę w wysokości tulei nad blokiem w silnikach. 

Gniazdo wydaje się być ok bo kołnierz tulei jest równy z blokiem gdyby było gniazdo głębsze to fakt tuleja była by niżej i niby było by ok ale uszczelkę by wypalało 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi po głowie chodzi jeszcze pompa olejowa. Już kiedyś o tym pisałem. W tym silniku co remontuje d242 była pompa jak w d-50 Z=28 zębów, natomiast w d240 Z=36. Net pokazuje mi że w TS są pompy Z=32. O co tu kur.. biega? 


KPK KUMURUN TEAM

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

D50 i D242 są wolnoobrotowe, więc pompa szybciej tłoczy, D240 jest szybkoobrotowy, D245 jest też szybkoobrotowy, ale potrzebuje więcej oleju dla turbinki itp.

Edytowano przez zbyszekbrzuze

KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trzeba ruskie forum przetrzepać.

Powiem, ci, że im młodszy silnik, to gorzej pracuje i gorzej odpala.

Nie wiem, czy się orientujesz, ale u mnie na drugim gosp jest kilka MTZ, jeden jest zrobiony na oryginalnych CCCP zestawach, Wystarczy mu tylko porządny akumulator, to zapali na dotknięcie.

 

Ja trochę robię  w tych ruskach u ludzi, to zauważyłem, że silniki do rocznika 1983 pracują na wolnych obrotach inaczej, ciszej, tak fajnie jak wyciszona C360, mój silnik jest z 1982 roku.

Takie 1984 do 1990 inaczej pracują, nowsze, Pronarowskie jeszcze inaczej.

 

Film z pracy.

 

 

 

 

 

 

A mój jest jeden z 1979 r a ten od prawie nowości z 1986r . Kupiliśmy go z skr-u jeździł nim starszy człowiek od nas z wioski w sumie tylko on tam  jeździł ruskami. Starego sprzedali a tego którego my mamy kupili nowego z Białorusi i ten człowiek przyjechał nim na kołach z białegostoku pod koszalin :) szacunek tyle kilometrów. No i ten traktorek pracował 4 miesiące po czym starszy pan odszedł na emeryturę. Nowi traktorzyści nie potrafili tym jeździć i któryś z nich zostawił wodę w bloku na zimę. Silnik szlag trafił ale przyjechali gwarancyjni dostali w łapę wypili wódki i przyznali nowiutki silnik .Nie długo po zamontowaniu kupiliśmy go z przetargu bo skr się rozdupcył. Mój tata był tam radnym więc znał dobrze historię tego sprzętu. Pamiętam że miał oryginalne wąskie opony z przodu , wszyscy się nabijali z nas w okolicy że taki wynalazek kupiliśmy . Fakt nikt go nie chciał kupić dopiero na trzecim przetargu tata go kupił za śmiesznie niską cenę .  

Edytowano przez hurlimannD70

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie takie tylko maskę miał już nowszą i z tyłu 15.5 -38 , natomiast ten z 1979 r miał jak go kupiłem taką starą maskę ale kupiłem nową nowszego typu oryginał bardzo ciężko kupić już kupić coś takiego. Nie dość że 1200 zł to jeszcze 200 kilometrów musiałem sam jechać bo wysłać nie chcieli ale traktorek zupełnie inaczej wygląda.  :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Blok będzie raczej równy jedynie tuleje na różnej głębokości. Ale różnica sześciu dych jest zauważalna gołym okiem. 

Mógłbyś mi podpowiedzieć czy jak dokupię do zwykłej pompy wtryskowej korektor nadciśnieniowy to wystarczy go założyć i ewentualnie dostroić czy coś jeszcze będzie brakowało z części? Bo ty chyba to robiłeś Prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko musisz zębatkę na wale też zmienić , pompa będzie miała wyższe obroty i tym samym wydajniejsza będzie. Jak ustawisz zawór na 3,5 atm to na wolnych obrotach zawsze tyle będzie bo pompa będzie dawała z dużym zapasem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9227

Orginalnie pompa też daje z dużym zapasem, ale ta w D50 ma obroty ze 30% wyższe niż d240

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślę że taka pompa to dobry pomysł jak ktoś ma zamontowane turbo bo na smarowanie turbo sporo idzie oleju i trochę spada ciśnienie.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Wracając do tematu chłopaki to tuleja cylindrowa ma wystawać nad blokiem cytuję "Wystawanie kryzy tulei cylindrowej ponad płaszczyznę bloku winno wynosić 0,12 +- 0,03 mm." O tłokach nic nie znalazłem i myślę że jest to mniej ważne niż sama tuleja której to ile wystaje zapewnia odpowiedni ścisk uszczelki na okuciu.

Co do pompy oleju w d-245 jest z mniejszą zębatką bo doszły cztery jet-oile które spryskują denka tłoków. Sama  turbina niema takiego zapotrzebowania na olej by znacząco wpłynęło to na ciśnienie oleju. Więc jeśli nie masz jet-oili to nie musisz się przejmować pompą. 


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się powinna troszkę wychodzić poza płaszczyznę bloku żeby uszczelka dobrze uszczelniła na styku tulei z głowicą i jest to napisane w instrukcji choć u mnie napisali Występ cylindra, na płaszczyźnie bloku po naciśnięciu  9 + 0,1 kN musi 0,05 ... 0,11 mm . więc w sumie jest to samo.

Tylko mi chodzi o to że tłok który znajduje się w gmp licząc od okucia w dół to co silnik to różne ma odstępy. W samochodach często występują 3 grubości uszczelek głowicy między nimi są naprawdę minimalne różnice . Wystarczy do diesla zamienić uszczelkę z jednym otworkiem (A 1.4 mm) na uszczelkę z trzema (C 1.5 mm) i już silnik nie będzie odpalał jak wcześniej i w ogóle zmieni się praca silnika. Tak minimalna różnica powoduje zmniejszenie sprężania co w dieslu jest bardzo ważne , Jeśli w jednym silniku jest 0.5 a w następnym 1.1 mm a w kolejnym nie wiem 0.3 mm to moim skromnym zdaniem choć mogę się mylić ma to znaczący wpływ na prace silnika. No chyba że w Mtz-ach jest inaczej.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie do posiadaczy MTZ  o opinie o nowszych modelach MTZ lub konkretnym modelu 892.2. Co się w nich konkretnie psuje i czy w ogóle warto kupować nowego MTZ w dobrej cenie? Jak spisuje się w orce, talerzówce i agregacie siewnym 3m?
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie co do biegów w mtz 892.2 mianowicie czy jeśli jadę ciągnikiem to muszę zmieniać w trakcie jazdy na tryb z szybszymi biegami czy mogę od stojącego wrzucić tryb z szybszymi biegami i od początku jechać tylko na nich? Zamiast zaczynać z trybu z niższymi biegami i zmieniać w trakcie jazdy na tryb z wyższymi żeby jechać po koleji czy od razu mogę z postoju jechać na szybszych nie ruszając wolniejszych?Chyba że to po prostu są biegi polowe i szosowe jak w starych ciągnikach?
    • Przez rastafarmer
      Witam wszystkich bardzo serdecznie!
      Jestem nowym użytkownikiem- pomimo tego że przeczytałem regulamin, proszę o troszeczkę wyrozumiałości i uwagi jeśli robię jakieś błędy
      Mianowicie posiadam MTZ-ta 82 z przednim napędem. W najbliższym czasie chciałbym wymienić w nim opony z przodu.
      Fabrycznie mam wstawione 11,2 R20. W związku z powyższym mam do Was pytanie- czy jest możliwość wstawienia opon 12,4 R20? Czy to się wszystko "zgra" bez wymiany tylnych opon?
      Proszę o porady i uwagi.
      Pozdrawiam!
       
      Szymek
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj