PiotrekMTZ

TURBO w MTZ 82

Polecane posty

seweryn20    825

Nie patrz na aukcję bo często wypisują tam farmazony. Kolega z forum wstawił linka na którym znajdziesz przekroje tłoków i kształt komór spalania. Praktycznie w żadnym z silników o mocu w granicach 130 koni nie znajdziesz tłoka z komorą taką jak ma ts czy wolnossący. Różnią się kształtem i to poważnie. Komora która wstawiłeś jest otwarta bez wąskiego gardła ale i te z wąskim wlotem różnią się kształtem. Nie patrz na podane rozmiary kompletnie nic one nie mówią. Podają tylko maks. średnicę i max głębokość a to za mało. Musiał byś mieć rysunek techniczny komory z promieniami, skosami żeby określić dokładnie różnice w pojemności.  Dla tego bez przekroju na podstawie zdjęcia całego tłoka czy zapewnień sprzedawcy nie jesteś wstanie  zauważyć i stwierdzić różnic., Tylko przekroje. Bez zmiany pojemności komory spalania nie ma możliwości zmiany stopnia sprężania które są podane wyraźnie i to najmniej trzy 15, 16 i 17 bez przecinka.  

http://www.motordetal.ru/catalog/engine/mmz/-/sets/-/-/-/

 

Edytowano przez seweryn20

BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale tak samo mi tłumaczono w Mińsku pisałem maila i oni mi wysyłali zdjęcia i tak mi to opisali. Tłoki można zakładać od emisji euro 0 do traktora nawet z1979 roku . Chodziło mi o komorę i właśnie tam tłumaczono mi też o wysokościach wałków rozrządu , jak bardzo ważne jest osadzenie wtryskiwacza w głowicy że musi wystawać w głowicy do płaszczyzny 1,2 mm bo paliwo nie będzie wtryśnięte do komory spalania tylko na tłok. Mówili że na rynku jest dużo końcówek i mają różne wysokości. Wszystko co mi ten człowiek opisał okazało się prawdą więc dlaczego o tłokach mieli by kłamać. Do tej pory produkują silnik D-242 o mocy 62 konie i w nim też montują już tłoki na 3 pierścienie które są stosowane w silnikach z turbo o emisji spalin euro 0 .


Podkładki są niby jednego wymiaru pod wtryski ale są one dostosowane do oryginalnych rozpylaczy , jak ktoś ma zdjętą głowicę to niech sobie zmierzy ile się chowają w stosunku do płaszczyzny głowicy. Jeden będzie miał 0.7 inny 0.9 a kolejny 1.5 mm w zależności od producenta. Skoro między innymi takie rzeczy mi tłumaczył to wychodzi na to że dokładał wszelkich starań ażeby silnik chodził jak najlepiej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Możliwe że tłoki występują zamiennie wersji silnika jest tyle że się w pale nie mieści ale nie o to mi chodzi tylko o fakt że są różne komory i różne z tego tytułu stopnie sprężania. Jest to nie do ogarnięcia wizualnie ani na podstawie zdjęć czy opisu średnicy czy głębokości. W każdym razie patrząc na silniki d-240 i d-245 najstarszej generacji stosowanego w belarusach są dosłownie dwa typy jeśli chodzi o stopień sprężania.

Sam wtrysk fizycznie nie jest wstanie wtrysnąć paliwa na denko tłoka bo jest ono pod sama głowica ale faktycznie jego wystawanie z gniazda ma wpływ. 


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Wracając do pompy oleju, to w silnikach z natryskiem są zastosowane zębatki z wolnoobrotowego D50


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niech mnie ktoś poprawi jeśli się myle . Wychodzi na to że smarowanie turbo które jest podłączone pod zasilanie chłodnicy oleju nie jest dobrym pomysłem. Wczoraj uruchomiłem traktor ,ciśnienie wskoczyło na zegarze a przez przewód turbo nie leciał olej . Odkręciłem turbo i traktor chodził przez około 10 minut i dopiero powoli zaczęły się pojawiać pierwsze krople. Czy nie jest tak że w filtrze są dwa zaworki jeden z nich powoduje to ze w pierwszej kolejności olej musi zasilić wał itp i dopiero jak się chwilę rozgrzeje to przepuszcza na chłodnicę? Pierwsze moje podłączenie smarowania turbo było z przewodu od manometra. I tam olej leciał  błyskawicznie , teraz zastanawiam się czy tak jak ja mam podłączone nie jest błędem.Bo turbo chodzi przez pierwsze minuty bez smarowania a tym bardziej w zimę.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niech mnie ktoś poprawi jeśli się myle . Wychodzi na to że smarowanie turbo które jest podłączone pod zasilanie chłodnicy oleju nie jest dobrym pomysłem. Wczoraj uruchomiłem traktor ,ciśnienie wskoczyło na zegarze a przez przewód turbo nie leciał olej . Odkręciłem turbo i traktor chodził przez około 10 minut i dopiero powoli zaczęły się pojawiać pierwsze krople. Czy nie jest tak że w filtrze są dwa zaworki jeden z nich powoduje to ze w pierwszej kolejności olej musi zasilić wał itp i dopiero jak się chwilę rozgrzeje to przepuszcza na chłodnicę? Pierwsze moje podłączenie smarowania turbo było z przewodu od manometra. I tam olej leciał  błyskawicznie , teraz zastanawiam się czy tak jak ja mam podłączone nie jest błędem.Bo turbo chodzi przez pierwsze minuty bez smarowania a tym bardziej w zimę.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

teraz sprawdziłem i jednak olej leci na turbo od razu , wczoraj może po składaniu musiało  się wszystko uzupełnić a mróz był i olej gęsty to i trochę czasu zeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarosław    0

Tak to błąd,  smarowanie turbo łączysz w miejsce czujnika ciśnienia oleju dajesz trójnik ,idzie to kupić w sklepach rolniczych ,i najważniejsze turbo nigdy nie może nawet przez chwile chodzić bez oleju .Po prostu się zniszczą tulejki i oś wirnika ,dużo tego na rozbierałem,jedyny przypadek kiedy turbo chodzi bez ciśnienia oleju to od chwili odpalenia do wytworzenia ciśnienia przez pompę olejową,jeśli masz zegar ciśnienia oleju bardzo dobrze to widać jak ciśnienie rośnie w układzie smarowania ,wpisz w forum tytuł ( ciśnienie turbo 1014) Opisałem tam moje przeróbki na małych ursusach może coś ci pomoże, jest mój nr telefonu ,można śmiało dzwonić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Kolego, a jak tam wałek?

Jest różnica, czy bez obciążenia to samo, a dopiero w jeździe się pokaże?


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Bez obciążenia silnika to raczej nic się nie dowie. A samym wałkiem bym się za bardzo nie przejmował aż do tego stopnia skoro na tym z d-240 turbo pompuje jak szalone. 


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Tu nie chodzi o pompowanie, bo turbo wytwarza ciśnienie zawsze, ale jak się zawory szerzej otworzą, to będzie lepsze napełnienie cylindrów. W wolnossaku widać to po znacznym dymieniu, nawet przy idealnym kącie wtrysku i sprawnych końcówkach.

 

A jak to jest z tymi TKR6 z gruszką?

Dałoby więcej mocy, czy to tylko przeznaczone do aut (np MAZ)

Tylko czy to jest zmienna geometria czy waste-gate?

 

https://images.ua.prom.st/174052610_w800_h640_tkr_6_5_10_06.jpg

Edytowano przez zbyszekbrzuze

KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza różnica jaką zaobserwowałem to , to że silnik jest bardzo czuły na dotknięcie dzwigni gazu. Kolejna to wcześniej miałem ustawioną dawkę paliwa tak że jak przy gazowałem to

 czarnym dymem rzucał teraz na tej dawce dymu nie widać w ogóle . To na postoju, jeździć jeszcze nie jeździłem może dziś spróbuje to napisze. Na pewno silnik  chodzi ciszej jak by był zalany pełny olejem. Taki z tłumiony dźwięk , myślę że to zasługa nowych kół rozrządu . W silniku mam teraz wymienione : Tłoki , tuleje , pierścienie, tulejki korbowodów i sworznie , nowa głowica, wszystkie koła zębate, wszystkie panewki, pompę wody, wałek rozrządu, nowe końcówki wzm , nowa klawiatura , no w sumie to został stary blok z tulejkami wałka rozrządu i wał a i korbowody są stare.  A najlepszy jest jeden temat , ciśnienie oleju. Teraz jak ktoś mi powie że jak na zimnym jest 3 a na gorącym będzie 1 to nie ma co zaglądać bo na pewno jest wszystko dobrze to nie posłucham się za chiny.  Zostawiłem pierwszą panewkę od koła pasowego i ostatnią od koła zamachowego. Złapałem za koło pasowe i wał miał taki luz góra dół że stukał jak poje... ny , wystarczyło że na próbę założyłem nowe panewki po stronie koła pasowego i nie stukał w ogóle. Do tego w wolnej chwili wstawię wam zdjęcia jak wyglądały panewki główne , opiłki z nowej podstawy filtra oleju zmasakrowały je . Niektóre miały takie głębokie rysy że prawie zostały przecięte na dwie połówki. Ciśnienie oleju miałem na zimnym 3,3 a na gorącym 1,1 i jak to wytłumaczyć? Teraz jest cały czas 4 a na gorącym na ok 80 st ma 3.5 myślę  że w polu spadnie do 3. Ale faktem jest że tych panewek prawie nie było i ciśnienie silnik miał i kopyto by wystawił z takim ciśnieniem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Jeśli pompuje nawet do 1,2 bara u mnie to trzeba założyć że silnik dostaje na tyle powietrza potem paliwa by wytworzyć ilość spalin które turbo napędzą tak że daje rady.

W nowszej wersji tkr6 jest westgate nie ma ona zmiennej geometrii  a część zimna jest taka sama, część gorąca mniejsza. Na pewno można je stosować zamiennie mają taki sam zakres pracy i są stosowane w silnikach d-245.2.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Reakcja na gaz może byc taka dobra, bo nie ma luzu i kąt wtrysku się nie rozjeżdża

Moje panewki też nie były najlepsze:

post-10681-0-30224100-1483872199_thumb.jpg

Olej u nas nigdy nie był wymieniany, tylko dolewany (8lat)

Stan filtra oleju:

post-10681-0-42128200-1483872677_thumb.jpg

Panewki przyszły takie:

post-10681-0-37620000-1483872698_thumb.jpg

PS Edytowałem poprzedni post

 


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no to u mnie stan panewek podobny tylko rysy na jednej były bardzo głębokie , panewki założyłem takie same jak masz ty i mój wał ma wybite logo właśnie tej firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

Tu nie chodzi o pompowanie, bo turbo wytwarza ciśnienie zawsze, ale jak się zawory szerzej otworzą, to będzie lepsze napełnienie cylindrów. W wolnossaku widać to po znacznym dymieniu, nawet przy idealnym kącie wtrysku i sprawnych końcówkach.

 

A jak to jest z tymi TKR6 z gruszką?

Dałoby więcej mocy, czy to tylko przeznaczone do aut (np MAZ)

Tylko czy to jest zmienna geometria czy waste-gate?

 

https://images.ua.prom.st/174052610_w800_h640_tkr_6_5_10_06.jpg

Na pewno jest to waste-gate.

Niezła heca, ciekawe jak to skomentuje @seweryn20. Kiedyś miałem z nim ostre spięcie o to że nazwałem turbo w rusku "pierwszym, prostym i już przestarzałym turbo", strasznie się o to spieniał.

 

Wracając do zdjęcia, co rzuca się w oczy?  Dużo mniejszy korpus ciepłego, co za tym idzie jest dużo mniejszy wirnik i skutkiem tego jest mniejsza bezwładność (ciężar) układu. Dzięki temu wirnik szybciej się rozpędza i zatrzymuje. Druga sprawa i najważniejsza że dzięki temu (nowa konstrukcja) sprężarka lepiej pompuje, już przy niskich obr. silnika (większa moc od dołu) ale przez to silnik będzie przeładowywany na wysokich obr. i dlatego pod koniec trzeba upuścić część spalin i po to zawór.

 

Dodatkowa zaleta to że można regulować max. doładowanie zależnie od konkretnej mocy silnika, bo jak tu wszyscy wiedzą moce tego silnika są różne a przeładowywanie niewyżyłowanego silnika nie jest korzystne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pompuje nawet do 1,2 bara u mnie to trzeba założyć że silnik dostaje na tyle powietrza potem paliwa by wytworzyć ilość spalin które turbo napędzą tak że daje rady.

W nowszej wersji tkr6 jest westgate nie ma ona zmiennej geometrii  a część zimna jest taka sama, część gorąca mniejsza. Na pewno można je stosować zamiennie mają taki sam zakres pracy i są stosowane w silnikach d-245.2.

Ja mam turbo z westgate i ciśnienie ustawione max 0.8 , tylko mi chodzi o raptowne gazowanie na postoju . Wcześniej zadymił bo turbo nie zdążyło dmuchnąć a teraz na tej samej dawce nie dymi w ogóle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Jedna panewka to chyba chciała się obrócić, ale to skutki jazdy bez ciśnienia, bo tak brał olej do tego wyrzucał przez miarke i smok krzywy.

Tulejki korbowodowe są w miarę OK, jedna ma trochę luzu, ale do przeżycia, we Władku miałem gorsze, bo stukały.

 

Czyli zmieniac ten wałek, czy składać jak jest?

 

EDIT:

Pytam, bo nie chcę mieć jak w T25, że jest po remoncie, wszystko ustwaione, nowe koncowki na 180 bar i przy dodaniu oraz pod obciążeniem troszke zakopci, a pali 2,5 litra.

Drugi T25 pali 3,5 litra, od nowości nie rozbierany silnik(1900MTH), wtryski też do roboty, a dymu nie zobaczysz. Pod obciążeniem zaczyna tylko głośniej chodzić.

Edytowano przez zbyszekbrzuze

KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz 200 zł to wymień bo na pewno nikt go wcześniej nie wymienił jak robić remont to solidnie. gdybyś miał mikrometr to sam byś mógł ocenić jego stan. A jaki ma wpływ na pracę silnika wałek rozrządu to można poczytać na internecie ale np na podstawie innych silników.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Ojcu się wytarł w maluchu, to stapiał świece zapłonowe, zaczął chodzić na jeden cylinder i go tak postawił, stoi już chyba z 10lat


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Ptaszyna co było minęło a turbo w ruskim jest proste czy z czy bez wesgata i tu masz rację nie sprzeczał bym się o to. 

W ruskim założyli upustowy, patrząc na nie to nie wiem czy gorąca strona w ogóle się zmieniła poza odlewem pod zawór. 

Obie mają średnicę wirników taką samą, 61 mm, ciśnienie doładowania efektywne 0,72 bara, obroty wirnika 120.000.

Różnica jest za to w ciśnieniu efektywnym minimalnym w gorącej części gdzie bez zaworu wynosi 0,71 bara a w tej z zaworem 0,65.

Czyli patrząc na dane samej turbiny i dane silników w nie wyposażonych nie zmieniło to parametrów silnika w ogóle może jedynie minimalnie wcześniej zaczyna efektywną pracę ta z zaworem.

 

hurlimannD70  

Masz w pompie korektor ciśnieniowy?


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurczę ja chyba nie napisałem że turbo mam od stara 742 , pasuje idealnie bez większych przeróbek i w ogóle go nie widać jest jest całkowicie schowane pod maską.  Bardzo szybko wstaje i dmucha w zależności jak ustawisz bo ma możliwość regulacji. Korektor dawki zrobiłem sam z westgate starego typu od audi 2.5 tdi . W chwili gdy ciśnienie w kolektorze ssącym wzrasta cięgło od przerobionego westgate cofa się i zwiększa dawkę paliwa. Trochę mi zeszło ze zestrojeniem tego wszystkiego razem ale teraz działa za***iście. Dawkę dostaje od 0.6 bar, ustawiłem dawkę tak że przy obciążeniu lekko dymek widać . Efekt jest taki że jak przyspieszam w pewnym momencie dostaje takiego kopa że koła zrywają ziemię na 9 biegu. Pompa którą mam nie ma korektora i nie były dla niej przewidziane więc zrobiłem sam i nawet oryginalnie to wygląda. 


taka turbina

post-92781-0-25079600-1483885562.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

W oryginalnej pompie korektor zaczyna podnosić dawkę  już przy ciśnieniu 0,05-0,1 bara. 

U mnie po przekroczeniu 2000 dostaje takiego strzałą że szok a ciśnienie w kolektorze wzrasta do 1,2 bara i spada dopiero po wyrównaniu obrotów. 

Nawiasem mówiąc fajna zabawa z korektorem i sama pompą. 


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez salas89
      witam mam pytanie o rade w sprawie zakupu białoruski . Uzywana była by do ladowania obornika i wapna  , co rocznego odkopania rowu , wykopania fundamentow pod budowe domu i wielu prac porzadkowych w gospoarstwie . Znajomy chce mi sprzedac 2 białoruski rolnicze w kwadratowej budzie ze wszystkimi łyzkami , widłami , itp posiadaja papiery na jego babcie , chce za to 9500zł ale jedna ma uszkodzony silnik ( brak glowicy) a druga niby sprawna ale nie odpalana od 5 lat , opony troszke kiepskie z tyłu maja (chyba jeszcze orginalne od nowosci). Cena troszke przewyzsza cene złomu wiec duzej straty by nie bylo , tylko czy jest sens sie w to pakowac ? Czy taki jumz moze cos w polu porobic czy juz tylko zlomowisko go czeka ? 
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Maksol
      Witam chciałbym zapytać posiadaczy ciągników mtz Pronar 82 w wersji sa i tsa o opinie o tych ciągnikach i o tym co należy sprawdzić przy zakupie tych ciągników.
    • Przez iridium3000
      Witam. Chciałbym się dowiedzieć w jakim zakresie obrotów najlepiej się poruszać w celu ekonomicznego spalania 952.3 w czasie transportu i prac polowych.
      W orce trzymam 1800obr w transporcie 1600obr 
      Myślicie że można by zejść w pracach polowych do 1600obr a w transporcie 1400obr czy to za mało?
      Z tego co widziałem nowy  Fendt  120koni w orce latał na 1550obr. Dla tego jestem ciekawy czy w MTZ również można zejść z obrotów w celu redukcji spalania.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj