Problem z odpaleniem Ursus C-330.

[wb1402 0]

 

 

 

Już pisałem w którymś z ostatnich postów że jutro rozbierzemy przód ciągnika z kołami zaplonu ponieważ jest właśnie problem z ustawieniem początku wtrysku.

 

Czekam na dalszą ,konkretną podpowiedż.

Jak w piątek to rozbierzemy to poinformuję was o efektach.

 

Zrobiliśmy jak wyżej napisane i kliny są dobre.W pompie paliwowej też sprawdzony klin i też jest dobrze.

W takiej sytuacji pozostało tylko sprawdzić pompę wtryskową ktora jest jeden miesiąc po remoncie.

Może to jutro zrobię.

Przypomnę że ciężko jest go odpalić , chodzi nierówno , z komina leci ogień i ciężko ustawić początek wtrysku.Wszystko sprawdzilimy oprócz pompy która jest po remoncie.

Jak to nie będzie to już nie wiem.

Może ktoś jeszcze coś podpowie!!!!!!!!

Po przeglądzie pompy poinformuję Was.

[330CUrsus 0]

Myślę myślę i jedyne co mi do głowy przyszło to może nie szczelne zawory-słabo by palił bo słaba kompresja ale chyba nie byłby tak nieszczelne że ogień by buchał ale iskry owszem i jeszcze jedna rzecz-sprawdziliście czy znaki na kołach zębatych się pokrywają?

[kolatek 0]

Musisz wrócić do czasu od kiedy tak się dzieje - jeśli po wymianie pompy, to żle ją zamontowałeś lub mechanik pompe popie**** :rolleyes:

[wb1402 0]

Załączam zdjęcia montażu świecy płomieniowej w moim c-330:

 

 

[wb1402 0]

Myślę myślę i jedyne co mi do głowy przyszło to może nie szczelne zawory-słabo by palił bo słaba kompresja ale chyba nie byłby tak nieszczelne że ogień by buchał ale iskry owszem i jeszcze jedna rzecz-sprawdziliście czy znaki na kołach zębatych się pokrywają?

Zawory włąśnie prześlifowaliśmy.

 

Musisz wrócić do czasu od kiedy tak się dzieje - jeśli po wymianie pompy, to żle ją zamontowałeś lub mechanik pompe popie**** :rolleyes:

 

Własnie pompę przywiozłem z warsztatu i wszystko jest OK!!!!!

Doszedłem do takiego wnosku że przyczyną tej usterki bądzie niewłaściwy montaż pompy jak to napisal kolega wyżej.Nie można było prawidłowo ustawić np.początku wtrysku.

 

Pompę osobiście już zamontowałem ale nie wyregulowana bo z przodu są wymontowane koła z rozrządu a z ich ustawioeniem nie podejmuję się.Mechanicy mówią że jest zimno.

 

Poinformuję Was o efekcie pracy w usuwaniu usterki.

[330CUrsus 0]

A tego przewoda to dłuższego już nie było do tej świecy? Bo co go tak zakręcać jak można króciutki i elegancko będzie. A skąd kolego jesteś? Jak gdzieś blisko to byśmy ustawili ten kąt wtrysku.

[kielbasa 1]

Roki to już kiedyś pisał, ale powtórzę: kołkiem nie ustawi się zapłonu, bo jak będzie duży luz na kołach rozrządu to kicha. Ustawiasz koła zębami na znaki, potem piastę tak, żeby było widać znaczek O i już jest w granicach tych książkowych 30* przed GMP. Dostrajasz sobie to przesuwając wałkiem pompy o 1cm w jedną albo w druga, aż dojdziesz do perfekcji.

[wb1402 0]

A tego przewoda to dłuższego już nie było do tej świecy? Bo co go tak zakręcać jak można króciutki i elegancko będzie. A skąd kolego jesteś? Jak gdzieś blisko to byśmy ustawili ten kąt wtrysku.

W trzech sklepach nie mieli takiego krótszego przewodu.

Jestem z mazowieckiego od Radomia.

Początek wtrysku to bym ustawił bo mam chyba z trzy książki na temat C-330.

[Rafal29 9]

Jeśli luz na kołach rozrządu nie przekracza 0,5mm to mozna ustawiac na kołek a jak większy to rozrząd kwalifikuje sie do wymiany bo co z tego że jakos ustawisz pompe jak wałek rozrządu będzie i tak opóżniony i silnik nie będzie miał pełnej mocy.

[ursus12 2]

Załączam zdjęcia montażu świecy płomieniowej w moim c-330:

 

 

 

a dlaczego świecy nie wkręciłeś tam gdzie jest ten plastikowy korek

[330CUrsus 0]

Bo pewnie jak nie pali to odkręca ten korek i daje kopcia.

[Grzesiek84 30]

bo jak sugerował uważa że dawała mały efekt ja mam zamontowaną jak na zdjęciach które dodałem w temacie http://www.agrofoto.pl/forum/topic/11454-pomieniowa-czy-arowa/page__st__40__p__450584entry450584 jakie efekty będą opisze wkrótce. W temacie podanym wcześniej opisałem już co i jak po można powiedzieć małym remoncie efekt jak najbardziej na tak

[wb1402 0]

Witam!!!!

Wszystko jest przekopane i cały czas jest żle w ciągniku.

W tej chwili zajmuję się tylko ustawianiem początku wtrysku.

Roki to już kiedyś pisał, ale powtórzę: kołkiem nie ustawi się zapłonu, bo jak będzie chociaż minimalny luz na kołach rozrządu to kicha. Ustawiasz koła zębami na znaki, potem piastę tak, żeby było widać znaczek O i już jest w granicach tych książkowych 30* przed GMP. Dostrajasz sobie to przesuwając wałkiem pompy o 1cm w jedną albo w druga, aż dojdziesz do perfekcji.

Robię to na zasadzie jak wyżej bo jak z książki to kaszana.

Jest już nieżle.

Tylko jak jest zimny to przez kilka sekund pracuje nierowno ale po chwili ustabilizuje się.

Tak musi być czy jest jeszcze ustarka!!!!!!!

Czekam na inne sugestie!!!!!!!

[330CUrsus 0]

No chyba nie powinno tak być bo moja np. przy -10 czy troszkę mocniejszym mrozie zapala elegancko i chodzi równo. A jak Twoja przy tym morozie co jest teraz chodzi nie równo no to jest chyba nie dobrze. Ale przejedź się nią zobacz czy dymi po rozgrzaniu jak nie dymi i ma chęć wejść w obroty to już tak zostaw. Może po prostu paliwo się cofnęło i wtedy je zaciąga i chodzi nie równo. Ale proponuję ją rozgrzać i zobaczyć jak się będzie zachowywała ciepła.

[Marcincc360 70]

Witam.

A filtry zmieniłeś ?

[330CUrsus 0]

O to też dobry trop Marincc360 ale to jest raczej oczywista rzecz to nie pytałem o nią .

[wb1402 0]

No chyba nie powinno tak być bo moja np. przy -10 czy troszkę mocniejszym mrozie zapala elegancko i chodzi równo. A jak Twoja przy tym morozie co jest teraz chodzi nie równo no to jest chyba nie dobrze. Ale przejedź się nią zobacz czy dymi po rozgrzaniu jak nie dymi i ma chęć wejść w obroty to już tak zostaw. Może po prostu paliwo się cofnęło i wtedy je zaciąga i chodzi nie równo. Ale proponuję ją rozgrzać i zobaczyć jak się będzie zachowywała ciepła.

Tak powinno być jak kolega napisał!!!!!

Jeśli ciągnik jest ciepły to jest super(zimny trochę dymi a jak ciepły nie dymi) i zapalanie jest super.

Nie za bardzo rozumię przedostatniego zdania: Może po prostu paliwo się cofnęło i wtedy je zaciąga i chodzi nie równo.

O co to chodzi?

 

Filtry są wymienione!!!!!!

 

I ostatnie zdanie : Dziś odprowadziłem ciągnik to zarejstrowanego warsztatu.

 

O efekcie pracy poinformuję Was!!!!!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

;

[330CUrsus 0]

Chodziło o to że przez całą noc postoi i paliwo się cofnie z pompy itd. Wtedy jak odpalisz to chodzi na resztkach co zostało w pompie i przerywa ale po chwili pompka zasilająca zaciągnie paliwa i chodzi elegancko.

[kielbasa 1]

Jeżeli paliwo ucieka, to jest gdzieś nieszczelność, albo zaworki przy sekcjach puszczają.

[Roki212 1818]

Chodziło o to że przez całą noc postoi i paliwo się cofnie z pompy itd. Wtedy jak odpalisz to chodzi na resztkach co zostało w pompie i przerywa ale po chwili pompka zasilająca zaciągnie paliwa i chodzi elegancko.

jak paliwo sie cofa to zaworki tłoczące do wymiany nad sekcjami, mogą być zatarte lub w przelewie w miejscu połączenia przelewu z pompą jest zaworek (sprężynka z kulką)sprężynka mogła pęknąć i powietrze wciąga z przelewu i się cofa wtedy;)

[330CUrsus 0]

Ja wiem od czego paliwo spływa z pompy i przewodów tylko podaję że może od tego przerywać przy rozruchu zimnego silnka.

 

 

 

 

<------- 400 post

[Grzesiek84 30]

moja na zimnym zaraz po odpaleniu też pracuje równo, tak jak kolega wyżej pisze może paliwo Ci się cofa lub przytyka i zanim poda to nie równo pracuje, sprawdź gdy się rozgrzeje jak pracuje no i jak zapala na rozgrzanym czy też tak jest że nie równo pracuje

[Roki212 1818]

Ja wiem od czego paliwo spływa z pompy i przewodów tylko podaję że może od tego przerywać przy rozruchu zimnego silnka.

 

 

 

 

<------- 400 post

no coś ty naprawde a myslałem że może nie wiesz :)

[wb1402 0]

Chodziło o to że przez całą noc postoi i paliwo się cofnie z pompy itd. Wtedy jak odpalisz to chodzi na resztkach co zostało w pompie i przerywa ale po chwili pompka zasilająca zaciągnie paliwa i chodzi elegancko.

Dziękuję juz zrozomiałem.

Pompa jest po remoncie i po dwójnym sprawdzeniu.

Ciągnik jest u konkretnego gościa.

Czekam na odpowiedzi!!!!!!!!

[330CUrsus 0]

no coś ty naprawde a myslałem że może nie wiesz

 

 

 

No patrz tak jakoś to wiem . No to czekamy na rezultaty jak tam po remoncie pompy. Co robione było dokładnie? I ile taka impreza Cię kosztowała jeśli to nie tajemnica.