kalipso156

Ciągnik w przedziale 61-80 tysięcy złotych

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
ZirakS    0

Za takie pieniądze to ty chyba tylko lipnego fotona kupisz...


Nie zezwalam na wynoszenie moim zdjęć poza portal bez mojej zgody. Zapytaj mnie o to ;)
Zapraszam na mój kanał na YouTube, znajdziesz mnie pod nickiem StudioUrsus4514

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krawczyk3    0

Szukam ciągnika do 70 000 zł.

Ma zastąpić właśnie sprzedanego MTZ 82.

Będzie pracował na 35ha przy pługu, agregacie podorywkowym i agregacie uprawowym (z tymi maszynami pracował MTZ).

Moc 80 - 100KM.

 

Rozglądałem się za John Deerem.

Poczytałem już sporo postów. O awaryjności, spalaniu itp.

Nie mniej jednak, mam dziwne wrażenia.

Miejscami polecacie 6X10, ewentualnie 6X00 - jak patrzę na te ciągniki, to na allegro rok ok 94-95 można dostać w tej cenie.

Z drugiej strony na allegro, to ciągniki 6320 lub 6430 dużo młodsze można dostać w podobnej cenie.

Skąd taka różnica?

 

A może coś innego w tej cenie?

Ale najlepiej nie starszego niż 1995 rok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hymm John Deere dobra firma ale może było by coś młodszego i w niższej cenie. Nie wiem jak teraz z cenami ciągników ale może jakiś Massey Ferguson albo stare Fendty 90 rocznik maszyny nie do zdarcia lecz cene trzymaja;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
case4230lp    0

Case 4240 albo 5120 są to 4 cylindrowce 95km potem 6 5130,5140 Polecam są mocne i niezawodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Murphys    152

pomyśl do tych JD starszych części trzeba sprowadzać coś się popsuje stoisz i płaczesz.

Ja bym ci proponował Ursuska 1014 lub 1224 wg mnie ten 1224 był by lepszy zapas mocy zawsze sie przyda.

reszte kaski na odpicowanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MgrLukash    154
Napisano (edytowany)

Sprowadzisz raz i masz z głowy :P Ogólnie rzecz biorąc świat idzie do przodu...

Dziś niema już większego problemu z dostępnością części no chyba że już naprawdę jakiś żadko spotykany egzemplarz chemy naprawic ;)

 

Większośc części do Ursusa oferownych na rynku to tanie rzemiosło, które ceną odzwierciedla swoją jakośc ;)

Edytowano przez MgrLukash

♫Life Is Music♫
♫Music Is Life♫

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jendrek    124
Napisano (edytowany)

A ja ci proponuję za te pieniądze Zetora 7341 albo starszą wersję Proximy, na pewno kupisz młodszego od tych JD i nie wydasz majątku na ewentualne naprawy a części kupisz wszędzie prawie od ręki.

Edytowano przez jendrek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszpa1    0

Szukam ciągnika do 70 000 zł.

Ma zastąpić właśnie sprzedanego MTZ 82.

Będzie pracował na 35ha przy pługu, agregacie podorywkowym i agregacie uprawowym (z tymi maszynami pracował MTZ).

Moc 80 - 100KM.

 

Rozglądałem się za John Deerem.

Poczytałem już sporo postów. O awaryjności, spalaniu itp.

Nie mniej jednak, mam dziwne wrażenia.

Miejscami polecacie 6X10, ewentualnie 6X00 - jak patrzę na te ciągniki, to na allegro rok ok 94-95 można dostać w tej cenie.

Z drugiej strony na allegro, to ciągniki 6320 lub 6430 dużo młodsze można dostać w podobnej cenie.

Skąd taka różnica?

 

A może coś innego w tej cenie?

Ale najlepiej nie starszego niż 1995 rok..

ja juz troche ciagników mialem a john deere'a mam drugiego z serii 6100 (78KM). ma 12 tys mtg a smiga elegancko;)...jest z 96 roku ale nie pracował w polu.tylko w transporcie. ja dalem 46 tys + 3 tys wąskie koła do upraw miedzyrzedowych ale sam go sobie sprowadzilem .dawali mi za niego 56 tys ale poki co nie mam zamiaru sie z nim rozstac;), moim zdaniem nie pali tak strasznie a robote robi konkretna . Raz zdarzyło mi sie pracowac nim przy aregacie uprawowo-siewnym 3 metrowym to szedł jak przysłowiowa burza:D. troche mu przód unosiło ale to dlatego ze mam sciagniete obciazniki z przodu poniewaz pełni funckje ciagnika do prac lekkich. osobiscie polecam . a i serie 6X00 lub 6X10 sa drogie poniewaz maja dobra opinie. bardzo zywotny silnik , komfort i nie jest strasznie skomplikowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszpa1    0

aha i nie słuchaj głupot ludzi typu ze lepiej kupic ursusa lub zetora bo łatwiej o czesci. obecnie nie ma problemu z czesciami do jd , chyba ze do jakis starych 40 letnich klamotów. ja swojego mam rok i pękł mi przez ten czas tylko wąż od orbitrola , wymiana 65 zł. a uwierz mi ze jd w granicach 10 tys mtg to tak jakby zetor miał 5 tys mtg. czesto ludzi odstraszaja przebiegi. serie 6X00 i 6X10. podobno przechodza od 15 do 20 tys mtg bez remontu kapitalnego w tym czasie zajezdził bys nie jednego zetora lub ursusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mario81    118

Ja nie polecam JD mimo tego ze posiadam 6320 własnie ze względu na spalanie.Ciągnik ten powinien robic tylko w polu i ciezko tyrac i z tego pola nie zjezdzac wtedy spalanie jest ok w porównaniu do zrobionej pracy.Ale gdy zaczynaja sie jakies przejazdy,transport tzw jezdzenie wokół komina to ciagnik sie ne nadaje tego.Nowe ciagniki w ciezkich pracach wszystkie spalaja podobnie ale w lekkich juz nie i na to trzeba zwrócic uwage.Ja mam bardzo duzo przejazdów bo pola od siebie nawet 15km oddalone i jelen sie nie sprawdza w tych przejazdach ani lekkich pracach.Jesli chodzi o trwałosc ,osiagi nie mozna mu nic zarzucic i narzekac.Skoncza mi sie zobowiązania wobec prowu to sprzedaje go i biore Fendta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszpa1    0

mario , podobno seria ta ktora ty masz nie byla najlepszym wydaniem jd. tez myslalem nad fendtem zamiast zetora , ale porownujac fendta do jd to trzeba liczyc około 30 , 40 % kasy wiecej na fendta wiec chyba jd sobie sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szuma    13

co do JD to niema problemu z czesciami bo u kazdego przedstawicela dostaniesz czesci o ile cos sie popsuje bo to malo awaryjne maszyny, za te pieniadze jak poszukasz to znajdziesz dobry egzemplarz.


"Siła w jedności, jedność w wierzę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszpa1    0

no wlasnie o to chodzi ale wiele osob przerazona jest przebiegami jd . kiedys bylem z kolega po jd dla niego to sie przestraszył ze 15 letni jd ma 10 tys mtg :D. ja tam juz troche swoim robie wiec moge powiedziec ze u mnie sprawuje sie bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakub97M    0

jakiegoś zetorka lub fendta bo do zetorów łatwo z częściami a fendty sie nie psują czesto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszpa1    0

hehe widze ze moj przedmówca poleca zetora z racji dostepności czesci :D , jak mowilem wczesniej obecnie z czesciami nie ma problemu praktycznie do kazdego ciagnika. a i kolega pominał fakt ze porównywalny fendt do zetora bedzie co najmniej jeszcze raz tak drogi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DEVID    1

Ja mogę polecić Ursusa 914 bez turba 80 KM Z TURBEM 100KM bardzo dobre i nie zawodne ciągniki sam posiadam takiego na arele podobnym do twojego wcześniej miałem 904 dobre ciągniki za przystępna cenne uciąg maja duży i wage odpowiednia u mnie w 5 skibach bez problemu śmigam pozatym jak działa zółw tzw półbiegi można go przyśpieszyć lub zwolnić na każdym biegu jednocześnie wsteczny też jest na każdym biegu duża kabina miejsce na 2 osobę niezawdone ciągniki spalanie nie porówmywalne do tych smoków JD dla jeleni a paliwo bardzo drozeje polecam do letszych prac mam zetorka 6211 i 6011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzmot    0

Witam. Chciałbym się dowiedzieć jaki ciągnik polecacie używany od 2000r w góre do kwoty max. 70 tyś zł o mocy 65-75 km.

 

Mam kilka pomysłów;

-Zetor 6340, 6341, 7340, 7341, bardzo bym prosił o opinie o tych traktorach i o inne sugestie ;)

 

zależy mi trochę na czasie, a i jeszcze jakby ktoś mi pomógł rozwiązać zagadkę ile km ma zetorek 5340 bo na każdej stronie podają co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MgrLukash    154

Niczego się niedowie bo to jest poprostu konedata.net przetłumaczona na język polski i zawiera ona błędne dane ponieważ są to wersje na skandynawię <_<

 

5340 z tego co mi wiadomo ma 62,6KM (niestety niepamietam w jakiej normie :unsure: )

 

A w grę wchodzi tylko Zetor czy inne marki też mogą byc?

 

Napisz jeszcze do czego ma służyc ten ciągnik i na ilu Ha pracowac.

Edytowano przez MgrLukash

♫Life Is Music♫
♫Music Is Life♫

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzmot    0

hmm no nie tylko Zetory ale tak jak patrzyłem to jest ich najwięcej i są chyba stosunkowo bezawaryjne?

patrzyłem też na Lamborghini i John Deera

 

ma to być podstawowy ciągnik na około 10 ha w górzystym terenie, potrzebuje dość mocny ciągnik bo oprócz zwykłych prac polowych będzie służył do zwożenia z pola kapusty czy kalafiorów zwłaszcza kapusty zimowej. Kilka razy się już utopiłem c360 bo nie ma napędy 4x4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MgrLukash    154

Jeśli chodzi o Zetora 5340 to w gospodarstwie mojego ojca jest od nowego(1998) obecnie ma ponad 4700mth kilka rzeczy się w nim wymieniło ale skrzynia i silnik jeszcze nie ruszane :)

 

Hmmm... a niezastanawiałeś się nad Valmetem z serii 100 bo chyba w tej cenie można znaleźc w miarę młodego i w niezłym stanie tyle że w tym przedziale mocy będzie on miał 3cylindrowy silnik :P


♫Life Is Music♫
♫Music Is Life♫

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzmot    0

hmm poszukałem troche i nie znalazlem zadnego takiego traktora w Polsce do kupienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mister    54

Ale ta Valtra jak tak patrzyłem to mth sporo.

Opinie na temat zetora- poczytaj na forum generalnie znajomi je chwalą to chyba coś w tym jest.

I jeżeli to ma być zetor to za te pieniądze już kupisz od pierwszego właściciela z nie wielkim przebiegiem.

Moje propozycje to tylko tak na szybko--

http://allegro.pl/zetor-7341-super-turbo-i1704983654.html

http://otomoto.pl/zetor-5340-A78093.html

http://otomoto.pl/zetor-5340-A62642.html

 

Osobiście na twoim miejscu usiadłbym i poszukał jeszcze czegoś w lepszym stanie i przebiegiem z ok 1000mth.

Edytowano przez mister

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez mily123pl
      Witam,jaki ciagnik wybrać do 80 tys od 100 do 120 koni ?
    • Przez slawus
      Złożyłem wniosek na modernizację i teraz zastanawiam się jaki ciągnik wybrać. We wniosku napisałem ciągnik o mocy 80-90 KM i jeszcze zastawiam się jaki sprzęt do takiego ciągnika (pług, agregat, siewnik...) Czytając posty widzę, że są tu znawcy tematu. Dodam, że będzie to podstawowy ciągnik na razie na 15 ha, ale zamierzam powiększyć areał w niedalekiej przyszłości.
    • Przez bobcat2250
      Tak jak w temacie. Liczę na wskazówki i opinie bezpośrednio o traktorach, jak i podejściu serwisu. Do czego warto dopłacić, co lepiej odpuścić. Ciągnik minimum 150 km, choć nie ukrywam że bardziej patrzę na moment obrotowy, oczywiście 6 cylindrów. Raczej bez przedniego Tuza (nie będzie potrzebny - myślę, że rezygnacja z niego pokryje amortyzację przedniej osi), przedni obciążnik nie z walizek, tylko jeden odlew na stałe. Skrzynia nie jestem zdecydowany czy bezstopniowa, czy może same półbiegi w automacie. Zadania dla ciągnika: agregat talerzowy 4m ciągany (będzie kupiony razem z ciągnikiem), transport przyczepami 2x 8 ton, pług 4 skibowy obrotowy, agregat uprawowy i raz w roku rozrzutnik Warfama 13 ton. Biorę pod uwagę tylko marki, które mają blisko serwis:
      1) Steyr Impuls 6150 CVT
      2) New Holland T7.175 AC lub jeśli nie automat to może postawić na większy gabaryt T7.195S, który powinien być sporo tańszy.
      3) John Deere 6155M lub 6175M (nie mam pojęcia czy ten większy jest realny w tej cenie)
      4) Case Puma 150 CVX lub Multicontroller
      I raczej wybór byłby z tej czwórki, a blisko jest jeszcze to:
      5) Deutz 6170 RCshift (widziałem jakąś promocję na ten model, jednak nigdy nie było mi blisko do tej marki traktorów z powodu negatywnych opinii krążących w sieci, aczkolwiek nie było okazji porozmawiać z użytkownikiem takiego traktora)
      6) Massey Ferguson 7S.155 (tutaj również raczej przyciągnęła mnie reklamowana promocja, gdyż serwis tej marki nie ma dobrych opinii)
      7) Claas Arion 630 (również nie mam pojęcia czy to realne sidła cenowe, do tego dealer jest dopiero od niedawna)
      Dodam, że jeśli byłby to Steyr, NH lub Deutz to wtedy traktor byłby kupiony razem z broną talerzową od jednego dealera, a to może zawsze byłoby trochę taniej, albo możnaby wytargować jakieś dodatkowe wyposażenie.
      Grupa CNH raczej pokusiłbym się o bezstopniowa przekładnię, natomiast JD to kiedyś pracowałem na modelu 6820, gdzie było 5 biegów + 4 półbiegi w guzikach i w miarę spoko się to obsługiwało, choć jak czytam forum to każdy pisze o autoquad. Na youtube są komentarze pod filmami bodajże agrofoto.pl że użytkownicy nie są zadowoleni z przekładni w JD jednak nie są to doprecyzowane komentarze. 
      Przy takiej kwocie nie będzie robiło różnicy 20 tyś w tą czy w tamtą, jednak zależy mi żeby 500 tyś nie przekroczyć, bo zaraz pewnie Zaczniecie pisać że JD 6R albo i Fendt od razu. Traktor będzie robił 250 - 500 godzin rocznie z tendencją wzrostową w miarę powiększania parku maszynowego o opryskiwacz i siewnik.
      Na którą opcję Byście postawili i o czym warto pamiętać przy zakupie? Może ktoś proponuje wydłużenie gwarancji, może dopytywać o koszty pierwszych serwisów? Jeszcze nigdy nie kupowałem nowego ciągnika i nie chcę na dzień dobry dać się wydymać. Napiszcie jeszcze jak Rozmawiacie ze sprzedawcami, czy Mówicie że konkretny model chcecie wyceniać, a może że np co za 420 netto Mogą zaoferować? Najlepiej to pewnie jak ciągnik z placu i wtedy wiadomo jaka cena wyjściowa i można Im proponować po 60-70 tyś mniej niż Oni chcą?
      A i jeszcze mi się przypomniała kwestia: czy w ciągniku 150-160 km mają sens koła 42 cale? Za nie z reguły też jest dobre 20 tysięcy dopłaty.
    • Przez Mateusz_105
      Cześć i czołem!
      Przychodzę z pytaniem co wybrać a może coś innego w podobnym przedziale cenowym i moczowym 
      -Nowy solis 60
      -New Holland td5010 2010r 2200mth
      -Kubota m6060 2014r 2400mth
      -Farmtrac dt 675 2011r 2000mth 
      Będzie chodził z agregatem 2,4m,  pługiem 3 i jeździł z przyczepą 3,5t
       
    • Przez ddw2
      Witajcie!
      Szukam ciągnika do różnych prac ale przede wszystkim do rozładunku palet (1500kg)  i odśnieżania drogi utwardzonej kamiennej zimą. Aktualnie robię to C360 ale to mordęga dla mnie i sprzętu który ledwo zipie przy takich pracach.
      Chciałbym wydać maksymalnie 35 tysięcy na ciągnik i 15 na tura. Czego szukać najlepiej? Myślałem nad Ursusem c385 ale boje się że brak przedniego napędu będzie utrudnieniem. Z drugiej strony myślałem nad MTZ 82 ale chciałbym usłyszeć opinię bardziej doświadczonych czy jest jeszcze jakaś inna opcja.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj