Zaloguj się, aby obserwować  
ferguson235

Ursus c330 do remontu czy c330 gotowa do uzytku

Polecane posty

ferguson235    0

Mama do wyburu c330 do remontu rok 1977 i w niej trzeba do slownie wswzystko wymienic czy ewentualnie zakupic c330 po remoncie gotowa do uzytku lecz oczywiscie droższa ?

Ile by kosztował remont generelki w c330 ?

Co by lepiej wybrać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

to bedzie zalezeć ile bedzie wynosiła róznica cen. A generalka zalezy od stanu ciągnika, w 6-8tys byś sie zmieścił nie licząc kabiny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

wszystko zależy :lol: np od stanu, ceny (bo wszystko zrobić to 5-10 tyś zależy wlaśńie co dokładniej) a ten po remoncie silnik a reszta ?

Tuleje do 330 badziew 100 zdajsie a porządne to 170 zł

szlif wału z 200 zł

głowicy regeneracja też z 200-300 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

a róznica cen ile wynosi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kielbasa    1

jakby duuużo tańsza była ta gorsza, to ja bym ją wziął i samemu wyremontował - przynajmniej człowiek wie, co siedzi w środku ;[ moja od marca 1985 do zimy 2005 wytrzymała, u mnie nabiła może ze 6000mth, wcześniej było już trochę nakręcone, bo silnik z C-330 a sprzęgło, skrzynia i cała "d*pa" od C-328 :lol: nabiłaby ze dwa razy tyle, ale dostała ogromnie w palnik i się temu nie dziwię, potem w 2005 wszystko było rozłożone - co dobre zostało, a co do wyrzucenia zostało wstawione nowe ;[ przy kupnie sprawdzaj przede wszystkim dekiel klawiatury czy nie zarzygany olejem, skrzynie przy częstej zmianie przełożeń, dyfer - jedziesz na 5, wrzucasz 6 i szarpiesz troszeczke mocniej niż zwykle sprzęgłem, jeżeli słychać, stuki i trzaski, to albo niech Ci spuści z ceny albo nie bierz. w następnej kolejności zwolnice, czy nie leci olej bo mogą być uszczelniacze skopane, albo najzwyczajniej gwinty pozrywane na półośkach. oczywiście żeby to wykryć wszystko trzeba pojeździć z pół godziny i wtedy masz wszystko jak na dłoni :)


"Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć, bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

no własie po remocnie to nie wiesz co bierzesz, a jak sam sobie wyremontujesz to bedziesz pewny ze pochodzi ci co najmniej te 10lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blazek    3

Nie czarujmy sie jak cos jest remontowane na chandel to wiadomo jak to sie odbywa czasami taki REMONT zaczyna i konczy na malowaniu :lol: a jak kupisz i sam sobie zrobisz kapitalke to wtedy masz pewnosc,zrobissz jak bedziesz chcial, ale ja bym wziol do remontu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vhalior2    66

no zalezy jaka roznic bo jak kilka tys to bym bral ta po remoncie bo wiadomo ze nawet jak rozbierzecz to bedzie mniej do robienia niz w tej w oplakanym stanie ale jak duza roznica to bierz ta gorsza bo jak zrobisz to bedziesz przynajmniej wiedzial ze jest dobrze zrobione a nie na handel.... silnik powinienes sie zmiescic w 3 tys a rewzsta to zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bartek72511    81

Ursus 328 / 330 (nie zetor , john deere ) (842035534) - Aukcje internetowe Allegro Wrzucam tutaj bo moze kogoś zainteresuje mój ciapek. Tamta cena która tam jest podana jest nie aktualna. Ciągnik po max żniżkach pójdzie za jakies 6500 z opryskiwaczem 300l i pługiem dwu skibowym.

A co do tematu ja bym brał do remontu bez wachania;) Dasz mniej i włożysz kaski że wyjdzie może troszkę drożej niż byś dał za tą wyremontowaną ale tutaj wiesz że nie będziesz musiał co chwile do niej zagladac bo sie psuje tylko wsiadac i jechać. A jak na handel to tylko głównie odmalują i poszedł. Jakby ktoś był zainteresowany ciagnikiem pisać na priv. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

co do zwolnic przyjechał raz znajomy gasic nie może 330 ;[ i tak se chodzi ale patrze coś tył się kołysze myślę powietrza nie ma :lol: podchodzę a tam łożyska rozwalone że tył ręką można pobujać ;[ a najlepsze jest że on dalej tak jeździ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez Patryszka
      Witam ma ktoś z was forda 6610? 
      Chciałbym coś kupić do 35k z napędem. I właśnie zastanawiam się nad tym fordem 80km turbo. 
      Ma ktoś z was ? Jakieś opinie ?
      Dzięki 
    • Przez FarmerPL6075
      Trochę ponad 3000 mth i 6 lat na naszym Gospodarstwie. FT Heritage 6075 DTn chodzi głównie z paszowozem




    • Przez jakubgor123
      Tak jak w tytule poszukuję ciągnika do 40 tysięcy może być 4x4 lecz nie jest to konieczność co polecacie ? Minimum 80KM
    • Przez Janusz_m
      Witam szanowne Grono.
       Doradżcie proszę , czy  ciągnik Kubota MU 5502 sprawi się dobrze na winnicy, czy ktoś ma i jest zadowolony? Czy lepiej szukać czegoś innego między 50 - 60 Km i jaki z ciągników byście polecili?
      Z góry dziękuję i pozdrawiam.
    • Przez TomZet
      Dzień dobry,
      posiadam Zetor 5245  4x4 z 1989 roku, chcialbym wymienić na cos nowego w budżecie 130-160k brutto.
      Chciałbym żeby był 4x4 w okolicach 50kM, Zatory Major chodzą w okolicach 200k, chciałbym cos 40-50k taniej.
      Co mi polecicie sprawdzonego? 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj