Tadeusz1212

Spalanie w URSUSIE C-360 i C360 3p ?

Polecane posty

lukbold    1054

szuka tego pola co by z górki i z wiatrem dało się zaorać w jednym przejeździe.... bo pod górkę to już lipa, po mojemu nawet tego nie pociągnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zenas    11

Nie można porównywać zużycia paliwa, bo są różne warunki pracy, są gleby gliniaste z pagórkami jak u mnie i piaszczyste z równinami, więc wiadomo, gdzie zużycie paliwa będzie większe, generalnie jest tak, że silniki Perkins palą w obciążeniu jak smoki, a w małym obciążeniu minimalnie, wiem bo mam Perkinsa w MF 255 i w Claas-ie.. W MF silnik jest taki jak w C-360-3P.

  • Like 1

Ciągnik powinien być jak koń-prosty w budowie i nie zawodny w pracy.
www.youtube.com/watch?v=N--TWYKpbYM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MalyRolnik18    71
21 minut temu, zenas napisał:

Nie można porównywać zużycia paliwa, bo są różne warunki pracy, są gleby gliniaste z pagórkami jak u mnie i piaszczyste z równinami, więc wiadomo, gdzie zużycie paliwa będzie większe, generalnie jest tak, że silniki Perkins palą w obciążeniu jak smoki, a w małym obciążeniu minimalnie, wiem bo mam Perkinsa w MF 255 i w Claas-ie.. W MF silnik jest taki jak w C-360-3P.

Chociaż jeden się normalnie i w kulturalny sposób wypowiedział a nie jak te inne bęcwały. Dokładnie tak jak mówiłem pola piaszczyste, niskie obroty silnika mała głębokość, i wychodzi takie spalanie ponieważ ciągnik praktycznie czuje jakby tylko 2 skiby ciągnął. Wiadomo większa głębokość pracy większe obroty i lepsza ziemia to by palił na pewno więcej, aczkolwiek nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem dlatego pisze tak jak pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

mlody  i bierz z kolegi przykład, Ty  jakos kultura nie grzeszysz

powiem tobie jedno fajnie ze masz fantazje

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soltys48    19680

bo trzeba mieć fantazję dziadku.....

5 godzin temu, MalyRolnik18 napisał:

Chociaż jeden się normalnie i w kulturalny sposób wypowiedział a nie jak te inne bęcwały. 

normalnie bo po Twojej myśli

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Wcale nie o to . Słabo czytasz chyba . Przeczytaj jakieś ostatnich 30 postów , to zmienisz zdanie .

Edytowano przez zetorki12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Z drugiej strony nie ma co porównywać godzinowego zużycia paliwa tego samego perkinsa w 60-tce co byle suszej i w 3 skibkach traci przyczepność do tonę czy dwie cięższego ciągnika z napędem 4x4... Różnice mogą być naprawdę duże 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

Racja kolego, ale jak czytam brednie o 4-skibowym pługu i głebokości orki 20cm i ekonomiczności silnika to mnie nosi

później młodzi to czytają i głupota idzie dalej

 

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mf362    1117

Jest moc nowe New Holland 70 koni nie ma szans 😛

 

Edytowano przez mf362

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

akurat temu nie zaprzeczę że nowy NH tej mocy to złom w porównaniu do tego co wyżej oczywiście pod względem uciągu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel177    25

Nigdy nie sprawdzałem spalania w c360 aż do dziś.Orka głęboka po kuku 1,2 ha dojazd 5 km w jedną stronę czyli razem 10km.Wlałem 15 litrów do pustego zbiornika i udało się wrócić.Pług 3 skibowy ,orka na 2 biegu szosowym.Czas orki ok 3 godziny a na liczniku 2,5 motogodziny.Czyli jak łatwo policzyć 5l/h i 6l/h jeśli chodzi o motogodziny.

Edytowano przez pawel177

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adi96    1848

Dane wyssane z palca,chłopie powiedz mi jak ty zrobiłeś 10 km i zaorałeś hektar pola i to na 2 biegu? Jedna motogodzina przy 1860 obr/min to jest 1 godzina zegarowa.Dojazd na dystansie 5 km zajmuje 0,4 mtg sprawdzałem sam.Orałeś 3 godziny obroty pewnie 1800 minimum zakładam że do 2000.Ja przy oraniu 1,5 ha i dojazdem 10 km w obie strony nie mieściłem się 15 l tylko do 20 l wychodziło 17 18 l i to silnik po remoncie,ba 6 klasa ziemi orka 3 skibowym na 3 biegu.Chyba że źle zrozumiałem to znaczy że orka sama ci zajęła 2,5 mtg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej78    584

Przyjmując średnią prędkość jazdy 20 km/h to czas dojazdu 0,5 h ( 2,5 l paliwa) 12,5 litrów /1,2 ha  wychodzi  ponad  10l /ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel177    25

Koledzy na dojazd poszło 0.4 motogodziny.Piąty bieg i max 1200 obrotów-polniak.Reszta na orke.Jak nie wierzycie to trudno.A może te remonty byle jakie?Albo paliwo nie takie?Na czerwonej palił ok 25 litrów na hektar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adi96    1848

Jakie remonty byle jakie? Co ty mi zarzucasz gościu? Spalanie mam poniżej 6 litrów na motogodzine, na hektar orki potrzebuje 12 13 litrów bo głównie zależy jaka ziemia.Co orałem piachy podałem pirazy drzwi nie sprawdzałem dokładnie ale doliczałem nawroty oraz poprzeczniaki.Rozumiesz że twoje motogodziny nie zgadzają się zegarowymi? Ba na 2 by ci więcej spalił bo prędkość jazdy robi swoje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel177    25

Prędkość jazdy robi swoje -oczywista sprawa,ale ciągnik się tak nie męczy na drugim jak na trzecim biegu-to drugie!przerwa na faje czy jedzenie? a traktor chodzi.I godziny bije.

EDIT-no i orałem 3b a nie piachy,to tak nawiasem mówiąc

Edytowano przez pawel177

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adi96    1848

Nie jadłem ani nie palę,mówię ci jeszcze raz że twoje motogodziny nie zgadzają sięz czasem rzeczywistym,dobijasz sobie w kolano z tymi bajkami a dokładnie że robiłeś na 2 biegu więcej czasu zajmie ci zaoranie.Nie będe dalej dyskutował bo na hektar 60-tka spalanie uzyskać na poziomie 10 litrów to jest cud zwykle jest z rzędu 12 l na ha.Nie pisałeś jakie masz ziemie cwaniaku,spalanie mam książkowe więc mnie w pole nie wyprowadzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel177    25

2,5 motogodziny zajeła orka i dojazd w 1 stronę.co nie zmienia faktu ,że w 15 litrach się zmieścił.Też nie mam zamiaru więcej dyskutować z niedowiarkami.

 

Edytowano przez pawel177

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Ale macie problem. Jak powszechnie wiadomo to każda 60-tak pali inaczej, ciężko porównać nawet nowe było. Motogodziny się zgadzają, wychodzi na to że średnio silnik pracował poniżej 1600 obr/min. Orka wiosenna wiadome że lżejsza, na jesieni może 18 l /ha być mało nie mówiąc o przejazdach, kwestia ziemi, głębokości orki, ogumienia, stanu technicznego papaja i samych pługów.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PaweLisowicz    88

Ja ostatnio sześćdziesiątką u siebie na prostym bronowałem  godzinkę na 3-cim biegu 1600-1800obr, potem radłowałem na 2-gim biegu 30min  ok.1800obr, następnie siałem siewnikiem 1,5 godzinki na 1-wszym biegu ok 1200obr i na koniec jeszcze raz bronowałem 30min 3-ci bieg ok.1600obr i zeżarło mi +-15litrów ropy.

Edytowano przez PaweLisowicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
2 godziny temu, PaweLisowicz napisał:

radłowałem na 2-gim biegu 30min  ok.1800ob

Jak wygląda "radłowanie" ? o.O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PaweLisowicz    88

Wpuszczasz radła i jedziesz xD  To jest agregat uprawowy ale bez tych wszystkich wałków czyli sama rama z zębami redliczkowymi. U nas tak na to mówią na południu polski ;)

Edytowano przez PaweLisowicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asharot    446
3 godziny temu, PaweLisowicz napisał:

...następnie siałem siewnikiem 1,5 godzinki na 1-wszym biegu ok 1200obr

Co to za siewnik że na l-biegu trza jeździć ?


Naklejki piktogramy: http://tiny.pl/g7fxv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PaweLisowicz    88

Konny przerobiony do ciągnika i co chwilę się zapychało bo na jesień ugór orałem i darnie mi zapychały go.Ojciec musiał za nim chodzić .

Edytowano przez PaweLisowicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj