Rejestracja ciągnika [połączone]

[pimper21 61]

eh o to ubezpieczenie się nie martw my nie płaciliśmy kilka lat to gościówa się aby zapytała co się działo z tym ciągnikiem przez tyle lat

[Filipoo 14]

z tym ubezpieczeniem to nie jest wesoło bo jezeli pojazd jest zarejestrowany to musi być opłacone OC jezeli niema OC powyzej 14 dni to najnizsza kara to 4 tyś zł :)wiadomo z cxasem rosnie ale jest mozliwośc ze tego sie nie bedzie płacić jezeli ubezppieczyciel się nie dopatrzy to nic nie bedzie ale własnie co 5 lat usówaja papiery i zeby się nie okazało ze za 5 lat przyjzie zawiadomienie od ubezpieczyciela u nas narazie rok jest spokój nic nie przychodzi teraz kupilismy wózek tez nie był opłacony i nie wiadomo od kiedy ale w ciagu 14 dni go ubezpiecze wiec mnie kara nie bedzie obowiazywać :)wiec mozesz sobie zrobic jak najswierzsza umowe tak ze poprzednik bedzie mieł najwyzej problem gorzej jak poprzednik nie zyje a była to rodzina to za niego płaci najblizsza rodzina :unsure:polskie prawo B)

[mateuszferguson 3]

Ja mam umowę z poprzednim właścicielem czyli drugiego właściciela ja jestem 3 właścicielem tego pojazdu ale tego pierwszego już nie posiadam On został zarejestrowany w 1980r tak mi się zdaje więc to już jest duży problem a jest szansa na wyrejestrowanie go i ponowne rejestracje na siebie??Tak aby nie płacić tej kary tylko go wyrejestrować i potem zarejstrować na nowo i opłacić na nowo OC??Chciałbym nie płacic kary za to bo przewyższy wartość ciągnika a chciałbym aby jeszcze poczuł asfalt na kołach a nie tylko ziemia i ziemia B)

[tomek73 579]

Musisz mieć umowę między tym co jest na dowodzie a gościem co go kupił,Później umowę między tym gościem a tobą.Bo może być tak że gość co go sprzedał i jest na niego dowód, poszedł do wydziału i go wyrejestrował a tam w księgę wpisali nazwisko tego co kupił.

 

Albo umowę między dowodem a tobą.

 

 

Co do ubezpieczenia to musisz znaleść firmę co ci ubezpieczy.A są takie.Dla nich ważny jest klient.Ja tak ubezpieczyłem.Dwie firmy odmówiły a trzecia nic nie pytała.

[Filipoo 14]

jesli nie bedziesz miał umowy miedzy pierwszym a drugim włascicielem to moze ci sie nie udac zarejestrowac nawet jesli bedzi zapisane juz w wydziale komunikacji, tam jest tak popier... wszystko. z tym ubezpieczeniem to tak jak poprzednik pisał u mnie było tak samo HDI nie chcialo ubezpieczyć hestia tez nie a PZU ubezpieczyło a kiedyś było w daewoo. ale wszedzie mi powiedzieli o tej karze i tak czy tak dane o ubezpieczeniach czy to z hdi czy hesti czy pzu ida do jednego archiwum

[andrzej2110 535]

z tym ubezpieczeniem to nie jest wesoło bo jezeli pojazd jest zarejestrowany to musi być opłacone OC jezeli niema OC powyzej 14 dni to najnizsza kara to 4 tyś zł :)wiadomo z cxasem rosnie

Miałem samochód za który nie było płacone ubezpieczenie ani nie był robiony przegląd około 3 lat. Samochód nie był już używany i tylko stał w garażu. Potem był zezłomowany. Nie było żadnych problemów ze złomowaniem ani z tym ze było brak OC i przeglądów.

 

To jet potrzebne do poruszana się po drogach publicznych. Po terenie prywatnym nie musisz nic mieć, nawet prawka.

[Filipoo 14]

jak narazie nikt nie napisał nic na fakcie ja pisałem jak to wyglada z teori u mnie tez rok i cisza zadnego wezwania i lepiej zeby tak było

[beja 1]

Kara 4000 tys zł obowiązuje w przypadku samochodów, jeśli chodzi o ciągniki i przyczepy wynosi ona 400 zł. Jeśli chodzi o tak długi okres w przypadku braku opłacania OC to nikt się nie będzie czepiał bo zgodnie z obowiązującymi przepisami wyrejestrowane ciągniki i przyczepy rolnicze podlegają powtórnej rejestracji.

[beja 1]

Kolego koonanreal spróbuj udać się do wydziału komunikacji i grzecznie zapytać czy nie posiadają teczki do tego ciągnika.

Jeśłi kółko rolnicze zgłosiło sprzedaż to piszesz umowe z osobą która go kupiła bezpośrednio z KR puls jego oświadczenie że zgóbił faktóre zakupu. Powinno wystarczyć.

Jeżeli nie mają to jedyna opcja jaką widze to złożyć wniosek do sądu o rejestracje.

Płacisz wtedy 10 % wartości sprawy. Oczywiście możesz podać że ciągnik jest wart 3 czy 4 tys. także koszta nie będą ogromne.

Wiem że nikt nie lubi chodzić po sądach ale nie ma czym się przejmować masz go przecież legalnie.

Sąd powoła świadków czyli w tym przypadku poprzednich właścicieli i wyda decyzje do wydziału komunikacji o zarejestrowanie.

U nas rejestrowali w ten sposób ciągnik tylko na podstawie książki gwarancyjnej.

[pawlus224 2624]

Polskie prawo to jest wogóle ...

 

Przykładowo : kupiłem ciągnik opłacony , zarejestrowany . Przerejestrowałem go na siebie , ale ze był z innego powiatu to nadano mu nowy numer rejestracyjny , przy przerejesstrowaniu trzeba było przedstawic polisę ubezpiecznia OC na stary numer , więc jak przerejestrowanie zostało zakonczone to ciągnik posiadał nowe numery rejestracyjne a ubezpieczenie pozostało na stare i fakt faktem wg. urzędu było wszystko ok. a w praktyce dopuscili do ruchu ciągnik nieubezpieczony

[Filipoo 14]

bo po przerejestrowaniu musisz jechać przepisac mumery na polisie oc lub rejestrujesz na ubezpieczeniu poprzedniego właściciela ( czas 31 dni)i dopiero po rejestracji jedziesz przepisac i urególować ubezpiecxenie

[Sadek 1123]

Kara 4000 tys zł obowiązuje w przypadku samochodów, jeśli chodzi o ciągniki i przyczepy wynosi ona 400 zł. Jeśli chodzi o tak długi okres w przypadku braku opłacania OC to nikt się nie będzie czepiał bo zgodnie z obowiązującymi przepisami wyrejestrowane ciągniki i przyczepy rolnicze podlegają powtórnej rejestracji.

 

 

Stawki za brak ubezpieczenia UFG. http://gb.pl/ubezpieczenia/prawo/kary-za-brak--ubezpieczenia.html

 

Tylko nie mylić braku opłaty z brakiem ubezpieczenia, bo jeżeli nie opłacimy to umowa nadal trwa i rosną nam tylko należności w firmie ubezpieczeniowej, gorzej jeżeli kupimy auto/maszynę i nie zawrzemy polisy OC wtedy te stawki obowiązują (pod warunkiem że zatrzyma nas policja lub spowodujemy kolizję bo inaczej to nikt nie wie że nie płacimy polisy OC bo dziś mamy kilkadziesiąt firm ubezpieczeniowych a one nie są z sobą połączone). - Tak było kiedyś, nie wiem jak ta sprawa wygląda dziś..

[prorok 2050]

Panowie u mnie jest taki problem- a może tylko mi się tak wydaje... mianowicie...

 

Mój ursus jest zarejestrowany.Posiadam starą czarną tablicę ale niestety dowód został zgubiony...Gdzie się udać i jak to rozwiązać żeby było dobrze...?

Jest jeszcze jeden problem z ubezpieczeniem.Tata mówi że jak go kupił(od wujka) to nie płacił ubezpieczenia-prawdopodobnie w ogóle go nie wykupił(Czy w latach 90 ubezpieczenie było obowiązkowe?) a jeśli to ubezpieczenie było a Tata nie płacił to będą tego jakieś konsekwencje? Czy jeśli ubezpieczenie które miał wujek się skończyło a nikt go potem nie przedłużył to mogą być jakieś problemy?Niestety wujka już nie mogę dokładniej wypytać...

 

Kurcze 19 lat,szmat czasu jak by przyszło płacić jakieś kary to było by nieciekawie.Muszę w końcu te sprawy po prostować bo mam sprawny ciągnik a po drodze strach śmigać.....

[prorok 2050]

Panowie u mnie jest taki problem..... mianowicie...

 

Mój ursus jest zarejestrowany.Posiadam starą czarną tablicę ale niestety dowód został zgubiony...Gdzie się udać i jak to rozwiązać żeby było dobrze...?

Jest jeszcze jeden problem z ubezpieczeniem.Tata mówi że jak go kupił(od wujka) to nie płacił ubezpieczenia-prawdopodobnie w ogóle go nie wykupił(Czy w latach 90 ubezpieczenie było obowiązkowe?) a jeśli to ubezpieczenie było a Tata nie płacił to będą tego jakieś konsekwencje? Czy jeśli ubezpieczenie które miał wujek się skończyło a nikt go potem nie przedłużył to mogą być jakieś problemy?Niestety wujka już nie mogę dokładniej wypytać...

 

Kurcze 19 lat,szmat czasu jak by przyszło płacić jakieś kary to było by nieciekawie.Muszę w końcu te sprawy po prostować bo mam sprawny ciągnik a po drodze strach śmigać.....

 

 

Edit

 

Zmuliło mi neta i poszły dwa posty.Proszę moderatora o usuniecie jednego z nich.Z góry dziękuje i przepraszam za kłopot

[Filipoo 14]

Stawki za brak ubezpieczenia UFG. http://gb.pl/ubezpie...zpieczenia.html

 

Tylko nie mylić braku opłaty z brakiem ubezpieczenia, bo jeżeli nie opłacimy to umowa nadal trwa i rosną nam tylko należności w firmie ubezpieczeniowej, gorzej jeżeli kupimy auto/maszynę i nie zawrzemy polisy OC wtedy te stawki obowiązują (pod warunkiem że zatrzyma nas policja lub spowodujemy kolizję bo inaczej to nikt nie wie że nie płacimy polisy OC bo dziś mamy kilkadziesiąt firm ubezpieczeniowych a one nie są z sobą połączone). - Tak było kiedyś, nie wiem jak ta sprawa wygląda dziś..

 

i teraz bym musiał wydrukowac to co jest pod tym linkiemi przejśc sie do HDI HESTI I PZU i ciekawe co by powiedzieli :unsure:

[Sadek 1123]

W sprawie dowodu musisz się udać do Wydziału Komunikacji a z ubezpieczeniem OC się nie przejmuj (każdy dziś walczy o klienta) najwyżej zniżek nie dostaniesz.

 

i teraz bym musiał wydrukowac to co jest pod tym linkiemi przejśc sie do HDI HESTI I PZU i ciekawe co by powiedzieli :unsure:

 

A ciekawe co by powiedzieli ???

 

Nie płacąc raty nie rozwiązujesz umowy ( bo żeby dziś rozwiązać umowę to musisz auto/maszynę sprzedać lub zezłomować), bo jeżeli będzie zadłużenie to wyślą wezwanie do zapłaty jak jest auto/maszyna na dwie osoby zarejestrowane to obie dostają wezwanie.

[Roki212 1818]

zajdziesz do wydzialu podasz numer rejestracyjny i albo wydadzą duplikat dowodu rejestracyjnego (mi wydali jak mój przepadł) lub dadza juz nowe białe tablice starą oddasz i dostaniesz nowy tymczasowy dowód, po 30 dniach zajdziesz po odbiór właściwego dowodu tylko wtedy muszisz miec juz go ubezpieczonego bo kserują polise zanim dadza właściwy dowód, a ubezpieczyc ubezpieczysz tylko idz do innej firmy, kiedyś nie mieli ewidencji pojazdów wiec nie powinno być problemów, na dzien dzisiejszy nie wiem jak jest dokładnie, ale miałem dwa maluchy jeden zezłomowałem w tym roku to w wydziale oddałem tablice dowód i papier od zakładu utylizacji o ubezpieczenie nikt nie pytał, a ten co został stoi zarejestrowany z tablicami, byłem w PZU napisałem podanie ze chce wypowiedziec umowe ubezpieczenia i tyle wykreslili mnie z ewidencji i nik do dzis sie nei zgłosił a stoi juz z 3 lata

[Filipoo 14]

W sprawie dowodu musisz się udać do Wydziału Komunikacji a z ubezpieczeniem OC się nie przejmuj (każdy dziś walczy o klienta) najwyżej zniżek nie dostaniesz.

 

 

 

A ciekawe co by powiedzieli ???

 

Nie płacąc raty nie rozwiązujesz umowy ( bo żeby dziś rozwiązać umowę to musisz auto/maszynę sprzedać lub zezłomować), bo jeżeli będzie zadłużenie to wyślą wezwanie do zapłaty jak jest auto/maszyna na dwie osoby zarejestrowane to obie dostają wezwanie.

 

 

 

 

umowe mozesz rozwiązać :unsure: 30 dni przed koncem polisy OC piszesz wniosek o rozwiazanie ubezpieczenia a powód jakby chcieli to np. ze przenosisz do innej ubezpieczalni

 

a z tym co by powiedzieli to chodziło mi o to ze ost byłem i w hesti mi pow ze obojetnie jaki pojazd nie ma powyzej 14 dni oc to kara jest 4 tyś a pod tym linkiem piszecoś innego

[beja 1]

Stawki z linka są jak najbardziej prawdziwe. Wiem do z doświadczenia bo rok temu miałem kolizje, ciągnik miał OC, przyczepa nie. Policja chciała zabrać przyczepe na lawecie ale szybciutko w ciągu 20 minut kupiłem OC i chociaż lawete darowali. przyszło wtedy do zapłaty za brak oc ok. 400 zł.

[Gość Profil usunięty]

Panowie sprawa nie jest taka prosta zalezy ilu bylo tych poprzednich wlascicieli bo jest jeszcz cos takiego jak oplata w urzedzie skarbowym ktora trzeba zaplacic i to chyba w 30 dniach i kto teraz jesli tego nigdzie nie zglaszal wypisze nowa umowe zeby miec problemy z US.Przerabialem podobny temat ale to bylo 25 lat temu to jeszcze przeglady robili nie wychodzac z biura a teraz to smierdzaca sprawa.

[Roki212 1818]

Ale jak kupujesz od kogoś ciągnik i czy to 3 czy 4 właściciel od któreku kukpujesz

to sporządzasz umowe kupna-sprzedaży i jak z tą umową pójdziesz do urzedu skarbowego (jest na to 30 dni od kupna) to co bedziesz miał jakies sankcje że poprzedni właściciela nie uiścili opłaty?, mi sie wydaje że idziesz i płacisz jakąs tam sumę jej wysokośc ustalają od rocznika pojazdu jaki kupiłeś i częściowo od kwoty wpisanej na umowie, ale płacisz za swoją umowe co mi do tego że ktoś kiedyś tam nie zapłacił jak mają taką potrzebe to niech ściągają zaległości od poprzednich właścicieli...

[Gość Profil usunięty]

Kolego Roki212 nie mialem na mysli sankcji wobec wlasciciela tego ciagnika tylko czy sa umowy z tymi poprzednimi bo jak nie a przyjdzie odtworzyc to niewiem czy oni tak latwo napisza nastepna,a jak wlasciciel w komunikacji zglosi ze jest ktoryms tam z koleji to napewno bedzie mosial odtworzyc wszystkich po kolei, bo ten ciagnik nie byl przerejestrowywany za kazdym razem.

Edytowano Grudzień 29, 2010 przez MAT912

[ursusek902 26]

Przez 10 lat miałem ciągnik nieubezpieczony(1997-2007)i w końcu zdecydowałem skończyć z tą partyzantką.

Poprzednio miałem ubezpieczonego w Concordi czy jak to się tam pisze.

Ubezpieczyłem go bez problemu w TUW i mam wszystkie zniżki, żadnej kary nie maiłem

I miałem samochód, samochód sprzedałem, ale nie zdążyłem sporządzić umowy sprzedaży(nowy właściciel zmarł)

Musiałem go ponownie ubezpieczyć po 4 letniej przerwie,żeby go wyzłomować i też nie było żadnej kary i żadnych problemów

Edytowano Grudzień 29, 2010 przez ursusek902

[prorok 2050]

Panowie więc troszkę się wyjaśniło....

 

Zadzwoniliśmy do wydziału komunikacji z zapytaniem czy da się zarejestrować i ponoć bez niczego da się to zrobić.Kazali tylko zrobić przegląd(już zrobiony) i można przyjeżdżać-wszystko da się załatwić....

 

Wszystko fajnie..Przegląd przeszedł Wydział komunikacji da się załatwić...tylko potem trzeba jeszcze ubezpieczyć... I tutaj jest pewien problem bo nie Tata nie płacił ubezpieczenia-w ogóle chyba nie wykupował)od kiedy zakupił ciągnik...nie wiem czy poprzedni właściciel płacił czy nie(w latach 90 był obowiązkowe oc? Czy w takiej sytuacji będą jakieś nie przyjemności związane z zaległymi składkami? Czy w ogóle mogą stwarzać problemy? Czy jeśli ciągnik przeszedł by na innego właściciela to zakład ubezpieczeń "ścigał" by go za zaległe składki poprzedniego właściciela? Czy po zmianie właściciela ubezpieczyciel mógłby upomnieć się u starego właściciela o te zaległe składki?

 

 

Sorry że tyle pytań ale nie chcę mieć po jakimś czasie niespodzianki....

 

Ile kosztuje ubezpieczeni OC ciągnika? Jak oni to obliczają?

Zwyżki też dają tak jak w przypadku samochodu?

Ile płacicie za swoje ciągniki?

[tomek73 579]

Znajdź firmę co ci ubezpieczy.Bo nie każda chcę.I tu jest największy problem.Ale nie powinno być żadnych problemu z tym.O karze też nie ma mowy.Ja płace 44 zł za MTZ82 w ANIQA.Ile macie zniżek na samochód to ciągnik to samo.Ja mam 60%,max.Do tyłu nawet nie powinno się płacić.

Ja zapomniałem zapłacić i jak w teraz sprzedawałem ciągnik to chciałem pozapłacać.To zapłaciłem 2 lata do tyłu,bo musiałem,niezapłaconą składkę.przyszło upomnienie a ja nic.Rok poprzedni już nie,bo nie było przedłużenia umowy. Tylko zawarłem całkiem nowe ubezpieczenie.Czyli rok nic nie płaciłem.Żadnych kar nie płaciłem.

Dla pewności wejdź do przedstawiciela i się spytaj po cichu co z tym może być.

Ale jak ciągnik nigdy nie był ubezpieczony to nic po prostu nowe ubezpieczenie.Tak jak byś go z zagranicy przywiózł.