Rejestracja ciągnika [połączone]

[deutzfahr92 0]

Niedawno i mnie dotyczył ten problem. Mam ursusa c385. Został on zakupiony w latach 90 z PGRu. Totalny złom, był w częściach. W 2004 żal mi dIIpe ścisnoł i postanowiłem go wyremontować. Kasa na remont się znalazła. Tak tez zrobiłem, istna laleczka. Tylko co z tego jak był on bez rejestracji. Niemiałem kupna sprzedaży. Facet od którego go kupiłem już nie żył. Gdzie mogłem to jeździłem ale wiadomo. Postanowiłem coś zrobić. Poradziłem się kilku mądrych. Pogadałem z rzeczoznawcą i zarejestrowałem go jako składak. Rok produkcji to 2009 Zostały nabite nowe numrey i git. Rzeczoznawca trochę się pluł że to ciągnik może być kradziony itp. ale jakoś się rozeszło. Całkowity koszt rejestracji, tablice, wszystko, wszystko, wszystko wyniósł około 1000 zł.

[POLKOP 2]

Mam okazje kupić c-360 3p za 5tyś ale jest problem niema papierów. Wie ktoś jak to sie rejestruje. Czy będą problemy.

[qazi 61]

będą bo go nie da rady zarejestrować bo według papierów i przepisów ten ciągnik nie istnieje, tak samo nie możesz być pewny jego pochodzenia, bo np za tydzień może do ciebie policja zapukać i okaże się że ciągnik zmienił właściciela bez wiedzy i zgody poprzedniego

[alek162 1]

Nie ma zupełnie żadnych papierów, nawet starych dokumentów? Jak wyjedziesz nim na trasę, to policja Ci pomoże zarejestrować sprzęt.

[Nikita_Bennet 315]

Problemem nie jest to że nie ma dokumentów. Idzie o to że pojazd może być zarejestrowany i numery silnika i bloku (przeważnie tylni most) są gdzieś zapisane. Wyobrażasz sobie że numer VIN (ten z bloku bo te z silnika nie są potrzebne w WK) jest powtarzalny?

 

Pojeździj po złomach i poszukaj bloku z papierami, przekładka i po problemie technicznym bo pojazd będzie zarejestrowany ale czy nie będziesz miał problemów z zasypianiem to już Twój problem bo ciągniczek mógł być kradziony, mógł uczestniczyć w kolizji ze skutkiem śmiertelnym (kolo co go prowadził kogoś zabił/rozjechał). Oczywiście ciągnik może być w 100% legalny bo jest trochę legalnych ciągników które nie posiadają Dowodu Rejestracyjnego bo się właścicielowi nie spieszyło z przerejestrowaniem i dokumenty gdzieś wsadził i nie wie gdzie (najlepsze były zakupy z PGRów ciągnikó bez DR - dostawałeś tylko jeden kwitek)

[alek162 1]

Lepiej się w to nie pchać

[Nikita_Bennet 315]

Dokładnie bo może się okazać że zakupiony blok z umową K-S i DR lub z papierami zza granicy może mieć wady prawne i wtedy to już przejechane na całej linii

 

A tak poważnie - jeżeli ten ciągnik jest w idealnym stanie i chcesz nim jeździć to jeździj bez papierów. Ale to będzie problem jak dojdzie do wypadku.

[alek162 1]

Zawsze możesz go używać gdzieś koło domu.

[wyrebski1 103]

jeśli był wyrejestrowany to nie można wtórnie zarejestrować chyba że postarasz się o zarejestrowanie jako "sam'' to wtedy jest to tylko możliwość inaczej się nie da.

No właśnie, a na jakiej zasadzie to działa? Niby że to składak i sam go zrobiłem i chcę zarejestrować?

[Ferdek07 75]

Jeśli ciągnik był wyrejestrowany przed 96 albo 92r dokładnie nie pamiętam to można zarejestrować kiedyś wszystkie pojazdy można było wyrejestrowywać np. na czas remontu, a po zmianie przepisów tak jak wyżej napisaliście nie można rejestrować pojazdów ponownie ale jest wyjątek dla ciągników rolniczych i przyczep ( nie jestem pewien czy rolniczych czy wszystkich) no i można zarejestrować jako normalny fabryczny ciągnik, raczej nie przejdzie sposób na SAM-a i można mieć przez to problemy bo trzeba by podwozie zastosować od czegoś innego itd i było by to silnie naciągane,

 

ja mam inny problem po śmierci dziadka na którego ciągnik zarejestrowany był ojciec wyrejestrował chyba ten ciągnik i tyle i ma dowód rejestracyjny tylko jak to teraz zarejestrować? Żadnej umowy nie ma poza aktem przekazania gosp. wraz z ciągnikiem marki ursus bez żadnych numeró rejestr. czy silnika

[rushlee 0]

Jeśli ojciec nie ma w akcie notarialnym numerów identyfikacyjnych to wystarczy założyć sprawę w sądzie rejonowym (w 2007 koszt 50 zł) o nabycie spadku, później sporządzić zwykłą umowę sprzedaży(chyba że ojciec jest jedynym spadkobiercą)Zrobić badanie techniczne i do wydziału komunikacji. Ja tak zrobiłem i wszystko OK

[wyrebski1 103]

czyli najlepiej się zapytać w wydziale komunikacji co jak-chyba się nie narażę na coś? Bo w końcu jak coś zostało kiedyś wyrejestrowane to powinno być na złomie.

[Nikita_Bennet 315]

odpowiedzi na wasze pytania są na "forum diagnostów" - necro coś tam.

[rushlee 0]

Jeśli tymczasowo wyrejestrowany był ciągnik, można go ponownie zarejestrować, czego nie można zrobić np. dla motocykla

[Ferdek07 75]

Jeśli ojciec nie ma w akcie notarialnym numerów identyfikacyjnych to wystarczy założyć sprawę w sądzie rejonowym (w 2007 koszt 50 zł) o nabycie spadku, później sporządzić zwykłą umowę sprzedaży(chyba że ojciec jest jedynym spadkobiercą)Zrobić badanie techniczne i do wydziału komunikacji. Ja tak zrobiłem i wszystko OK

Acha to umowa sprzedaży z innymi spadkobiercami tak? no to niewesoło jak miałbym dla rodzinki jeszcze odpalić kasę, a czy potem to nie jest obciążone jakimiś opłatami w US?

[rushlee 0]

Jeśli byłaby umowa sprzedaży to w US chyba około 2% wartości na umowie.Ja tylko miałem postanowienie sądu, podpisałem się na umowie za wszystkich spadkobierców i heja do wydziału komunikacji. A może się uda z aktu notarialnego

[markendmark 1]

A ja mam większy problem mam okazje kupić JD który nie posiada żadnych dokumentów i nie był jeszcze nigdy zarejestrowany. Firma co go chce sprzedać wystawi tylko fakturę. Jak myślicie da rade go jakoś zarejestrować?

[Ferdek07 75]

Jaki rocznik tego jd? to krajowy ciągnik nigdy nie rejestrowany, czy import? Jeśli krajowy i masz fakture to brakuje jeszcze homologacji, zadzwoń do jakiegoś dielera JD i zapytaj czy mógłbyś dostać odpis czy coś takiego homologacji na model który chcesz kupić :blink:

[markendmark 1]

Rocznik ok. 88 krajowy ale nie całkiem bo ok. 5 lat temu przyjechał z niemiec.

[Nikita_Bennet 315]

i dokumentów z niemiec pewnie nie ma bo się gdzieś zapodziały

[markendmark 1]

No coś podobnego tam jest ale wiadomo że papierów już nie można odzyskać, chociaż jak by był tam kiedyś zarejestrowany w PL to by go można jakoś znaleźć a tu nic....

[samex69 34]

Na twoim miejscu podchodziłbym do tej sprawy jak do jeża !Już nie jeden trefny ciągnik sprzedano i kupiono.Kupisz ,zapłacisz a potem możesz mieć kupę problemów-bądź ostrożny!

[markendmark 1]

Dokładnie tak ... Spróbuję tak jak doradził Ferdek07 mam znajomego w JD zobaczymy

[Nikita_Bennet 315]

Witka.

Wiem że jest temat o PROWie. Wiem też że jest niejeden temat o rejestracji ciągników i przyczep. No i jest też dział o Belarusach :blink:

Tylko nigdzie odpowiedź na moje pytanie nie będzie miała dobrego miejsca stąd tworzę nowy wątek.

Wspomniałem o PROW/MGR – zakup ciągnika z tych środków.

Traktor, więc potrzeba rejestracji w Wydziale Komunikacji (faktura, homologacja czy co tam teraz dają).

No i mój główny wybór to jakiś Belarus bo na więcej mnie nie stać a nie chce używek.

I teraz sytuacja jest taka że mogę go kupić z:

1. sieci PRONAR, nowy nie rejestrowany,

2. od dowolnego handlarza/firmy handlującej których jest sporo na allegro.pl – dalej traktor nowy i nierejestrowany,

3. kupić od handlarza nowy ale rejestrowany na wschodzie.

Zastanawia mnie druga opcja i teraz jak to jest z dokumentacją? Dostaję fakturę, to wiem bo trzeba przecież ją opłacić przelewem (wymóg PROWu). Jakie dokumenty musi dać mi sprzedawca potrzebne w Wydziale Komunikacji przy rejestracji ciągnika i w ARiMR np. przy wniosku o płatność czy przy kontroli na miejscu.

Myślę o modelu 952.3 a co z tego wyjdzie to życie pokażę ale zależy mi wiedzieć przed podpisaniem umowy co mam dostarczyć żeby się z tej umowy wywiązać.

Z góry thx za info

[Ferdek07 75]

Faktura i homologacja i tyle dla wydziału komunikacji wystarczy,a jak to jest z belarusami to nie mam pojęcia wiem tylko że z belarusami był jakiś problem z homologacją, dlatego rejestrują na wschodzie i sprzedają jako używane, jest onna furtka, tzw import jednostkowy, podpisujesz oświadczenie że jeden ciągnik sprowadziłeś z zagranicy przechodzi badania techniczne i jest rejestrowany, ale jeśli pronar sprzedaje belarusy to na bank musi dawać homologację, taka duża firma nie powinna bawić się w sprzedawanei nowych ciągników jako używane itd, najlepiej zadzwon do pronaru i się dowiesz :blink: