Polecane posty

agrocomplex    2

Witam wszystkich bardzo serdecznie

 

"Zakładając niezmienne zimowe żywienie, czy poziom mocznika pomiędzy rannym a wieczornym udojem może się różnić? Jeśli tak to dlaczego? "

Panie @Pawel20 wszystkie parametry mogą się różnić w sposób bardziej znaczny lub mniej. Wyjaśnienie jest bardzo proste samopoczucie zwierzęcia i jego zapotrzebowanie na składniki. Każdemu może się zdarzyć, że je coś i nic mu nie jest, ale raz może mu zaszkodzić choć produkt był odpowiednio przygotowany. Bierze się to z chwilowego zapotrzebowania na składniki. Możliwe jest także iż ma pan niejednolitą paszę.

 

Panie @sacrable większość firm paszowych za zakup ich pasz układa dawki pokarmowe, także proponowałbym się ich zapytać. Istnieje realna szansa, że za niewielką opłatą wykonają panu dokładną analizę składu pasz i w tedy będzie można ułożyć dawkę. Pisanie dawek na forum ma tą wadę, że każde stado jest inne. Dlatego u jednego takowa dawka się sprawdzi u innego nie. Proponowałbym rozejrzeć się za szwedzkim bydłem czerwonym, bardzo dobre krowy mleczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FanUrsusa    0

A kreda pastewna nie reguluje pH? Po ilu godzinach, dniach zostaje uwidoczniona poprawa zn. dam paszę o 16 to mogę jutro o 7 się spodziewać więcej mleka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sacrable    42

Na oko jest fajna dawka ale nieznam paramertrów kiszonek i nie znam poziomu mocznika (polecam wejście do kontroli użytkowości nie jest to upierdliwe kolega pisał że musiał się dopasować z godzinami to nie prawda jak dbasz tak masz to oni są dal ciebie a nie ty dal nich bo im za to płacisz). Jeśli chodzi o pierwiastki to nie przesadzaj z wydajnością u nich bo możesz je zadoic na śmierc poziom 35 litrów jest ok. niema co forsować je więcej (poziom 8-9tyś w roku w pierwszej jest oki.), Wprowadz 3 odpas pasy tresciwej bo przekraczanie dawiki 3 kg dziennie jest niekożystne ze względu zywieniowego i ekonomiczneg wiem że to jest upierdliwe ale warto (zrób to tylko dla krów wysoko wydajnych które chcesz premiować). Postaraj się dawać sianokiszonkę tak jak masz w dawce na krowę (20 kg a nie do woli) bo napewno niektóre zjedzą 30 kg a inne 10kg a to juz są dwie różne dawki. Zostaw w oborze zapalone światło na noć bo jak jest ciemmnio to krowa nie je (wystarczy jednna mała energo oszczędna żarówka tak żeby był pólmrok w oboże to wystarczy)

 

Trochę się zaniepokoiłem wypowiedzią o pierwiastkach. W tej chwili sztuka 27 dni po wycieleniu daje 38-40 litrów dziennie, dostając przy tym niecałe 9 kg paszy treściwej dziennie w dwóch dawkach: rano i wieczór. Treściwą mieszam dość dokładnie z kiszonką z kukurydzy. Skoro ma treściwą wymieszaną z objętościówką to chyba nie jest to takie niekorzystne pomimo tych 4,5 kg?Właściwie ona je to paszę całą dobę. Sztuka ta w poprzednim gospodarstwie żywiona była właściwie tylko kiszonką z kukurydzy do woli + dodatek wysokobiałkowej paszy ok. 8 kg. Kupiłem ją 5 dni przed porodem. Nie miałem czasu na bardzo radykalną zmianę sposobu żywienia. Obecnie karmię również z przewagą kukurydzy, stopniowo zwiększając udział sianokiszonki. Problem w tym taki, że ona nie ma za bardzo ochoty zwiększać pobrania sianokiszonki ponieważ woli kukurydzę. Jeśli obetnę ilość kukurydzy to napewno zjedzie z mleka. Co zrobić żeby jej nie skrzywdzić? Wydaje mi się, że ona ma potencjał żeby dać jeszcze więcej mleka, ale ze strachu nie zamierzam zwiększać dawki treściwej w tej laktacji. Jej wydajność satysfakcjonuje mnie aż nadto. Ciekawe jak jej wydajność rozłoży się w ciągu laktacji.

 

Panie @agrocomplex:

O ułożeniu dawki przez żywieniowca firmy paszowej już myślałem i nawet rozmawiałem. Problem w tym taki, że póki co mam bardzo nierówne stado. Są sztuki o dobrej genetyce i są takie co tylko na hamburgery. Przy takim stadzie nie wiem czy taka uniwersalna dawka miała by sens. Jeśli chodzi o bydło szwedzkie to nie miałem doświadczeń w tym zakresie i nic o nim nie wiem (poza tym co mówi google). Gdzie można takowe nabyć? Nie mówię, że nie mógłbym spróbować szwedzkiego, ponieważ po nowym roku planuję kolejny zakup dobrych jałówek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcin2057    22

ponawiam pytanie, bop jak tak czytam, że krowy dają po 35-40 litrów na dzień to aż nie do wiary, bo u mnie w tej chwili najlepsza krowa daje 15l/ dziennie. W tej chwili dostaja rano po dojeniu sianokiszonkę z I lub z II pokosu lecz nie wiem ile bo balot 120x120 starcza na 2 dni na 10 szt(prasa metal-fach z rotorem i nożami siano przewiedniete), po zjedzeniu sianokiszonki dostaja po ok 1,7kg śruty z własnych zbóż + witaminy dolfos + kwasny weglan sodu i po tym po 3,5kg ziemniaków/ szt i dalej sianokiszonka na oko 10kg/szt po 14 znów sruta 1,5kg, ziemniaki 2,5kg i sianokiszonka po 12kg i dopiero na noc siano+ słoma owsiana.

 

Do dyspozycji mam sianokiszonkę z I i II pokosu, siano z I pokosu, ziemniki i własne zboża, ile mogę wyciągnąć z krów na tych paszach ewentualnie mogę coś dokupić krowy średnio sa w 200 dniu laktacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2xandrzej360    66

Panowie miał ktoś z was problem w Żywieniu bydła kukurydzą ? nigdy u nas w gospodarstwie nie stosowaliśmy tego typu kiszonek w żywieniu bydła i przy zmianie karmy krowy po jakimś czasie karmienia jakby zapchały kukurydzą i mają problemy z wypróżnianiem co może być tego przyczyną ???

dodam ze wcześniej były karmione okopowymi i sianem a teraz sianem i kiszonką z kukurydzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sacrable    42

Nie ma problemów. Wręcz przeciwnie - nie wyobrażam sobie hodowli bydła mlecznego bez kiszonki z kukurydzy. Jedna zasada - wprowadzać nowe pasze powoli i stopniowo - nawet przez 2-3 tygodnie, aż do osiągnięcia wymaganej dawki. Jeśli zrobi się to nagle z dnia na dzień to mamy gotową rewolucję żołądkową - czytaj żwaczową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawel20    49

Gdy nie ma się kukurydzy i nie można jej zasiać przez dziki to co jest lepsze dla bydła mlecznego wysłodki tofi suche melasowane czy mieszanka paszowa uzupełniająca białkowa (tzw. granulki) i jaki jest dobry koncentrat dla krów bo ja daje protamilk z sano

 

Kiszonka z kukurydzy to pasza energetyczna, także nie można jej zastąpić paszą białkową.

 

Dzięki za wyjaśnienie @agrocomplex

Edytowano przez Pawel20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sacrable    42

ponawiam pytanie, bop jak tak czytam, że krowy dają po 35-40 litrów na dzień to aż nie do wiary, bo u mnie w tej chwili najlepsza krowa daje 15l/ dziennie. W tej chwili dostaja rano po dojeniu sianokiszonkę z I lub z II pokosu lecz nie wiem ile bo balot 120x120 starcza na 2 dni na 10 szt(prasa metal-fach z rotorem i nożami siano przewiedniete), po zjedzeniu sianokiszonki dostaja po ok 1,7kg śruty z własnych zbóż + witaminy dolfos + kwasny weglan sodu i po tym po 3,5kg ziemniaków/ szt i dalej sianokiszonka na oko 10kg/szt po 14 znów sruta 1,5kg, ziemniaki 2,5kg i sianokiszonka po 12kg i dopiero na noc siano+ słoma owsiana.

 

Do dyspozycji mam sianokiszonkę z I i II pokosu, siano z I pokosu, ziemniki i własne zboża, ile mogę wyciągnąć z krów na tych paszach ewentualnie mogę coś dokupić krowy średnio sa w 200 dniu laktacji

 

Zdecydowanie wyeliminowałbym ziemniaki z karmienia. Przeznacz je może dla bydła opasowego jeśli takowe posiadasz. Wprowadź kiszonkę z kukurydzy. Wprowadź do pasz śruty poekstrakcyjne - tylko ostrożnie. Twoje krowy są w 2/3 laktacji, więc napewno już się trochę wydoiły, chociaż 15 l/dzień to myślę, że zdecydowanie za mało. Dobre objętościowe przy niezłej genetyce to 15 l/dzień. Reszta wydajności to treściwe - z tych to powinieneś uzyskać ok. 2-2,5 l mleka/kg paszy. To tak w sporym uproszeniu. Ale podstawa to genetyka - bez tego można zapomnieć o 40 czy nawet 35 l/dzień. Będziesz ładował kilogramy paszy i małowydajne krowy będą się tylko tuczyć, a mleka nie dadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PK007    28

Sąsiad wczoraj przywiózł całą przyczepę kapusty (główki) i karmi nią krowy i stąd moje pytanie czy taka kapusta nie zaszkodzi krową? Czy nie ma jakiś związków anty żywieniowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcin2057    22

u mnie z ta genetyka nie jest za dobrze bo krowy w szczycie najlepsza daja tak ok 25litrów/ dzień a najgorsza 16l i ta co daje 25l ma już 12 lat, a czy warto zainwestować w HF do obory uwięziowej starego typu bez możliwości stosowania kiszonki z kukurydzy. Co myślicie o GPS (mieszanka owsa, łubiny i saladery) w balotach w zywieniu bydła. w tej chwili mam 10 szt i to jest juz max w tej oborze i myslę nad budową na ok 20 szt. dojnych a mam do dyspozycji 18ha klasa od IVa - VI Czy ystrczy pasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamis2010    5

u jednej krowy zauważyłem bardzo przekrwione oko :( najprawdopodobniej uderzyła się o kant albo druga uderzyła ją rogiem. co robić??? dzwoniłem do lekarza i powiedział żeby przemyć herbatą i zakropić ludzkimi kroplami. Oczywiście zrobiłem to ale nie widzę efektu. Macie jakieś sposoby ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz007    2
u mnie z ta genetyka nie jest za dobrze bo krowy w szczycie najlepsza daja tak ok 25litrów/ dzień a najgorsza 16l i ta co daje 25l ma już 12 lat, a czy warto zainwestować w HF do obory uwięziowej starego typu bez możliwości stosowania kiszonki z kukurydzy. Co myślicie o GPS (mieszanka owsa, łubiny i saladery) w balotach w zywieniu bydła. w tej chwili mam 10 szt i to jest juz max w tej oborze i myslę nad budową na ok 20 szt. dojnych a mam do dyspozycji 18ha klasa od IVa - VI Czy ystrczy pasz ?

Wydaje mi się że w Twoim przypadku inwestowanie w czysto-rasowe jałówki rasy HF to tylko strata pieniędzy. A w dodatku później z tymi jałówkami możesz mieć tylko samo problemy <_< ponieważ pasze którą by dostawały przy ich wydajności była by nieodpowiednia. Podstawą dobrej wydajności u HF-ów jest dobrej jakości kiszonka z kukurydzy dawana przez 365 dni w roku. Ale dobry GPS też świetnie zdaje egzamin. U mnie GPS robimy z mieszanki owsa i jęczmienia. Energetycznie dorównuje on kiszonce z kukurydzy. W moim przypadku krowy karmione są nim przez około 3 miesiące, kiedy już QQ się skończy. Więc GPS mogę Ci polecić. W przypadku HF-ów i w ogóle jak chcesz uzyskać większą wydajność to musisz podawać tę paszę przez cały rok i możesz zapomnieć o sezonie pastwiskowym. Tzn. nie wiem jak to jest u Ciebie ale u mnie kiedyś jak krowy chodziły po pastwisku to oprócz trawy to jadły jeszcze siano rano i wieczorem no i jeszcze śrutę :lol: I jakbyś już stosował ten GPS to wtedy bym Ci polecił na początku jakąś domieszkę bardziej wydajnej rasy w celu poprawienia wydajności B)

Edytowano przez Lukasz007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej25    0

krowa u mnie na 3 tygodnie przed planowanym wycieleniem zaczęła ostro laksować dostała 2 razy w pysk STOP-WET .... ale tak jakby to nic nie pomogło , jeśli możecie to poradzcie mi co zrobić , z góry dziękuję ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam

Co mam zmienić waszym zdaniem w dawce TMR, zeby przybyło mleka, bo teraz dają mi po około 15 l/dzień nawed może troszkę mniej <_< (to jest średnia z 26 krów przewaga rasy simental)?

Teraz daje na krowę:

2 kg słomy (drobno pociątą)

6 kg sianokiszonki (bo nie mam za dużo :( )

4 kg śruty (owies, przenica, jęczmień, żyto)

ok 1,5 kg protamilku (z ręki)

30 kg kiszonki z kukurydzy

ok 0,180 kg witamin (JOSERA MIRAMIN [KERAGEN])

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komodo    277

Dominik przede wszystkim to dołozył bym białka do dawki sruty poekstrakcyjne sojowej i rzepakowej i efekt napewno bedzie w mleku a jak u ciebie z parametrami mleka?

Andzrej 25 najprawdopodobniej ma grype daj jej polopiryne ze trzy dni z rzedu plus neomecyne tylko nie razem jak jedno wieczorem to drugie rano i bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursusik3512    58

Jaki koncentrat polecacie żeby zwiększyć wydajność u krów stosujemy sano dla opasów więc przejrzałem oferty sano dla krów i oto one Lactoma®Complete - Fabryka mleka Nowość

Lactoma® - Stymulator wydajności krów

Protamilk®Complete - Fabryka mleka Nowość

Protamilk® - Stymulator wydajności dla krów

który był by najlepszy ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komodo    277

po pierwsze Lactoma to nie koncentrat :lol: jak masz za duzo pieniadzy to mozesz kazdy ich produkt stosowac zle nie sa ale drogie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dominik przede wszystkim to dołozył bym białka do dawki sruty poekstrakcyjne sojowej i rzepakowej i efekt napewno bedzie w mleku a jak u ciebie z parametrami mleka?

U mnie w mlekovicie mleko badanie jest na tłuszcz (u mnie od 4,2 do 4,3), na mikrobiologię(mam jakieś ok 10 000 czasami 20 000, dopuszczalne jest do 100 000)i na komórki somatyczne (około 150 000).Mleko nie badane jest na białko. Z tego co wiem to protamilk zawiera w składzie srutę rzepakową.Oprócz tych śrut poekstrakcyjnych coś jeszcze mam zmienić, bo przy 14-15 l na krowe to jest nie opłacalne :( ??

p.s po ile na krowę śruty sojowej i rzepakowej ??

Edytowano przez DOMINIK19995

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janek82    3

dominik mleczarnia robi cie w balona mlekowita odbiera od mojego znajomego to badaja mu bialko ja mam srednia 16 lna dzien od sztuki a mam ich 11 oczywiscie te co sa wycielone to daja nawet po 35 l na dzien ja stosuje wlasna srute z zyta i owsa srute rzepakowa w koncentracie krede witaminyz dolfosu dolfbuf i rukor sypki z de haus kukurydze i sianokiszonke po zastosowanu dolfosu zaczely lepiej pobierac kiszonke i sruty rzepakowej daja bardzo duzo mleka az sie sam zdziwilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komodo    277

u mnie w tej chwili jest srednia 26l na dzien od sztuki białko 3.38 tluszcz4.32 mocznik 210 i somatyka ostatnie badanie 75tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janek82    3

czym zwiekszyc mlecznosc kukurydza czy sianokiszonka? stosuje ktos z was srute slonecznikowa w zywieniu krow mlecznych i jakie sa efekty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ppp    319

@janek82

 

Na tak postawione pytanie nie ma odpowiedzi. Mleczność czy raczej wydajność to trochę zbyt skomplikowany fenomen żeby sprowadzać go do wyboru pomiędzy energetyczną i mało strukturalną kiszonką z kukurydzy a bardziej białkową i strukturalną sianokiszonką. Przede wszystkim musiałbyś napisać jakimi paszami żywisz, jaką masz wydajność tłuszcz białko i mocznik w mleku (tak na początek). Cały pic żywienia polega na zbilansowaniu dawki na konkretną produkcję mleka o danych parametrach pod względem zawartości białka, energii i włókna (struktury- bo krowa to nie świnia i musi zjeść odpowiednią ilość odpowiedniego włókna- inaczej przestanie przeżuwać i prędzej czy później zdechnie). A więc nie można odpowiedzieć na Twoje pytanie. Są producenci żywiący prawie samą kiszonką z kukurydzy (wtedy jest problem z dodawaniem białka aby zbilansować energię z kukurydzy i przede wszystkim brak włókna). Są tacy co żywią w oparciu o sianokiszonkę- wtedy jesteśmy pod kreską jeśli chodzi o energię dawki. Najlepiej stosować obie te pasze- bo uzupełniają się one w naturalny sposób.

 

Jedno jest pewne- kiszonki muszą być zrobione z roślin w odpowiedniej fazie rozwoju, dobrze zebrane, odpowiednio ubite, szczelnie przykryte i odpowiednio wybierane z silosu. Co do śruty słonecznikowej- nie stosujemy. Powiem Ci tylko, że jak rozglądasz się za komponentami paszowymi, to dobrze by było, żeby były one dostępne cały czas- tzn nie tak, że ktoś sprowadzi 100ton, Ty sobie kupisz ile Ci potrzeba- importer wyprzeda co kupił i zajmie się handlem np węglem, a Ty zostaniesz bez np. tej śruty co od niego kupiłeś. Krowa tak już ma, że najlepiej jest nie zabierać jej żadnego z komponentów. Bo każde przyzwyczajanie flory bakteryjnej kosztuje Cię przynajmniej 3 tyg "marnowania" paszy która jest w bardzo małym stopniu trawiona i wykorzystywana.

 

Sorki za długość posta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChiquitaB    749

dokładnie popieram kolegę, przez to nie powinno się krowom zmieniać dawki tylko ją trzymać nawet krową zasuszonym powinno się podawać chociażby małe ilości tej paszy co przed zasuszeniem. Bakterie giną w 3dni, a miesiąc się odbudowują i podając nic z tego nie masz. Wielu ludzi robi tak że chcą spróbować czegoś nowego i myśli że od razu zadziała i po tygodniu dwóch rezygnują bo nie działa i nic nie daje. Tu się kłaniają podstawy żywienie i lepiej niech sobie taka osoba chociażby książkę kupi najpierw i poczyta potem niech praktykuje. I tu mowa również o ludziach którzy hodowlę prowadzą XX lat i młodemu powie co ty wiesz jak ja 30 lat hoduję to wiem wszystko a tak naprawdę nie wie nic zupełnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komodo    277

Najwazniejsze sa pasze objetosciowe kukurydze musimy miec przez cały rok bo na tym przewaznie jest oparte zywienie lub sianokiszonka bo czeste zmiany objetosciowy to juz calkowita porazka a bez stopniowego przejscia to juz wogole niektorzy daja najpierw liscie skoncza sie przechpdza na wysloski pozniej kukurydza i sianokiszonka lub maja jeszcze jakies inne kiszonki ziemniaki i tak praktycznie zmiany krowa co dwa miesiace musi miesiac tracic zeby sie przyzwyczaic zmieniajac jakis doadatek nie zrobimy takich szkod jak zmieniajac pasze objetosciowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ppp    319

@komodo- masz rację, ale zauważ, że dodatki wszelkiej maści (pewnie mamy na myśli śruty poetstrakcyjne) to duży wydatek kasy- dobrze by było tej kasy nie marnować. Dlatego moim zdaniem, lepiej dać krowie-nawet takiej zasuszonej odrobinę tej paszy tylko po to żeby utrzymać florę bakteryjną. Każdy robi jak chce:) Znajomy mojego ojca ma ponad 30 krów (chyba 35) i w tym miesiącu odda 14tys litrów- moi rodzice od 14 oddadzą ponad 10tys... Ale koleś karmi rano sianokiszonką a wieczorem kukurydzą bo twierdzi, że nie ma czasu(!!!) dawać i tego i tego jednocześnie. A niestety posiada krowy o dużym potencjale, bo wziął parę lat temu jałówki z hodowli- przez jakiś czas było ok, ale ostatnio strasznie kiepsko mu to idzie. Poza tym jałówki dostają kiszonkę z kukurydzy posypaną śrutą zbożową i to wszystko zalane wodą (!!!)- szczelne koryta muszą mieć.

Edytowano przez ppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez eMWu
      Jestem zmuszony do kupna agregatu ścierniskowego.
       
      Ze względu na konieczność pracy na zakamienionych glebach mam 3 typy z odpowiednimi zabezpieczeniami talerzy:
      - Bury KBT talerze 560/4,5 z wałem pierścieniowym ze zgrzebłem (właśnie ten wał nie wiem czy będzie się dobrze spisywać).
      - Mandam TAL-C talerze 560mm wał kołeczkowy.
      - Akpil Tiger talerze 560mm wał segmentowy. - nie wiem czy ta maszyna to nie jest przerost formy nad treścią, liczę na opinie użytkowników. Zabezpieczenia też nie wyglądają, aby miały spory skok - na bardziej wystającym z gleby kamieniu maszyna myślę może stanąć na talerzu.
      Do każdej z nich regulacja kata nachylenia talerzy. Nie wiem czy dopłacać do talerzy 610mm - duża jest różnica w jakości pracy? Mocno wzrasta zapotrzebowanie na moc? Postaram się załatwić coś na próbę, może akpila...
       
      Głównym kryterium przy wyborze jest jakość pracy i jakość elementów roboczych. Nie interesują mnie talerzówki z talerzami na zabezpieczeniach gumowych. Nie interesuje mnie także ściąganie używanej maszyny z zachodu, cena używki porównywalna do polskiej nówki, a elementy robocze wyeksploatowane. Dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi!
    • Przez Lukas85
      Koledzy zastanawiam sie nad zakupem ładowarki Manitou MLT z serii 5xx lub 6xx. Czy ktos moglby z praktycznego punktu widzenia napisać na co zwracac uwagę przy ogladaniu? Interesują mnie modele do 60 tys zł.. Oglądałem 524 z 1996 roku u kolegi .  Ładowarka miała elektrohydrauliczny rewers przy kierownicy. W róznych ogłoszeniach widziałem podobne modele w tym 626 ktore tez miały przy kierownicy dzwignie rewersu ale taka w formie wajchy, czy to oznacza że jest to rewers mechaniczny i wymaga sprzegła do zmiany kierunku jazdy? Biegi chyba wszystkie maja taka samo 4 główne przełozenia. z tego co mi kolega pokazywał u niego na dzwigni zmiany biegów była taki przycisk - chyba sprzegla do zmiany przelozen. Cala obsluga hydrauliki była mechaniczna bez joysticka. 
    • Przez Grinion
      Witam.
      Mam pytanie dla fermerów którzy mają obory dla krów mlecznych. Jak działa u państwa kontrola temperatury / klimatu w waszych obwodach, macie może jakiś system który kontroluje wszystkie procesy związanie z klimatem, może macie również do tego systemu jakiś zarzuty i planujecie może zmienić na coś innego (może znacie jakiś lepsze rozwiązanie które są na rynku). A może wszystko robicie ręcznie (n.p włączacie i wylączenie wentylatory)
       
    • Przez xxpawlusxx
      Witam Was tu wszystkich zgromadzonych
        Jestem z województwa Podlaskiego i nie wiem kompletnie gdzie można zakupić dobre krowy, mleczne. Mam na myśli pierwiastki, które można kupić albo od rolnika który wyprzedaje bydło, bądź od firmy ktora sie tym zajmuje. Może ktoś kupuje i chce zrobić reklamę z cenami.
       Z góry dziękuje za wszelką pomoc, pozdrawiam.
    • Przez Kuba150
      Czy w nowoczesnych chlewniach w specjalnych kojcach  prosięta po porodzie od 2-3 dnia życia mleko od loch pobierają samodzielnie kiedy chcą czy o określonej porze po ingerencji człowieka? Nie jestem do końca w tym obeznany.  
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj