Polecane posty

stolarz88    52

Heh powiem Ci ze trochę to bzdurne, bo taki sam rozwój mikroorganizmów można osiągnąć bez drożdży, czylli osiągniemy taką samą strawność, a nawet lepszą nie wydając pieniędzy.

 

A z tym białkiem o które mi chodziło to zjawisko które zapewne znasz. Jeżeli krowa ma w dawce za dużo łatwostrawnych węglowodanów to popada w "załamanie strawności" tzn słabiej trawi węglowodany strukturalne i dodadnie białka pozwala załagodzić to zjawisko

 

Jak czytam to forum to oczy mi wychodzą. Jeżeli ktoś ma 6-8 tys wydajności i sypie od drożdży poprzez bufory tłuszcze chronione i inne dodatki to ciekawi mnie co by wsypał na 14 tys wydajności (ktorą również można osiągnąć bez tych dodatków)

Możemy osiągnąć taki sam rozwój mikroorganizmów bez drożdży i przy wydajności 14tys litrów dodając więcej białka? Jeżeli Ci chodziło o stada 6-8tys to mogę to po części zrozumieć bo mówisz o stadach w których ludzie nie mają zbilansowanej dawki pokarmowej, faktycznie wtedy bilans białko-energia pomoże, bo jak ma go ktoś rozregulowany to się to poprawi, ale jak go wyreguluje to wtedy krowy zacznął dawać więcej mleka więc tak czy siak trzeba będzie dodawać bufory i drożdże, to taki błędne koło.

Ale co do stad które mają krowy powyżej 10tys litrów? Im też karzesz wyrównać stosunek białka do energii i będzie wszystko dobrze? Jasne, jakbyś wiedział na czym polega hodowla krów na wysokim poziomie to bym takich rzeczy nie mówił. Krowie HFki żeby dawać te 14tys litrów cały czas dostają ZA DUŻĘ ilości łatwo strawnych węglowodanów i ZA DUŻO białka, a niewielkie ilości włókna, ta pasza ma przejść szybko przez przewód pokarmowy, zostać wykorzystana i dalej krowa ma być głodna i jeść znowu, jakbyś zobaczył TMR na takich wysokowydajnych stadach to byś wiedział. Tam krowy cały czas lecą na podklinicznej kwasicy choć bilans pasz jest prawidłowy, wtedy trzeba rzucać te drożdże bufory i inne rzeczy żeby utrzymać na w miarę przyzwoitym poziomie pH żwacza. Jesteś kolejnym na tym forum który swobodnie rzuca wysokimi wynikami w dyskusji, a tak na dobrą sprawę nie wie co mówi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Kilka tygodni temu pisałem w tym temacie w jaki sposób osiąga się takie wydajności. Przede wszystkim Prawidłowo zbilansowana dawka i maksymalizacja jej pobierania. Nie ok 23 kg SM a zdecydowanie wiecej nawet do 28 i to jest droga do sukcesu taniego żywienia. Jeżeli krowy pobierają tak duże iliści to nie potrzeba żadnych drożdzy. Bufory tez są zbędne jeżeli stado jest podzielone na grupy. Czyli kolejne oszczedności. Koszt dawki kilograma paszy w Nowych Jankowicach 0,53 zł. Srednia w stadzie ponad 12 tys. Bez drozdzy i buforów.

 

Poza tym bez drożdży też się da żywic krowy, czemu nie? Ale trzeba mieć na względzie że będzie wówczas jakieś 1-2l mleka mniej na każdej sztuce/udój przy wydajnościach juz tych lepszych(czyli te 6-8tys przytoczone przez Ciebie). Bo 14tys. to są rodzynki.

 

Zakładając ze dawka jest dobrze zbilansowana dlaczego 1-2l mniej???

 

A Ci co dają te dodatki dla tych nędznych (tak to odczułam) "6-8 tysięczniczek" to hodowcy którzy interesują się żywieniem, chcą to robić prawidłowo aby uzyskiwać lepsze efekty, i bardzo dbają o swoje krowy, więc nie wysmiewaj się z tego co piszą.

 

Własnie ze nie dbają tylko staraja sie dbać. Dawek nie uklada się od konca. Nie zaczyna się od buforów czy tłyszczu chronionego tylko co najwyżej koryguje

 

14 tys bez boforu, drożdzy i czego jescze?, życzę powodzenia!

 

Radze wyjść z domu i zobaczyć jak inni to robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
subiektywny    38

nikt mi nie będzie pierd..., że ma wydajnosc 14 tys bez zadnych dodatków typu jak wcześniej napisałem, hoduję krowy to wiem!

 

nikt mi nie będzie pierd..., że ma wydajnosc 14 tys bez zadnych dodatków typu jak wcześniej napisałem, hoduję krowy to wiem!

 

bo napisałeś wyraźnie, że można mieć wydajnosć 14 tys bez tych dodatków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lamboEVO100    513

 

to przy ręcznym zadawaniu paszy nie uzyskam 6-7tys od krowy?

u mnie dostają :

kukurydza ok 25kg

śrut z dodatkami ok 2.5-3kg(soja,rzepak, bufor(lidermix),witaminy(optifosa E) kreda, węglan

to rano i popołudniu a po doju wieczornym jeszcze siano, najlepsze po wycieleniu 35-38l na dobe

Przeczytaj mój post dokładnie, nic takiego nie napisałem. Chodziło mi o to, że krowa przy tradycyjnym żywieniu ma niejednolitą dawkę i dostaję naraz dużo treściwych.

Kilka tygodni temu pisałem w tym temacie w jaki sposób osiąga się takie wydajności. Przede wszystkim Prawidłowo zbilansowana dawka i maksymalizacja jej pobierania. Nie ok 23 kg SM a zdecydowanie wiecej nawet do 28 i to jest droga do sukcesu taniego żywienia. Jeżeli krowy pobierają tak duże iliści to nie potrzeba żadnych drożdzy. Bufory tez są zbędne jeżeli stado jest podzielone na grupy. Czyli kolejne oszczedności. Koszt dawki kilograma paszy w Nowych Jankowicach 0,53 zł. Srednia w stadzie ponad 12 tys. Bez drozdzy i buforów.

 

Tak pamiętam jak to pisałeś, ale o to robią, że krowy mają takie pobranie sm nic nie napisałeś. Oczywiście można zamiast buforu dać słomę i też będzie buforować dawkę ale jak dasz słomę to masz z całej dawki mniej mleka, bo zmniejszy jej wartość. I aby ją uzupełnić do tego samego poziomu musisz dać treściwe. I teraz sobie policz co wyjdzie taniej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlody5674    2

Witam aktualnie stosuje pasze z agrocentrum pmr-21 i zastanawiam sie nad zmiano na sano lactoma, proszę o opinie osób które stosuje lactome, czy waszym zdaniem warto dokonać takiej zmiany ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlody5674    2

w jakiej cenie teraz jest lactoma i ile ona ma bialka bo na stronce nie moge znalesc

 

i jak zadowolony z niej byles ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

nikt mi nie będzie pierd..., że ma wydajnosc 14 tys bez zadnych dodatków typu jak wcześniej napisałem, hoduję krowy to wiem!

 

bo napisałeś wyraźnie, że można mieć wydajnosć 14 tys bez tych dodatków

 

 

To najwyrazniej masz bardzo słabe pasze albo nedzną genetyke. I mi tez nikt mi nie bedzie pierd*lił ze sie nie da

 

 

Oczywiście można zamiast buforu dać słomę i też będzie buforować dawkę ale jak dasz słomę to masz z całej dawki mniej mleka, bo zmniejszy jej wartość. I aby ją uzupełnić do tego samego poziomu musisz dać treściwe. I teraz sobie policz co wyjdzie taniej ?

 

Prawidłowo zywiona krowa produkuje jakies 300l sliny czyli ok 7 kg kwasnego weglanu sodu i innych zwiazków buforujących, zle zywiona produkuje zdecydowanie mniej. Wiec założmy ze twoje krowy nie dostają słomy i produkują 250 - 270l sliny to daje to nam ok 6 kg. Wiec wnioski wyciągnij sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lamboEVO100    513

Tylko weź po uwagę to co napisałem, bufor podajesz wtedy jak dajesz treściwe i jak dasz jej 3kg na raz to sam naturalny bufor tzn. ślina nie da rady wyrównać pH żwacza w momencie kiedy rozkład cukrów będzie największy i masz pH żwacza obniżone. Dlatego dajemy bufor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolstudent    182

Panowie nie kłóćcie się czy się da cz się nie da tylko doradzajcie sobie, co zrobić żeby te krowy rzeczywiście więcej jadły, a ile kosztuje kilogram TMR to jeszcze nic nie mówi, tu liczy sie raczej kszt wyprodukowania jednego litra mleka, i to w zbiorniku na mleko a nie na papierze ;-)

 

bo można wybrać rożne warianty strategiczne, i każdy z nich będzie miał swoje wytłumaczenie i na swój sposób będzie słuszny,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Zgadzam sie z Tobą ale jak widzisz nie każdy dopuszcza do siebie ze tak sie da. Przyszedłem tu po to zeby z kims porozmawiać i wymienic sie argumentami bo nie jestem jakimś profesorem zeby się mądrzyć . Masz racje liczy sie to co zostaje w portfelu, ale wydajność przy niskich kosztach zywienia mówi sama za siebie. Powiem szczerze, ze byłem w wielu gospodarstwach ale najwiekszą rewolucje wywołały Jankowice. "Jeszcze" dość nietypowy model niz stosują inne równie wydajne gospodarstwa. Mieszkam na podlasiu w promieniu 20 km każdy rolnik zajmuje się produkcją mleka. Jest ogromne zróżnicowanie wydajności i wielkości produkcji, ale sposób żywienia zazwyczaj jest drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koma666    162

jasne ze sie da osiagnac 14 tys litrów od krowy

a ja mam sredni plon 10 ton pszenicy na 5 i 6 klasie

nie wierzy ktos ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
savas    3

@a8185 jak mozesz to opisz co widziales w tych jankowicach, tylko troche szerzej jezeli masz troche czasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ale to chyba cena netto ? jak stosowałeś to pasze to mocznik ci nie skakał w mleku ?

 

nie no brutto, to ile byś chciał płacić za pełno porcjowke 19%?? Nie pamiętam jaki mocznik bo to ze 2 lata w tył i czemu miałby skakać jak skład masz ciągle jeden i ten sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolstudent    182

Zgadzam sie z Tobą ale jak widzisz nie każdy dopuszcza do siebie ze tak sie da. Przyszedłem tu po to zeby z kims porozmawiać i wymienic sie argumentami bo nie jestem jakimś profesorem zeby się mądrzyć . Masz racje liczy sie to co zostaje w portfelu, ale wydajność przy niskich kosztach zywienia mówi sama za siebie. Powiem szczerze, ze byłem w wielu gospodarstwach ale najwiekszą rewolucje wywołały Jankowice. "Jeszcze" dość nietypowy model niz stosują inne równie wydajne gospodarstwa. Mieszkam na podlasiu w promieniu 20 km każdy rolnik zajmuje się produkcją mleka. Jest ogromne zróżnicowanie wydajności i wielkości produkcji, ale sposób żywienia zazwyczaj jest drogi.

 

 

jest wiele rozwiązań które pomagają krowa jeść więcej, ja np na jesieni na 3 tony paszy dodawałem około 100 kg rozdrobionej dyni , po 2 tygodniach krowy jadły 500 kg więcej, w niemczech często dodaje się dla krów w laktacji 1-2 kg machowi, a dla krów zasuszonych 2 kg czerwonych buraczków, widziałem też ze dają krajankę z buraków cukrowych, wszystkie te mozna powiedziec dodatki naturalne maja pozytywny wpływ na pobieranie SM, i działają prozdrowotne,

 

marchew- beta karoten witamina a i b oraz inne

czerwone buraczki- pochodne choliny wzmocnienie wątroby, poprawa gospodarki wodno elektrolitowej, oczyszczanie organizmu,

buraki cukrowe, potężna dawka słodyczy dla krowy, uzupełnienie Energi w dawce lepsze wykorzystanie skrobi zapobieganie ketozie

dynie, beta karoten witaminy, pestki dyni maja działanie odrobaczające

Edytowano przez rolstudent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlody5674    2

umie krzyczą za tonę 1380 zł tylko ze w workach, ja jeszcze myślę dorzucić do tej lactomy protamilk hp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

@a8185 jak mozesz to opisz co widziales w tych jankowicach, tylko troche szerzej jezeli masz troche czasu ;)

 

 

 

Uff dużo tego ale chetnie sie tym podziele. Tam akurat 3 tygodnie chodziłem zaglądałem w kazdą dziure :P Ale może jakieś pytania to bedzie mi łatwiej. Czy tak ogólnie opisać jak wygląda żywienie??

 

a np na jesieni na 3 tony paszy dodawałem około 100 kg rozdrobionej paszy, po 2 tygodniach krowy jadły 500 kg więcej

 

A jaką paszę rozdrabiałeś, w jaki sposób i do jakiej wielkości. Bo słyszałem o tym ale na żadne badania nie mogę trafić.

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lamboEVO100    513

Zgadzam sie z Tobą ale jak widzisz nie każdy dopuszcza do siebie ze tak sie da.

Nigdzie nie napisałem że się nie da. Jest wiele sposobów np stacja paszowa - małe dawki treściwej, podział na grupy i jednolita dawka z wozu. Mi chodzi o zadawaniu pasz ręcznie i dawaniu sporej ilości treściwych. Każdy ma swoje zdanie, dla mnie koniec tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikaro    7

a8185 jak możesz to napisz ogólnie wszystko, to każdy sobie sam to przemyśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cinek7    0

Uff dużo tego ale chetnie sie tym podziele. Tam akurat 3 tygodnie chodziłem zaglądałem w kazdą dziure :P Ale może jakieś pytania to bedzie mi łatwiej. Czy tak ogólnie opisać jak wygląda żywienie??

 

Praktyki tam miałeś?

Opisz nawet ogólnie, każde doświadczenie się przyda ;)


...być kimś, będąc jednocześnie sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez eMWu
      Jestem zmuszony do kupna agregatu ścierniskowego.
       
      Ze względu na konieczność pracy na zakamienionych glebach mam 3 typy z odpowiednimi zabezpieczeniami talerzy:
      - Bury KBT talerze 560/4,5 z wałem pierścieniowym ze zgrzebłem (właśnie ten wał nie wiem czy będzie się dobrze spisywać).
      - Mandam TAL-C talerze 560mm wał kołeczkowy.
      - Akpil Tiger talerze 560mm wał segmentowy. - nie wiem czy ta maszyna to nie jest przerost formy nad treścią, liczę na opinie użytkowników. Zabezpieczenia też nie wyglądają, aby miały spory skok - na bardziej wystającym z gleby kamieniu maszyna myślę może stanąć na talerzu.
      Do każdej z nich regulacja kata nachylenia talerzy. Nie wiem czy dopłacać do talerzy 610mm - duża jest różnica w jakości pracy? Mocno wzrasta zapotrzebowanie na moc? Postaram się załatwić coś na próbę, może akpila...
       
      Głównym kryterium przy wyborze jest jakość pracy i jakość elementów roboczych. Nie interesują mnie talerzówki z talerzami na zabezpieczeniach gumowych. Nie interesuje mnie także ściąganie używanej maszyny z zachodu, cena używki porównywalna do polskiej nówki, a elementy robocze wyeksploatowane. Dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi!
    • Przez Lukas85
      Koledzy zastanawiam sie nad zakupem ładowarki Manitou MLT z serii 5xx lub 6xx. Czy ktos moglby z praktycznego punktu widzenia napisać na co zwracac uwagę przy ogladaniu? Interesują mnie modele do 60 tys zł.. Oglądałem 524 z 1996 roku u kolegi .  Ładowarka miała elektrohydrauliczny rewers przy kierownicy. W róznych ogłoszeniach widziałem podobne modele w tym 626 ktore tez miały przy kierownicy dzwignie rewersu ale taka w formie wajchy, czy to oznacza że jest to rewers mechaniczny i wymaga sprzegła do zmiany kierunku jazdy? Biegi chyba wszystkie maja taka samo 4 główne przełozenia. z tego co mi kolega pokazywał u niego na dzwigni zmiany biegów była taki przycisk - chyba sprzegla do zmiany przelozen. Cala obsluga hydrauliki była mechaniczna bez joysticka. 
    • Przez Grinion
      Witam.
      Mam pytanie dla fermerów którzy mają obory dla krów mlecznych. Jak działa u państwa kontrola temperatury / klimatu w waszych obwodach, macie może jakiś system który kontroluje wszystkie procesy związanie z klimatem, może macie również do tego systemu jakiś zarzuty i planujecie może zmienić na coś innego (może znacie jakiś lepsze rozwiązanie które są na rynku). A może wszystko robicie ręcznie (n.p włączacie i wylączenie wentylatory)
       
    • Przez xxpawlusxx
      Witam Was tu wszystkich zgromadzonych
        Jestem z województwa Podlaskiego i nie wiem kompletnie gdzie można zakupić dobre krowy, mleczne. Mam na myśli pierwiastki, które można kupić albo od rolnika który wyprzedaje bydło, bądź od firmy ktora sie tym zajmuje. Może ktoś kupuje i chce zrobić reklamę z cenami.
       Z góry dziękuje za wszelką pomoc, pozdrawiam.
    • Przez Kuba150
      Czy w nowoczesnych chlewniach w specjalnych kojcach  prosięta po porodzie od 2-3 dnia życia mleko od loch pobierają samodzielnie kiedy chcą czy o określonej porze po ingerencji człowieka? Nie jestem do końca w tym obeznany.  
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj