Polecane posty

nick    1

Carina 2,0lpg 684 tyś

Avensis D4D 360tyś

Primera 2,0lpg 290Tyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slonju77    56

passat b5 fl 300 tys silnik 1,9 tdi,audi a3 przebieg 213 tys 1,9 tdi w obu przypadkach bezproblemowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielone14    3

Seat Cordoba 1,6(po wymianie silnika 3 tyg. temu) 240tys. raczej realny bo coś koło roku stał, powypadkowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

passat b5 fl 300 tys silnik 1,9 tdi,audi a3 przebieg 213 tys 1,9 tdi w obu przypadkach bezproblemowo

ten passat jak go nie masz od nowości to może mieć z 500 tys.

 

Znajomego golf II disel 600 tys, wuja BMW 316 E36, 470 tys (kupił ją od mojego kumpla co tą BMW miał od 180 tys i nic przy silniku nigdy nie robił), miesiąc temu zmienialiśmy głowicę bo pękła i woda szła na tłoki, dobrze że nie do oleju bo za czym się kapnął to z miesiąc czasu tak jeździł.

 

Moja stara audi 80 2.0E (cały czas ją mam, ale  nie na chodzie, 340 tys) mam ją od 80 tys, na początku XXI wieku ją od niemca kupiliśmy. Na konieć niemiłosiernie olej brała, ale siłę miała. Więc pewnie tylko głowica do roboty.

 

EDIT: jednak co stare samochody to i wytrzymałe. Znajomy insignia 180tys kapitalka silnika, kolejny znajomy octawia 280 tys (kupił ją w salon polska) i korbowód bokiem wyszedł.

Edytowano przez damianzbr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

No to też mówię że stare auta były lepszej jakości i skończyło się to gdzieś na epoce właśnie pasata B5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nojsze    59

Corolla 1,4 D4D 2005 765 tys salonowa dzień w dzień 300km kręci.

Zmieniona listwa wtryskiwaczy z zaworem , łożyska w skrzyni biegów 4 i 2 bieg olej silnik 5w40 co 15 tys , olej skrzynia co 60 tys , rdza ją żre i co ciekawe nie bierze oleju czyli z maxa do wymiany około 0,5l reszta się sypie silinik cudo,,,. przy 450 nowe wtryski Bosch Made in Japan, 490 sprzęgło docisk ,tarcza i łożysko. . To jest Corolka składana w Japoni ból jest skrzynia biegów zdycha. Siostra dojeżdża nią do pracy 210 km w jedną stronę podróż masakra ale pensja extra.

 

Ja miałem Toyota Made in UK i już ją szybko sprzedałem porażkaaaa, przesiadłem się na francuzy i co ciekawe 1,5 dci salonowy 2008r 270 tys i igła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Twoja siostra jest posłanką?  :) Brak dwumasy i rozrząd na łańcuch napewno odjęło Ci trochę awarii i kosztów. Na długich trasach silnik wytrzyma duuużo dłużej niż parkotanie do kościoła i na zakupy, sam znam przypadki przebiegów ponad 400tys w tico użytkowanych po 200km dziennie i żeby nie blacha to by nadal pewnie jeździły..... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

corsa ma 362 000

bmw ma 371 000

 

dodam ze corsa ma 11rok lpg ;) wiec obalam mit ze gaz skraca zywotnosc silnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soltys48    19710

mitsubishi space star 1,9 did  2004 340 tysi

wcześniej vw vento 1,8 benzyna + gaz najechało 690tysi z czego 370 na gazie i ani grama oleju do końca żywotu nie brał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rod01    0

Fiat Bravo 1.9 jtd 2001r- 367 tys

Audi 80 b4 1.9 TD 1994r- 273 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
icek1    179

Pasat B5 przebieg jakieś 750tys jeszcze jezdia i przechodzi przeglądy techniczne w ASO tylko przewody hamulcowe z przodu do wymiamy i amozywarory z tyłu do wymiany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kombinator18    18

Do 2000 roku jakos te samochody robili zeby jezdziły :)
Po 2000 wyliczone jest kiedy masz do serwisu z czyms przyjechac


DROGIE HOBBY - ROLNICTWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jonek98    2650

Audi a3 1.9-tdi 1997 teoretyczne 253k kilometrów odpukać jak na razie bez większych problemów poza nieuczciwością sprzedawcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
icek1    179

dziś pod kościołem widziałem mercedesa z przebiegiem powyżej 1 miliona kilometrów no i ładnie się trzyma następny milion chyba przejedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slaszmh9014    0

Passat B5 1999r 1.9 tdi - 207953km z czego 187000km w niemczech. Niemiec pewnie do dzis by nim jeździł ale ktoś go uderżył w tył i niemiec stwierdził " że nie będzie jeździł po wypadkowym autem " a wystarczyło zmienić tylni zderzaj, lewą lampe i klape bagażnika i auto jak nowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Do 2000 roku jakos te samochody robili zeby jezdziły :)

Po 2000 wyliczone jest kiedy masz do serwisu z czyms przyjechac

 

Sęk w tym, ze ludzie do serwisu nie jeżdżą bo oszczędzają. Pierwszy właściciel jeszcze o auto dba. Jeździ do serwisu. Oczywiście wielu pierwszych właścicieli tylko do końca gwarancji potem jak popadło. Potem takie "rodzynki" wykupują polscy handlarze. I raczą poszukiwaczy okazji w Polsce. No i zaczyna się jazda po warsztatach. Bo oszczędności pierwszych właścicieli wyłażą.

Drugi powszechny problem to nie właściwy dobór auta do tego jak i gdzie jeździmy. Ludzie kupują do miasta mocne diesle. A potem pyrkają do max 1800 obr by mało palił. A potem płacz jaki to badziew. Bo dwumasa siada od meczenia na wolnych obrotach. Dpf nie chce się wypalić, zapycha się i ropy w oleju przybywa, komputer każe często zmieniać drogi olej. No i jak mocny diesel to duża turbina. Jak się pyrka to się kierownica sadzą zalepia. A potem płacz jakie to badziewie teraz robią.

Oczywiście wielu właścicieli aut z drugiej reki dodatkowo je dobija bo też oszczędza na przeglądach. Bo przecież kupili diesla żeby tanio jeździć.

Tak ganiony 2.0 tdi w vw crafterze dojeżdża do 600 tys km. Bez poważniejszych awarii. Samochód eksploatowany na autostradzie nie ma żadnych problemów z dpf em nawet przy dużym przebiegu. oczywiście serwisowany w aso jak książka pisze. Znajomy ma e klase 05 r cdi na taksówce kupił chyba roczną czy dwu letnią. Już 350 czy 400 tys i zero problemów. Takich przykładów znam całe mnóstwo. Grunt to dobra eksploatacja bez oszczędzania i dobór auta do swoich potrzeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Ciąg dalszy to jest jak się kupi rempa i oszczędza na serwisie. Jak jest wszystko ok to w busie cdi wytrzyma 700 - 800 tys. Na własne oczy takie widziałem i znałem od nowego. Wymienia się jedynie raz turbo, dwumasę (jak ciągasz przyczepy) i może wtryskiwacze. Ale to nie norma. Miałem sprintera 390 tys km i motor żyleta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DjFarmerr    170

Passat b5 1.9 TDI kod ATJ 260tys :-) z czego 40tys zrobione w PL przeze mnie :-) Vectra B lift 1.8 16v 120tys z czego 60 tys zrobione w PL u nas :-) auta śmigają bezawaryjnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
petro11    29

Nie ma czegoś takiego jak 300-400tys i super stan. Właśnie zużywa się wszystko podczas jazdy i niech autko będzie miało 10 lat i tylko 100tys km to będzie zdecydowanie mniej zużyty niż 3 latek i przebieg 200. I nie ma czegoś takiego jak to mówią że po 200tys wszystko się sypie, chyba że z komisu jest i ma magiczne 180,190, 170 itd. a w rzeczywistości razy 3. Proponuje kupować od pierwszego wł. w Polsce ale od prywatnego, a nie z firm i mamy po problemie na długie lata. Ostatnio dla żonki kupiłem Getza i niejeden mówi że drogo bo za te pieniądze to z niemiec to czy tamto...... ale ona śmiga aż miło, po trzech latach nowe oponki, co roku olej i łączniki z przodu 2 razy i wszystko.... a ciekawe ilu ma nie rozbite zawieszenie przednie np. w A4? Najpierw kupują szroty a potem płaczą że części drogie..... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

A ja kupuje z firmy i twierdzę, że jest super. Mam octavie 08r kupioną za 14,5 tys w 2012 roku z przebiegiem 306 tys. Auto serwisowane w aso do samego końca czyli do 288 tys jak ją kupiłem. Nawet wymiany oleju robili w aso. Ostatnia rzecz przed moim zakupem to wymiana 4 kompletów klocków i tarcz wraz z płynem za ponad 2 tys. Jaki prywatny właściciel tak robi w 5 letnim aucie z przebiegiem 275 tys. Ja na naprawy wydałem 200 zł zawór klimatyzacji 350 zł chłodnica klimy z wymianą bo puścił plastikowy korek, wada tych chłodnic i 150 zł łożysko tylnego koła. Oczywiście podstawa to wiedzieć skąd się kupuje. I nie być naiwnym. A drugi fakt to taki, że coraz więcej poważnych firm decyduje się na serwisy aut w aso do końca. Bo wliczą se to w koszta i maja nie zawodna flotę. Miałem też 3 letniego craftera z przebiegiem 450 tys. Auto wyglądało jak by miało 150 tys. Wymieniłem tylko łożysko tylnego koła za 500 zł. A samochód w ciągu swojej eksploatacji był 4 razy na serwisie.Pompa oleju, podstawa filtra oleju - teraz mam crafetra z przebiegiem 200 tys i tez mi z podstawy cieknie, maglownica i koło pasowe. Oczywiście najlepiej kupować od pierwszego właściciela z Polski drożej ale pewniej. Ale auta z firm nie są złe tylko trzeba wiedzieć skąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
petro11    29

Może się trochę rozpędziłem z odpowiedzią bo sam mam terenówkę od właściciela firmy. Kupiłem 3latka z przebiegiem 160tys. i obecnie mam 225 i tylko jedna awaria (poleciało łożysko na kole zamachowym) i to tyle. Poza tym klocki i oleje. Jak z firmy to dobrze kupić od szefa ale trzeba liczyć się z większą gotówką i trudno znaleźć takie autko. A z autami którymi jeżdżą pracownicy to różnie bywa (świrów nie brakuje) często są niby serwisowane, ale powierzchownie to masakra bywa..... Ja swój kupiłem to z tyłu gość miał tylko wieszak na gajerek i nikt nigdy nawet nie usiadł (kanapa nowa po 160tys) Auto używane w dalekie trasy. Podczas zakupu obok stało już nowe A6 z salonu zamiast tego, a obecnie gość jeździ MLem z salonu oczywiście..... od takich warto kupić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez KlaudiaRolniczka
      Hej, sprzedam Kombajn zbożowy Bizon super z056 stan bardzo dobry, rocznik 1981, silnik po remoncie zrobił 500mth, nowe sita, opony przód 100%, +wózek do hedera 
      Cenna  24 tys  do negocjacji
       
    • Przez qlawyufok
      Witam,
      sprzedam oponę Firestone 600/65 R38.
      80 % bieżnika stan idealny nie popękana oryginał z 1 montażu John Deere  Więcej info pod numerem telefonu 607 441187
      Cena: 4200 zł
       
       

    • Przez Ursusc360polska
      Witam  Mam na sprzedanie Zgrabiarkę Pasową z266 w stanie idealnym. Cena 850 zł do negocjacji. Zgrabiarka stoi w Chwałowicach w powiecie Radomskim (Mazowieckie). Nie jestem handlarzem po prostu wymieniam sprzęt na większy. Tutaj daję link do ogłoszenia, jeżeli nie można to proszę administrację o usunięcie ! https://www.olx.pl/oferta/zgrabiarka-pasowa-CID757-IDrXJFF.html#ca4513dfb6 Pozdrawiam ! 

    • Przez wrbl
      Witam
      Czy ktoś mi coś powie na temat mojej skrzyni Vario (FENDT 714 2002), zdjęcia przestawiają test jaki robiłem na skrzyni 1 i skrzyni 2 i co oznacza komunikat o hydrostacie, proszę o pomoc
      Pozdrawiam
       
       
       

       
    • Przez Ares1x
      Witam, jesteśmy zainteresowani zakupem NW TS 135 A . Ma on dość duży przebieg 10.800 godzin, warto bać się takiej liczby godzin?
      Ciągnik krajowy, pracował w dużym gospodarstwie na pomorzu głównie przy opryskiwaczu. 
      Oraz co myślicie o tych ciągnikach?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj