Polecane posty

Rrolnik    0

kirowiec to k 700A TO JEST DUZA MASZYNA PRZEZNACZONA NA DUZE AREAŁY KUPIŁEM taką maszynę jestem na ta chwilę zadowolony ta maszyna na początku ciągnie do przodu jak sie olej rozgrzeje to nie ciągnie do przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rrolnik    0

kirowca morzn kupic na allegro sa sp[otykane k 700 i t-150 ciągniki t 150 były uzywane na gospodarstwach rolnycha k700 przeznaczony ciągnik do różnych prac np na stoczniach wożenie stalowych płyt na lawetach w zimę bo ciągniki siodłowe slizgały sie dlatego kirowce były tam potrzebne

w Gdyni takie ciągniki pracowały NA STOCZNI :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lorak8751    0

Witam!

 

Jeśli ktoś byłby zainteresowany to mam parę części do K-700A (silnik, chłodnica, siłowniki ,itp.)

Silnik pracował idealnie (ciągnik poszedł na złom z powodu skrzyni biegów, a cena była dobra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lorak8751    0

szukam cegieł do kirowca tych kocowek jak masz to za ile i cegło srodkowe

 

Niestety cięgła już ktoś zabrał, są siłowniki od podnoszenia i skrętu, kompletna chłodnica, silnik i jakieś drobiazgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PITER23    0

Siema jestem tutaj nowy. Nie długo kupuje K700 i chciałbym się dowiedzieć więcej o nim i co inni o nim sądzą i wiedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ddd123    0

posiadam kirowca k 700a to za***istai ekonomiczna!!! maszyna chętnie udziele informacji co do spalania i obsługi tego monstrum i naco zwracac uwage kupujac ale tylko tym co chcą kupic a nie snuć opowieści nając 16 lat i udowadnijąc ze u360 to szczyt hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Witam o Kirowcach to mało wiem.Wiem tylko że miały silniki Jelcza dużo paliły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafff24    27

jelcza? coś Ci się chyba pomyliło, może do t150 ktoś taki założył, ale w standardzie to raczej nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ddd123    0

totalną bzdura jest to że k 700a chodzi na wszystkim ponieważ ma bardzo skąplikowany i dokładniy zestaw filtrów i jak nalejesz syfu to się zapchają i nie bedzie osiągał mocy a faktem jest ze lepiej chodzi na oleju opałowym niz na ON może to dlatego że kompotu nik jeszcze oszukuje maszyna wydajna z pługiem zawieszanym 8 skibowym około 2.-3 ha na godzine przy spalaniu 30 l na moto godzinę waży nie zatakowany 13.400 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik1111    27

Witam ostatnio wyczytałem że wersje Kirowca z silnikiem V12 mają silnik z ruskiego czołgu, to prawda czy może ktoś pomylił czołg z amfibią albo jakimś lekkim wozem opancerzonym?

Jeśli tak to możliwe że jest to silnik wielopaliwowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kulako    0

NIe ma na pewno. Ruskie czołgowe V12 ma trochę ponad 39L pojemności skokowej, i zależnie od specyfikacji między ok. 450 a 600km. Nie wspomnę nawet o ilości paliwa potrzebnej do takiego silniczka :D z tego co pamiętam to instrukcja czołgu T-34 podawała 180 litrów na godzinę jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lexion1012    1
Dnia 12.05.2007 o 18:25, Gość Martin napisał:

Hej, ostatnie żniwa pracowałem na K700a i k701m i musze powidzieć, że są to mocne maszyny. Co do spalania to pracowałem z 8m gruberem i 15m broną i spalał średnio 10l na hektar. Co jeszcze mogę powiedzieć to, że do skrzyni biegów trzeba się przyzwyczaić i coraz to trudniej dostać części. Do wygodnych ciągników nie należą ale ja jestem przyzwyczajony do zachodniego sprzętu i w tym roku może popracuje na case ih stx, więc może będzie lepiej.

Pozdrawiam

Marcin

Na pewno jeździłeś ? To pokaż jakieś zdjęcia.

Dnia 25.01.2013 o 20:34, rafff24 napisał:

jelcza? coś Ci się chyba pomyliło, może do t150 ktoś taki założył, ale w standardzie to raczej nie było

Kolega ma rację oryginalnie miały własne radzieckie jednostki napędowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ROLOMAZ
      Cześć koledzy,
      Mam problem z moim Fiatagri F120 
      W tamtym roku padła pompa hydrauliczna, została wymieniona na nową.  Przez okres zimy nie był na tyle uzywany, żeby sprawdzić działanie "w pracy". Teraz zaczęły się roboty polowei jest ubytek oleju. Okazało się, że z tyłu pod rozdzielaczem przepuszczają simeringi. Ściągnęliśmy rozdzielacz i wymieniliśmy je, dodatkowo został wymieniony filtr od hydrauliki. Od tego czasu pompa "wyje" tak jakby pompowała cały czas olej, rurki na rozdzialaczu są gorące, co potwierdza jej ciągłą pracę. Przedni tuz jest nie do ruszenia, drążka nie można przesunąć. Znajomy mechanik doradził, abym sprawdził filtr olejowy, który wymieniłem. Po zdjęciu okazało się, że go zassało i był lekko zdeformowany. Zamówiłem już nowy filtr, prawdopodobnie źle dobrali mi go w sklepie. Aktualnie żeby sprawdzić założyłem filtr, który był przed usterką i na początku tuz chodził normalnie. Jedynie było słychać takie syczenie przy rozdzielaczu, gdy zacząłem ruszaj gałkami od tylnego rozdzielacza, to tuz znowu jakby zablokował się i nie można było go podnieść, ani opuścić. Gdy włączę kiper i w tym samym czasie dam opuszczanie lub podnoszenie przedniego tuza to wtedy działa normalnie i da się przeciągnąć gałkę od tuza. Co to może być za przyczyna ? Czy ktoś miał coś podobnego? 
    • Przez kafarek1123
      witam. mam problem z moim case 4240. nagle przestało dzialac wspomaganie.wieczorem dzialalo a rano odpalam i nie mogę skrecic ani w lewo ani w prawo. zaczalem od uszczelnienia siłownika a dziś wymieniłem orbitrol i nic.na szczescie kupilem tani zamiennik bo mialem przeczucie ze to nie wina orbitrolu bo dziwilo mnie ze stalo sie to tak nagle.ale zapasowy orbitek sie pewnie kiedys przyda. i teraz nie mam pojecia co zrobic dalej. czy do wspomagania jest dodatkowa pompa? pytam bo podnosnik pieknie podnosi nawet na wolnych obrotach z podpietym plugiem.przedni tuz tez dziala bez zarzutu i juz mi sie pomysly skonczyly. mam traktor od pieciu lat i nigdy nie bylo problemów wiec nie zdazylem poznac budowy ukladu.jesli ktos ma jakis pomysl lub mial podobny problem to prosze o pomoc bo juz rece opadaja a chcialbym sie z tym uporac bez mechanika.
    • Przez c308
      Witam zastanawiam sie czysto teoretycznie gdybym chciał założyć firmę produkującą traktory to jak taka maszyna powinna wyglądać aby z podzespołów dostępnych na rynku stworzyć tanią,prostą maszynę do której nawet za 20,30 lat nie byłoby problemu o części.I czy w ogóle w Polskich realiach takie cos (moje marzenie z dziecinnych lat)jak budowa ciągnika jest realne.
      Moja propozycja jest taka silnik 100km mocy perkins,pompa podnośnika ursus c 385 lub 1224,tuz także od nich,Kabina prosta wykonana we własnym zakresie tak samo maska i światła.Najważniejsze z czego skrzynia i mosty aby za pare lat był dostęp do części.Wałek 540 zalączany elektromagnetycznie jak noże w kosiarce,tak samo załączany przedni napęd.Cena 100 tys za egzemplarz czy to ma jakikolwiek sens.
    • Przez PatrykBesiński
      Dzień dobry, 
      Problem jaki wykryłem w Renault Dionis 130 podczas pracy na wałku WOM. Po włączeniu wałka na sucho, bez podłączonej maszyny jest wszystko ok, wałek pracuje, natomiast podczas pracy pod obciążeniem WOM wałek po chwili wyskakuje, dźwignia przeskakuje w pozycję neutralną. Trzymając dźwignię lekko palcami jest ok, ale gdy nie przytrzymuję dźwigni to po sekundzie wypada. 
      Dzieje się tak pod obciążeniem.
      Gdzie może leżeć problem? 
      Czy jest tam jakaś regulacja dźwigni i być może za lekko wskakuje czy raczej problem leży gdzieś w napędzie WOMu? 
    • Przez dominikl95
      witam pojawił mi się problem w fordzie 7910 z przednim napędem Majac wyłączony napęd uprawiałem ziemię i jechałem pod górkę i widziałem że napęd się sam załączał i wyłączał.Tak jak by dostawał prąd i się włączał Dodam że rowniez że przy włączonym przycisku nie pali mi się światełko na przycisku że jest załączony. Myślicie że to wina włącznika elektrycznego 4x4 czy głębsza usterka
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj