Case Maxxum 110 czy Valtra N101 czy może Zetor forterra 105 ?

[szark93 0]

Witam . Tak jak w temacie który z tych trzech ciągniczków byście polecili ? Ma on być jako ciągnik główny współpracujący z turem oraz pługi agregat uprawowo-siewny itp. itd.

[Hubert8245 24]

hmm najbardziej przekonująca to chyba VALTRA jest bo dobry komfort wytrzymały silnik wtrysk common rail jeżeli chcesz wiedzieć więcej to może zapytaj użytkownika @piotrus89 bo on posiada VALTRE n101

[statek 140]

a to wogole podobne ciagniki cenowo?

 

rozrzut jest ogromny!

zetor ktory podales kosztuje okolo 130 netto a valtra okolo 190 netto

jesli mozesz to sprecyzuj wymagania bo moim zdaniem to chyba cos tu jest niepowaznego

 

jesli do tura to na pewno odpada zetor (brak rewersu)

[szark93 0]

Chodzi mi głównie który będzie lepszy do prac w polu i dobrze sprawdzi się w turze nie chodzi o cenę wiem że rozrzut jest ogromny ale najpierw się zastanawialiśmy nad zetorem bo najtańszy ale jego minus to brak rewersu itd. Więc tak naprawdę chodzi o case i valtre. Cena i moc są wyrównane.

[Zetor53400 2]

Co wy mówicie ?? Zetor rewers ma w standardzie .po prawej stronie .A za cene zetora na full wypasie z turem masz jedynie samą valtre , a jeśli chodzi o komfort to też nie ma takiej dużej różnicy

[19Damian89 0]

Zetor ma rewers wiec nie gadajcie ze nie ma. Valtra niby oszczedna wiec moze mniej palic od Case i Zetora ktore lubia paliwo w lzejszych pracach. Jesli kasa nie gra az takiej roli to sobie wez Valtre a jesli chcesz oszczedzic i miec dobry ciagnik wez sobie Zetora za ktorego dasz kolo 130tys bruuto plus TUR do tego

[statek 140]

za 130 brutto to Ty kolego kupisz proxime:)pokaz mi gdzies za taka cene to uwierze

co do tego rewersu chodzilo mi o to ze nie masz elektrohydraulicznego a to podstawa przy ladowaczu, brak takowe sprzegla sprawi ze po 3tys godzin bedziesz musial tarcze robic. Poza tym ten zetor ma suche sprzeglo, wiec nie jest przystosowany do ladowacza.

 

kolego zetor nie sadze abys siedzial w ktoryms z wyzej wymienionych ciagnikow gdyz zapewniam Cie ze komfort to niebo a ziemia:)

sam mam forterre a teraz MF-a nowego i widze jaka jest roznica w jakosci

 

co do spalania valtry zajrzyjcie w testy DLG to albo ostatni w Technice TopAgrar i zobaczycie ze silniki sisu nie sa jednak tak oszczedne jakby sie wydawalo, a te niskie spalanie tej marki robi sie po prostu mitem.

Ja bylby sklonny do case maxxum ale wersji normalnej a nie x-line, masz roznice w wyposazeniu.

 

Za cene valtry wezmiesz skrzynie z nadbiegiem 17x16 i automatem oraz sekwencjami na uwrociach

Jesli upierasz sie przy valtrze. Ja wybralem do ladowacza MF5435 ktorego chwale (jeszcze)

[yarecki12 2]

Jak już chcesz zetora to:

1) zastanów się nad proxima power 105 - do ładowacza lepszy, w polu też nie będzie zły, masa niedużo chyba mniejsza, rozstaw osi nieznacznie większy ma powerka, ale forterra ma podnośnik 5800 kg a proxima power chyba coś 4t.

2) poczekaj na forterrę power - ale to może być kilka lat, bo juz kilka razy przesuwali premierę maxterry i dalej nie ma

3) albo na nic nie czekaj i kup case, valtre, ale jak już myślisz o valtrze to pomyśl może o JD to cenowo chyba podobne pułapy, nie znam się zabardzo na JD ale znajomy ma 6x30 ( gdzie x=2 lub 3)z turem i sobie chwali go, miał brać fendta ale stwierdził że nie potrzebuje bezstopniówki do tura i jd tańszy

[Hubert8245 24]

Forterra power też jest ciekawą propozycją, ale trzeba na nią troszkę poczekać... bo wiadomo jak zetor potrafi przesuwać premiery nowych modeli. Co do VALTRY to ciągniczek klasy JD na bank i silnik ma lepszy ale komfortem to jednak trochę odchodzi (jechałem w N111 i trochę głośno jak na ciągnik tej klasy i o takiej cenie ) chociaż nie wiem jak jest w JD. W JD wydaje mi się lepszy w obsłudze EHR taki poręczny dodając jeszcze COMMAND CENTER to też sporo dodaje na + JD. Za VALTRĄ przemawia (jak już mówiłem wcześniej) dobry silnik i niskie spalanie (uzależnione również od "typu" jazdy kierowcy, bo jeśli ktoś ma ciężką nogę to wiadomo że ciągnik więcej spali ) oraz ładniejszy wygląd niż w JD (chociaż ten wygląd nie ma za dużego znaczenia w pracy)

[statek 140]

i znowu balansujemy pomiedzy cena, zaczelismy od zetora a konczymy na JD

 

moze zalozyciel tematu wypowiedzialby sie jaka kwote graniczna ma do przeznaczenia, inaczej i tak skonczymy na fendt-ie albo JD

[RolnikSprzedawca 0]

Jak sprzedawca Case nie powiem nic o nim żeby nie było że agituję a jeżlli chcesz coś o parametrach to poczytaj to kilka stron w tył i przód

Case vs New Holland - Agrofoto.pl Forum - strona 6

A co do Valtry to dochodzę do wniosku czytając posty innych że to strasznie przereklamowany ciągnik kórty wyprzedza jego legenda bo i skrzynia nieciekawa ergonomiczne i EHR i według testów pali dużo a nie mało... no i cena przecież to potrafi być droższe niż Fendt...

[szark93 0]

i znowu balansujemy pomiedzy cena, zaczelismy od zetora a konczymy na JD

 

moze zalozyciel tematu wypowiedzialby sie jaka kwote graniczna ma do przeznaczenia, inaczej i tak skonczymy na fendt-ie albo JD

 

 

 

Kwota na sam ciągnik to jakieś 220-230 tys + tur

[yarecki12 2]

netto czy brutto?

[szark93 0]

netto czy brutto?

 

brutto

[yarecki12 2]

Zetor dobry ciągnik ale nie ma rewersu bezsprzęgłowego, dlatego jeżeli dysponujesz takimi pieniędzmi to nie bierz zetora, ja bym wziął raczej case bo valtra może się nie zmieścić w cenie. Za te pieniądze wziąłbym case jakiegoś lub NHT6000 jakiś mniejszy model. Warto się też zastanowić nad jakimś JD bo mają ramę co znacznie odciąża podzespoły ciągnika.

[RolnikSprzedawca 0]

Polecam Case jako jego sprzedawca ... ale gwoli ścisłości zetor Proxima Power ma rewersor bez sprzęgłowy przecież... marki ZF bodajże no i przeglądy już też ma w cenach zachodnich ciągników;d

[yarecki12 2]

Wiem że proxima power ma rewers bezsprzęgłowy ale w temacie jest mowa o Forterze. Jeden user na forum ma proxime power bodajże i już miał wymienianą całą skrzynię biegów, wolałbym mieć sprawdzony ciągnik bo power to zupełnie nowa skrzynia chyba i jak widać prawdopodobnie niedopracowana, trzeba zobaczyć jak te maszyny będą się sprawować po 2000 mth, wtedy będzie można mieć jakąś opinię o ich awaryjności. Ale na pewno do tura wolałbym proximę power niż forterrę, power ma owy rewers oraz większy rozstaw osi co jest ważne przy turze - co do masy to można ciągnik dociążyć, z tyłu powiesić dobrą przeciwwagę. Ale dysponując kwotą 220 tys patrzyłbym za czymś z nh lub case.

[ursus914 6]

Gdyby nie cene to wziął bym Valtre bez zastanowienia , tu się wyjątkowo z RolnikSprzedawca nie zgodzę , według mnie wyskakują klasę wyżej nad CNH , super jakość , i skrzynia , której naprawdę zaawansowane funkcje zrozumieć można po dłuuugiej rozmowie ze znawcą konkretnego modelu , a to że ma 3 pod obciążeniem a nie 4 jak case ma także swoją zaletę , w razie awarii półbiegów zostaje nam jeszcze kilkanaście zwykłych biegów na których bez obawy można dokończyć prace i wrócić do domu , na testach miałem okazję doświadczyć choć troszkę w praktyce te funcje , oraz ogólną sprawność ciągnika. W naprawdę trudnych warunkach ciągnik świetnie dobierał sobie możliwą prędkość pracy itd. , i jest dużo cichszy w kabinie niż case ( choć oba są naprawdę ciche , ale w tym pułapie wyciszenia mała różnica w dB , staje się odczuwalną dużą , ale case też jest cichutki , lecz po prostu mniej) , ale za to w kabinie nie ma tapicerki tylko plastik , ale jak już mówiłem cena jest zbyt duza na twoją pule , więc w takim razie Case maxxum 110 , i będzie super sprawa dla ciebie , bo moim zdaniem to też bardzo udany ciągnik ( choć z mojej wypowiedzi może wynikać że tak nie jest , ale to nie prawda , po prostu Valtra urzeka mnie kilkoma istotnymi sprawami które na przykładzie Case chciałem uwydatnić ) , sam z resztą do wniosku chce Case 115 kupić , choć miała być Valtra pierwotnie .

[szark93 0]

Rozmawiałem ze sprzedawcą Valtry to N101 w full opcji za 220 by poszła + tur jakieś 40 tyś wiec najszybciej jak na razie zastanawiamy się nad Valtrą . Super ciągniczek miałem okazję pojeździć takim ostatnio na pokazach no po prostu miodzio .

[statek 140]

ale czym konkretnie Cie urzekla?

 

za taka kase masz case multi w pełnej opcji z przednia osia armortyzowana i automatem na skrzyni

[szark93 0]

Valtra tez ma oś amortyzowaną (nie jestem pewnie co do tego automatu ale chyba też jeśli się mylę to poprawcie)

 

Nie powiem że case jest złym ciągnikiem bo też jest super ciągnik brat ma Mx110 i chodzi już 10 lat bez żadnych awarii .

 

No właśnie jest w tym problem że już sam nie wiem który ciągnik wybrać z tych dwóch który będzie lepiej się sprawował w polu jak i przy turze ?

[RolnikSprzedawca 0]

versu to ciągnik z full power shiftem a teraz wypuszczają direct ta ma automat prawdziwy (bezstopniówkę) a co do zawieszenia amortyzowanego osi przedniej to jest trochę lipne bo na powietrze poduchy i trochę to siada po kilku latach (pruchnieje) ale w innych też się psuję ŻEBY NIE BYŁO że ganię za to tylko Valtrę

[MCKYLO 1]

szark93 z całym szacunkiem ale stary Case MX 110 to dla mnie ciągnik rewelacja jak cała seria MX-ów, niech tam się użytkownicy nowych nie obrażą ale nie ma co porównywać starego Case do nowego ze względu na jakość i wytrzymałość. Nie mówię o elektronicznych bajerach w których obecnie Case jest wyposażony a jest tego duuużo.

[yarecki12 2]

versu to ciągnik z full power shiftem a teraz wypuszczają direct ta ma automat prawdziwy (bezstopniówkę) a co do zawieszenia amortyzowanego osi przedniej to jest trochę lipne bo na powietrze poduchy i trochę to siada po kilku latach (pruchnieje) ale w innych też się psuję ŻEBY NIE BYŁO że ganię za to tylko Valtrę

W innych ciągnikach też miękka oś się może popsuć, szczególnie jak ktoś nie dba o smarowanie. Valtra ma poduszki powietrzne i amortyzatory, zapewnia to lepszy komfort jazdy niż np w NHT7000, wiem bo oboma jechałem po asfalcie o słabej jakości, w valtrze lepiej się jedzie, oba miały amortyzację kabiny, ale tego już nie wiem czy to była mechaniczna czy pneumatyczna amortyzacja kabiny. Miechy powietrzne są z powodzeniem stosowane w ciężarówkach więc dlaczego by się nie sprawdziły w ciągnikach rolniczych, diler valtry coś mówił ze miechy powietrzne nie tracą właściwości w niższych temperaturach - nie diler, tylko ten cały pan marcin czy jak mu tam z paczkowa.

[ursus914 6]

W Valtrze miękka oś naprawdę ładnie pracuje , nie mam jej nic do zarzucenia . Co do ceny tej valtry to rozumiem że za full opcje 220 netto ci wyszło ? no to dobrze , za taką kwote to ją bierz.

A co do @yarecki12 , ten pan Marcin to spoko koles , zna się na nich jak nie wiem co , był u naszgo dealera przy pokazach , i na targach go widuje , ma łeb kolo , spoko gość .