tommy66692

Ścinacze skiby

Polecane posty

tommy66692    2239

hej, otóż mam problemik ze scinaczami w moim pługu-zapychają się przez co płynna orka jest nie mozliwa, co trochę trzeba wychodzic i obczyszczać.

ścinacze w pługu są umiejscowione tak jak na tym zdjęciu

Agrofoto.pl Forum -> Galeria -> Wyświetlanie obiektu -> Pług 4 skibowy Warbo

chodzi mi o to czy mozna to jakos przerobić, ewentualnie mozna załozyc scinacze od grudziądzkiego? te są za wysoko i nie dosc ze mało dają to jeszcze sie zapychają-gdy całkowicie je odkręcilem to troche kiepsko przykrywał resztki-macie jakies pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

Za płytko orzesz tym pługiem :)

A masz otwory w odkładni na założenie ścinacza jak w grudziądzkim??? albo da sie przewiercić?? Ja przy swoim będę dospawać do ścinaczy jakieś blachy aby zwiekszyc ich powierzchnie bo czasem mi wierzchem przelatuje i słabo kryje.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tommy66692    2239

płytko-w tym roku 35 cm :)

tam są otwory na odkładni ale one są wlasnie do tej blachy która łączy odkładnie i ścinacz, nie wiem czy będą pasowac bo ten grudziądzki jest na jednej śrubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawel328    635

ja w swoim Kvenelandzie miałem podobny problem ze środkowym ścinaczem :) odkręciłem cały ścinacz z mocowaniem i przykręciłem zwykły grudziądzki na jedną śrubę :) plus był taki że ładnie krył i mogłem ustawić ścinacz przy pomocy młotka :) ale wujek mi spawarka wypalił przy oryginalnym dziury i już mam OK ten oryginalny :)


Zetor 5320 + tur
Zetor 6911
Ursus C-330
Warfama Z-543

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
VixLovelas    0

Otóż ja mam 2 pługi jeden ze ścinaczami a drugi bez..w tym ze ścinaczami jest tak:

 

ścinacze są przykręcone bezpośrednio do skiby...ani razu mi się nie zapychaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

ścinacze są przykręcone na 2 śruby trochę niżej jak masz Ty tommy masz takie same odkładnie jak w zwykłych pługach to powinno pasować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tommy66692    2239

kurde musze pomyślec o tych scinaczach, jak oralem na jesieni to z nimi sie zapychało a bez nich kiepsko przykrywało, ogolnie jestem zadowolony z tego pluga pomijając te scinacze.

 

jaki jest koszt takiego jednego scinacza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakub16    122

A czy w UG te ścinacze nie są przypadkiem zaokrąglone bardziej bo ty masz prawie proste.


Już 5 lat na AF ;)
Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darpol    18

Wydaje mi się, że głównym problemem jest kąt przykręcenia twoich ścinaczy na zdjęciu widać że są zamontowane prawie pod kątem 90stopni, a powinny być w połowie pomiędzy kątem odkładni a kątem prostym do osi pługa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miszka31    31

i są żle wyprofilowane, na fotce widać jak by to były zwykłe blachy przykręcone, lekko wygięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kyristo    0

Mam pytanie do znawców tematu odnośnie starej 2 grudziądzkiej, a dokładniej o ścinacze. Żałożyc je tak jak montuje się je oryginalnie http://www.fotosik.p...6f27121813.html, czy może dorobic jakiś uchwyt i zamocowac je np. tak http://www.fotosik.p...a754cb4dde.html jak teraz montują w nowych pługach. Co o tym sądzicie?

Ojciec je kiedyś zdemontował, bo mówił że jakoś kiepsko się z nimi robiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobra89    71

Zrób jak w oryginale i zaostrz scinacza od spodu, tak podszlifuj go żeby byl ostry, a nie bedzie problemu z zapychaniem itp.


Modernizacja gospodarstwa juz w trakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jendrek    124

Ścinacze to jedno wielkie g****, załuż przedpłużki to zobaczysz jak wygląda prawdziwa orka <_<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wueska    1

a co z moim pytaniem poprzednie było z lipca to chyba już nieaktualne? chyba że odpowiedzi były do mnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skrzypek    3

A ja sie zgadzam z Jendrkiem.Przedpłużki są lepsze niż ścinacze.A to,że przyorana słoma zatrzymuje ruch wody w glebie to dla mnie nowinka.Po dwóch,trzech miesiącach nie ma śladu w glebie po zaoranej sieczce,plewach i nasionach chwastów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jendrek    124
taaa i jak sie tworzy piekna warstwa slomy na dnie bruzdy uniemozliwiaja ruchy wody.
Co za bzdury <_<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

byc moze moje doswiadczenia sa inne od waszych, ale ja regularnie wyorywalem stara slome z przed roku jak stosowalem przedpluzki i mialem problemy z zastoiskami wody na wiosne, a pozniej gdy przyszedl suchy okres ze slabym podsiakaniem. jak zgleboszowalem pola i wyrzucilem przedpluzki problem zniknal.

 

byc moze tez mieszkacie w takiej strefie, gdzie nie ma problemu z jeziorami wody na polu, a pozniej i tak nie ma z czego podsiakac, tylko dlaczego wtedy mowicie, ze to bzdury?

 

teraz jak oram to nawet scinaczy nie uzywam, bo co mi przeszkadza, ze troche slomy sie znajdzie na polu? rzepak na samosiewy i tak pryskam, a pod pszenice mam podorywki zrobione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skrzypek    3

To co piszesz mnie dziwi,panie Brzozak.Przecież to niemożliwe byś zaorywał nierozdrobnioną słome,bo takiej słomy ułożonej w pokos za kombajnem zaorać się praktycznie nie da.Uważam,że miałeś już po wielu orkach taką warstwe podpłużną,że ona właśnie zatrzymywała wode (ta warstwa ma swoją nazwe,ale jej nie pamietam) i właśnie głęboszowanie tą warstwe podpłużną niszczy.Przedpłużek jest dobry na ściernisko na którym zebrano słome,ale gdy chcemy zaorać obornik lub nawóz zielony to góre bierze scinacz.I przedpłużek i ścinacz mają podobne zadanie-wierzchnia warstwa gleby ma trafić na samo dno bruzdy.W tym ze przedpłużek robi to przed korpusem,a ścinacz w momencie odwracania skiby na odkładni,no i z tego względu nazywa się ścinaczem skiby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

po pierwsze na pana trzeba miec wyglad i pieniadze, czego u mnie nie znajdziesz, wiec po prostu brzozak.

 

po drugie oczywiscie, ze sie tworzy podeszwa pluzna, ale na pewno sloma, ktora nie chce sie rozlozyc nie pomaga w podsiakaniu wody i przepuszczaniu zastoisk. skoro wyoruje slome z roku poprzedniego, nawet gdy rzucalem na nia azot, to chyba organoleptycznie moge stwierdzic z cala stanowczoscia, ze problem wystepuje.

poza tym odpowiedz mi na bardzo proste pytanie, po co chcesz wierzchnia warstwe scierniska wrzucic na dno bruzdy, co ci to da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skrzypek    3

Przyjacielu znasz bardzo ważne powiedzenie w rolnictwie?Co na zime nie zasiane,musi być zaorane".Najlepszym siewnikiem chwastów jest kombajn,dużo chorób rozwija się na powierzchni gleby i to wszystko musi w czasie orki znależć się jak najgłębiej pod ziemią.Dziwi mnie co piszesz na temat swojego problemu ze słomą,przecież w innych warunkach sieczka bardzo szybko zamienia się w próchnice.Masz albo gliny albo iły,masz duże pojęcie o uprawie,a moja wiedza niestety w tym momencie się kończy.Głęboszując swoje pola zrobiłeś bardzo dobrze,w tym że ja użyłbym głębosza z drenami skoro masz oczka wodne na polu.I wiem,jeszcze tyle,żeby gospodarka wodna w glebie była prawidłowa to wczesną wiosną gdy tylko można wjechać na zaorane pole stosuje się włóke która zapobiega parowaniu wody.Wracając do tematu to by ścinacz pracował prawidłowo,ważna jest dla niego prędkość robocza pługa.I on to włąśnie ścina wierzchnią warstwe gleby która schodzi z lemiesza i powoduje ,że ona jest przyorywana najgłębiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris19911    9

Brzozak może i twoim zdaniem przedpłużek nie daje efektu bo za rok wyorujesz znów słomę (słoma niestety ciężko spotkać żeby rozłożyła się w ciągu jednego roku) ale zależy kto co uprawia, bo przy uprawie zbóż niewielkie ilości słomy nieprzykrytej podczas orki nie przeszkadza, ale przy uprawie warzyw (w moim przypadku) wiosną uprawia się glebę głęboko i można wyciągnąć słomę która bardzo przeszkadza w siewie. a co do zaburzenia stosunków wodnych to warstwa płużna ma znaczenie, ale słoma na dnie bruzdy raczej nie... Więc słoma na dnie bruzdy ułatwia w moim przypadku uprawy wiosenne ale je umożliwia.

A najlepszy efekt moim zdaniem jest po zestawie upraw brona talerzowa i dopiero głeboka orka, słoma najpierw ładnie pocięta i wymieszana i pięknie przykryta, tak samo po oborniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

dokladnie sloma gdy jest dobrze wymieszana, znacznie szybciej sie rozklada. przy nie stosowaniu przepluzkow, ani scinaczy sloma jest rozlozona rownomierniej na calej glebokosci.

moim zdaniem przeczysz sam sobie powyzszym postem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Piotrek2203
      Witam, mam problem z pługiem staltech u006 4+1  i ciągnikiem Case mx 135 mianowicie pług orze równo, nie mam problemu z głębokością pługa, niestety mam inny problem, ciągnik nie chce iść prosto, ściąga mnie w stronę zaoranego, przez co nie jestem w stanie uprowadzić go prosto. Muszę skręcać kolami w lewo aby nie wypadł z bruzdy przez co sam ciągnik idzie po soosie.Case na przodzie ma tylko zaczep, jest bez obciążników. Pług robił wcześniej na 4 skibach i nie było problemu, została dołożona jedna Skiba i został zmieniony ciągnik właśnie na Case. Czy problemem może być brak dociążenia na przodzie? Powiem tylko że podczas jazdy nie podrywa przodu. 
    • Przez MaTi1020
      Witam, niedawno kupiłem używany pług Gregoire Besson RB41 i mam taki problem z siłownikiem liniowania, że po obrocie pług się sam nie składa tylko trzeba pchnąć wajchę od hydrauliki w drugą stronę, żeby siłownik się schował, ale przy obrocie normalnie się wysuwa i obraca bez problemu tylko się sam nie chowa, co może być przyczyną, któraś kostka obrotu? Bo są dwie, jedna przy siłowniku od obrotu a druga na wieżyczce.
    • Przez tobiasz19964
      Witam. Chciałbym kupić polski pług obrotowy na zabezpieczeniu zrywalnym  który pług będzie lepszy do 90 koni Belarus 952 :
      Akpil Mix Due 3+1 czy Agro masz POL3+1. oba w podobnej cenie .Jak oceniacie pługi tych firm chodzi mi o opinie użytkowników, awaryjność itd. 
      Czy lepiej kupić 3 skibowy km 80 lub PO 
      Z góry dzięki za odpowiedz
    • Przez Bodzio110
      Interesuje mnie, czy ktoś orze z szerokością skiby 40 lub 45 cm, a przy tym z szerokością opony ciągnika 600mm i więcej?
      Czy wtedy opona mocno przygniata poza bruzdą?
    • Przez cikenos
      Witam pytanie chodzi o opony ciągnika i orkę opony 710 i plug 4×44cm czy będzie okej czy nie będzie dorzucać?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj