Czy opłaca się kupować New Hollanda T5040 na 20 hektarów?

[zetorek85 0]

Pomóżcie prosze bo jestem w kropce

[qazi 61]

zapewne na PROW, a ile godzin rocznie planujesz nim robić??

[Arni 1]

Na 20 ha to się nie opłaca. Przecież ty go będziesz całe życie spłacał. Jak na taki areał to tylko używka

[qazi 61]

najlepiej jakby autor tematu napisał co tym ciągnikiem będzie robił i w jakim wymiarze i ile taki ciągnik kosztuje

[yarecki12 2]

Napisz jaki masz typ produkcji, czy masz hodowlę. Na 20 ha przy produkcji roślinnej ten ciągnik się na narobi. Może będziesz wykonywać jakieś usługi? Na 20ha możesz wziąć T5030, lub kupić coś z serii TD5000 (dawna seria TDD). Weź pod uwagę że do większego ciągnika trzeba większe maszyny dokupić

Jak masz możliwość brania go na Prow ( lub mniejszego) to tak zrób, nie pchaj się w stare zachodnie wysłużone ciągniki których naprawy przekraczają często połowę wartości ciągnika - części drogie, a robota zamiast zostać przyspieszona zostanie spowolniona.

Korzystając z prowu nowy ciągnik wyniesie Cię tyle co używany. Co innego jak nie masz prowu to jeżeli bierzesz go na kredyt nie myśl ''jakoś to będzie'' bo jak narazie to w rolnictwie jest coraz gorzej a kredyt trzeba spłacać.

[zetorek85 0]

on kosztuje 140 tysięcy ale w tym 50 ma swojego a kredyt dają na procent

A ciągnik bedzie złuży orka,uprwa,gruberwnie a hoduje byczki tuczniki

 

ja właśnie ma zetora 7211 i nie chce tego dziadostwa na oczy widziec jak on mi na orke 1 hektara pługiem 3 skibowym pali 20 litrów

[jaro 166]

Zrób tego Zetorka i tyle-dobry mechanik+pompa wtryskowa-ciekawe czy masz go od nowości czy z 10-tej ręki z Zachodu z trzech innych złożony .

Jakby nie liczyć to nawet jak Ci ten Zetor pali o 1 tys. paliwa więcej na rok (w co kompletnie nie uwierzę dopóki nie zobaczę-a nie zobaczę ) to i tak wychodzi raptem 3-4 tys oszczędności rocznie-obsługa kredytu z pewnością będzie kosztować więcej.

[Ferdek07 75]

Jak jest troche grosza i chęci i możliwość skożystania z kredytu MR to głupotą było by remontowanie starego dziada (bez urazy dla zetorowców) bo nówki z niego nie zrobisz a puki młody to też troche grosza za zetora weźniesz, za kilka lat jak nie będzie kredytów preferencyjnych będziesz pluł sobie w brode że 30 letnim zetorem w polu ryrasz

ps. obsługa kredytu 70 tyś ( bo tyle chyba potrzebuje autor tematu) to 100zł miesięcznie odsetek i 5 tys kapitału rocznie więc nie tak strasznie przy bardziej opytistycznych założeniach paliwem się spłaci

[yarecki12 2]

A będziesz go brać na kredyt preferencyjny ''Młody Rolnik'' czy może finansowanie fabryczne, bo jeżeli wpłacasz aż połowę i reszta na kredyt, wnioskuję z tego że jest to kredyt fabryczny załatwiany u dilera czy coś w tym stylu. Oprocentowanie tych kredytów może się różnić. Jeżeli ojciec ma ponad 40 lat to nie dostanie MR a Ty za młody jesteś.

@Ferdek07 napisałeś ile kosztuje obsługa kredytu 70 tys. Ale to zależy na ile lat i jakiego typu do kredyt.

[jaro 166]

No i Ferdek zapomniałeś że autor wspominał o 140-50=90 a nie 70 tys -pisząc swój post powyżej miałem na myśli podejście do tematu co poniektórych-podejście typu "a kupię se Fendta bo cały (tu wstawić ile) litr na godzinę mniej spali"-akurat -a jeżeli nawet czy naprawdę będą to takie olbrzymie oszczędności (rozumiem jeszcze gospodarstwa o dużym areale lub z olbrzymią obsadą bydła)-i żeby nie było tu zaraz wojenki-JA NAPRAWDĘ UWAŻAM ŻE FENDT TO BARDZO DOBRA MARKA (i jak wygram w Lotto to sobie sprawię jakiegoś 400 Vario żeby mi sąsiedzi w końcu na JD przestali dziamgać ).

[qazi 61]

ale też zależy ile taki ciągnik będzie pracował bo jak niewiele to nie ma sensu kupować nowego(np bez PROW) bo on na siebie nigdy nie zarobi i w takim przypadku tak jak @jaro pisze wyremontować 7211, albo kupić jakąś używkę za te 50 tyś co masz gotówki

[yarecki12 2]

ja bym jednak brał nowy ciągnik ale mniejszy i tańszy. T5030 lub coś z serii TD5000 o mocy podobnej do zetora 7211. Ciągnik za 140tys wydaje mi się być za drogi na 20ha. Weź coś tańszego i zamiast 90 tys będziesz brał 70 czy nawet 60tys kredytu. Wyższe ceny przeglądów NH zrekompensuje mniejszym zużyciem paliwa, oraz bezawaryjnością. W zależności od kwoty i okresu kredytowania przelicz czy jesteś w stanie zawsze odłożyć 7-12 tyś rocznie na spłatę.

 

Nie widzi mi się kupowanie używki za 50 tys. Możliwe ale niekoniecznie, że wtedy będziesz mieć nie jednego a dwa trupy. Lepsza opcja to porządny remont zetora, ewentualna dokładka przedniego napędu. Jak wyremontujesz to przynajmniej wiesz że masz dobry ciągnik, a tak to kupisz padło i dalej ładować kase w niego bezsensu.

[qazi 61]

masz rację po części, bo z używką trzeba ostrożnie robić zakupy a i tak nie jesteśmy w stanie wszystkiego sprawdzić, dlatego decydując się na jakąś używkę zawsze trzeba mieć jakąś rezerwę na ewentualny remont

co do tej opłacalności zakupu tego ciągnika to ciężka sprawa coś powiedzieć bo autor tematu za mało danych przedstawił

[Ferdek07 75]

Sorki nie dopatrzyłem się szybko czytałem i myslałem że to 50% a nie 50 tyś i nie chciało mi się poprawić posta bo już kiedyś poprawiłem na dzień przed tym jak miała mnie objąć amnestia za % za poprawienie posta po moderatorze zarobiłem % więc więcej postów nie poprawiam

Tak czy inaczej 90 tyś to ja mam w kredycie NT i oprocentowanie aktualnie to 110zł a było 180zł miesięcznie więc nie tak strasznie a brałem tylko rok karencji, wiem wiem, są tacy co biorą roczną spłate kapitału 2 lata karencji i pierwszą ratę płacą po 3 latach a potem płacz bo ciężko spłacać

Wracając do tematu szkoda że autor nie napisał ile tych byczków ma w hodowli czy 4 czy 40 bo przy dużej obsadzie to i fend może być realny, popadacie wszyscy w skrajności, mam znajomych co na 10ha pokupili ciągniki za ponad 100 tyś i nienarzekają

Ktoś tutaj napisał mniejszy ciągnik 60km, tylko ile będzie tańszy 9-12 tyś od tego 80km

A co do spalania to przy chodowli jest BARDZO ważne, co innego jak ktoś ma w h*j hekatarów i używa tego ciągnika tylko do orki i agregatu to może sobie palić a weź teraz pyrkotaj cały dzień z rozrzutnikiem zgrabiarką łądowaczem itp ciągnikiem który to pali "normalnie" tzn nie jest oszczędny ale pali tyle ile powinien ciągnik 80km i przelicz teraz przez godziny pracy i tak za dzień pracy to już może się usbzierać niezła kasa.

Niektórzy może nie przeglądali starych postów sprzed kilku lat, było tam troche o spalaniu i oszczędności i tak c 360 za dzien pracy z sipmą zwijającą spalała max 70 litrów a robiąc to samo o tyle samo bel za dzien roboty zetor 7341 wciągał 110 l, jeden ciągnik na godz pracy z sipmą potrafi spalić 10l/godz a inny 6l/godz podobnie w innych pracach

[zetorek85 0]

tuczników rocznie jest sprzedawane 200-250 a byczków średnio 20

Więc po odjęciu kosztów produkcji i nawożeniu pola na czysto wychodzi roczny zysk 60 tysięcy plus wypłata jeszcze ojaca co miesiąc 3 tysiące

A w starocie nie chce się pchać a ten zetor to od handlarza a takie padło niesamowite ze szok silny może jest ale jego spalanie mnie przeraza

[qazi 61]

jak nie chcesz pchać się w starocie to chyba sobie sam odpowiedziałeś czy się opłaca nowego brać

[jaro 166]

Pogratulować dochodów -czyli jednak postawiłem trafną diagnozę z owym Zetorkiem-u mnie w okolicy też kupiono mnóstwo takich właśnie sprzętów-jak czasami widzę takiego mixa złożonego z 7245 i 7045 to aż mi się źle robi-na wszelki wypadek nie mówię właścicielowi jakie to cudo kupił...

[yarecki12 2]

Przy takim zysku spokojnie można nowy ciągnik kupić. A zetory od handlarza to najgorsze co może być, mam takiego znajomego co ściągał kiedyś złomy z czech, tylko malowanko, blacharka jakaś nowa, ewentualnie siedzenie wymienił, opony czy coś takie różne drobnostki i na handel te ruiny. Dużo ludzi na forum ma zetory 5211/7211 i pochodne ale nie narzekają bo mają od nowości lub od rolnika kupione i nie są to złomy wtedy. A jakie wyposażenie chcesz w tym ciągniku? Weź koniecznie klimę i obciążniki bo przy agregacie upr-siewnym czy pługu są one potrzebne - lepsze dociążenie - mniejsze spalanie.

[zetorek85 0]

zastanawiam się nad ful wypasem

[yarecki12 2]

nie wiem aktualnie jaka jest lista bajerów do T5040 ale zastanów się czy na pewno wszystkie potrzebujesz. Full wypas czyli przedni tuz, wom, obciążnik przedni, szersze opony, radio, klima, fotel pneumatyczny, jakieś dodatkowe halogeny, jakieś inne zaczepy (kulowy hitch, przesuwny, automat, rolniczy), biegi pełzające. Dobrze przemyśl co Ci trzeba a co nie. Pamiętaj że zamawiając cos przy zakupie to wychodzi to taniej bo biorąc kredyt rozkłada Ci się to na kilka lat, a chcąc dokupić coś po zakupie ciągnika to trzeba odrazu pare tysięcy gotówki wywalić. My np żałujemy że nie wzięliśmy forterry z klimą, obciążnikami, 3 parami hydrauliki. Teraz wymienić rozdzielacz na 3 sekcyjny to pare tysięcy, obciążniki też drogie, klime teraz dołożyć to prawie dwa razy tyle niż przy zakupie.

[Ferdek07 75]

zastanawiam się nad ful wypasem

Zastanów się lepiej jakie graty będziesz mógł ciągać tym NH, co by się przydało wymienić a co możesz ciągać z tego co masz a jeśli wychodzi na to że wszystko trzeba do uprawy wymienić zastanów się jeszcze nad troche mocniejszą wersją tak około 100km

[bobert21 0]

No ale na 20ha to sadze ze NH Td5030/5040 spokojnie wystarczy, seria T5000 jest o wiele drozsza. Taki Nh TD5030 w standardowym wyposazeniu z pneumatyka i obciaznikami bez klimy wyjdzie 115 000 zl brutto, wiec nawet kasa zostanie na graty. Zastanow sie dobrze nad wyborem bo to nie takie proste...

[zetorek85 0]

mi ful wypas chodziło w kabinie bo wom i tuz mi nie potrzebny

 

do niego pujdzie IBIS M Ażur 3 skiby obrotowy

Agregat Unia grudziąc KOMBI 3,7 bh

[marcin862 0]

witam.nikt tu nie gościł dawno,więc może napisz kolego co sobie sprawiłeś.ja na 30 ha biorę T5060.ilość hektarów nie gra roli.dzisiaj masz 20 a za pare lat możesz mieć więcej i wtedy plucie w brode że mogłem kupić mocniejszego.nowego ciągnika nie kupuje się na rok tylko na lata i masz być zadowolony z niego i z pracy jaką wykonuje.pozdrawiam

[Alek94NH 4]

co racja to racja . Areał nie ma znaczenia bo ja wziąłem T5040 na 15 ha z rewersem elktro-hydraulicznym i turem metal-fachu. wg spalanie ma przyzwoite.