alternator sześciodiodowy a przekaźnik

[kielbasa 1]

witam was drodzy koledzy ostatnio się naczytałem dość sporo tematów o alternatorach, i chciałbym rozwiać moje wątpliwości. czy do sześciodiodowego alternatora elmot-u(125p, żuk etc.) trzeba zakładać przekaźnik kontrolki ładowania? jeżeli tak to jaki będzie najlepszy?

[Gość Profil usunięty]

Tak, taki przekaźnik jest niezbędny. Można zamontować dowolny przekaźnik ze stykiem rozwiernym (NC), lub przełącznym, np. typu 561 firmy ELMOT, lub jego zamiennik. Ten wątek był już wielokrotnie opisywany, są też schematy podłączenia, wystarczy poszukać. Pozdrawiam.

[kielbasa 1]

wielkie dzięki kolego, wiedziałem, że zawsze można na Ciebie liczyć. pozdrawiam. co do schematów to przeanalizowałem większość z tego forum, ale chciałem się dokładnie upewnić, bo w tym gąszczu tematów można się odpowiedzi nie doczekać. dzięki.

[vcc 12]

Szkoda się dłubać z 6 diodowym, 3 oczka el i 3 diody i masz altek 9 diod i przekaźniki cię nie obchodzą, a 2 to na wirnik idzie minimalny prąd wzbudzenia

[Gość Profil usunięty]

Prąd wzbudzania zależy od obciążenia alternatora, a nie od tego czy jest to alternator sześcio- czy dziewięciodiodowy. Po to właśnie jest regulator napięcia, który steruje tym prądem. Właściwie reguluje on napięcie zasilające wirnik, które jest "przetwarzane" na prąd. A z tym, że taniej jest zamontować trzy diody wzbudzania to całkowicie się zgadzam. Jednak wymaga to trochę wiedzy i nie każdy sobie z tym poradzi.